Jeszcze o pieniądzach…
… ale nie zamierzam znów wchodzić w dyskusję o „wyjazdach dla kasy”. Moją opinię na ten temat już znacie. Opowiem Wam historię, którą usłyszałem kilka dni temu.
Jakiś czas po pogrzebie poległego podczas V zmiany żołnierza, okazało się, że miał on kredyt. Bank, rzecz jasna, upomniał się o pieniądze. Sprawa niby oczywista – rodzina, otrzymawszy odszkodowanie, miałaby z czego spłacić należności. Ale koledzy zabitego potraktowali rzecz honorowo – każdy z nich wyłożył po kilkaset złotych i dług spłacono bez zawracania głowy najbliższym.
Koleżeńska solidarność do końca. Nie wiem, jak Wam, ale mi taka postawa imponuje.
A korzystając z okazji – wszystkim, którzy tu zaglądają, życzę, aby rok 2010 był lepszy od mijającego!

Przelot, w trakcie którego zrobiłem to zdjęcie, okazał się rutynowym, spokojnym patrolem. Oby takich jak najwięcej w 2010 r.!/fot. Marcin Ogdowski
Prawdziwi koledzy nie zapominają nigdy ! Brawo !
Żeby rok 2010 był o niebo spokojniejszy niż ten kończący się. Marzeń o które warto walczyć. Radości, którymi warto się dzielić, przyjaciół z którymi warto być, którym można ufać i nadziei bez której nie da się żyć. Wam drodzy żołnierze – nudnych służb, spokojnych patroli i polskiego jedzonka wśród amerykańskich chicken`ów ! ; )) Wam, drogie panie, towarzyszki VI zmiany – tęsknoty która umacnia związek i wytrwałości ! Wszystkim żołnierzom tylko SZCZĘŚLIWYCH powrotów ! A wszystkim blogowiczom życzę posiadania osoby która staje się w jednej chwili całym światem !
Szczęśliwego nowego roku !
Oczywiście brawa dla kolegów- naprawdę zrobili coś wspaniałego,ale ja mam jedno ale… Mianowicie moim zdaniem armia powinna się jako pierwsza zainteresować takimi rzeczami i od razu to spłacić a Rodzinę poinformować że sprawa jest załatwiona… Ale oczywiście nasza armia ma nas gdzieś-jesteśmy potrzebni gdy jesteśmy zdrowi i gotowi do działania w każdej chwili… Niestety gdy się nam coś staje armia ma nas gdzieś i to jest przykre w naszym kraju… Życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku-Wam Rodziny tych którzy służą na obecnej VI zmianie abyście już za kilka miesięcy ucałowali swoich bliskich a nam Żołnierze życzę aby armia interesowała się nami od początku do końca- bo dla niej odwalamy kawał roboty i oby nigdy o nas nie zapominali…Powodzenia i Pozdrawiam:-)
Podziwiam taka postawę. Oby takiej zwykłej solidarności ludzkiej było więcej.
Życzę wszystkim, by nadchodzący rok był lepszy, niż ten który mija. By każdemu spełniły się marzenia i by doszły nowe, bo bez marzeń życie nie ma sensu. Szampańskiej zabawy.
A żołnierzom VI zmiany życzę szybkiego i szczęśliwego powrotu do domu.
wzajemnie Marcin
Gratulacje!!! Piękne i szlachetne to co zrobili!
A dla Wszystkich… zdrowia i spokoju w Nowym Roku!!! oraz Szczęśliwego powrotu do domu.
Pozdrawiam
i wlasnie zołnierz zołnierzowi zawsze pomoże brawo chłopakom z 6 zmiany zycze szcześlwej służby oraz szybkiego powrotu do rodzin a nam chłopakom z 7 zycze zeby ten rok 2010 i ta sluzba w afganie zleciala szczesliwie i szybko. zolnierz 7 zmiany
Pozdro i dzięki za życzenia.
)
Tak to już jest między nami “trepami”
A co o nas myśli armia to każdy widział za sprawą “samego niego”!!!
A mianowicie “sam on” ostatnio skwitował możliwość ewentualnej podwyżki dla soldier’sów.
