Rejestracja | Logowanie »


Przestańmy chrzanić o najemnikach!

20 grudnia 2009
Żołnierze, jeśli już ich tam wysłano, zasługują na godziwe wynagrodzenie/fot. Marcin Ogdowski

Żołnierze, jeśli już ich tam wysłano, zasługują na godziwe wynagrodzenie/fot. Marcin Ogdowski

- I co, warto było? – to pierwsze słowa, jakie w Polsce usłyszał wracający z Ramstein żołnierz. W Niemczech amerykański personel medyczny żegnał go po wielotygodniowej rekonwalescencji z pełnymi honorami. Duże słowa, wielkie gesty i wyrazy uznania za służbę w Afganistanie – chłopak czuł się kimś poważanym aż do momentu, gdy wylądował w kraju. I trafił pod opiekę pielęgniarki, która miała mu towarzyszyć w drodze do jednego z najważniejszych szpitali wojskowych w kraju.

W samym szpitalu było jeszcze gorzej – personel dawał do zrozumienia, że uważa rekonwalescenta za… najemnika. A przypominam – mówimy o lekarzach i pielęgniarkach, co by nie mówić, wojskowej placówki.

O sprawie opowiadał mi kilka dni temu rozżalony oficer z krakowskiej brygady, który również służył w Afganistanie. Wspominam o tym, sprowokowany debilnymi komentarzami pod artykułami mówiącymi o śmierci Michała Kołka. „Po co tam pojechał?”, „zrobił to dla kasy, najemnik” – oto kwintesencja tych rozważań.

Cóż, naszego zaangażowania w afgańską wojnę można nie popierać – sam głosowałbym przeciwko wysłaniu tam wojska. Ale na boga, nadajmy rzeczom właściwy im sens! Żołnierze nie jadą do Afganistanu na ochotnika, co tak chętnie podkreślają politycy. Tak zwane oświadczenia woli (o których pisała ostatnio „Gazeta Wyborcza”), to fikcja.

- Spróbuj się nie zgodzić, to ciekawe, czy przedłużą ci kontrakt… – stawia kwestię we właściwym świetle wielokrotny misjonarz. Nie ma w nim jednak złości, bo jak sam mówi: – Jeśli ktoś odmawia wyjazdu na misję, znaczy, że się do wojska nie nadaje.

Denerwuje go jednak co innego:

- Niech politycy przestaną pieprzyć o dobrowolności – to najlepszy sposób, by uciąć dyskusje o tym, że jeździmy dla kasy. Jeździmy, bo takie mamy rozkazy. Bo wykonywanie rozkazów to sedno naszej roboty.

I w tym rzecz. A że za tę robotę dobrze płacą. A mieliby źle? Jasne, że pieniądze, które pochłania ta wojna, można by z większą korzyścią zainwestować w Polsce. Ale oburzeni tym stanem rzeczy powinni mieć pretensje do polityków, nie żołnierzy. Ci, jeśli już ich tam wysłano, zasługują na godziwe wynagrodzenie. Jak każdy, którego praca wiąże się ze zwiększonym ryzykiem utraty życia.

Przestańmy zatem chrzanić o najemnikach! A jeśli drażni nas okupacyjny charakter misji – może warto zrobić z tym coś więcej niż obrażać żołnierzy?

*          *          *

Na początku tego wpisu mowa była o Ramstein – pozwólcie, że wrócę jeszcze do tego wątku. Z 18 najciężej rannych podczas V zmiany, jeden wojskowy nadal pozostaje w amerykańskim centrum medycznym. Zdaniem lekarzy, nie można go jeszcze przetransportować do Polski. A ponieważ idą święta, wczoraj do spadochroniarza pojechała żona z córką – obie zostaną z rekonwalescentem aż do Nowego Roku. Kobietom towarzyszy trzech żołnierzy z jednostki. Ich wizyta będzie znacznie krótsza, ale wystarczy, by pokazać, że kumple o swoim pamiętają. I trzymają za niego kciuki.

Jestem pewien, że kumple nie zapomną również o Michale Kołku.

Koledzy żegnają st. szer. Michała Kołka na helipadzie w bazie Ghazni/fot. PIO Afganistan.

Koledzy żegnają st. szer. Michała Kołka na helipadzie w bazie Ghazni/fot. PIO Afganistan.





179 komentarzy do “Przestańmy chrzanić o najemnikach!”

  1. Panie Marcinie,
    dziękuję za Twoje słowa
    tak po prostu, po ludzku
    bo każdy z żołnierzy zasługuje na szacunek, najwyższy
    a wpisy o innym charakterze obnażają maluczkich sercem i duchem…. i wyobraźnią też,


  2. Cieszę się, że poruszyłeś ten temat. Mam nadzieję, że ten wpis da do zrozumienia wszystkim, że Polscy żołnierze jadący to nie najemnicy. To regularna armia która nie jedzie na misje zarobic, a z poczucia (i jak napisałeś z rozkazu) obowiązku.


  3. Żołnierz, a najemnik.

    “Słuchajcie rekruci! Jesteście teraz w regularnej armii! Macie stały – żołd czterech szylingi dziennie. Po ukończeniu ćwiczeń żołd zostanie podwojony! Eee? Co mówiłeś rekrucie? Że najemnicy dostają więcej? I co z tego!? Kiedy już odbędziesz obowiązkową 5 letnią służbę będziecie mogli pójść do najemników! Jeśli oczywiście cię przyjmą i… O ile przeżyjesz w armii.

    Echem, echem… To, może tak. Zaczniemy od zarobków. Żołnierze dostają stały żołd, śmiesznie niski, ale stały. Wszystko, co znajdą podczas walki musi być obejrzane przez oficera i czasami (czytaj, zawsze) skonfiskowane na rzecz króla/cesarza (czytaj, na rzecz funduszy oficera). Najemnik, jeśli ma pracę to dobrze płatną (lepiej płatną od żołdaka) albo nie ma wcale pracy. Rzeczy, które znajdzie podpadają pod kategorię – “Co znalazłem to moje”. Najemny wojownik zazwyczaj jednak nie ma lekko, sam musi się zakwaterować i wyżywić, chyba, że pracodawca zapewnia jadło i ciepłą sień. Często najemnicy to wysłużeni wojskowi, którzy nie chcą pracować za marne grosze, a czasem wojacy, którym nie spodobało się w wojsku. Zazwyczaj prezentują lepsze wyszkolenie i umiejętności niż regularni żołdacy i są oczywiście drożsi. W armii tworzone są odziały elitarne np. złożone tylko z Kasnoludzkich wyjadaczy. Takie oddziały stanowią dużą konkurencję dla zwartych formacji najemniczych. Tyle, że takie formacje są drogie, a szkolenie jest długie i kosztowne.

    W czasie wojny Najemnicy mają duże wzięcie. Wynajmowane są całe formacje za dużo kasy, a dowódcy wojskowi zbierają pojedynczych najemników i tworzą z nich zdyscyplinowane i uniwersalne formacje, nadające się do rozpoznania, do walki w otwartym polu, lasach i przy oblężeniach (tak i przy odpieraniu oblężeń).

    Żołdacy mają małe przywileje i nikłą możliwość awansu. Dowódcy z dużym wahaniem odnoszą się do możliwości swoich podwładnych. Szczególnie, że podczas jakiejkolwiek większej wojny powoływani są chłopi i wszyscy, którzy mają siłę by unieść broń. Tzw. mięso armatnie tworzy większość armii. Karnego i zdyscyplinowanego wojska jest stosunkowo niewiele. Przede wszystkim, dlatego wynajmuje się najemników, zazwyczaj są bardziej doświadczeni, bo przecież nie każdy konflikt obchodzi władców. Najemnicy są wszędzie tam gdzie coś się święci i zazwyczaj mają tam zarobek. Co bogatsze miasta wynajmują formacje najemnicze, by pilnowały porządku i zazwyczaj są bardziej gorliwi w tym od strażników miejskich, którzy obojętnie, co robią, kasę dostają.

    W wojsku często zdarzają się dezercje, nieraz całych oddziałów. Najemnicy wypracowali sobie opinię wytrwałych, a dezercja stała się zjawiskiem nadzwyczaj rzadkim. Podobnie sprawa ma się z przekupstwem. Kiedy już gdzieś są wynajęci to nie zdradzą, nie przejdą w kluczowym momencie bitwy na stronę wroga. Pomyślcie. Czy kupiec wynająłby Twoją drużynę skoro słyszał, że okradliście inną karawanę kupca, u którego byliście wynajęci? Hę?

    Sprawa morale. Najemników zazwyczaj nie rusza zły nastrój w pozostałej części armii i dopóki jest zysk, morale nie sprawia problemu. Wiedzą, że walczą za dużo pieniędzy i wiedzą, że co najlepsze czeka tylko zwycięzców. Ale czy walczą tylko dla pieniędzy? Nie. Czego tak naprawdę chce najemnik? Bohater? Czego zazwyczaj chciała twoja postać? No wreszcie! Najemnik bardziej od pieniędzy pragnie sławy. Sława. Tak, to jest to, za co walczą – za sławę. Marzą o przejechaniu przed wiwatującym tłumem podczas parady po zwycięsko zakończonej bitwie. Chcą by kobiety wzdychały na ich widok i żeby słyszeli w każdej karczmie, do jakiej zajadą słowa: “Słyszałem o tobie! To ty tak bohatersko walczyłeś pod Es i Denyburgiem! Moje dzieci cię uwielbiają…”. Tak, tak, to są słowa radujące serce najemnika. Milsza im sława niż awans, niż pieniądze. Sława ponad wszystko!

    Najemników łączy pragnienie pieniądza, sławy i walki, zaś z wojskowymi bardzo niewiele. Żołnierze walczą za ojczyznę, podczas gdy najemnik jej (prawie w każdym przypadku) nie posiada. Jest jeszcze jeden powód, dla którego najemnicy nie chcą być w wojsku. Wielu było przestępcami, mordercami na życzenie (zresztą bez życzenia też), i często oni przyczynili się do śmierci swoich bliskich, może przez porachunki, może przez własną bez rozumną pijacką złość. Najemnika nie pytają skąd jest, czy kiedykolwiek był przestępcą czy nie. To jeden z przywilejów najemnika – anonimowość. Nieważne, kim byłeś i co robiłeś, pytają się tylko, czym walczysz i sprawdzają jak dobrze to robisz. Dobrze zarabiasz i możesz zapomnieć o swoim dawnym życiu lub też umrzeć za jakąś sprawę.

    Możesz też odnieść sukces i dowodzić własnym oddziałem, szanse są na to większe niż wśród wojskowych formacji, ponieważ najemnicy są wynajmowani często i gęsto małymi oddziałami do ochrony karawan, statków, szlaków handlowych. Lecz najemnik nigdy nie uzyska prestiżu na dworze i wśród szlachty. Będzie zawsze widziany jako nie warty szacunku wojownik, który walczy za pieniądze. Najwyższy prestiż, może spotkać tylko wojskowych i to tylko tych szlachetnie urodzonych, prosty żołnierz nie ma prawie w ogóle szans na wybicie się na wyżyny. Karierę skończy na dziesiętniku lub setniku i umrze za ojczyznę w jakiejś bitwie, na trakcie lub jako oficer rezerwy we własnym łóżku. Nie inaczej skończy najemnik, pochowany lub pozostawiony po bitwie lub na gościńcu trafi na bełt z kuszy wystrzelony z krzaków przez rozbójnika, którego skusiła karawana kupiecka. ”

    Generał GSP_Dibbler.


  4. TO NIE SĄ NAJEMNICY!!!
    Kiedy ludzie to zrozumieją???
    Nie mogę już słuchać tekstów w stylu: pojechał po kasę, najemnik, zabójca, psychopata bez czci dla życia swojego i innych, “żonce się nowe futerko zamarzyło to na misję i po sprawie”, albo: niech lepiej drogi buduje a nie biedne dzieci zabija, niech rowy kopie to się przynajmniej społeczestwu przysłuży……..
    To nasza 3 misja, prawie 6 lat w wojsku i ja powoli się załamuję. Niewiele pomagają słowa mojego Żołnierza: nie przejmuj się, będzie dobrze, oni nie mają nawet pojęcia co mówią -nie byli, nie przeżyli tego…
    Nawet najlepsi kumple z czasów przed armią potrafią powiedzieć: wiesz, nie spodziewałem się po tobie, że dla kasy pojedziesz zabijać…..albo: no, przyznaj się, fajnie było strzelać do arabów?
    A tak naprawdę nic nie wiedzą o SŁUŻBIE, o OBOWIĄZKU, o POŚWIĘCENIU, o BRATERSTWIE
    Boli mnie pogarda dla żołnierzy, dla ich rodzin.
    Co jeszcze musi się stać, żeby to podejście się zmieniło? Nikomu przecież nie chodzi o bezkrytyczne uwielbienie dla żołnierzy ale o odrobinę szacunku i zauważenie w każdym z tych chłopców człowieka – a nie bezwolnej maszyny do zabijania albo pozbawionego skrupułów najemnika, który dla kasy zrobiłby wszystko. Czy to naprawdę takie trudne? Tak dużo wysiłku kosztuje? Już za samą odwagę niezbędną do założenia wyśmiewanego i pogardzanego przez cywilów munduru WP należy im się szacunek.
    A czy warto było? Ocenią potomni…


  5. 4@jo
    Milczenie mediów w tym temacie jest wymowne.
    A media to tuba władzy.


  6. Z tymi “najemnikami” to dość skomplikowana sprawa, a odpowiedź wcale nie jest taka oczywista. Wszystko zależy od definicji. Inna sprawa, że lewacy jakiś czas temu nadali słowu “najemnik” negatywny wydźwięk, ale czy słusznie?

    Dosłownie rzecz biorąc, “najemnik” to pracownik najemny, czyli za pieniądze. Nie musi to zarazem oznaczać, że jego motywacja do podjęcia jakiejś pracy sprowadza się JEDYNIE do pieniędzy.

    Motywacje służby (pracy?) w dzisiejszym polskim wojsku zawodowym są różne. Moim zdaniem, PO-PiS i postkomuniści, środowiska polityczne, które zmonopolizowały władzę w Polsce, próbują wykształcić w żołnierzach zawodowych mentalność najemniczą – służy temu m.in. specjalne wynagrodzenie za wyjazdy “na misje”.

    A przecież skoro wyjazdy “na misje” są teraz rzekomo tylko wypełnianiem zobowiązań wynikających z zatrudnienia, czyli “zawodowstwa”, płace wojskowych w kraju i na misjach powinny być identyczne, bo przecież ryzyko jest z założenia wkalkulowane w ten zawód, jak w niektóre inne. A jeśli to wynagrodzenie zrównają, zobaczymy, kto wtedy “ochotniczo” pojedzie “na misję”. Przypuszczam, że praktycznie nikt.

    Dla mnie prawdziwym bohaterem nie jest dziś wcale gen. Skrzypczak, tylko gen. Tomasz Bąk, były dowódca Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, najmłodszy generał w Wojsku Polskim, który odmówił wyjazdu do Afganistanu, płacąc za to cenę odejścia z wojska.

    Mam nadzieję, że jak już Polacy odzyskają władzę w naszym kraju, wtedy dla takich osób, jak On, na powrót znajdzie się miejsce w prawdziwej polskiej armii, która nie będzie więcej służyć obcym interesom.

    To prawda, że wywierana jest nieformalna presja na żołnierzy, aby brali udział w wyjazdach na “misje”, jednak, póki co, ostatecznie nikt nie jest w stanie do tego nikogo zmusić. Oczywiście ceną odmowy może być usunięcie z armii, co w pewnych okolicznościach, np. rodzinnych, może mieć dość dramatyczne konsekwencje. A to już każdy musi rozważyć sam w swoim sumieniu, jeśli je ma. Oczywiście wcześniejsza “obróbka propagandowa” też robi swoje.

    Osobiście jestem przeciwny udziałowi Polski w zagranicznych awanturach u boku USA, jak ta w Afganistanie, czy wcześniejsza w Iraku.

    Pacyfistą zdecydowanie nie jestem i uważam, że gdy jest taka potrzeba, należy oddać życie za Ojczyznę. Ale tak nie jest w przypadku konfliktu w Afganistanie. Udział Polski w tych “misjach” jest zresztą wbrew polskiej Racji Stanu. Ale to już pogląd polityczny, a nie “wojskowy”.

    Pozdrawiam zarówno tych, którzy wyjechali, jak i tych, którzy pozostali w kraju. A najbardziej tych, którzy mieli odwagę odmówić, świadomi konsekwencji, jakie ich mogą za to spotkać.


  7. Dobry text Panie MArcinie, ale wydaje mi sie, ze Ci ktorzy wypisuja bzdury o najemnikach to zwykle dzieci neo oraz frustraci zyciowi i nie sadze, aby trzeba sie bylo tym przejmowac. Inna sprawa to sytuacja opisana przez Pana w szpitalu wojskowym…


  8. Należy się przejmować opinią zarówno pozytywną jak i negatywną!
    “Bzdury” wypisują obywatele RP, ale ważnym jest to co Naród sądzi.
    Spłycanie tematu do frustratów to zły pomysł.
    Każda Misja począwszy od I Zmiany w Egipcie była dodatkowo opłacana.
    Nikt wówczas Żołnierzy nie obrażał.
    Sytuacja w szpitalu wojskowym (jeżeli faktycznie taka miała miejsce) to SKANDAL.
    Z urzędu TĄ sprawę powinna wyjaśnić prokuratura wojskowa!
    Kolejne rządy nie miały i nie mają celu wykształcać w żołnierzach zawodowych mentalności najemniczej!
    Przykłady zasad, nie tylko finansowych, za misje idą z bratnich armii!
    Poza tym “finanse” przerabiano nie tylko w Nanibii czy GH.
    Nie trzeba być pacyfistą, żeby się wkurzać na obciążenia budżetu w sytuacji obecnej.

