Rejestracja | Logowanie »


Nie samym chlebem…

3 komentarze | 31 sierpnia 2009

Boguśka, dziewczyna z biura prasowego naszego kontyngentu, pisze mi w e-mailu:
„No to czekamy. Zgodnie z tradycją przywitamy chlebem i solą. A raczej solą, bo to, co tutaj podszywa się pod chleb, na pewno nim nie jest…”.
Mam szczęście, że od kilku miesięcy nie jem chleba.

Początek

6 komentarzy | 31 sierpnia 2009

Co mogłem, załatwiłem. Delegacja, ubezpieczenie, wiza, sprzęt. Żona niepocieszona, że znów jadę. Kiedyś będę musiał jej to wszystko wynagrodzić…

Mam trafić do Ghazni, największej polskiej bazy w Afganistanie. Czas zaanonsować się u tamtejszego PIO, oficera prasowego. Przy okazji parę pytań o warunki na miejscu. Trochę się martwię o możliwość przesyłania relacji.

Mjr Marcin Gil potwierdza moje doświadczenia sprzed 2 lat. Jeśli idzie o komórki i Internet „szału nie ma, ale za to kształtuje charakter :-)