Więc jak “wierchuszka” ma nas w głębokim poważaniu to musimy sobie sami radzić!!!
Pozdrawiam i NAJLEPSZEGO w 2010 r.!!!
Prawdziwi kumple!szacunek dla nich.Wszystkiego naj naj dla was wszystkich w nowym 2010r
wyrazy szacunku dla Wszystkich Żołnierzy….
a w Nowym Roku…
spełnienia marzeń, miłości, szczęścia i radości, i szacunku każdego dnia na każdym kroku….
jesteście Bohaterami…..
i dziękuję za Waszą służbę Ojczyźnie i za odwagę …..
dziękuję że jesteście…
Wspaniała postawa żołnierzy! Z życzeniami Najlepszego z Nowym Rokiem dla Nich i prowadzącego ten blog!:-)
Wszystkiego najlepszego chłopaki. Trzymajcie się.Full respect dla kolegów którzy dokonali tak szlachetnegu czynu.Jesteście wielcy.Pozdrawiam!!!!
Piękna postawa Naszych Żołnierzy. Szanuje mundur polski bo widać, że są mężczyźni z honorem dla których słowa Bóg, Honor, Ojczyzna są ważne. Ich postawa godna jest uznania, niosą pomoc ludziom. Wielki szacunek dla Naszych Żołnierzy. Wracajcie cali i zdrowi do swoich Bliskich. Szczęśliwego Nowego Roku 2010.
Tak czytając tego posta, przypomniało mi się co niedawno napisał mi mój żołnierz… zszokowało mnie to na tyle, że nie mogłam zdania wypowiedzieć chyba przez 5 minut. Niedawno niedaleko Worriora był wypadek, wybuch ajdika, nie wiem czy wiecie, bo nie mówiono tego w mediach, jeden żołnierz został bardzo ciężko ranny i prócz tego że ma złamaną nogę z otwarciem, potrzaskaną miednicę to jeszcze ręka na tym ucierpiała. I właśnie, żeby uratować mu rękę żołnierze z tej bazy poskładali się na operację dla tego chłopaka, wiem o tym bo mój żołnierz w tym uczestniczył. I nie wierzę, że to jest historyjka przez niego wymyślona. Bo mówiło mi o tym dwóch jego kolegów, w tym ich dowódca. Po raz kolejny wojsko polskie – a raczej nasz rząd (za przeproszeniem) wypią dupę na potrzebującego… I także w tej historii widać, że solidarność kolegów jest bardzo ważna, gdyby nie ich pomoc, kto wie czy żołnierz miał by uratowaną rękę…
podpisuję się obiema łapkami pod słowami które zostały tu już napisane!!!
Sabinko -informacja jak najbardziej prawdziwa i mimo,że uczestniczą w takich ‘porywach serca’ wyjątkowi ludzie nie jest to przypadek odosobniony-zdarzało się tak i jak widać zdarza nadal,że szeroko rozumiana solidarność i odpowiedzialność sięga o wiele dalej niż baza i misja…
kiedy czytam takie informacje zastanawiam się jak to się dzieje,że jestem dumna z ’szeregowca’ a wstydzę się za rząd…
Wielki szacunek za postawę!!!
w życiu jest tak,że to co dajemy wraca ze zdwojoną mocą -wierząc w to głęboko życzę wszystkiego co najlepsze w nowym roku…
Marcinie -Tobie i wszystkim którzy tworzą to miejsce wielkie podziękowania za to,że jest miejsce gdzie oprócz informacji dostajemy NASZYCH ‘małych’ bohaterów…raz jeszcze DZIĘKUJĘ
i życzę owocnego 2010 roku:)
Farciara … niestety tak się dzieje, niestety nie możemy liczyć na pomoc naszego rządu, nie mogą na niego liczyć nasi żołnierze… to jest przykre, miałam nadzieję, że to się zmieni ale niestety patrzę na to pesymistycznym okiem… nawet ten 2010 rok chyba nic nie zmieni… gdyby takk wysadzić ten rząd w powietrze… eh…
Owocnego, owocnego
2010
…kiedyś świat przestanie się zbroić
i w wojsku zabraknie etatów
broń oddamy do hut
a beton do domów wariatów… ;]
a na razie: Boże chroń mon przed takimi jak on
Dziewczyny na zmiany pozytywne nie liczę. Jak na razie brzmią one niekorzystnie, zwiększenie kontyngentu
A co w zamian? Dla nas stres, czekanie i odliczanie dni.