    Większość Polaków (w tym i polityków) nie widzi celu w naszym uczestnictwie w Misji Afgańskiej.
    Żołnierze realizują mandat pokojowy, a giną w zdradzieckich zasadzkach. I to najbardziej boli.
    Mogę, bedąc żołnierzem, zginąć dla obrony Ojczyzny!
    Ale w żadnym przypadku nie zgodzę się robić za przynętę!
    Jeżeli tak to powinni pacyfikować ogniem i żelazem teren bez oglądania się na szczegóły!
    Nangar Khel odbija się czkawką.
    Podziwiam Polskich Żołnierzy za zdyscyplinowanie, hart ducha i milczenie.
    Giną, przypłacają pobyt na misji kalectwem, utratą zdrowia, ale nie chcą s***ć we własne gniazdo! (z małymi wyjątkami, ale wyjątki zdarzają się w kazdym środowisku!)!
    Generał może sobie pozwolić na odmowę. Szeregowcowi już tak łatwo nie jest.
    Żołnierz to nie najemnik!!!

    Temat trudny i należy go stosownie nagłośnić, albo milczeć.
    Raczej, Wielki Brat, zdecyduje się na opcję milczenia.
    Zginie (oby się moje słowo w g***o obróciło!) następny żołnierz – pojawi się lakoniczne info, psy poszczekają a karawana dalej będzie jeździła po ajdikach.
    Jak czytam, że to “armia która nie jedzie na misje zarobic, a z poczucia (i jak napisałeś z rozkazu) obowiązku” to nie wiem czy śmiać się czy płakać.
    I nie chodzi wcale o żołd bo on plus dodatki należy się żołnierzowi jak psu kość!!!
    Oj przydałoby się wam , klakierzy, trochę żołnierki w pełnym rynsztunku na terenie Afganu.
    Przestalibyście pisać głupoty.
    Trzeba przejść drogę żołnierską od wcielenia poprzez unitarkę, przysięgę wyszkolenie specjalistyczne, pojeść sucharów, wylać beczkę potu by nawijać górnolotnie a uniknąć propagandy, zwłaszcza, czarnej!

    Bóg nie rychliwy, ale sprawiedliwy.


  9. a ja byłem najemnikiem i niech nikt mnie nie porównuje z waszymi żołnierzami!!!


  10. żołnierz to nie dziwka zasługuje na szacunek, a mniej zarabia niż dziwka ryzykując życie chociaż akurat tutaj w nie naszej sprawie, powinnismy z tamtad spieprzać nie nasza to wojna, nie nam okupować kraj, my byliśmy okupowani powinnismy pamiętać o tym… normalny człowiek o tym wie, nasz rząd to przydupasy i tak wydymają amerykance jak zwykle, nic sie nie nauczyli z historii, a my za to placimy zamiast pomagac u nas tym co rzeczywiscie potrzebują, nie Afganistan nie Afryka tylko tu w Polsce tak u nas jest bieda, normalny kraj robi porzadek najpierw wokol siebie pod nosem, a nie przejmuje sie innymi tym bardziej ze nie stac nas


  11. Popieram tezę, że najemnikami nie jesteśmy. Służymy swojej Ojczyźnie, która jeśli czegoś wymaga, to właśnie żołnierze są w pierwszym szeregu, który odpowiada na jej wezwanie. Czy to powódź, czy agresja innego kraju na Polskę czy wreszcie wojna poza granicami kraju. Tak po prostu jest, Polska się zaangażowała, więc jeśli coś się zaczęło, to trzeba robić to jak najlepiej.


  12. Dobrze, że ten temat został poruszony.Kiedyś zwróciłam moderatorowi uwagę,że w ramach zwykłej przyzwoitości i przez wzgląd na rodzinę zmarłego, mógłby nie umieszczał tak obrażliwych komentarzy pod zdjęciem chłopaka ,który zginął.O dziwo poskutkowało.Nie mogę znieść takich komentarzy.Ci co je piszą nie mają pojęcia co te chłopaki czują z dala od rodzin,licząc się z ciągłym niebezpieczeństwem,a nawet po powrocie przeżywając śmierć swoich kolegów.


  13. piękna słowa panowie i panie !!!!!!!

    Ale o czy w mówicie?? nie macie już co w domku robić? nasza klasa znudziła się?

    Osoby postronne ,, cywile” gówno widzieli i gówno wiedza o Wojsku Polskim. Kto nie był w monie to nie wie co tam się dzieje!

    Naprawdę grzeszycie jak na żołnierza Wojska Polskiego mówicie najemnik!!!!
    Każdy z żołnierzy zasługuje na szacunek bo miał jaja zostać w armii! w takim kraju jak Polska. Czy to naprawdę takie trudne? Tak dużo wysiłku kosztuje? By zrozumieć że tym chłopakom należy się szacunek za założenie wyśmiewanego i pogardzanego przez cywilów munduru WP.


  14. Jedziecie po kasę to nie nasza wojna a Amerykanom tez nie trzeba włazić w dupę.Wasza wola umierać za kasę bo przecież nie za ojczyznę i należy się liczyć z tym ze nie każdemu w naszym kraju podoba się wasza misja . Uważam ze pieniądze wydane na ten cel to strata lepiej przeznaczyć na domy dziecka albo dla głodnych i bezdomnych zwłaszcza ze jest sroga zima.


  15. Cóż wojna jest wojna, giną jedni i drudzy wysłaliśmy na nie naszą wojne naszych chłopców teraz giną czas na chwilę refleksji, nie nasza wojna nic z tego nie mamy po co ginąć za czyjeś chore ambicje. To co że rodzina dostanie odszkodowanie pochowają na koszt państwa z honorami ale rodzina straci syna, brata, męża, ojca ???? Wracajcie do domu — to nie nasza wojna !!!!!!!!!!!!11


  16. fajny blog.wazny punkt widzenia.prawdziwy punkt widzenia.jednak ludzie tego nie zrozumieja,bo przeciez nie byli tam,NIE MOGA TEGO ZROZUMIEC.tez tam nie bylam,ale nie oceniam,bo wiem ze moja wiedza jest zbyt mala zeby sie w tej sprawie wypowiadac.wiem tylko tyle ze to nie jest takie proste jak sie ludziom wydaje.to wszystko wyglada jak wyglada-to wina naszego wspanialomyslego rzadu,Polacy tam na gorze stracili rozum i honor-Polska jest posmiewiskiem i popychadlem na arenie miedzynarodowej.mysla ze jak tam beda ginac Polacy za Ameryke to nie wiem…Ameryka laskawie moze uzyczy nam pare kropelek tej ropy o ktora tam sie zabijaja? nie potrafia nam zapewnic bezpieczenstwa,bo niby co je gwarantuje?wysylaja chlopcow pod przymusem(fakt taki maja zawod jednak oswiadczenie woli wyjazdu to sciema-albo jedziesz na misje albo wara z armii,wiem ze sa i tacy co jada na ochotnikow jednak to sa mlodzi,rzadni przygody chloptasie,ktorzy chca sie pobawic w wojenke i postrzelac sobie,ale oni naleza do mniejszosci chyba).prawda jest taka ze schody zaczynaja sie po powrocie z misji…zony i rodziny wiedza o czym pisze.moja wiedza na tym sie konczy,a ocenic moge jedynie tych co wysylaja naszych na ta bezsensowna wojne,bo jak inaczej nazwac wojne ktora trwa juz 8 lat i nie ma zadnych rezultatow…to by bylo na tyle.a ludzi ktorymi kieruje glupota to niech sie lepiej nie wypowiadaja…


  17. ….do ART-a – synku czy ty wiesz co piszesz.. spadaj z tego forum bo to forum jest dla normalnych ludzi… jesteśmy w NATO i to jest misja natowska a nie wchodzenie komuś, jak sądzisz, w dupę…mamy zobowiązania i z tego musimy się wywiązywać ale ty nie masz na ten temat pojęcia.
    Zginął jeden z Naszych i należy mu się chwała i szacunek..R.I.P … ty dla tego kraju nie nigdy nie zrobiłeś i nie zrobisz tylko obrażasz ludzi którzy coś dla niego zrobili…


  18. zgadzam się – pojęcie nasza nie nasza w dzisiejszym świecie nie istnieje. Jeśli chcemy miec spokój w Polsce i zachowac jako taką twarz na arenie międzynarodowej musimy wypełniac nasze zobowiąznia (również względem NATO). Każdy rozsądnie myslący człowiek wie iż na wojnie można zginąc – każdy żołnierz decydujący się na służbę zawodową zdecydował się na nią dobrowolnie – reszta to wypełnianie rozkazów – mniej lub bardziej formalnych. Służba niesie za sobą przede wszystkim wykonywanie rozkazów – min. również wyjazdy realizujące nasz zakres zobowiązań na jakie się zdecydowaliśmy podpisując umowę sojuszniczą 10 lat temu. Dlatego ART twój wpis to pokaz niedojrzałości i braku honoru – nie obrażaj żołnierzy jeżdżących na misję oraz nie wypowiadaj się na tematy, o których nie masz zielonego pojęcia, ponieważ tylko się ośmieszasz!


  19. do kolesia od cenzury…… sorki poniosło mnie trochę ale ile można tego wysłuchiwać…..


  20. Do ART-a:

    Kim są górnicy? również giną za “kromkę chleba” i to w dużo większej ilości niż my ŻOŁNIERZE.

    Uważam, że Ci którzy nazywając nas najemnikami to zazdrośnicy i często gęsto osoby nie mające wyobrażenia o dzisiejszej polityce, gospodarce oraz Pakcie Północno-Atlantyckim. Stara zasada nie my do “nich” to “oni” do nas. Chcesz mieć swoje zdanie na arenie międzynarodowej musisz posiadać silną armię, taką o której działaniach się słyszy. Wiadomą rzeczą jest, że są to ogromne koszta, lecz takie są realia dzisiejszej polityki.

    P.s w ostatnich dniach byliśmy z kumplami w Rammstein życzyłbym sobie i Wam ażeby choć w połowie nasze społeczeństwo miało taką opiekę medyczną jaka tam jest “serwowana” nie tylko amerykańskim żołnierzom. Pozdrawiam


  21. …popieram… szkoda na tego chłopca czasu…pozdro..


  22. Czytam komentarze i przeraża mnie, z czym w kraju spotykają się nasi żołnierze. I zupełnie mnie dziś już nie dziwi, że nasz kraj kiedyś zniknął na sto lat z map


  23. A ja powiem tak. To, że nazywa sie naszych tam najemnikami to tylko kwestia nazewnictwa. Jeśli komuś kto ich tak nazywa chciałoby sie sprawdzić co to slowo oznacza wiedziałby, że nie pasują do tego określenia. Więc jeśli nie to określenie, to może znalazłby inne, jeśli byłby na tyle rozgarnęty żeby “właściwego” poszukać. A prawda jest taka, że negatywne nastawienie do Nich jest po prostu chamstwem. Są żołnierzami i wykonują swój obowiązek. I tyle. I za to należy im się szacunek.
    A co do tego, że są ochotnikami… Prawda jest przecież taka, że to nasz demokratycznie wybrany rząd okreslił ilu żołnierzy musi jechać. Te miejsca mogli albo zająć ochotnicy (nawet jeśli zrobili to dla kasy to nie ma znaczenia) albo ktoś z przymusu. Każdy chyba się domyśla ile jest warte coś robione z przymusu. Tak czy inaczej określona ilośc żołnierzy MUSIAŁA pojechać. I o tym zdecydował rząd więc o co pretensje do tych chłopaków?
    Oczywiście jeśli ktoś nie jest ochotnikiem i nawet nie chce tam jechać, ale niedwuznacznie dają mu do zrozumienia, że musi się zglosić to mógłby zrezygnować z misji i z wojska. A co jeśli to wojsko to całe jego życie, jeśli to właśnie chciał robić i dzięki temu stał się DOBRYM żołnierzem (w szerokim tego słowa znaczeniu) to czy tylko dlatego musi z tego rezygnować (a MON z takiego żołnierza) bo nie zgadza się z charakterem tej misji? Cóż, niezły dylemat. Zawsze można udawać bylejakiego żółnierza który na takiej misji i tak by sie nie przydał. A gdzie w takim razie honor i poczucie obowiązku?

    Jeśli Rzad decyduje się wysłać tam chłopaków, to niech bierze na siebie wszystkie zastrzeżenia jakie społeczeństwo ma do tej misji i tego kto w niej bierze udział.


  24. Chwała im za to że walczą !!!!


  25. Brawo Panie Marcinie!

    Ludzie którzy siedzą sobie w ciepłych mieszkaniach opluwają kogoś kogo nigdy nie poznali i nie wiedzą ile trzeba mieć wewnętrznej siły żeby być żołnierzem polskim. Oni zasługują na szacunek za to co robią. Najgorsze jest to że internetowi opluwacze widzą tylko to co chcą widzieć, a nie pomyślą że nasi żołnierze stacjonują nie tylko w Afganistanie ale także w państwach afrykańskich i tam pomagają ustabilizować napiętą sytuacje. Ehh szkoda klawiatury na takich ludzi.

    Niestety polska słynie z tego że Polacy którzy robią coś dobrego dla świata tutaj w swoim ojczystym kraju są opluwani :/
    I potem się dziwią czemu Europa traktuje nas jako kraje drugiej kategorii, jeśli sami siebie nie szanujemy to jak mamy wymagać szacunku od innych?


  26. …… popieram….. chwał im za to wszystko co robią DLA NAS….. wszystkich


  27. Rozpisujecie sie na maxa wielu ma troche racji w tym calym zamieszaniu a jesli tak jest to chodzi o pieniadze niechcesz nie pracuj idz zarobic gdzie chcesz, ze warunki zle, ze sprzetu nie daja wiesz o tym od kolegow zastanow sie czy warto i nie obgaduj


  28. Brawo Panie Marcinie. Super ten Pana blog. Czytałam go przez ostatnie pół roku, kiedy mój brat był na misji w Afganistanie ( dzięki Bogu wrócił w październiku do domu cały i zdrowy ) i nadal go czytam – jakoś nie mogę się z nim rozstać. Dobrze że poruszył Pan temat najemników, bo dość już opluwania Polskich Żołnierzy. To są BOHATEROWIE. A tak nawiasem mówiąc ciekawe ilu cywilnych ochotników opluwających naszych chłopców pojechałoby tam na woję, gdyby była taka mozliwość. Ciekawe prawda. Pozdrawiam wszystkich żołnierzy na misji i trzymam kiciuki za ich szczęśliwy powrót do kraju.


  29. Zastanawia mnie jedno. Dlaczego ta śmierć nie ma odbicia w mediach ? Dlaczego tak mało się o tym mówi, portale internetowe milczą, telewizja i radio zaznaczają tylko krótką wzmianką sprawiając że świąteczne prezenty stają się być o wiele ważniejszą informacją ? Nie rozumiem …


  30. Bierze kasę? Bierze. Jedzie zabijać? Jedzie. Broni ojczyzny? NIE!
    Najemnik, nie żołnierz.
    A że firmą która ich wynajmuje jest Polska? No cóż, przynajmniej mamy jeden dobry towar eksportowy – mięso armatnie.


  31. …… bo oni wola gadać o komisjach,wyobrach i innych bzdetach a nie o Naszych bohaterach……


  32. ….BARANIE!!! pieniądze bierze za pracę… i to ciężką a ty pewnie robisz za darmo????????


  33. foxik … czym się zajmujesz w życiu ? Co robisz ? Gdzie pracujesz ?


  34. Lepiej pozostawić to bez komentarza.


  35. Ineska mnie tez to zastanawia??ale przeciez chca zwiekszyc kontyngent wiec to nie na reke. foxik jestes zwyklym TCHÓRZEM w przeciwieństwie do naszych żołnierzy!!!


  36. Zresztą – do tej pracy też ich nikt nie zmusza. Jest napisane:
    “- Spróbuj się nie zgodzić, to ciekawe, czy przedłużą ci kontrakt… – stawia kwestię we właściwym świetle wielokrotny misjonarz. Nie ma w nim jednak złości, bo jak sam mówi: – Jeśli ktoś odmawia wyjazdu na misję, znaczy, że się do wojska nie nadaje.”
    Skoro sami chcą jechać, to czego płaczą?


  37. I odnośnie innych wypowiedzi.
    1) jeśli dla kogoś opinia inna niż jego własna sprawia że innych nazywa baranami to ja gratuluje kultury
    2) nigdzie nie napisałem że uważam ludzi jadących na misję za tchórzy
    3) nie pamiętam by Afganistan wydał nam wojnę
    4) skoro nie jadą tam walczyć za ojczyznę a TYLKO I WYŁĄCZNIE za pieniądze to spełniają wszystkie cechy definicji najemnika a nie żołnierza
    5) czym się różni żołnierz od najemnika? możecie odpowiedzieć? bo czytając czasami to co piszecie można dojść do wniosku że niczym


  38. …nikt nie płacze tylko należy im się szacunek bo robią to co inne CIOTY nie potrafią albo się boją i siedzą na dupie w domu pisząc BZDURY na ich temat!!!!! macie syndrom mniejszości bo im do pięt nawet nie sięgacie……. POZDRO DLA WALCZĄCYCH!!!!!!!!


  39. …. wypełnianie obowiązku wobec KRAJU który jest w NATO to według ciebie NAJEMNICY!!!!
    wytrzeźwiej a potem pisz!!!!


  40. …. pieniądze im się należą bo za darmo umarło!!! a w tym kraju wielu dostaje kasę za nierobienie nic ….. słyszysz to codziennie w telewizji….WIĘC IM SIĘ BARDZIEJ NALEŻY…….


  41. ‘ chcą ? ‘ … danie wyboru – misja vs nie przedłużenie kontraktu – nazywasz wyborem ? Gdybyś miał rodzinę z 3 dzieci na utrzymaniu co byś zrobił ? Łatwo mówi się osobom które w tym nie siedzą bezpośrednio … dlatego mów sobie co chcesz. Każdy może mieć swoje zdanie. Możesz obrażać sobie żołnierzy ale zależy mi na tym żebyś jednocześnie miał świadomość tego że nie dorastasz im do pięt … tyle. I proszę myśl co chcesz … ale nie pisz tego na forum. Nie ośmieszaj się swoimi płytkim tokiem rozumowania ograniczającym się tylko i wyłącznie do istnienia na świecie pieniądza. Prócz tego jest jeszcze tęsknota, miłość … poświęcenie, szacunek zasłużonym. Znasz te słowa ? Bo odnoszę wrażenie że są Ci zupełnie obce …


  42. I dlatego Ukraina (która nie wysłała ani jednego człowieka) ma kontrakt wojskowy z Irakiem a my nadal liżemy dupę Amerykanów?
    Wypełniamy obowiązek wobec NATO czy wobec USA?
    Bo to różnica jakby ktoś nie zauważył.
    I widzę że nikt nie potrafi pokazać różnicy między żołnierzem a najemnikiem?


  43. ……popieram ale szkoda na niego czasu…..


  44. I ostatni komentarz do Inieski
    Piszesz “Gdybyś miał rodzinę z 3 dzieci na utrzymaniu co byś zrobił” Powiedz mi – czy tym ludziom ktoś kazał iść do wojska? Nie dał im wyboru? Zmusił do tego? NIE!
    To ich wybór, świadomy (mam nadzieję). Gdy idziesz do wojska liczysz się z tym że to nie tylko koszary i pierdzenie w stołek.
    A jak wygląda nasze wojsko, kto ryzykuje najwięcej a kto najwięcej zarabia to inna sprawa.


  45. …….USA jest w NATO jak inne kraje z europy i tu nie ma lizania dupy …. poczytaj coś na ten temat i posłuchaj w tym temacie ludzi którzy na tym się znają a nie kolegów z pod bloku…..


  46. …. a co kontraktów w sprawie IRAKU to nasz rząd dał d…. bo mieliśmy dostać tam całą jedna prowincję i ją odbudowywać i wyposażać od zera ale jak zwykle obudziliśmy się z ręką w nocniku i ktoś sprytniejszy na tym skorzystał ,był na ten temat niezły program w naszej telewizji ,może go przespałeś,to samo się ma offsetu NIK wykazał że 75% winy leży po naszej stronie a nie amerykanów ale my zawsze mamy do kogoś pretensje a nie do siebie-taki naród…ale co do tego maja Nasi chłopcy….


  47. Dla mnie najemnikiem nie może być żołnierz w służbie czynnej tylko cywil który umie i chce sie w to “bawić”.
    Tak jak napisałem wcześniej, nie ten to inny by pojechał bo musiałby. Wielkość kontyngentu ustala rząd a rząd wypełnia ustalenia sojusznicze.
    Foksik, najpierw pomyśl skąd się tam wzielismy a później zacznij pisać…


  48. A nie przyszło Ci do głowy ze ktoś zakłada ŚWIADOMIE rodzinę już podczas służby wojskowej ? Takim ludziom nie należy się szczęście czy jak to rozumiesz ? Dobre jest to ze wojsko polskie zapewnia gwarantowaną pensję bez względu na to czy jest kryzys czy nie … dlatego tu przykład o rodzinie … Nie możesz powiedzieć pewnego dnia do żony – kochanie dziś nie idę do pracy, w ogóle już nie pójdę … po co ? – od dziś Ty nas utrzymuj … i poproś szefową żeby dała Ci podwyżkę bo Kasia ma stare buty, Robercik chciałby nowy rower a Zuzia nie ma kurteczki na zimę ‘ … To jest + który sprawia że praca w wojsku jest ‘ atrakcyjna ‘. Są też minusy – misje. Misje według polityków ‘ dobrowolne ‘ … przez żołnierzy uważane za jedyną ewentualność. Misja to delegacja. Tyle że prawdopodobieństwo śmierci jakby większe.
    Pomyśl – pracujesz w państwowej firmie … płaci Ci państwo. Lecz to co robisz wysyłane jest na eksport … kim jesteś ? Pracujesz dla kraju ale na pożytek innej jednostki niż ta która Cię zatrudnia … jesteś najemnikiem. Więc jeśli tak wygląda praca najemnika – to VIVAT najemnikom – przynajmniej mamy za co żyć.


  49. Foksik, dodam jeszcze to, że jesli widzisz to, że bycie żołnierzem to świadomy ich wybór to powinieneś tez widzieć, że jadą tam bo to część tego zawodu, wykonać rozkaz. A skoro wykonują i jadą to wykonują swoją pracę. A więc są ŻOŁNIERZAMI a nie najemnikami.


  50. foxik chyba pomylił fora,wygląda mi na gościa który nigdy nie wąchał nawet prochu,ale filozof straszny,gdyby służył w armi nie pisałby takich głodnych kawałków,ale są ludzie małostkowi którzy w różny sposób prubują zaistnieć,szacunek dla wszystkich którzy służyli i służą na misjach.


  51. tu nie chodzi o żołnierzy i misje, to po prostu taka polska mentalnosc. jak ktos ma lepiej w zyciu albo zarabia wiecej kasy to znaczy ze ukradl, zabil, dostal za nic itp ogolnie mowiac trzeba go zgnoic.

    gdyby polscy zolneirze nie brali udzialu w misji to na tym forum byloby pelno wpisow typu, ze zolnierze to nic nie robia tylko siedza w jednostkach i kase za to dostaja. dlatego coraz czesciej zadaje sobie pytanie czy chce w ogole identyfikowac sie z tym zawistnym narodem. jak dla mnie ci ludzie wypelniaja swoj obowiazek i dostaja za to pieniadze jak w kazdym innym zawodzie. Jesli kogos to tak boli to czemu sam nie zostal zolnierzem i nie pojechal zarabiac tych wielkich pieneidzy? boo nie chce byc najemnikiem? to niech zostanie lekarzem tez wysokie zarobki


  52. ….. święta racja…. popieram dobry wpis


  53. Wyzywanie żołnierzy od najemników to typowe szczekanie maluczkich , którzy w internecie potrawią pluć. Dlaczego nie mają pretensji do kolejnych rządów. Jeśli się nie podoba polityka Polski TO JĄ ZMIEŃCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!
    TO MOŻECIE ZROBIĆ

    Do zołnierzy , którzy “niby na ochotnika” jadą na misje trzeba mieć szacunek. To czego się tam nauczą jest dla nich kapitałem na przyszłosć. Za to podatnik im płaci aby byli dobrymi wojownikami – bez oglądania sie na politykę. Aby nie było tak , że kiedy zaatakowana zostanie Polska jakiś Pan po 20 latach płacenia mu przez podatnika powie SORRY TERAZ TO JA SIĘ Z ARMII WYPISUJE BO MOGĘ ZGINĄĆ

    PANOWIE SZACUN


  54. ze względu na mentalność naszego społeczeństwa niewiele osób wie,że mój mąz tez tam służy.Komenatarze w stylu- a ile zarobi, najemnik itp. uczuliły mnie na to co i do kogo mówię.Czasami mam ochotę komuś wp….Tak, mój mąż jest żołnierzem, robi to co lubi, państwo mu za to płaci, a ludzie którzy nie mają pojęcia ile wyrzeczeń kosztuje taka misja nazywają go najemnikiem …


  55. ja napisze tak…mój maz wrócił z V zmiany i został przywitany w polsce jako najemnik,i wiecie co kazdy zołnierz zna swoja wartosc i wie poco tam pojechał,generalnie mam to w duuuu…….e to co mówia i psza,ja jako zona wiem jakim zołnierzem jest moj maz i jaka wartosc posiada.


  56. foxik,……………(sojusznik,Ineska,Casium i ja weteran ) sie nam lisek rozsierdził hhehehhe
    ale (wiem nie zaczyna się od ale ,,, chyba mu o to chodzi aby tak zaczynać)
    As salaamu alejkum lisku było już takich trochę na stronie jak ty Gaw niuk .
    Jak zawsze sorki ,Ale tak mi zostało ,,, Piszesz “Gdybyś miał rodzinę z 3 dzieci na utrzymaniu co byś zrobił” Powiedz mi – czy tym ludziom ktoś kazał iść do wojska? Nie dał im wyboru? Zmusił do tego? NIE!… Chłopie Służba tak to wygląda.Chcę być wojakiem liczę sie z tym że jade na misje
    Mundur ,to nie szmata do jasnej cholery i jak go noszę to noszę z Honorem , nie ważne czy w Polsce, w Afganie, Jugosławii, czy w afryce to jest Polski Mundur ,

    foxik pamiętaj jedno pracujesz na kopalni masz zjazd na dół
    pracujesz w fabryce masz robic co majster karze
    ,,,,,
    w sklepie masz sprzedać towar
    w wojsku to samo.. wykonujesz rozkazy
    sie q……..wa znowu uniosłem


  57. @55 pamiętaj o jednym On jest ŻOŁNIERZEM , KTÓRY ZŁOŻYŁ PRZYSIĘGĘ
    ;;Ja, żołnierz Wojska Polskiego,
    przysięgam służyć wiernie
    Rzeczypospolitej Polskiej,
    bronić jej niepodległości i granic.
    Stać na straży Konstytucji,
    strzec honoru żołnierza polskiego,
    sztandaru wojskowego bronić.
    Za sprawę mojej Ojczyzny
    w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić.;;;;

    Stać na straży Konstytucji,
    strzec honoru żołnierza polskiego,,,,,,,,, a ci co piszą bzdety niech spadają do lisiej nory ‘abo’ na dzrewo


  58. weteran, i w stu procentach Cię popieram!

    Chwała Polskim Żołnierzom!!!!


  59. Wkurza mnie jak po śmierci każdego naszego żołnierza w różnego rodzaju portalach informacyjnych pojawiają się pod artykułami komentarze “najemnicy”, “mordercy”, “pojechali zabijać za pieniądze”, “dobrze tak okupantom”, “wiedział na co sie pisał,sam tak wybrał” itd… Tak-chłopaki muszą się liczyć, że jadąc tam moga zginąć, tak- nierzadko chodzi o pieniądze, chcą zarobić bo zawsze to większe pieniądze niż w kraju, ale ludzie wystawiający takie komentarze powinni sie opanować, bo to co wipisują jest chore, naszych chłopaków na wojnę wysyłają politycy, nasi chłopcy są żołnierzami i wykonują rozkazy, nie zapominajmy o tym, podziwiam ich, są twardzi, odważni i “mają jaja”. Trzymajcie sie chłopaki ;)


  60. Ja się nawet takimi pieniaczami jak foxik nie przejmuje, jak to mówią powiedział co wiedział, a że nie wiele mądrego i zbieżnego z prawdą to już inna sprawa. Mowisz spełniają definicje najemnika?A ja w słowniku znalazłem, że najemnik to osoba wykonująca prace najemną jakoś nijak żołnierz za granicą mi tam nie pasuje. A skoro to nie nasza wojna to czemu nie protestujecie? Żołnierz nie ma prawa do protestu ani do związku zawodowego. Zróbicie coś dla nas i pokazcie swój sprzeciw inaczej niżw sondażach!!


  61. macie racje to nie NAJEMNICY to wykfalifikowani pracownicy swiadczacy usługi na rzecz zakładu pracy w tym wypadku armi wojska polskiego miejsce pracy Awganistan .moze wkoncu ludzie to zrozumia jedni jada do Angli inni do IRLANDI KAZDY ORZE JAK MOZEa ze w pracy zdazaja sie wypadki mozna powiedziec tylko ze szkoda człowieka ale reasumujac ilu ludzi ginie na budowach ,kierowców zawodowych na drogach ???? czy panstwo opiekuje sie nimi przyznaje specjalne rety dla dzieci nie mozna powiedziec ze WP to specyficzny zakład pracy z wielkimi przywilejami


  62. pojechali realizować polecenia polityków, dostają kasę za to, a co robią ? – zabijają – więc są płatnym mordercami,
    reprezentują jedno z mocarstw, które chce te tereny bogate w wyjątkowe złoża uranu [Rosjanie zbudowali tam największe kopalnie uranu],
    nie są Amerykanami ani Rosjanami, więc są najemnikami
    a dla mnie płatnymi mordercami


  63. myśleć każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej…..
    ale nie o to chodzi gdy komuś myślenie nie wychodzi bo …
    nie każdy ma odwagę
    do myślenia oprócz odwagi trzeba mieć też kwalifikacje
    myślenie boli
    trzeba zrobić wysiłek….
    tak, jest demokracja i każdy może myśleć że myśli…
    czasami jest się MYŚLĄCYM inaczej…
    nigdy nie zaszkodzi jednak pomyśleć czy się wogóle myśli…

    to tak odnośnie tych wszystkich myślących że wiedzą wszystko i jak bogowie wystawiają jedyne słuszne stwierdzenia….

    a czy któryś z Was był choćby na poligonie?
    nie zapytam czy ktoś z piszących o najemnikach był w sytuacji w której do niego strzelają….

    ŻOŁNIERZ zasługuje na najwyższy SZACUNEK

    bo ma odwagę poświęcać swoje życie


  64. ps. i nie chodzi tu tylko o bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia

    o poświęcenie swojego życia w szerokim znaczeniu…

    hmmm a dla MYŚLĄCYCH proponuję obejrzeć film “Liban” i spróbować choćby spojrzeć na wojnę z innej perspektywy,
    stanąć po tej stronie o której myślą że wiedzą wszystko…
    poczuć się zamkniętym w czołgu…
    poczuć strach…


  65. Martin van Creveld: “Wojna w Afganistanie jest już przegrana”

    “- Być może gdyby Amerykanie w 2001 roku zdecydowali się uderzyć z całą mocą i wysłać do Afganistanu potężne siły lądowe, kampania potoczyłaby się inaczej. Teraz jest już za późno – twierdzi Martin van Creveld, historyk wojskowości w rozmowie z Piotrem Zychowiczem.
    /…/
    Z – Co w tej sytuacji poradziłby pan polskiemu premierowi Donaldowi Tuskowi? Powinien spełnić prośbę Obamy i wysłać do Afganistanu więcej żołnierzy?
    C – Ilu Polaków do tej pory zginęło w Afganistanie?
    Z – 16.
    C – Wasz premier musi odpowiedzieć sobie na pytanie: co jest ważniejsze dla Polski? Uratowanie życia kolejnych żołnierzy i zaoszczędzenie wielu milionów dolarów czy podtrzymanie przyjaźni z Barackiem Obamą. Ja tego problemu nie rozstrzygnę. To jest już polityka.
    Z – A z wojskowego punktu widzenia?
    C – Z wojskowego punktu widzenia wysłanie do Afganistanu kilkuset dodatkowych polskich żołnierzy nie ma żadnego sensu. ”

    Całość: http://www.rp.pl/artykul/409025.html


  66. Van Crevelt ma racje, ilu zolnierzy wyslalo tam ZSRR i z jaka sila uderzyli? Wyszli pokonani po prawie 10 latach. szkoda, iz premier nie ma cojones by podjac jedynie sluszna decyzje…


  67. Trochę trwało przeczytanie wszystkich postów, i szczerze nie chce mi się per persona odpisywać – za dużo przewijania. Każdy więc będzie wiedział o co chodzi.

    Niech każdy sobie wbije do głowy, że Polska nie jest krajem NEUTRALNYM. Z chwilą podpisania traktatu o wstąpieniu do NATO opowiedzieliśmy się po jakiejś stronie. Zobowiązuje nas to nie tylko do zbrojenia się ale uczestniczenia w misjach NATO. Pisanie więc o pieniądzach, które można wydać gdzie indziej bo sroga zima to jakaś paranoja. Już raz to gdzieś napisałem, przypie….szajcie się do polityków o niezreformowany KRUS, a armię zostawcie w spokoju.