Tak Dziewczyny macie rację!jesteśmy dumne z naszych CHŁOPAKÓW!!!!!!!!!a za rząd możemy niestety się tylko wstydzic!udawał ,że nie słyszy tego co sie mówi,utkwiło mi to w pamięci”tak wiem,wiem a tak naprawdę to gówno wiedział,bał się,żeby za dużo w tv ludzie nie usłyszeli BURAK JEDEN i jego dwór.
nie wiem czy przepuszczą, bo nie z interii zdjęcia
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11808217,title,Swieta-w-Afganistanie,galeria.html
może tutaj ktoś odnajdzie swego umilaczka
reformuja wojsko
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,I-ty-mozesz-wziac-udzial-w-wielkiej-rewolucji-w-polskiej-armii,wid,11821817,wiadomosc.html
wygląda, że stawiają bardziej na taktykę niż na siłowe metody
wygląda, że Afganistan, to bardziej polityka niż militaria -
- wpis na blogu jednego z polityków:
Amnezja
Premier Tusk w rozmowie z Moniką Olejnik oświadczył, że jest za zwiększeniem polskiej obecności w Afganistanie, inaczej niż w przypadku Iraku gdzie polskie wojsko pojechało niepotrzebnie.
- Nie przypominam sobie, żeby pan protestował przeciwko tej decyzji – zauważyła pani Monika. Dziennikarska czujność była uzasadniona, bo nie tylko nie protestował, ale ją aprobował. Poseł Tusk wraz z całym 57 osobowym klubem poselskim PO głosował za przyjęciem informacji rządu w sprawie udziału polskiego kontyngentu wojskowego w składzie sił koalicji międzynarodowej w Iraku, co stało się w Sejmie w dniu 26 marca 2003 roku. Żeby sprawnie kłamać trzeba mieć dobrą pamięć, a tej premierowi coraz częściej brakuje.
Leszek Miller
i wybrane wypowiedzi z forum pod przytoczonym wpisem:
*) Afganistan jest nie do wygrania, ale jest on stawką …
… wiarygodności NATO.
amatus@op.pl 2009-12-02 11:26
*) Użycie wojska polskiego poza granicami polskiego państwa jest niegodne i nie prawomyślne tylko wtedy gdy polskie wojskowo uczestniczyło w sojuszu warszawskim.
Użycie polskiego wojska poza granicami polskiego państwa jest powodem aby założyć na skronie wieniec laurowy tych co zdecydowali o udziale polskich żołnierzy a akcji w Iraku i akcji w Afganistanie.
Jak Irak i Afganistan zaszkodził Państwu Polskiemu abyśmy tam wysyłali na wojne żołnierzy – nie wiem.
Wysyłanie wojska w interesie innego państwa w teorii określa sie jako przejaw czystego wasalizmu.
Panie Premierze !!!
Czemu to z wasalizowanie Polski ma być pwodem do dumy , – na bank nic z tego nie rozumiem.
j.sowinski1950@onet.pl, 2009-12-02 17:41
*) Panie Millerze! Tuska bajdurzy, podobnie jak bajdurzył Pan, będąc premierem.
Wysłanie wojska do Iraku było z punktu widzenia interesów gospodarczych Polski, niewypałem. Politycznych celów nie osiągnięto żadnych.
Polska była i jest traktowana przedmiotowo. I nie da się tego w żaden sposób ukryć.
Wszelkie więc złośliwości mógłby Pan darować. Tusk nie ma kwalifikacji na premiera. Wyraża się to tym również, jakich mamy ministrów. Proszę zatem go nie dobijać.
Mamy więc nie tylko nieudanego premiera, i prezydenta. Tandem, który bywa śmieszny i żałosny w tym mocowaniu się.