    Człowiek idąc do wojska z cywila zdaje sobie sprawę jaki zawód wybrał. Zresztą jak się nie podoba, to może zrezygnować jak z każdej innej pracy. Kobieta, która wychodzi za mąż za żołnierza też powinna sobie zdawać z tego sprawę za kogo wychodzi. Pisanie więc o dzieciach, żonach, rodzinach to nie dobry argument. Taka praca, taka jej specyfika i już. Teraz kwesta gen. Bąka – otóż taka postawa nie jest godna żołnierza. Teraz Pan Bąk siedzi w domu w przekonaniu, że wybrał zły zawód. Zmarnowane życie. Wojsko nie jest dla tchórzy. Jak byśmy mieli takich Generałów, to każdy ewentualny konflikt zakończyłby się jak II WŚ dla Francji. Porażka, trzeba było zostać piekarzem. Przypominam że zawód żołnierz to świadomy wybór – nikt nikogo tutaj do wybrania zawodu nie zmusza. Wojakowanie to nie jest bajka ;)

    Najemnik to zbrodniarz, któremu nie przysługują żadne prawa jeńca wojennego. Bycie najemnikiem jest zakazane Konwencją Genewską. Żołnierz w służbie czynnej w swoim kraju, żeby nie wiem gdzie pełnił misję, słuszną czy nie politycznie, najemnikiem być nie może z tytułu prawa. Proszę więc trzymać język na wodzy i najpierw się zastanowić, a potem pisać. To że żołnierz pełni misję zagraniczną jest wpisane w specyfikę jego zawodu. I zastanawia mnie tu jedna kwestia, czy nazywanie żołnierza najemnikiem nie jest kwestią zawiści. Pojechał ZAROBIĆ – ojej, a lekarz w Norwegii to nie pojechał zarobić?? A pomywacz w Anglii to nie pojechał zarobić?? Żołnierz też pojechał i chwała mu za to że żołnierzem chciał zostać.


  68. 600 żołnierzy nie ma znaczenia ale łącznie 40 000 już ma. Jedna szpilka też dużo nie waży ale tona szpilek już może nieźle przygnieść. Pan Cleveld nie jest dla mnie wyrocznią. Pisze ciekawie ale czasami plecie głupoty.


  69. khalid popieram twoje zdanie sam jestem żołnierzem i tu masz racje sam ten zawód wybrałem i jestem z tego zadowolony i oczywiście bedąc zolnierzem zawodowym czeba sie liczyc z wyjazdem na misje taka praca ja również sie wybieram na 7 zmiane isaf .


  70. @Khalid, 67-68
    Wypisujesz banialuki, te same co zawsze, zatem nie będę się wdawał z tobą w szczegółowe polemiki.
    Ale jesteś też śmieszny, zarzucając gen. Bąkowi tchórzostwo, szczególnie w sytuacji, gdy proponowano mu dowodzenie całym kontyngentem. Abyś mógł zrozumieć Jego zachowanie, najpierw musiałbyś dorosnąć.
    A najlepszą miarą twojej niedojrzałości jest to, co kiedyś napisałeś, a mianowicie, że w Afganistanie można “testować broń¨. To najlepsze świadectwo.


  71. Marcinie, dzieki wielkie za ten artykuł, byc może choć jednemu małemu człowieczkowi pozwoli spojrzeć na temat żołnierza czy najemnictwa z innej pewspektywy i zmieni jego nastawienie.. Boli mnie, jako żonę żołnierza, iż ludzi, którzy wywiązują się ze swoich obowiązków nazywa sie najemnikami i to tylko dlaego, że otrzymują dodatkowe uposażenie za pracę w trudnych warunkach.. Czy w innych zawodach nie ma takich dodadków???.. Za pracę w specyficznych warunkach otrzymuje się dodatek szkodliwy, zwiększenie uposażenia żołnierza wyjeżdżającego na misję można właśnie do tego porównać..
    Przypuszczalnie za chwile ktoś zacznie krzyczeć, że przecież żołnierz jedzie na misje z własnej woli, więc uprzedzając atak, górnik też wybiera ten zawód z własnej woli, a mimo to nikt go najemnikiem nie nazywa.. mało tego wszyscy ze zrozumieniem kiwają głowami nad ciężkim losem kiedy zdaża sie wypadek w kopalni..
    Resumując, drogi kolego/koleżanko zanim zaczniesz pluć jadem, pomyśl, to nie boli.. A manifestowanie zazdrości do materialnego aspektu zawodu żołnierza naprawde nie robi na nikim wrażenia.. wręcz przeciwnie wzbudza pogardę dla manifestanta..


  72. @Nord
    Każdy ma swoje zdanie i ma prawo je wyrażać. Twoją domeną zaś, jest obrażanie wszystkich o odmiennym punkcie widzenia. Najlepsze zaś, są Twoje teorie spisków dziejowych. A o testowaniu broni?? Hehe pokaż choć jedną wojnę gdzie takie testy nie miały miejsca?? No i jakby taki proces nie zachodził dziś ginęłoby dalej po 20 000 żołnierzy w jednym ataku jak na linii maginota. Zresztą nie o takie testy mi chodzi jak sobie wyobrażasz. Zresztą co będę Tobie tłumaczył i tak zaraz wyśpiewasz formułkę o banialukach, wyśpiewasz następny tekst o spiskach, poprzesz tekstem specjalistów od żydo-komuny albo innych ultranacjonalistów i pokwitujesz o niedojrzałości intelektualnej.


  73. Panie Marcinie szczerze dziękuję za ten wpis.
    żona misjonarza


  74. A czym się rożnią najemnicy od zołdaków?
    Pozdrawiam wszystkich Polskich żołnierzy przebywających w Afganistanie i na innych misjach z ramienia NATO.
    Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia ,zyczę naszym żołnierzom wytrwałości, męstwa,odwagi oraz szybkiego powrotu do domu ,do kochającej rodziny i bliskich . A nam wszystkim rodzinnych , zdrowych i pogodnych Świąt!!!!!

    Romek.


  75. http://fakty.interia.pl/tylko_u_nas/wywiady/news/klich-polska-zaplaci-za-bledy-amerykanow,1410433

    fragmenty z artykułu:

    * Amerykańscy żołnierze i firmy współpracujące z armią nie będą musieli w Polsce płacić podatków. To nasze ustępstwo za możliwość sądzenia ich za ewentualne przestępstwo przed polskimi sądami?

    To są reguły wprowadzane do wszystkich umów o pobycie wojsk amerykańskich. Takie reguły zaakceptowaliśmy.

    *A jeśli rakieta albo samolot spadnie nie tam, gdzie powinna, na terytorium naszego sąsiada, to kto będzie odpowiedzialny: Polska, czy Stany Zjednoczone?

    Zgodnie z SOFĄ, wszystkie odszkodowania, jeżeli będą uzasadnione, będą wypłacane w proporcji: 75 procent odszkodowania Amerykanie, 25 procent Polacy.

    To my musimy mieć chyba bardzo dużo pieniędzy zagwarantowanych na te odszkodowania w razie czego.
    —————————————————————————————————–

    chcąc nie chcą żeby wypowiedzieć, jak to wygląda z punkty widzenia obserwatora polityki,
    w sposób dosadny,
    niestety znowu muszę być wulgarna:

    wyprowadzając analogię [stosunki damsko-męskie, a stosunki międzynarodowe] -
    agencja świadczy usługi za pieniądze
    łatwa kobieta daje za darmo
    a Polska, nie dość, że daje, to jeszcze do tego dopłaca [kasę i ludzkie życie] <- to są szczyty dna; niżej się już nie da, bo poziom niżej, to poziom abstrakcyjny, który w rzeczywistości nie istnieje

    może na prezent pod choinkę, niektórym politykom by się przydał kurs asertywności

    z okazji świąt przesyłam darmową lekcję próbną:
    szczęśliwym zbiegiem okoliczności, w jęz. polskim, Polska jest rodzaju żeńskiego;
    podobno, żeby zjednać sobie mężczyznę, warto dobrze gotować, w myśl zasady -
    przez żołądek mężczyzny do jego serca

    [przypomnę, gramatycznie Polska, to w języku polskim "kobieta"]
    podaję przepis na
    Das perfekte Dinner [czyli instrukcja obsługi obcego państwa]:
    potęga kobiety + możność wałka = męska apokalipsa

    dopiero wtedy będzie dobrze, gdy mężczyna będzie stał przed drzwiami i pokornie
    o wszystko prosił [czytaj przepis na Das perfekte Dinner]

    tak więc, jak długo Polska pozwoli się wykorzystywać i krzywdzić, co gorsza do tego wszystkiego dopłacać
    tak długo będą takie sytuacje wyskakiwać

    różne rzeczy pisano pod artykułami o śmierci Michała,
    gdzieś wśród nich był również komentarz:
    Dlaczego na wojnę wysyłamy dzieci?

    ale to nic nie szkodzi prawda? – skoro polskie dzieci są obecnie na stołówkach dokarmiane
    27-letnim mięsem szwedzkim; skoro polskie dzieci kiedyś mdlały z głodu na ławkach w szkołach,
    bo pieniążki na posiłki dla nich,
    szły w tym czasie na dzieci do innego kraju na tamte dzieci
    [wszyscy wiedzą do jakiego, nie trzeba pisać;
    takich rzeczy można się dowiedzieć ze znienawidzonego przez niektóre - antypolskie środowiska - Radia Maryja,
    bo późną nocą dzwonią ludzie pracujący w odległych krajach i mówią co się dzieje]

    Tak więc z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia
    wszystkim polskim politykom polskiego pochodzenia
    dużo asertywności w stosunkach z obcymi kontrahentami -

    – Szary Widz polsko-obcej politycznej sceny.


  76. Trzeba mierzyć siły na zamiary. Polska jako kobieta nie ma obrony powietrzno-antyrakietowej (czytaj antykoncepcja) Jest tak biedna, że nie stać jej w chwili obecnej na jakiekolwiek rozwiązanie. Jej rodzimy made in BUMAR projekt jest w powijakach. Co więc pozostało – pożyczać kapturki od kogoś kto je ma i umie obsługiwać. Jeśli powstanie mimo to z tego jakieś dziecko to i tak jest fantastycznie, że ten ktoś pokryje 75% jego utrzymania nie sądzisz?? No i ten ktoś za to nie będzie płacił podatków, ale jeśli nabroi to będzie odpowiadał przed naszym prawem. Z podatków byłby mały pożytek, a strach przed odpowiedzialnością karną dobrze działa.

    A twarde stanowisko dyplomatyczne?? Było kiedyś, jak takich dwóch co ukradło księżyc rządziło. Jakoś za wiele nie zdziałali. A Radio Maryja jest pierwszą instytucją publiczną która potrafi w gigantyczny sposób zdefraudować środki przekazane na cele dobroczynne. Czyt. Dobro naszej Jedyne Stoczni.

    Pozdrawiam


  77. Donald Tusk
    “Politycy nie są od tego, żeby obiecywać, a potem dawać, bo nie swoje pieniądze dają.”

    Lubię komentarze redaktora Tomasza L.
    Ostatnio mnie jednach zadziwia bo cyt. Ziemkiewicza: “znudził się dziennikarzeniem i postanowił być kimś więcej – autorytetem, moralistą, i sumieniem”.
    Zadziwił mnie także stwierdzając kilka dni temu, że “odbierając przywileje mundurowe, reformując ZUS i likwidując KRUS doprowadzimy do naprawy finansów publicznych, dostatku i szczęścia wszelakiego” (zacytowałam Lisa w miarę dokładnie, załaszcza “przywileje”).

    Dopóki jednak pan T. L. “nie pokaże mi swojego PiT-a i udowodni, że zawdzięczając gros zarobków paragrafowi o tzw. przeniesieniu praw autorskich nie korzysta z 50-cio procentowego odpisu podatkowego (który de facto pozwala mu płacić o połowę mniejszy podatek od przeciętnego Polaka), tylko, jako człowiek wyczulony na społeczną sprawiedliwość, dobrowolnie dopłaca fiskusowi do pełnej kwoty – nie podzielę jego poglądów.
    Nie do pomyślenia jest przecież, żeby za L. musieli utrzymywać budżet państwa emeryci i prości pracownicy, pozbawieni podatkowych przywilejów intelektualnej elity” jak słusznie ripostuje Ziemkiewicz.

    Dopóki L. takiego PIT’a nie przedstawi, to uprzejmie proszę, żeby się raczył odchrzanić od “przywilejów mundurowych!”
    Ile zarabia T. L.?
    Mnie to nie interesuje, ale można łatwo odnaleźć informacje o zarobkach, aczkolwiek szefowie TVP w 2008 r nie znali zarobków swojego pracownika…


  78. Khalid

    a kto ma nas niby atakować?
    Szwecja chyba nie bierze udziału
    GB nie trzeba bomabardować, bo mają u siebie wyznawców islamu
    wystarczy więc “jedka samobójcę”

    po jakiego licha, ktoś nas w ten konflikt wplątał

    zapytał ktos ludzi czy chcą tu obcych zbrojnych wojsk, mimo że są to Amerykanie?!!!
    nie, bo wiadomo, ze nikt nie chce [ z wyj. marginalnego procentu]


  79. Khalid

    ps:
    “Jeśli powstanie mimo to z tego jakieś dziecko to i tak jest fantastycznie, że ten ktoś pokryje 75% jego utrzymania nie sądzisz??”

    1. Jeśli powstanie mimo to z tego jakieś dziecko to i tak jest fantastycznie – nie sądzę, bo to nie mężczyzna rodzi, więc nie wie, jak boli
    2. jakieś dziecko – nie sądzę, bo kogo by nie zapytać, to “jakieś”, ma inaczej niż “własny, rodzony syn”
    3. że ten ktoś pokryje 75% jego utrzymania nie sądzisz??” – nie sądzę, bo 100% męskiej wypłaty dla kobiety, to nie to samo, co nie wiążące nędzne pewnie w stosuku do mozliwości
    ochłapy

    poza tym z tatusiami to jest tak, że maluch do ok 5 roku życia jest pod ręką mamy,
    ale jak 5 stuknie, to pod rękę taty idzie
    a tu tatuśś aż za oceanem – to jednak daleko, można łatwo zapomnieć o zobowiązaniach, jak się już skorzysta
    poza tym, nie mam nic przeciwko innym kulturom czy narodowościom, ale Polska wcale nie jest od innych gorsza, wręcz przeciwnie – i tego się właśnie boją

    [niech chociaż dadzą pierszeństwo w interesach tym, co zatrudniają dużą ilość osób i interes nie idzie; to uratuje miejsca pracy, przynajmniej na jakiś czas]


  80. Khalid
    psII:
    z czystej ciekawości,
    to ile masz już takich potencjalnych czy relanych “fantastycznych” złotych bękartów na koncie

    nie musi być w sztabkach, jesteśmy w Unii, więc może być w “euro-informacja”


  81. … o czy ty kobito piszesz?????? coś ci się poprzestwiało w głowisi!!!


  82. … jeszcze ich tu nie ma a już piszesz brednie…idź do garów!!!!
    … nie srajcie żarem kto będzie płacił!!!! bo to jest wybieganie i wcale nic takiego nie musi się stać a rozpisujesz się jak by ze 100 i bombek spadło na nasze miasta!!! boże co za durny /niektóry/ naród………..


  83. ….co do likwidowania przywilejów służb mundurowych… to niech się odp…. może lepiej dać kasy fiskalne dla lekarzy,mecenasów i księży … bo nas na dwa lub więcej prywatnych samochodów nie stać oraz wille………


  84. ….a co do baz amerykańskich to jeśli my niczym na dzień dzisiejszy nie dysponujemy… to lepiej ich mieć przy sobie niż dalej ale jak to jest u nas już ich wyliczamy a jeszcze nic sie nie stało…to jest Polska cała mentalność niedouczonych ludzików!!!!!!!!!


  85. ….ty nas ANKA obronisz!!!!!!!!!!!


  86. Anka wie co pisze.
    A Wy chłopy niegodziwe uważajcie, hi.

    “Jeśli ludzie zapanują nad złymi skłonnościami, będą żyli w sprawiedliwości.
    Jeśli, przeciwnie, zostaną przez nie opanowani, będą żyli w niesprawiedliwości.
    Ten, kto będzie żył dobrze przez czas oznaczony, powróci mieszkać do swojej gwiazdy i będzie prowadził życie szczęśliwe, podobne do życia tej gwiazdy.
    Przeciwnie, kto by nie osiągnął tego celu, podlega metamorfozie i w drugiej generacji urodzi się w naturze kobiecej.
    Wszyscy mężczyźni, który byli tchórzliwi i żyli niegodziwie, w swym drugim życiu zmienili
    się, zgodnie z prawdopodobieństwem, w kobiety”.

    Cytaty ten dowodzą niestety, że według Platona kobieta to byt niższy lub gorszy.
    Bycie kobietą to kara, jaka spotyka niegodziwych mężczyzn.
    Bo jak inaczej należy rozumieć te słowa?


  87. ale nie

    piszę o tym, że zamiast wysyłać polskich żołnierzy do Afganu, trzzeba było tu na miejscu ich zaangazować do własnego projektu + inzynierów + ludność cywilna
    bezpiecznie, taniej, bez odpowiedzialności [ tam jest wojna, USA wprowadziło stan wojenny,
    a my, jako sojusznicy nazywamy to niby misją stabilizacyjną]
    trzecie czy czwarte pokolenie w Niemczech do dziś odszkodowanie płaci
    nie jesteśmy punktem docelowym dla Talibów
    dlaczego nie można tu na miejscu zapłacić polskim zołnierzom za uczestnictwo w polskim projekcie ochrony i zwolnic od podatku {dla obcych zawsze było; ładni gospodarze, ze w cudze włości wynoszą}
    nawet jak nasz projekt ochrony jest nie tak dobry, to przecież z czasem by mozna go ulepszać


  88. …. ja mogę rozmawiać z każdym …ale po co rozbijać gówno na atomy jeszcze tu nie stacjonują a już i wyliczamy co będzie jak się coś stanie….. na zachodzie stacjonują od lat i nikt nie płacze ale my zawsze płaczemy albo coś w zamian musimy dostać …..