Jakieś fatum ciąży nad Polską, że polityków nie mamy dobrych. Jak się czasem znajdzie (np.Pan), to mu po jakimś czasie “odbija palma”i
robi się byle jak, czyli jak zwykle.
honiewicz@poczta.onet.pl, 2009-12-02 19:13
*) Gielczyn dobrze napisałeś a od siebie dodam żołnierze …
Gielczyn dobrze napisałeś a od siebie dodam żołnierze też powąchali wojny a nie w koszarach siedzieć i to jakoby też pokazały charaktery wszystkich żołnierzy w warunkach bojowych zysk to przeszkoleni żołnierze co mogą przekazać młodym jak jest naprawdę i to jest okazją pozbycia się starego sprzętu i wypróbowania nowego.pozdrawiam.
adiszek@gmail.com, 2009-12-03 00:51
*) Gielczynie, w Iraku nie była to misja NOTO.
Co do pozostałych spraw podniesionych w komentarzu, to podzielam. Zresztą pisałem o tych przepychankach między Kwaśniewskim, a Millerem klika razy.
honiewicz@poczta.onet.pl, 2009-12-03 22:17
*) Kolejny prezent dla USA, który będzie nieodwzajemniony.
Z jednej strony rozumiem działania naszych rządów, ale z drugiej powoli trzeba się zastanowić nad przyszłością żeby był wilk syty i owca cala.
Przydałoby się więcej pragmatyzmu.
A co do wypowiedzi premiera to nie przywiązuje jakiejś większej wagi ponieważ hipokryzja w polityce żyje i ma się dobrze, a poza tym PO jest na topie i żadne afery ani gra w piłkę podczas glosowania puki co tego niestety nie zmienią, a najgorsze jest to że premier o tym świetnie wie.
zdzislawski@vp.pl, 2009-12-02 23:54
*) Moim zdaniem wojna w Afganistanie nie jest prowadzona po to by ją wygrać, ale po to by muzułmańskie hordy fundamentalistów, terrorystów z pod znaku zielonego sztandaru nie rozlazły się po zachodnim świecie i nie zrobiły nam drugiego WTC- 11. 09. 2001. Po to trzeba tam siedzieć i i ściągać ich gniew na żołnierzy, którzy za to biorą pieniądze, żeby to robić- walczyć. Żołnierz zarabia na wojnie i niech to robi, ale najlepiej za granicą, nie w kraju.
~czytacz, 2009-12-14 12:48
wygląda, że Afganistan, to bardziej polityka niż militaria -
- wpis na blogu jednego z polityków:
Amnezja
Premier Tusk w rozmowie z Moniką Olejnik oświadczył, że jest za zwiększeniem polskiej obecności w Afganistanie, inaczej niż w przypadku Iraku gdzie polskie wojsko pojechało niepotrzebnie.
- Nie przypominam sobie, żeby pan protestował przeciwko tej decyzji – zauważyła pani Monika. Dziennikarska czujność była uzasadniona, bo nie tylko nie protestował, ale ją aprobował. Poseł Tusk wraz z całym 57 osobowym klubem poselskim PO głosował za przyjęciem informacji rządu w sprawie udziału polskiego kontyngentu wojskowego w składzie sił koalicji międzynarodowej w Iraku, co stało się w Sejmie w dniu 26 marca 2003 roku. Żeby sprawnie kłamać trzeba mieć dobrą pamięć, a tej premierowi coraz częściej brakuje.
Leszek Miller
i wybrane wypowiedzi z forum pod przytoczonym wpisem:
*) Afganistan jest nie do wygrania, ale jest on stawką …
… wiarygodności NATO.
*) Użycie wojska polskiego poza granicami polskiego państwa jest niegodne i nie prawomyślne tylko wtedy gdy polskie wojskowo uczestniczyło w sojuszu warszawskim.
Użycie polskiego wojska poza granicami polskiego państwa jest powodem aby założyć na skronie wieniec laurowy tych co zdecydowali o udziale polskich żołnierzy a akcji w Iraku i akcji w Afganistanie.
Jak Irak i Afganistan zaszkodził Państwu Polskiemu abyśmy tam wysyłali na wojne żołnierzy – nie wiem.
Wysyłanie wojska w interesie innego państwa w teorii określa sie jako przejaw czystego wasalizmu.
Panie Premierze !!!
Czemu to z wasalizowanie Polski ma być pwodem do dumy , – na bank nic z tego nie rozumiem.