  89. …tak ale o jaki systemie obronnym my możemy rozmawiać…… jak mieliśmy mieć już dawno Naszą korwetę i tak naprawdę nic nie mamy… kasa poszła…a takich przypadków jest w Naszym kraju wiele..tak więc albo dostaniemy systemy od amerykanów/wypróbowane/, Izraela ewentualnie od Francji ale to pokaże czas a czasu nie ma….. co do talibów to jak coś u Nas puknie to wtedy będzie gadanina gdzie służby,wojsko itp będzie płacz…..


  90. “…ale po co rozbijać gówno na atomy jeszcze tu nie stacjonują a już i wyliczamy co będzie jak się coś stanie…..” – typowe meskie “myslenie”,po co myslec przed jak mozna po,albo i wcale sie nie musi…reszte zostawiam bez komentarza…


  91. … tak nie musi bo nie ma kraju gdzie stacjonują aby to pokrywać w 100%, a poza tym tam nic złego się nie działo aby nad tym teraz dumać………. to tak jak by się zastanawiać czy nas coś na pasach w drodze do pracy zabije… więc siedźmy całe życie w domu…..


  92. @ 85 Sojusznik

    Twoje niedoczekanie, żebym jeszcze do tego wszystkiego Ciebie faceta i do tego pewnie żołnierza bronić miała
    jestem kobietą, do tego nie urosłam za dużo…
    Sojusznik, Ty jesteś mężczyzna czy co Ty jesteś, że ode mnie obrony oczekujesz?
    sam się w głowę popukaj, albo idź do żony , niech Cię stuknie parę razy metalową patelką na opamiętanie…
    NIEWYŻYTE CHŁOPY JEDNE
    to wojsko polskie – facety niewyżyte od tego są, żeby bronić
    gdzie pojechaliście – do Afganistanu Was wysłali żeby Polski bronić?!!![przed czym?]
    a amerykańscy żołnierze przyjeżdzają do Polski, po co?
    jeszcze ich nie ma, ale podpisali papiery, a nasz proje


  93. zresztą nieważne
    juz się stało
    a co do Francji, to ona się wycofała podobno
    tylko pozazdrościć rozumu
    http://fakty.interia.pl/raport/polacy-w-afganistanie/sprawa-skrzypczaka/news/skrzypczak-to-jest-wojna-a-nie-misja-stabilizacyjna,1405904,6424


  94. …… tak więc po kiego grzyba się tym zajmujesz…. i pi8szesz o tym jak nie masz bladego pojęcia na ten temat…… sam się obronie ale takich jak WY co piszecie bzdety to szkoda bronić!!!


  95. …… tak wycofa się…. jak razem z Niemcami i Wielka Brytanią maja więcej dosłać wojska!!!!! tak zwińmy kitę i uciekajmy …. a pastuchy będą się panoszyć po całym świecie!!!


  96. …. a od początku było wiadomo że to co nazywaliśmy misją stabilizacyjną będzie wojną i to będzie wojną…. trudno aby do nas strzelali a my będziemy siedzieć cicho ……


  97. …. przeczytaj po co wojsko polskie pojechało do Afganistanu……. aniu wcześniejsze posty…


  98. sam się obronie ale takich jak WY co piszecie bzdety to szkoda bronić!!!
    - to nie broń

    poza tym, skoro tak uważasz, jak uważasz, to masz rację

    weź karabin i powystrzelaj wszystkich pastuchów, ale na swoją odpowiedzialność

    osobiście nic do nich nie mam i nie przeszkadza mi to, że są pastuchami!

    Wesołego
    Anka


  99. …pax, pax, pax…

    Niech te święta Bożego Narodzenia
    przyniosą nam wiele radości,
    Niech uśmiech zagości w domach,
    Niech ogarnie nas ciepło wigilijnej świecy,
    a jej blask zamieni się w żywe iskierki w oczach,
    Niech samotność odejdzie w niepamięć,
    Niech zima otula nas białym puchem,
    jak ciepły koc przy kominku,
    Niech bieluteńkie gwiazdeczki
    skrzypią wesoło pod naszymi butami
    na wieczornym spacerze.
    Niech dobry Bóg namaluje
    szczęście na naszych twarzach,
    Niech miłość dotyka nas delikatnie,
    lecz bez ustanku,
    Niech marzenia płyną w górę
    i spełniają się…
    …naszym Żołnierzom , forumowiczom, Wam i nam.

    Poza tym:
    Wyjątkowe to święta, bo łączą ludzkie serca.
    Są to święta zgody, miłości, radości.
    Ludzie lgną do siebie,
    bo wspólnie chcą się radować
    i dzielić tym, co mają.
    Gdy nie mogą świąt spędzić razem,
    łączą się myślami,
    telefonują do siebie,
    ślą życzenia.


  100. …..sorki nie jestem wojskowym…. tylko mam do NICH szacunek bo coś robią dla tego kraju w przeciwieństwie do tych co piszą dziwne rzeczy…


  101. …. nic do nich nie masz ale jak coś wymłodzą to wtedy oooooooooooooooooooooooooo


  102. odpowiedz jest prosta-nasze panstwo,nasza ojczyzna,pieniadze z naszych podatkow,nasze rodziny i mezowie.nie zgadzamy sie z tym a nikt nas jako Polakow nie pytal o zdanie.jak sobie politycy i rzadzacy podpisali to niech sobie jada sami…wojsko od czego jest kazdy wie,ale po co bez sensu sie pchac tam gdzie nie trzeba?no bo niech mi to ktos wytlumaczy jaki to ma sens?tutaj,realnie,jakies korzysci teraz albo w przyszlosci?co,wychowaja nam tym dzieci?dadza im zjesc?dadza im opieke zdrowotna?edukacje?rozwinie sie u nas gospodarka?dostaniemy dofinansowania?dadza nam sprzet wojskowy i zbrojenie?jak nie to o czym my rozmawiamy?bo jak wiadomo na to wszystko w naszym kraju brakuje…


  103. ……….jesteśmy w NATO i sami tego chcieliśmy a to są zobowiązania….sojusznicze….duzo pisania na ten temat—wcześniej było to opisane…..


  104. nie wiem czy protestowanie, bo żonierz mojego kraju okaleczają, zabijają i zmuszają do strzelania bez powodu jest dziwne
    są w Europie kraje, które w tym udziału nie biorą

    to że jestem przeciwka Polakom w Afganie nie oznacza, że mam coś nie pozytywnego do żołnierzy – to są już własne dofitowane nadinterpretacje moich treści

    jestem za swoim krajem i jego interesami, tym samy za polskim wojskiem,
    dlatego nie zgadzam się z tym, że tam być powinni,
    bo my i tym bardziej oni, jesteśmy w tej sytuacji wykorzystywani [nie po raz pierwszy]
    to dlatego ludzie protestują


  105. Sojusznik

    przeczytam sobie całego blog w stosownym momencie;
    mimo to nie wierzę we wszystko co mi mówią politycy, ale patrzę co oni robia i patrzę na nazwiska, kto za czym stoi, żebym na przyszłość wiedziała kogo omijać

    przeczytam sobie bloga, a Ty przeczytaj sobie mojego 75 posta i artykuł

    przypominam jeden z fragentów:
    wyprowadzając analogię [stosunki damsko-męskie, a stosunki międzynarodowe] -
    agencja świadczy usługi za pieniądze
    łatwa kobieta daje za darmo
    a Polska, nie dość, że daje, to jeszcze do tego dopłaca [kasę i ludzkie życie] <- to są szczyty dna; niżej się już nie da, bo poziom niżej, to poziom abstrakcyjny, który w rzeczywistości nie istnieje

    przyznanie sie do błedu jest chlubą, tkwienie w nim szaleństwem prowadzącym do zguby

    nie robi błędów tylko ten, kto nic nie robi

    niech wycofają polskich żołnierzy z Afganistanu i zatrudnią przy tworzeniu naszego projektu ochronnego, na razie takiego jaki jest; płacąc takie same pieniadze

    22 lata chłopak , życie się zaczyna, a jego już nie ma


  106. hmmm no tak zobowiazania…zobowiazaniami.tylko ze niby w imie czego?pokoju?walki z terroryzmem?walki z ubostwem i glodem?analfabetyzmem?w imie demokracji?nieeeeeee!kolega na polityce sie chyba totalnie nie zna…czy wszystkie panstwa nalezace do NATO w tym uczestnicza? nie da sie ukryc ze spoleczenstwo jest na NIE,a znawcy przedmiotu uwazaja to za blad polityki zagranicznej…ale jak widac sa i zwolennicy.to ja proponuje im jechac.


  107. aaaa zwolennicy niech jada ale na wlasny koszt ewentualnie Amerykanow,a nie za nasze pieniadze…ciekawa jestem co z tego beda mieli,jak sie im bedzie oplacalo.


  108. Do zorro (komentarz 8). Taki naród (świadomie z małej, oni nie zasługują), jak ci osobnicy którzy nazywają Żołnierzy Rzeczypospolitej najemnikami, to mi się kojarzy z menelem Ryszardem Narodem, postacią ze starego kabaretu “Kraj się śmieje”.


  109. .. aniu ale napisz mi kiedy to oni strzelają bez potrzeby… ostatni przykład gdzie zginął Nasz żołnierz pokazał jak talibowie robią strzelając do Naszych i uciekają do wioski z ludnością miejscową…. ICH ZIOMKAMI ale oni swoich -kobiety i dzieci maja za NIC-bo chłopców biorą w góry a jak nie to kulka…. i to jest normalne???—– w Wietnamie żołnierze w północy dokładnie to samo robili z gostkami którzy uprawiali sobie ryż i wojna ich nie obchodziła…


  110. …justi chyba wiesz że lepiej szkoły tam budować niż wysadzać…my w miarę możliwości budujemy i pomagamy a oni je burzą…


  111. …jakie twoje pieniądze-jakie???? ile ty tego dałeś aby tak gadać????


  112. wiesz ile procent budzetu Polski stanowia podatki? ok.90 %. a to sa pieniadze nas Polakow,takze i moje…kasa na to wszystko idzie z budzetu Polski.a nie mogloby to pojsc nawet na to wyposazenie lepsze w polskich jedostkach itd ale w POLSCE…kapujesz?MYSLENIE NIE BOLI… a z tymi szkolami…no fajnie,bardzo ladnie z “naszej strony” tylko ze wlasnie,oni to sobie sami robia…”my” budujemy a oni burza…no to nie da sie ich uszczesliwic na sile,nie sadzisz?


  113. nie bardzo jest to wszystko zrozumiale. Cos jest zdecydowanie nie tak tutaj. To co ludzie maja wychwalac neohitlerowskie inwazje, pacyfikacje obcego kraj, zbrodnie przeciw ludzkosci, zbrodnie wojenne? Przeciez nasz kraj przezyl to samo kilkadziesial lat temu i przez wiele wiekow i ci, co na te wojny, ktorych jedynym celem jest zdobywanie swiata dla imperialistycznych lobbistow z usa za wszelka cene, ida to sa zwykle szumowiny bez krzty honoru.


  114. …wiem ile kasy idzie do budżetu polski i że jest to kasa z podatków… ale dzięki za przypomnienie…tylko piszesz to w ten sam sposób co wszyscy ..BO JA PŁACĘ PODATKI… a i tak każdy patrzy aby tylko własnego nosa i portfela ale jak coś TO PŁACIMY PODATKI!!!! wykrzycz to z siebie ja też płace..ale to jest gówniana gadka…. a co do burzenia szkół to BURZĄ JE TE PASTUCHY a nie miejscowe kobiety i dzieci i to dla NICH tam jesteśmy ale wy tego nie kapujecie bo to WAS nie dotyczy bezpośrednio …. ale jak NAM się zacznie dupa palić to wtedy też napiszecie PŁACIMY PODATKI i gdzie są służby…..


  115. a poza tym z jakiej racji wydaje sie tyle pieniedzy panstwowych na zbrodnie przeciw ludzkosci, bo kaczory, sikorskie i tuski – ussmanskie dupowlazy nie dadza na swoje wojny ani grosza z wlasnej kieszeni? W Polsce jest generalnie bieda i rosnace ubostwo, panstwo jest biedne jak mysz koscielna zadluzone na 250 mld dolarow, ludzie obojetnie jacy sa to ludzie zamarzaja zima, bo nie ma stosownych placowek, zeby ich utrzymywac, bezrobocie az huczy, praca jak jest to wiekszosc normalnych zawodow dostaje psie grosze za ciezka prace, ludzie musza emigrowac, zeby jakos zyc. Ale jedynym polem zainteresowania kolejnych pseudorzadow sa neohitlerowskie inwazje na rozkaz nowego pana z ussa. Kiedy bylo ussr, ale wtedy byl jakos opor, zeby takie rzeczy robic, natomiast teraz jest ussa, to juz wszystko jest po najnizszej linni oporu nawet jawne ludobojstwo i jawna zbrodnia przeciw ludzkosci.


  116. …weź sobie proszek… nie wiesz co to służba to milcz…


  117. …jedź tam do nich w góry /talibów/to może będziesz w internecie… z głową blekoty


  118. w ogole po prostu w koncu trzeba wycofac te wojska z Afganistanu, wyjsc z tego nato, bo to jest do d… potrzebne Polakom i Polsce, tylko jest to strata pieniedzy i wieksze niebezpieczenstwo, w koncu jakie sa ussmanskie plany to nie wiadomo. Moze jak juz Afganistan ,,zdobeda,, to sie dopiero rozochoca i beda chcieli pacyfikowac dalej- Iran i Rosja albo na koncu Chiny w kolejce i nie wiadomo jeszcze gdzie tych becwalow wysla i na jakie wojny u boku ulubionego, nowego sojusznika. I nalezy w koncu zmniejszyc finansowanie tej tzw. pseudoarmii, ktora w starciu z normalnymi panstwami a nie z grupa niedozywionych powstancow afganskich chodzacych w lachmanach i praktycznie bezbronnych i przeznaczyc kase na potrzeby cywilne. Jak tak lubia Afganistan, niech loza kase na odbudowe, bo zeby tak .ludzie zyli jak tam zyja to jest po prostu wielka tragedia i naprawde wielka zbrodnia przeciw ludzkosci.


  119. “Made in China” twierdzą: All of us are alcoholics.

    Pojęcie Narodu zostało gdzieś ukute po średniowieczu wcześniej tego nie było.
    Władza rzadziła państwem i ludem.
    Robiła wszystko by ją utrzymać, by kontrolować ziemie którymi władała i konkurować z innymi państwami.
    Kto ma władzę ten ma wszystko. Teraz nie mamy średniowiecza nie rządzi pokrewna klika(rządzi inna).
    Polski rząd jest wybrany z ludności zamieszkującej Polskę będącej jego mieszkańcami i obywatelami. Jakiej narodowości i religii jest ta ludność Polski to jest sprawa drugorzędna.
    I tak samo pod tym względem było wtedy.
    Etap boomu na państwa narodowe był m.in momentem tego przejścia z władzy pokrewnej kliki. Państwa monarchiczne imperialne do państw rządzonych przez jego ludność.
    W różny sposób: rewolucyjnie jak np. we Francjii czy etapowo jak w Wielkiej Brytanii, …
    Konkurencja, egoizm narodowy, ksenofobia, … powoduje niepotrzebne ścieranie się.
    Kaszubi, Ślązcy czy Górale są bardziej czy mniej Polakami?. Dla mnie stanowią Naród.

    Osobiście w tym kraju nie czuję takiej wspólnoty społecznej (nie chodzi o wspólnotę materialną) wszystko to jest byle jakie i nic nikogo nie obchodzi lub obchodzi wymuszając i nakazując coś z góry a każdy jest człowiekiem. I ma prawo decydować o sobie jak każdy inny. To czy ktoś jest z tego czy tamtego narodu to jest sprawą drugorzęną liczy się jaki jest.
    Co z tego że Pan Marian Z. czy Bolesław S. też się uważają za Polaka jak ja czy Ty, Mirosławie Hames, z nimi nie chcę mieć nic wspólnego.
    Naród jest jaki jest,
    Autorytety moralne odeszły. A zresztą kto ich słuchał i kto o Nich pamieta?
    Pozdrawiam M. Hamesa


  120. …tak Rosja ,Chiny i wojna globalna -zagłada ziemi…. cudownie!!!…..dobrze że tak uważasz!!!