*) Panie Millerze! Tuska bajdurzy, podobnie jak bajdurzył Pan, będąc premierem.
Wysłanie wojska do Iraku było z punktu widzenia interesów gospodarczych Polski, niewypałem. Politycznych celów nie osiągnięto żadnych.
Polska była i jest traktowana przedmiotowo. I nie da się tego w żaden sposób ukryć.
Wszelkie więc złośliwości mógłby Pan darować. Tusk nie ma kwalifikacji na premiera. Wyraża się to tym również, jakich mamy ministrów. Proszę zatem go nie dobijać.
Mamy więc nie tylko nieudanego premiera, i prezydenta. Tandem, który bywa śmieszny i żałosny w tym mocowaniu się.
Jakieś fatum ciąży nad Polską, że polityków nie mamy dobrych. Jak się czasem znajdzie (np.Pan), to mu po jakimś czasie “odbija palma”i
robi się byle jak, czyli jak zwykle.
*) Gielczyn dobrze napisałeś a od siebie dodam żołnierze …
Gielczyn dobrze napisałeś a od siebie dodam żołnierze też powąchali wojny a nie w koszarach siedzieć i to jakoby też pokazały charaktery wszystkich żołnierzy w warunkach bojowych zysk to przeszkoleni żołnierze co mogą przekazać młodym jak jest naprawdę i to jest okazją pozbycia się starego sprzętu i wypróbowania nowego.pozdrawiam.
*) Gielczynie, w Iraku nie była to misja NOTO.
Co do pozostałych spraw podniesionych w komentarzu, to podzielam. Zresztą pisałem o tych przepychankach między Kwaśniewskim, a Millerem klika razy.
*) Kolejny prezent dla USA, który będzie nieodwzajemniony.
Z jednej strony rozumiem działania naszych rządów, ale z drugiej powoli trzeba się zastanowić nad przyszłością żeby był wilk syty i owca cala.
Przydałoby się więcej pragmatyzmu.
A co do wypowiedzi premiera to nie przywiązuje jakiejś większej wagi ponieważ hipokryzja w polityce żyje i ma się dobrze, a poza tym PO jest na topie i żadne afery ani gra w piłkę podczas glosowania puki co tego niestety nie zmienią, a najgorsze jest to że premier o tym świetnie wie.
*) Moim zdaniem wojna w Afganistanie nie jest prowadzona po to by ją wygrać, ale po to by muzułmańskie hordy fundamentalistów, terrorystów z pod znaku zielonego sztandaru nie rozlazły się po zachodnim świecie i nie zrobiły nam drugiego WTC- 11. 09. 2001. Po to trzeba tam siedzieć i i ściągać ich gniew na żołnierzy, którzy za to biorą pieniądze, żeby to robić- walczyć. Żołnierz zarabia na wojnie i niech to robi, ale najlepiej za granicą, nie w kraju.
juz gdzies pisalam wczesniej ze srodowiska WP(mam na mysli tych wyzszych ranga,ktorzy maja cos do powiedzenia) srednio znaja sie na polityce…a moze nie chca sie znac? tylko ze wlasnie,wojną rzadzi polityka a nie jakiekolwiek idee…i niech mi ktos tu znow nie wyjezdza z paktem NATO,bo to tez jest polityczna sciema,na ktora bezposrenio wplywu nie mamy.wiekszy wplyw mamy juz na sprawy kraju…chociaz i z tym bywa kiepsko,bo coraz mniej Polakow w to wierzy.
a co do naszych chlopakow to az sie lezka kreci w oku…dobrze ze tacy ludzie jeszcze sa.CHWAŁA BOHATEROM!
http://fakty.interia.pl/raport/polacy-w-afganistanie/news/polacy-w-afganistanie-zatrzymano-przestepcow,1419267
“W wyniku obu operacji nie ucierpiał nikt z osób postronnych, nie spowodowano również zniszczeń w lokalnej infrastrukturze.” <- jeśli to prawda, to można już tylko pogratulować
pewnie wymagało dużego sprytu, albo dużego szczęścia, a może jednego i drugiego jednocześnie,
tak czy inaczej przeprowadzonej w ten sposób akcji, zaończonej sukcesem można już tylko pogratulować
oby jeszcze tylko okazało się do tego, że USA w Afganie to strażnik pokoju
i celem jest utworzeie w miarę autonomicznego państwa ze zlikwidowaną siatką narkotykową,
a nie kolejny kraj ze slumsami, eutanazją, aborcją, ciemnotą i niewolnikami – dziećmi [niestety tak się dzieje], pracującymi na bogatsze kraje (itp. itd)
póki co: GRATULACJE, że tak łagodnie jak na warunki wojenne poszło
Anka
Jakim bohaterom? Najemnikom!