  121. kurde nie gowniana gadka tylko fakty!bo w przeciwienstwie do kolegi sojusznika,podaje fakty i racjonalne argumenty. czy wszyscy pilnuja tylko swojego nosa?nie wiesz jak bardzo sie mylisz…tak koledze szkoda tych kobiet i dzieci?a pomyslal kolega o polskich dzieciach?czemu tak czesto pomagamy gdzies w Afryce,Azji,a biedy u nas nie ma?ja tym cywilom afganskim strasznie wspolczuje,na prawde,ale skoro Amerykanie tam sobie rzadza to niech buduja.w ogole to jest glebszy temat z tym “pomaganiem”.mialo byc pomaganie “misja stabilizacyjna” a kazdy wie jak jest,wojna to wojna.a jak dziala takie pomaganie na sile to nie chce mi sie pisac bo to temat rzeka…historia zna przypadki ktorych nie chce mi sie tu juz przytaczac…HISTORIA JEST NAUCZYCIELKA ZYCIA,SZKODA ZE NIE DLA WSZYSTKICH…


  122. ..tyle że u Nas się nie wysadzają ludzie na targu, autobusu z ludźmi itp w imię bóg wie czego i panują całkiem inne zasady współżycia tam ktoś tego musi pilnować ………. dać tym ludziom nadzieję bo sami nie dadzą rady ……. po to tam są i eliminują rebeliantów do których NIC nie dociera ….. chcą przejąć władze, uprawiać i handlować opium…. a co do Naszych dzieci i pomocy im to już inna bajka ale wydaje mi się że nawet gdyby tam nie było wojny to u Nas i tak by nie było RAJU…..


  123. @ 110 Sojusznik

    “…ale po co rozbijać gówno na atomy jeszcze tu nie stacjonują a już i wyliczamy co będzie jak się coś stanie…..”

    chcesz rozmawiać?
    najpierw mnie za słownictwo,
    jakim się wyrażałeś rozmawiając ze mną,
    PRZEPROŚ!

    na kolana psie,
    bo rozmawiasz z KOBIETĄ!!!

    a jesli się zdecydujesz przeprosić, to wtedy o rozmowę
    POPROŚ,
    bo JESTEM KOBIETĄ
    [niczyją żona nie jestem, żebym się musiała już teraz na wszystko godzić, bo mąż dzieci
    za przeproszeniem zrobił i trzeba się go po czymś takim trzymać!!!
    zapamiętaj to sobie na przyszłość, zwł. jeśli będziesz jeszcze kiedyś ze mną rozmawiał]

    NA KOLANA PSIE, BO JA JESTEM KOBIETĄ, A TY TYLKO MĘŻCZYNĄ!!!

    Ania


  124. @ Sojusznik

    ps: masz durniu za swoje

    nie zaczynaj więcej z kobietami

    A.


  125. a co to ma do postu 110???


  126. Niee no – najlepiej ogłośmy Neutralność i rozwiążmy armię bo po co ona nam. Nie ma żadnego zagrożenia. W imię większego dobra narodowego 1,98% budżetu przeznaczymy na budowę ośrodków dla bezdomnych i domów dziecka. Albo jeszcze lepiej damy po 10 000 zł każdemu obywatelowi, a z reszty wybudujemy szklane domy. Wystąpimy z NATO i UE nie będziemy musieli już pilnować prawoskrętności bananów i wielkości ogórków. A jeśli jakimś cudownym sposobem dotrwamy w tym brutalnym świecie jako jedno Państwo i naród, spełniając jakże piękną utopię, czy będziemy z tego zadowoleni?? Polak zawsze znajdzie powód do narzekań. Żeby zmienić Polskę, zmiany wszystkie trzeba zacząć od Siebie samego. A powyższy plan o kant dupy potłuc – bo jest fizycznie nie wykonalny.
    Żaden kraj nie wzbogaci się z niczego. Samoizolacja to krok wstecz i odebranie jakichkolwiek szans na jakikolwiek rozwój. Zamierzacie kobiety w ten sposób odebrać szansę młodym jaką daje otwarty świat. Jeśli nie chcemy się izolować to musimy współpracować z innymi. Jeśli chcemy współpracować to musimy również iść na kompromisy, które de facto nie są satysfakcjonujące w pełni dla każdej z negocjujących stron. Mając podpisane traktaty sojusznicze, umowy handlowe i bóg wie jakie jeszcze, strony oczekują wypełniani ich paragrafów. Zrozumcie to w ten sposób, że jeśli wy kogoś wystawicie do wiatru to nie liczcie na jego pomoc w razie potrzeby. NATO daje nam stabilność jakiej nie mieliśmy od przeszło 300 lat. Dlatego jesteśmy w Afganistanie. Inne misje w Afryce są po szyldem ONZ. I tłumaczenie, że nie potrzeba nam obrony powietrznej bo nie ma zagrożenia, jest tak niezrozumiałe jak paplanina Leppera. A co jeśli będzie potrzebne? Przecież wy kobiety jesteście od przewidywania. Boicie się że rakieta spadnie i będą odszkodowania. Przy jakimś nieprzewidzianym przewrocie w Rosji czy Białorusi może się okazać, że te odszkodowania to pestka. W Polsce będzie stacjonować JEDNA bateria Patriot. Jest możliwość przeszkolenia Polskiego personelu. Dany nam będzie czas na wybór czy chcemy taką broń czy damy jeszcze czas na obiecujący projekt polskiego przemysłu zbrojeniowego. Kobiety to sympatyczne istoty ale wszystko wskazuje na to że o Dyplomacji i powiązanej z nią sile armii nie mają bladego pojęcia jak Pani Fotyga zresztą.


  127. ….twój post 75 poczytaj i zastanów się co piszesz?? bo chyba nie masz za bardzo pojęcia a co do wywiadu z p.Klichem to wcześniej go czytałem i słyszałem…. ale co to ma do Naszych żołnierzy w afganie to jest zupełnie inny temat….


  128. @ 126

    nie że co to ma do postu 110,
    tylko przeproś za słownictwo jakiego używałeś
    nikt się nie musi ze mną zgadzać, ale ja pod budką z piwem nie wystaję,
    przeproś


  129. Ciekawe jakby taki jeden z drugim powiedział w twarz żołnierzowi, że jest najemnikiem. Chciałbym to zobaczyć, byłaby kupa śmiechu. Moim zdaniem to albo zawiść, że zarabiają więcej niż przeciętni ludzie albo pseudo-humanitaryzm wobec “gnębionych Afgańczyków”. Taka hipokryzja oparta na wyssanych z palca niby-faktach.


  130. …..sorki…. nie chciałem cie urazić ale słowo “gówno” w tamtym kontekście chodziło mi o rzeczy które jeszcze nie maja miejsca a już na ten temat jest zaciekła polemika… a co będzie i czy kiedykolwiek za coś zapłacimy to czas pokaże…. i nie ma co się na dzień dzisiejszy martwić… a co do kobiet to nic do nich nie mam….. tylko nie panikujmy zawczasu……


  131. …..popieram….


  132. Khalid

    nie, wojsko jest potrzebne
    to nasze wojsko niech tu wracają i budują nasz projekt ochronny, nawet jesli gorszy
    tak być nie może, że Polacy siędzą w Afganie i narażają życie,
    a Amerykanie tu przyjeżdzają i są zwolnieni od podatku, skoro to ich wojna

    niech polskich żołnierzy zwolnia z podatku i niech polska armia buduje nasz projekt

    przy tego rodzaju broni – atomowa,
    jaka jest testowana,
    to nawet amerykańska-niby ta lepsza ochrona nie pomoże
    nawet jak rozbiją atomówkę w Azji, to przecież paruje do atmosfery
    i tym sposobem – z deszczem czy innymi odpadami
    spadnie w inne – nie-azjatyckie tereny
    wszystko, włącznie z roślinkami, zniknie,
    a to co dalej bedzie od zasięgu i tak będzie skażone
    będą się rodzic zdeformowane mutanty
    czy to rośliny ludzie czy zwierzęta

    Amerykanie pewnie liczą, że oni się nie odważą,
    ale jesli tylko to im pozostanie, to raczej uruchomią tą bombę
    to dlatego ta wojna nie ma zwycięzcy
    trzeba by się wynieść na inną planetę i na lata zamieszkać, żeby się wszystko odrodziło

    czyli
    dlaczego nasi żołnierze nie mogą u nas budować naszego projektu osłony powietrznej,
    skoro przy tego rodzaju broni, jaka jest testowana i tak amerykańska tarcza nie pomoże!

    terroryzm talibów jest tym samym co plska partyzantka za czasów II wojny światowej
    wysadzają się w powietrze sami, bo nie mają jak inaczej się bronić przed utratą suwerenności

    ja nie mam szacunku do tego, do czego zmuszany jest polski zołnierz w Afganie,
    ale MAM SZACUNEK DO WOJSKA POLSKIEGO – a te dwie rzeczy, to nie to samo

    protestuję, Polacy mają wracać do Polski i budować nasz projekt,
    niech im zapłacą tyle samo, co za Afganistan i zwolnią od podatku
    jestem za

    w zamian ch“…ale po co rozbijać gówno na atomy jeszcze tu nie stacjonują a już i wyliczamy co będzie jak się coś stanie…..” tnie zrezygnuję z NATO i dorzucę tej organizacji mięso, ale to 27-letnie, ze Szwecji [mmm, pycha-niech sobie sami jedzą; przecież dobrze wiedzą, co się dzieje, nie wierzę, że nie]

    A.


  133. w zamian ch“…ale po co rozbijać gówno na atomy jeszcze tu nie stacjonują a już i wyliczamy co będzie jak się coś stanie…..” tnie zrezygnuję z NATO i dorzucę tej organizacji mięso, ale to 27-letnie, ze Szwecji [mmm, pycha-niech sobie sami jedzą; przecież dobrze wiedzą, co się dzieje, nie wierzę, że nie

    przepraszam, wcisnęłam przypadkiem nie tą funkcję co trzeba w klawisz i wkleił się tekst Sojusznika

    miało być: w zamian chętnie zrezygnuję z NATO ... [ciąg dalszy tekstu]

    Sojusznik,
    ok


  134. ale anka pojechalas po nim!ale to chyba czas zeby dac spokoj nie bedziemy sie tu wyzywac czy cos,kulturalnymi i doroslymi ludzmi jestesmy prawda?my wiemy swoje a oni swoje,jak tak popieraja ta wojne to niech sami jada i realizuja te wzniosle zamiary czy co oni tam chca.i tak wiekszosc Polakow jest przeciw tej misji.szacun dla naszych zolnierzy bo to na prawde trzeba miec jaja zeby tam byc i sluzyc.milej nocy drodzy forumowicze ;)


  135. @ 135 Justi

    bo wspólcześni mężczyźni, czasem na zbyt wiele sobie wobec kobiet pozwalają
    czasem się nie da, trzeba pokazać gdzie pion

    Dobranoc
    Anka


  136. Panowie prawda jest taka, że SOFA jest wynegocjowana tak, że o kant dupy rozbić:prawie wszystko na nasz koszt i za nasze pieniądze. Inna sprawa czy to w ogóle zwiększy nasze bezpieczeństwo (bo np lotnictwo rosyjskie jest w stanie rozsypki fakt, że mają reorganizacje armii więc taki stan długo się nie utrzyma ) . Co do naszych zobowiązań sojuszniczych to nato udowodniło jakim jesteśmy dla nim sojusznikiem:) ( kto się interesuje głębiej to wie że Francuzi podpisali kontrakt z Rosją na nowoczesne okręty desantowe, brak protestu na manewry rosyjsko białoruskie pod naszą granicą i desantowanie na plażach przypominających polskie oraz przyznanie się do braku planów naszej obrony gdzie- Stany Zjednoczone potrzebowały 3 miesiące żeby stworzyć takowe w celu odbicia Kuwejtu z rąk Irackich a Białoruś i Rosja to kraje o większym potencjale )
    Pozdrawiam tych którzy głębiej interesują się tematem niż to co usłyszą w wiadomościach i życzę wszystkim Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.


  137. Anka ;) szanuję Twoje zdanie, nie rozumiem go jednak. Jak można mieć wszystko nie dając nic w zamian?? Takie warunki zwykle stawiają Amerykanie jako początek negocjacji. Trzeba im wszystko z rąk wyszarpywać a i tak nie wiadomo czy tak będzie. Polska jeszcze długo takich warunków stawiać nie będzie, bo nie ma takiej możliwości ani gospodarczo ani siłowo. Misja Afgan nie jest popularna, bo w media jedyna co się o niej mówią to o kolejnych nieżyjących bohaterach. W ciągu 6 lat zginęło 16 żołnierzy, Boże to przecież kilkukrotnie mniej niż w polskich kopalniach, a górnicy też swoje żony i dzieci mają.
    Jeszcze raz – podpisane sojusze, traktaty i inne nie wiadomo co wymaga wypełniania umowy i koniec.


  138. Kuwejt nie należy do NATO i tam chodziło o ropę. Polska leży w Europie w bezpośrednim kontakcie z NATO i atak na nią stwarza niebezpieczeństwo dla innych krajów. Doktryna obrony Europy jest opracowana jeszcze w czasach zimnej wojny. Tyle, że póki co Ani Rosja ani Białoruś ani oba razem nie mają już takiego potencjału by pozwolić sobie na atak. Tylko cymbał by próbował, a tego nie można wykluczyć. Stąd dalsza potrzeba zbrojeń i potrzeba dalszej współpracy międzynarodowej w ramach sojuszu północnoatlantyckiego.

    A to że Rosja zaopatruje się we Francji, no i co z tego?? Świadczy to o niczym innym jak o rozkładzie Rosyjskiej zbrojeniówki. I bardzo dobrze może skorzysta na tym cały świat.


  139. Khalid jeżęli wierzysz w to że zgineło tam 16 os to gratuluje i zarazem pokazujesz brak znajomości faktycznej ilości ofiar której nikt nie zna. Może słyszałeś o chłopaku który zmarł np w Rammstein przeniesiony już do rezerwy? Też zginął w wyniku misji w afganie a nie jest w statystykach. Ba, nie jest liczony nawet jako żołnierz bo już go do rezerwy zdążyli przenieść. W zimnej wojnie powiadasz? Wydaje mi się, że byliśmy po drugiej stronie linii. Więc przed nami będą się bronić…ciekaaaawaaa teoria. Zastanów się co piszesz.


  140. I jeszcze przepraszam, że dubluje ale zastanawia mnie ilu rannych zostało 19 w tym ilu ciężko krytycznie. Może ktoś wie? Udało mi się tylko doczytać, że dwa Rosomaki zostały zniszczone.


  141. @141 legovan
    A skąd wiesz o statystykach służb specjalnych, nigdy nie bedzie się pisało i mówiło o faktycznych stratach i ofiarach, a zraesztą co się czepiasz!!! jest polityczna zgoda na misję w afganie i tak będzie jak się dzieje teraz w Ghazni, Warriorze czy też w “czterech rogach”


  142. A dodam że syf jest tam taki że zwykli ludzie (żołnierze) boją się sms-a z opisem wysłać do kraju, na gg gada sie o pogodzie:))))!!!!!!!!!!


  143. Zgadzam sie z tym ze wysylanie i trzmnie w Afganie polskich żołnierzy , teraz juz nie ma sensu…
    Pokazaliśm że wywązujemy sie z sojusznczych umów. Polskim żołnierzom nalezy sie szacunek za ich prace i poświecenie… A pretensje można rościc do polityków którzy ich tam wysyłaja… poza tym wojska koalicji nie prowadza wojny z narodem afganiskim tylko z talibami… Wszystkim “znawcą” tematu plecam Książke Jarosława Rybaka “Grom2.pl”

    Chwała bohaterom!!!!

    A najemnikami możecie nazywać tych co zmywaja w Anglii za marne grosze bo brytyjczykom sie nie chece!!


  144. zgadzam sie z poprzednikiem


  145. liroy służby specjalne swoją drogą nie wiem i co więcej nie chce wiedzieć. Fakt jest taki, ze kilku chłopaków przepłaciło życiem za głupotę tych ludków tutaj zarówno w sztabie i rządzie… Marzy mi się po prostu żeby żołnierz który wrócił z afganu nie słuchał pytań typu strzelałeś do ludzi itp a czepiam się do niego po używa mydlących oczu statystyk. Idąc tym tropem w kopalni też ginie mniej bo część umiera w szpitalach. A jeszcze co mamy do zaoferowania dla stanów? jako JEDYNY kraj nato nie mamy ograniczeń narodowych na żołnierzach


  146. do Kyoko jestem emigrantem i w żaden sposób nie czuję się najemnikiem pracuję za granicą już cztery lata za godne pieniądze w normalnych warunkach, ale sercem jestem wciąż w POLSCE uważam się za patriotę.Czytam tego bloga od początku ponieważ mam brata żołnierza który zaliczył już trzy misje i wybiera się na następną dlatego nie chciał bym więcej czytać wpisów gdzie obrażani są czy to żołnierze którzy wykonują swoją ciężką pracę z dala od domu z narażeniem życia czy też emigranci bo też na to nie zasługują .Pozdrawiam naszych żołnierzy na wszystkich misjach trzymajcie się większość prawdziwych polaków jest z wami


  147. Jak czytam niektóre komentarze na stonach typu interia onet itd. to żygać mi sie chce.
    Ciemnogród jakich mało gorzej niż jakby dać wieśniakom z Rosji internet, naprawde porażka osobista tych ludzi którzy piszą takie…

    “Polacy – Naród wspaniały ale ludzie KUR*Y!” – J.Piłsudzki

    Nie mają szacunku do samych siebie nie mowiąc o innych, heh czasami myśle,że czystka byla by dobrym rozwiazaniem w naszym narodzie. Pokolenia JP, dzieci neo, mamisynków i idiotów którzy nie maja za grosz rozumu, szacunku, wyrozumiałości, logicznego myślenia i innych cech niezbędnych do życia na jakimś poziomie ewolucyjnym.

    Jestem zbulwersowany tym ,że padaja slogany o najelmikach i tego typu podobne dlatego bardzo dziekuje za tak nieliczny głos rozsądku jaki panuje w internecie. Gratuluje bloga i dobrej uczciwej roboty.

    Pozdrawiam


  148. @legovan
    Nie wiem co Czytasz, ale ja jako zwykły obywatel nie mam dostępu do takich informacji. Nawet pisma branżowe takich statystyk nie posiadają. W statystykach Górników też nie mówi się o tych co odnieśli rany podczas pracy i w efekcie nie są zdolni do dalszego podejmowania pracy. Oficjalna informacja mówi o 16 KIA, i tego się będę trzymał bo to jedyna informacja jaką posiadam. Jeśli ty posiadasz bardziej szczegółowe to się chwali. Ranni nie zaliczają się do statystyk KIA.

    Jeszcze raz powtarzam. Polska to nie Kuwejt i przerzucania jednostek NATO nie jest konieczne bo są już w pobliżu. Teraz tylko czysto teoretycznie. Jeśli Rosja zaatakuje Polskę musi się liczyć z reakcja NATO. W takim wypadku wojna jaka mogła wybuchnąć przed 20 laty nie zmieniła się bardzo poza tym, że część krajów zmieniła orientację z pożytkiem dla nich samych. Więc to ze Polska jest teraz po drugiej stronie nie zmienia wiele. Konflikt może wyglądać podobnie, zwłaszcza że doktryna i system dowodzenia w Rosji nie wiele się zmienił od czasów zimnej wojny. Więc proszę, sam się najpierw zastanów co porównujesz, a potem pleć głupoty.


  149. Jarosław Rybak nie zajmuje się ocena konfliktu w Afganistanie. pisze o Historii GROM-u, jego korzeniach i w końcu ocenia postawę i system jaki panował w SzG. Nie umniejsza że książka bardzo ciekawa.


  150. Do emigranta– nie chciałem urazić ciebie , poprostu staralem sie zaakcentować słowo najemnik też w innym kontekscie… tak jak ktoś wcześniej napisał, najemnik jest to sooba najmowana do wykonanai jakiejs pracy za odpowiednie wynagrodzenie. tak naprawde każdy z nas pracujących gdzieś może być nazwany najemnikiem. To słowo otrzymało negatywny wydźwiek, nadany mu przez telewizje oraz media. raz jeszcze przepraszam kolege, nie chciałem nikogo obrażać. Pozdrawiam serdeczznie wszystkich walczących oraz czytających i piszących na tym blogu.

    Semper Fi


  151. dop. zauważyłem , jeśli chodzi o książke J. Rybaka. Jest tam ciekawa sentencja na temat tego jak afganczycy traktuja polskich żołnierzy. A traktują ich z wiekszym szacunkiem niż innych ;) Nawet po tej tragedi w Nangar khel. raz jeszcze pozdrawiam wszystkich!!


  152. Po ciekawym artykule, muszę deczko zrewidować swoje stanowisko – po części przyznając rację przedmówcom. Chętnych zapraszam do lektury:

    http://www.altair.com.pl/start-3581


  153. A innych ciekawskich o zagrożeniach doczesnego świata zapraszam tutaj:
    http://www.novamedusa.net/


  154. prasa internet media na bieżącą + słucham kilku oficerów starszych których mam w rodzinie i przyjaciół którzy wracają bardziej lub mniej zdrowi z misji (pochodzę z miasta garnizonowego) zresztą odbiegliśmy od tematu. Bo na to czy nasi tam są czy nie, nie mamy wpływu. Osobiście życzyłbym sobie, aby społeczeństwo nie obwiniało naszych chłopców, że tam są i nie nazywało ich najemnikami, mordercami itp. Ale tego niestety też chyba nie zmienimy. Przy okazji życzę wesołych, zdrowych pogodnych świąt


  155. do legovan
    tez tego samego zycze.pretensje mozemy miec ale do tych co o tym zdecydowali,czyli rzadzacych,a jakich mamy kazdy wie-glupota górą…zolnierzom nalezy sie szacunek i to wielki!bo oni nie moga sie uskarzac na swoj los,nie moga sie zbuntowac…kazdy zolnierz wie o czym pisze,a ci co nie wiedza to i tak tego nie zrozumieja…wesolych i spokojnych swiat dla was wszystkich,zolnierzy i ich rodzin.a politykom troche rozumu ale nie wiem czy az takie cuda sie zdarzaja…


  156. @ Sojusznik

    tym razem Cię trochę zaskoczę
    słuchałam w radiu, jaki mamy na dziś % bezrobocia w kraju i że ono rośnie;
    wczoraj na jednym z portali na forum pod artukułem ktoś podał liczbę rodzin,
    które z zimna i niedożywienia zamarzły

    zaskoczę Cię tym, że zgodzę się w tym momencie z Tobą – to bardzo dobrze, że polski zołnierz
    ma pracę, nawet jeśli w Afganistanie

    ale to bardzo źle, że jak Talibowie do Amerykanów strzelają, to Jankesi do naszych dzwonią po ratunek, przez co później w mediach się dowiadujemy, ze znowu będziemy mieć w kraju pogrzeb naszego żołnierza
    [czyli trzeba protestować, skoro żołnierz nie może, żeby im bezpieczne warunki misji wywalczyć, bo nam zredukują ojczystą armię i kto nas później bronić będzie, jak żołnierzy braknie, a wróg zaatakuje]

    żeby chociaż, skoro już i tak kasę płacimy, a nie Amerykanie,
    a przecież to jest ich wojna,
    to żeby chociaż nasi politycy wywalczyli dla naszych żołnierzy w Afganie,
    żeby nie musieli brać udziału w strzelaninie talibko – amerykańskiej

    dzięki temu nasi by mogli się dogadać, jak to powiedziałeś – z pastuszkami -
    i ani oni by nam jedków nie pdkładali, ani my do nich byśmy strzelać nie musieli

    tylko to by trzeba odgórnie załatwić, że kontrolujemy wynaczony teren i do niczego więcej się nie przykładamy,
    niech sobie Amerykanie do Rosjan dzwonią, skoro tamtym aż tak bardzo zależało na Afganistanie, niech tworzą sojusz pomogą sobie i wedle życzenia później się podzielą

    dzięki temu Polacy by zachowali życie, nie brali na siebie ludzkiej krzywdy budując np, szkoły
    i wrócili z kasą do kraju
    ja jestem i zawsze byłam za opcją, w której za pracę należy się wypłata

    druga rzecz, gdzieś powyżej napisałeś tekst, że nie mamy wilii czy dwóch samochodów, tak jak księża…
    wiesz dlaczego katoliccy księża są tak bardzo w Polsce prześladowani?
    bo lekcja religii jest opłacana z pieniędzy podatnika,
    to oznacza, ze na edukację polsko – katolickich dzieci, płacą wyznawcy wrogiej nam religii
    [wiesz jaka to wroga nam religia, nie trzeba pisać;
    ktoś już na tym forum przytoczył przysłowie: zły to ptak, który własne gniazdo kala;
    jak zniszczysz swoje gniazdo, to gdzie znajdziesz dom -schronienie;
    lepszy taki, jaki teraz jest, niż żaden;
    więc dla swojego dobra zapamietaj sobie raz na zawsze - nie oczerniaj swojej religii,
    prze nikim i nie rzucaj kamieniem w księdza, bo ktoś musi mszę odprawić, slubu udzielić czy iść za trumną]

    wklejałam kiedyś na forum link, mówiący że islam zalewa Europę i nawet meczetów budować nie muszą, bo wykorzystują do tego koscioły, o które przestano dbać
    to nie było powiedziane, aby godzić w islam, ale aby pokazać mechanizm:
    coraz mniej osób do kościoła przestało wchodzić poddając sie propagandzie, zlaicyzowaniu
    i ubyło tych ludzi,
    chociaż Europa zachodnia, to bogatsze od nas kraje, czyli że na więcej dzieci by sbie mogli pozwolić
    a z drugiej strony, biedniejsza ludność islamu, wchodzi,
    jeśli nie z własnej woli, to z przymusu,
    bo taka politykę mają, ze kamieniem rzucają – tam się nie dyskutuje; nie da się ukryć, że islamistów przybywa
    nawet jeśli to tylko efekt psychologiczny, zakładajac że tego Boga nie ma,
    to trzeba się decydować, albo chce się żyć i utrzymać rodzinę na poziomie,
    czyli wykorzystać ten “efekt psychologiczny”, tzn zacząć wchodzić do kościoła,
    albo pójdziemy w ślady europejskich sąsiadów, zniknie polskośc i polska kultura

    Rosja, niegdyś potężna, władcza dziś jest nikim
    wierzyli w totalitaryzm [komunizm] jak w Boga,
    dziś Rosja, która brała nas w niewolę sama jest zniewolona nałogami -
    - alkoholizm ich toczy i do tego syfilis [ tam podobno już 15 - latki o prostytucji myślą,
    bo to im pozostaje, jako forma zarobku]
    siłą rzeczy ten kraj [Rosja] z ludźmi o takiej mentalnoiści i aż tak zmanierowanych jest na wymarciu,
    to tylko kwestia czasu,
    być może dlatego od strony Azji islam ich zalewa – wymiana kultury,
    bo w islamie karzą za pewne rzeczy ukamienowaniem, więc odpadają nie tylko choroby weneryczne,
    ale również aborcja – to oznacza więcej ludzi, w dodatku efektywnie pracujących,
    bo nie zniewolonych nałogami [stąd będą mieć kasę na dzieci i na emerytury]
    nawet jeśli tego Boga nie ma

    więc Sojusznik, chcesz mieć pracę i rodzinę, nie mów źle o księżach i chodź w niedzielę do kościoła, a jak nie to szukaj koleżanek pod pudką i nie dziw się, że przy takim poziomie spadają całkowicie na pracę szanse i bardziej na śmierć narazone jest życie, inaczej byc nie może, nie ma innego wyjścia;
    tym bardziej, że redukują nam miejsca pracy i chcą nie chcą jak tak dalej pójdzie, trzeba bedzie zwrócić sie do tego Boga o cud – przetrwanie bez pracy, pieniędzy, chleba jak polikwidują do reszty firmy [ a co, jesli się okaza wtedy, ze nawet za mało jest księzy?]

    nie czytałam wszystkich Twoich postów, ale z tego, że za ostatnim razem broniłeś na ślepo, tzn nie zwracając uwagi na racjonalne argumenty preciwko Polakom w Afganistanie,
    wyciągłam wniosek, że Ty musisz mieć w Afganie kogoś bardzo Ci bliskiego
    i pewnie przez tak Cię ruszało, jak wyzwiska padały pod adresem zołnierzy

    nie mniej za przykre słowa trzeba przeprosić i to obowiązuje obie strony,
    więc również sorki Sojusznik za ostrą tresurę

    pewnie to, co teraz napiszę wytną, ale zaryzykuję, muszę dopowiedziec na wszelki wypadek, ze nie mam nic przeciwko innym raligiom czy narodom, ale nie uważam, ze moja jest gorsza,
    dlatego jej bronię
    poza tym tekst który wkleję bedzie lepszy niż standardowe życzenia, bo jak się to czyta, rodzi się w człowieku nadzieja, a to w życiu bardzo dużo, bo daje siły, żeby wszystko udźwignąć:
    OBECNOSC BOGA /SŁOWNIK TEOLOGII BIBLIJNEJ; BIBLIA W PRZEKŁADZIE Z JEZYKOW ORGINALNYCH/

    Wj (…)mówiąc: ‘Jeśli darzysz mnie życzliwością, Panie, to proszę,
    34,9n/ niech pójdzie Pan pośród nas. Jest to wprawdzie lud o twardym karku,
    ale przebaczysz nasze winy i nasze grzechy, a uczynisz nas swoim dziedzictwem’.

    /Ez 34, 15n. Ja sam będę pasł moje owce i ja sam będę je układał na legowisku -
    31/ wyrocznia Pana Boga.
    Zagubioną odszukam, zabłąkaną sprowadzę z powrotem,
    skaleczoną opatrzę, chorą umocnię,
    a tłustą i mocną będę ochraniał.
    Będę pasł sprawiedliwie.

    /Ps 119,151/ Jesteś blisko, o Panie,
    i wszystkie Twoje przykazania są prawdą.

    /Wj 19,4nn/ Wyście widzieli, co uczyniłem Egiptowi,
    jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie.
    Teraz, jeśli pilnie słuchać będziecie głosu Mego
    i strzec Mojego przymierza,
    będziecie szczególną Moją własnością pośród wszystkich narodów,
    gdyż do Mnie należy cała ziemia. (…).

    /J 8,29/ A Ten, który Mnie posłał, jest ze Mną;
    nie pozostawił Mnie samego,
    bo Ja zawsze czynię to, co się Jemu podoba.

    /Rz 8, Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży,
    14.28/ są synami Boży
    Wiemy też, że Bóg z tymi, którzy Go miłują,
    współdziała we wszystkim dla ich dobra,
    z tymi, którzy są powołani według Jego zamysłu.

    /Iz 44,6; Tak mówi Pan, Król Izraela, Odkupiciel Jego, Pan Zastępów:
    48,12; Ja jestem pierwszy i Ja ostatni; i nie ma poza Mną boga.

    Ap 1,8.17; Ja jestem Alfa i Omega,
    22,13. / Pierwszy i Ostatni,
    Początek i Koniec.

    /Mdr 11,24; Miłujesz bowiem wszystkie byty,
    Ps 139/ niczym się nie brzydzisz, co uczyniłeś,
    bo gdybyś miał coś w nienawiści, nie byłbyś tego ukształtował.

    Panie, przenikasz i znasz mnie,
    Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję.
    Z daleka przenikasz moje zamysły, widzisz moje działanie i mój spoczynek
    i wszystkie moje drogi są Ci znane. (…).

    /Dz 17, i nie odbiera posługi z rąk ludzkich, jak gdyby czegoś potrzebował,
    25-28/ bo sam daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko. (…)
    W Nim bowiem żyjemy, poruszamy się i jesteśmy (…).

    /J 17,21/ aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze we Mnie, a Ja w Tobie,
    aby i oni stanowili w Nas jedno, by świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś.

    /Rdz. 17,7; Przymierze moje, które zawieram pomiędzy Mną, a tobą oraz twoim potomstwem,
    26, 24; będzie trwało przez pokolenia jako przymierze wieczne,
    28,15/ abym był Bogiem Twoim, a potem twego potomstwa.

    /Rdz. 3,8n/ Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: ‘Gdzie jesteś?’.

    /Wj 3,12; Ja jestem z tobą i będę cię strzegł; gdziekolwiek się udasz; (…)
    3,13nn; Bo nie opuszczę cię, dopóki nie spełnię tego, co ci obiecuję.
    33,16;
    Przylgnął do Pana – nie zerwał z Nim
    i przestrzegał Jego przykazań, które Pan zlecił Mojżeszowi.
    Toteż Pan był z nim. We wszystkim, co przedsiębrał, miał powodzenie.

    /Jer1, 8.19/ ‘Będą walczyć przeciw Tobie, ale nie zdołają cię zwyciężyć,
    gdyż Ja jestem z tobą – wyrocznia Pana – by cię ochraniać’.

    /Iz 7,14/ Dlatego Pan sam da wam znak: Oto PANNA pocznie i porodzi Syna,
    i nazwie Go imieniem Emmanuel*.

    ‘Nie lękaj się, bo cię wykupiłem, wezwałem cię po imieniu; Tyś mój! (…)

    *przypis: Wy jesteście moimi świadkami – wyrocznia Pana – i moimi sługami,
    Emmanuel których wybrałem, abyście mogli poznać i uwierzyć Mi oraz zrozumieć,
    (hebr. że tylko Ja istnieję. Bóg nie był utworzony przede Mną ani po Mnie nie będzie.
    Immanuel) Ja, Pan, tylko Ja istnieję, a poza Mną nie ma żadnego zbawcy. To Ja zapowiedzia-
    - imię sym- łem, wyzwoliłem i obwieściłem, a nie jakiś cudzy bóg pośród was. I wy jesteście
    boliczne, moimi świadkami – wyrocznia Pana – że Ja jestem Bogiem, wciąż od wieczności
    znaczy jestem ten sam. I nikt się nie wymknie z mej ręki. Któż może zmienić to,
    ‘Bóg co Ja zdziałam?’.
    z nami’.
    Dar obecności w Jezusie:
    Mt 16,16 Odpowiedział Szymon Piotr: ‘Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego’.

    J 1,14 A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas. I oglądaliśmy Jego chwałę,
    chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.

    J 2,21 On zaś mówił o świątyni swego ciała.

    J 16, ‘Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie – każdy w swoją
    32-33 stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną.

    To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku,
    ale odwagi! Jam zwyciężył świat’.

    Kol 2,9 W Nim bowiem mieszka cała Pełnia: Bóstwo na sposób ciała.

    Mt 28, Wtedy Jezus Podszedł do nich i przemówił tymi słowami: ‘Dana Mi jest wszelka władza
    18-20 w niebie i na ziemi. Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu
    w imię Ojca i Syna i Ducha Swiętego. Uczcie je zachowywać wszystko, co wam
    przykazałem. A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata’.