zaraz, coś ci się chyba pomyliło, żeby nie powiedzieć dosadniej. Przestań obrażać ludzi!
Tori spokojnie mielismy już jakieś takie “zarazki” i inne ” neonówki” przypomnij sobie ……
zawsze sie znajdzie takie “coś” co sieje ferment i podnosi cisnienie
My pamietamy o jednym coraz mniej dzionków zostało do powrotu misjonarzy i to sie liczy najbardziej
pozdro dla VI “zmienników”
weteran
Witam wszystkich.
Widzę że pan zarazek powoli jak wirus rozprzestrzenia się na tym forum i ma bardzo wiele do powiedzenia w każdym temacie na tym forum.
Szkoda tylko że jego “błyskotliwe”komentarze mieszczą się w dwóch-trzech wyrazach i dobitnie pokazują jego ubogie zasoby umysłowe.
My żołnierze wiemy swoje i życzę każdemu takiej grupy zawodowej i kolegów którzy niejednokrotnie ryzykują tutaj życie w obronie drugiego człowieka a jak już dojdzie do tragedii są niejednokrotnie z rodziną kolegi który ucierpiał i dają wyrazny sygnał dla bliskich że są kolegami nie tylko do zdjęcia ale na dobre i na złe.
Ciekaw jestem czy Twoi kumple zarazo pofatygowali by się na Twój pogrzeb nie wspominając o jakieś pomocy dla Twoich bliskich.
Pewnie nie więc jakbyś mógł to ulżyj większości w tym poważnym temacie którego przesłania i tak pewnie nie rozumiesz i się po prostu zamknij.
Dla reszty pozdrowienia i bądzcie z nami na dobre i na złe jak do tej pory:)
To i tak nie zmienia faktu, że pojechaliście tam dla pieniędzy.
@29 zaraz coś ci sie popindoliło w makówce, jest rozkaz wyjazdu i tyle , górnik tez jedzie na gube fedrować , taki zawód tak samo jak marynarz pływa na staku ,itd
Sako ,pozdrawiam i trzymajcie sie chłopaki (zarazami i innymi neonówkami nie ma co sie przejmować
takie “coś ” też niestety ma dostep do neta i wylewa swe żale)(zaraz sie rozwija już napisał 10 słów hehhehee”
@ 29
Ludzie, którzy nie mają własnego życia, zawsze muszą wściubiać nos w cudze?
Nienawiść to dar, którego zaraz’a uczył się latami
@31
zgadzam sie z Tobą
latami jej zaznawał i teraz nie zna innych uczuć.
Przykro na to patrzeć i można mu współczuć, ale chyba i takiego uczucia nie zna.
Serdecznie Pozdrawiam Czekające na powót i Czekajacych aby wrócić
hej;) mam pytanie wie ktos moze kiedy konczy sie 6 misja w afganistanie i kiedy zolnierze wroca do polski? zgory dziekuje za odpowiedz;)
większość VI zmiany będzie w PL przed majowym weekendem…
dzieki wielkie za informacje;) tylko szkoda ze nie jest znana dokladna data ich przyjazdu:( bo wiem ze 13 kwietnia konczy sie ogolnie 6misja w afganistanie
VI zmiana może i się kończy ale naprzykład mój żołnierz w kraju będzie dopiero w maju…hm… troche się wydłuża to czekanie… ale podchodzę do tego optymistycznie i myślę o tym że już bliżej niż dalej
Pozdrawiam
ale ile mozna czekac…
najgorsze to to czekanie;/ a tu pozostalo jeszcze miesiac czekaniajak dobrze pojdzie;)
Piękny gest solidarności żołnierskiej.