    Tajemnica obecności w Duchu:
    J 20,17 Rzekł do niej Jezus: ‘Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca.
    Natomiast udaj się do moich braci i powiedz im: ‘Wstępuję do Ojca mego i Ojca
    waszego oraz do Boga mego i Boga waszego’.

    Mt 25,40 A Król im odpowie: ‘Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu
    z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili’.

    Łk 10,16 Kto was słucha, Mnie słucha, a kto wami gardzi, Mną gardzi; lecz kto Mną gardzi,
    gardzi tym, który Mnie posłał’.

    Gal 2,20 Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie
    w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował
    mnie i samego siebie wydał za mnie.

    J 17,26 Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś
    w nich była i Ja w nich.

    J 16,7 Jednakże mówię wam prawdę: Pożyteczne jest dla was Moje odejście. Bo jeżeli nie
    odejdę, Paraklet* nie przyjdzie do was. A jeżeli odejdę, to poślę Go do was*.
    (przypis: Widzialny Jezus ustąpi, by zostawić miejsce niewidzialnej działalności Ducha Swiętego
    i wierze);

    J 16, 28 ‘Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znów opuszczam świat i idę do Ojca’.

    Rz 8,9.14 Wy jednak nie żyjecie według ciała, lecz według Ducha, jeśli tylko Duch Boży w was
    mieszka. Jeżeli zaś ktoś nie ma Ducha Chrystusowego, ten do Niego nie należy.
    Albowiem wszyscy ci, których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi.

    Rz 8,11 A jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten,
    co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała
    mocą mieszkającego w was swego Ducha.

    1Kor Teraz widzimy jakby w zwierciadle, niejasno; wtedy zaś ujrzymy twarzą w twarz.
    13,12 Teraz poznaję po części, wtedy zaś będę poznawał tak, jak sam zostałem poznany.

    J 6,63 To Duch daje życie; ciało na nic się nie zda. Słowa, które Ja wam powiedziałem,
    są duchem i życiem.

    Rz 5,5 A nadzieja zawieść nie może, ponieważ miłość Boża rozlana jest w sercach naszych
    przez Ducha Swiętego, który został nam dany.

    1Kor A gdy już wszystko zostanie Mu poddane, wtedy i sam Syn zostanie poddany Temu,
    15,28 który Synowi poddał wszystko, aby Bóg był wszystkim we wszystkich.

    J 14,2n W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział.
    Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce,
    przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem.

    1 J Kto wypełnia Jego przykazania , trwa w Bogu, a Bóg w nim; a to, że trwa On w nas,
    3,24 poznajemy po Duchu, którego nam dał.

    Kol. A tu* już nie ma Greka ani Zyda, obrzezania ani nieobrzezania, barbarzyńcy, Scyty,
    3,11 niewolnika, wolnego, lecz wszystkim we wszystkich jest Chrystus.
    (*przypis: w nowym porządku nadprzyrodzonym: w Chrystusie, w Kościele).

    Ap 22,17 A Duch i Oblubienica* mówią: ‘Przyjdź’
    A kto słyszy, niech powie: ‘Przyjdź!’
    I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie,
    kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie.
    (przypis: Oblubienica = Kościół)

    Wesołego
    Anka


  157. ale to bardzo źle, że jak Talibowie do Amerykanów strzelają, to Jankesi do naszych dzwonią po ratunek, przez co później w mediach się dowiadujemy, ze znowu będziemy mieć w kraju pogrzeb naszego żołnierza………….twoje słowa ale z tego co ja wiem to Nasi wpadli w zasadzkę a patrol afgańsko-amerykański im udzielił wsparcia plus lotnictwo USAF a grupa szybkiego reagowania w której służył poległa NASZ BOCHATER dojechała na miejsce w celu udzielenia wsparcia… bez jaj przeważnie to my ich prosimy o wsparcie a nie odwrotnie….


  158. ……….. co do bezrobocie i innych postów np. biedna służba zdrowia,biedne dzieci itp mnie NIE RUSZA bo i tak w tym kraju wiem że nawet gdyby ta kasa została to bezrobocie i tak będzie,biedota i inne rzeczy……. raj to maja talibowie PODOBNO jak odchodzą do swojego allaha……


  159. ………….[czyli trzeba protestować, skoro żołnierz nie może, żeby im bezpieczne warunki misji wywalczyć, bo nam zredukują ojczystą armię i kto nas później bronić będzie, jak żołnierzy braknie, a wróg zaatakuje]………..TWOJE słowa właśnie to staram się pisać ŻE SPRZĘT MA BYĆ I TO NAJLEPSZY A NIE DRUGIEJ KLASY….ONI MAJA ZARABIAĆ BO RYZYKUJĄ SWOIM ŻYCIEM…… ARMIA MA BYĆ TAKA JAK AMERYKAŃSKA A TAM NAKŁADY IDĄ W KWOTACH BILIONOWYCH………… a poza tym robią to co inni nigdy by nie zrobili dla kraju……… co do stacjonowania wojsk USA to lepiej aby u Nas byli niż mamy być sami jak kołki………


  160. ………przeczytałem twój post do końca….ja nic do księży nie mam ….tylko szukanie oszczędności w służbach mundurowych odbieranie im przywilej i to BŁĄD a jak mamy szukać oszczędności to opodatkować te grupy bo się mają bardzo dobrze……. księża,lekarze mecenasi itp …….. NA PEWNO LEPIEJ NIŻ MUNDUROWI…….


  161. ………..http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,7393296,Nie_poleci_z_nami_pilot.html
    ………… może coś się ruszy w tym temacie……….


  162. Sojusznik

    ja tam jestem za tym, zeby żadnego sprzętu nie mieli, bo to oznacza, ze z bazy nie wyjdą,
    bo hulajnogą jezdzić nie będą, więc kasę dostana i bezpiecznie wrócą

    jak mamy szukać oszczędności to opodatkować te grupy bo się mają bardzo dobrze……. księża,lekarze mecenasi itp …….. NA PEWNO LEPIEJ NIŻ MUNDUROWI……. – oni wszyscy płacą podatek, włacznie z księżmi, kosciół jest wspólnotą wszystkich i my kryjemy, więc jak my płcimy podatek i wrzucimy na tce, bo stołowkę trzeba wesprzeć czy rachynek za ogrzewania koscioła, bądź jego remont płacić, to jak my mamy kasę opodatkowaną i do tego jeszcze od tego, co wrzucamy odciągną podatek to nic nie zostanie, chmurki co najwyżej pod gołym niebem
    z tą zasadzką, to grozili nam na forum, że mają być trzy,
    jesli ta była pierwsza, to jeszcze dwie

    poza tym, po tym co napisałeś muszę wrócić do poprzedniego zdania,
    w takim razie niech wycofane zostaną polskie wojska z afganistanu
    to nie nasza wojna
    więc żadnej łaski nam Amerykanie nie zrobili, w ich interesie w tym momencie leży, żeby nas wspierać

    nie wiadomo komu bardziej współczuć, biedni są ci zołnierze, również Amerykania
    i przede wszystkim miejscowa ludność
    ktoś tą wojną piekło otworzył,
    jak NATO teraz wybrnie, czas pokaze

    nie ważne
    już nic nie wiem

    rozejm sojusznik,
    masz piosenkę na ugodę – piosenkę swiateczna, bo święta idą

    jeszcze raz wszystkim
    Wesołego + kolenda dla otuchy
    http://www.youtube.com/watch?v=GRYnX_9HcEU

    Anka


  163. bohater pisze sie przez “h” ;)


  164. …..Kyoko…..sorki zagalopowałem się….


  165. no wlasnie ciekawy temat,jak NATO poradzi sobie z ta wojna,jak dlugo jeszcze bedzie trwala,jaki bedzie bilans strat i czy w ogole beda jakies sukcesy? wojna trwa juz 8 lat,ma ktos jakies konkretne info na temat postepow?zmienilo sie tam cos?(oprocz tego ze “budujemy szkoly a oni je burza”) ja nie bardzo akurat jestem w temacie jezeli chodzi o konkrety…wiem ze o bilansach bedzie mozna mowic po zakonczeniu,ale 8 lat to juz troche…


  166. ……. a ja aniu jestem za tym aby ten sprzęt mieli NAJLEPSZY….bo ten sprzęt zostanie nawet po zakończeniu tam działań dla Naszego wojska w kraju….


  167. Tak sprzet sie zawsze przyda!


  168. Dorobkiewicze!


  169. Można coś zaproponować w kwestii nazewnictwa? Moim zdaniem nasza obecne wojsko to po prostu stała armia zaciężna. Żołnierz zaciężny (zaciągany, werbowany przez państwo) był podstawą naszych sił zbrojnych od XVI wieku. Służył za pieniądze własnemu krajowi – obecne wojsko dokładnie pasuje do tej definicji. Zamiast pałować się z onomastyką i walczyć z chamskimi porównaniami naszych żołnierzy do najemników przywróćmy im starą nazwę, tak pięknie związaną z polską historią.


  170. Żartobliwie o żołnierzach zaciężnych … nie mylić z ciężarnym)))
    Oddział zaciężny jest organizowany w ten sposób, że odpowiedni mocodawca, na przykład Prezydent, Premier, miasto, zawiera umowę z dowódcą wojskowym.
    Otrzymuje on list przypowiedni, który stanowi w zasadzie pozwolenie na werbunek
    w określonym celu.
    Za uzgodnione wynagrodzenie i na ściśle określonych warunkach dowódca taki wystawia na swój koszt określoną liczbę żołnierzy i walczy do wypełnienia umowy [odciążając MON w zaopatrywaniu w proszek do prania, żel do golenia i takie tam]))))
    Oddział zaciężny tak sformowany, na czas służby zostaje całkowicie podporządkowany w/w, który go opłaca.
    … No, chyba że zachodzą okoliczności wyjątkowe, jak na przykład nie wypłacanie żołdu gwarantowanego umową, wtedy to nastąpić może mała różnica zdań i żołnierz decyduje się na odebranie należności korzystając z uprzejmości mieszkańców państwa, na terenie którego właśnie się znajduje…:-)

    A poważnie?

    Jak dzisiaj się ma poczucie odpowiedzialności za ojczyznę do aktualnej sytuacji politycznej
    i gospodarczej naszego Państwa. Jak się ma polityka państwa w dziedzinie obronności kraju
    w szerokim aspekcie- a przede wszystkim obrona terytorium kraju. Granice Polski stały się granicami Unii .
    Z jaką determinacją będzie walczył za nasz kraj zaatakowany przez hipotetycznego najeźdźcę taki np. żołnierz unijny (NATO-wski) narodowości powiedzmy niemieckiej. Być może walczył będzie ofiarnie o odzyskanie Pomorza, Śląska, Gdańska i Prus z Konigsbergiem.
    Nie wiem jak zachowa się żołnierz polski narodowości “śląskiej” mający do wyboru pragmatycznego zarządcę teutońskiego w zestawieniu z władzą nomenklatury spółek węglowych.
    Żołnierz polski zawsze będzie bitny i naród będzie miał niesamowitą wolę obrony niepodległości. Tylko, że prosty żołnierz zaczyna mieć poważne wątpliwości o co walczy (lub będzie walczył). Przestaje myśleć kategoriami narodowymi , a zaczyna myśleć kategoriami żołnierza zaciężnego?
    Nie ma szkolenia rezerw , planu obrony terytorialnej i obrony cywilnej, a harcerstwo i „Strzelec” nie da armii profesjonalistów- najwyżej pospolite ruszenie…
    Polskie “Siły Zbrojne” – nie są w tej chwili w stanie ( co muszę ze smutkiem i bólem w sercu stwierdzić) obronić Polski nawet przed Białorusią. Walczą jako siły ekspedycyjne z jakimiś bliżej nieokreślonymi „wstecznymi” siłami w Afganistanie i paru innych miejscach na świecie. Naprawdę walczą o cele strategiczne innych mocarstw. Podczas, gdy we własnym kraju brak jest jedności i porządku. I nikt nie będzie – z naszych odległych sojuszników (1939) – umierał za odpowiedniki Gdańska czy jakichś tam korytarzy. A także za jakąś tam – bałtycką rurę. Żadne mocarstwo za Atlantykiem nie kiwnie palcem (w bucie?) w naszej obronie.
    Dumny Albion czy romantyczna Marianna schowana za wykopaliskami linii Maginota – także mają przetrenowany scenariusz udzielania nam pomocy. Nie uratuje Polski także teleewangelista Owsiak – który najwyżej wytarza głupków w błocie na imitacji Woodstocka.
    Polak patriota zastanawia się także – gdzie pracować – by żyć godnie – a nie jak parias
    i niewolnik. Ja na to pytanie nie odpowiem.
    Powiem, że gdziekolwiek żyjemy i pracujemy- nie przestajemy być Polakami. Jednak jeśli Ojczyzna traktuje pewnych „patriotów” jak elitę – to nawet największa ofiara dla Ojczyzny staje się tragifarsą – a przelana krew ma wartość surowca do produkcji kaszanki.
    Tomasz z Akwinu powiedział : „Trudno jest uprawiać cnotę – gdy nie ma się minimum dobrobytu”.
    Na koniec zastanawiam się nad teorią współczesnej wojny. Bo, – że do niej kiedyś dojdzie – to rzecz pewna. Ludzie ( w swej masie) zawsze pozostaną głupcami. I zawsze pojawi się jakiś batiuszka , czy inny błazeński malarzyna – który wmówi reszcie skołowanego głodnego tłumu – że jest jego jedyną nadzieją. A oni po raz kolejny pójdą za burtę – za baranem – jak owce Panurga.
    I zacytuję Williama S. Linda , który jest współtwórcą koncepcji tzw. Wojny Czwartej Generacji (4GW), według której: “we współczesnym świecie, w wyniku organizowania się silnych grup pozapaństwowych, państwo straciło monopol na prowadzenie działań wojennych.” Rozpracowuje on również nieznany u nas wcześniej – wiktymologiczny feminizm, ruch praw gejów, wymyślone statystyki, poprawianie historii (tzw. mity i nie tylko), kłamstwa, żądania, cała ta reszta – skąd to się wywodzi? Ludzie trwożą się, co powiedzą, co napiszą i co pomyślą. Boją się, że mogą użyć niewłaściwego słowa, słowa osądzonego jako obraźliwe lub niewrażliwe, lub rasistowskie, seksistowskie, czy homofobiczne.

    A jak potrzeba haka to wmówi się gostkowi, że wypisuje w necie groźby karalne?

    My ciągle mamy tendencję traktować tę rzecz jako niezupełnie poważną. W rzeczywistości jest ona śmiertelnie poważna. To wielka choroba naszego stulecia, choroba, która już kosztowała życie dziesiątków milionów w Europie, Rosji, Chinach, faktycznie w całym świecie. Jest to choroba ideologii.
    Jeśli spojrzymy na to analitycznie i historycznie, to szybko odkryjemy, czym to faktycznie jest. Polityczna poprawność to kulturowy marksizm. To marksizm przełożony z realiów ekonomicznych na realia kulturowe To jest dokładnie to samo, co widzieliśmy, że stało się w Rosji, w Niemczech, w Chinach. Nazywamy to polityczną poprawnością (political correctness)
    i obracamy w żart. Ale to nie jest zabawne – to jest tutaj, rozwija się i w efekcie zniszczy (ponieważ nastawione jest na niszczenie) wszystko, co kiedykolwiek definiowaliśmy jako naszą wolność i naszą kulturę.
    :-( ((
    PS
    W systemie wszechświata nic nie jest zdane na los przypadku, w systemie społecznym – nic nie powinno zależeć od kaprysów jednostek.
    Napoleon Bonaparte


  171. Gdzieś Ty takie bzdury wyczytał. Tzn. że wyczytał to nic złego ale Ty je powtarzasz!


  172. Kultura polityczna po 20 latach demokracji?
    http://passent.blog.polityka.pl/?p=642
    Skąd tyle zarazy… złości… żądzy krwi?


  173. a ja jestem żoną żołnierza, który właśnie się wybiera na misję i wiem, że większość z nich jedzie tam na własne życzenie. Więc skończcie p…..Ja tylko pytam, co z nami, żonami, dziećmi….Bo nie wszystkie mamy dostateczny wpływ na mężów, by odwieść ich od tej decyzji. Gdzie możemy szukać jakiegoś wsparcia, jakiejś pomocy?????????????????????? Bo ja naprzykład sobie z tym wogóle nie radzę i nawet jak on wróci cały i zdrowy, to ja chyba będę już psychiczna…


  174. Gdzie wsparcie ? TUTAJ ! Witamy ;*


  175. Zaraz’ek, ?????????????????????????, Kuna.
    Podbny styl hauhau.


  176. popieram “kune” nie wszystkim kazali jechac, a nawet bym powiedzial ze mniejszosci! a nawet jesli kazali by jechac to normalny czlowiek powinien wiedziec gdzie jedzie i jakie moga byc konsekwencje, a jesli nie chce to niech nie jedzie! jesli mialbym wybierac pomiedzy praca a utrata zycia to wybor jest oczywisty! a nie oszukujmy sie to jest wojna!


  1. Napisali o tym:

  2. Afganistan: Przestańmy chrzanić o najemnikach! | Polityka
  3. Przestańmy chrzanić o najemnikach! « Dziennik gajowego Maruchy