Wojna i zarazki
Byłem dziś w ambasadzie Afganistanu, złożyć wniosek o wydanie wizy. Zwykle przyjmował mnie sympatyczny, młody Afgańczyk. Dziś, ku mojemu zaskoczeniu, dokumenty przyjęła polska pracownica przedstawicielstwa. Pewnie dlatego, że zjawiłem się w trakcie przerwy w pracy wydziału konsularnego. Afgańczycy zwykli mawiać: „wy macie zegarki, my mamy czas”. Widać to hasło oddaje rzeczywistość tylko w ich własnym kraju…
Boże broń! – nie chcę być złośliwy. A jeśli zakłócając przerwę popełniłem faux pas, to przepraszam. I dziękuję niezawodnej PKP za punktualność, która zrujnowała moją marszrutę.
Ale wróćmy do ambasady – miła pani, odbierając mi na kilka dni paszport, zaskoczyła mnie nie tylko swoją obecnością. Oddając jej stosowne kwity dowiedziałem się, że muszę do nich dołączyć zaświadczenie o dobrym stanie zdrowia.
- To od czasu świńskiej grypy – usłyszałem w odpowiedzi, gdy zwróciłem uwagę, że latem zeszłego roku nikt czegoś takiego ode mnie nie żądał.
Mus to mus, ale trudno mi było ukryć zdziwienie, że ktokolwiek w Afganistanie – kraju rozrywanym brutalną wojną – przejmuje się świńską grypą.
I dopiero po chwili przyszła refleksja, że przecież taka zapobiegliwość, nawet jeśli przesadzona, świadczy o tym, że temu komuś zależy na zachowaniu choćby resztek normalności.
Przy tej okazji przypomniałem sobie historię sprzed kilku lat, gdy znalazłem się w jednej z irackich wiosek razem z polsko-bułgarskim konwojem medycznym. Przegląd chorobowych nieszczęść, jakie dotknęły mieszkańców Al-Akry, normalnego człowieka przyprawiał o ból głowy. Latami nieleczone zatrucia, źle pozrastane kości, choroby skóry, zaawansowane nowotwory – oto efekty opieki medycznej rodem ze średniowiecza.
- Ale ci ludzie co najmniej od jednego nieszczęścia byli wolni – mówił mi w wolnej chwili jeden z bułgarskich lekarzy. – W Iraku w zasadzie nie było AIDS. Do czasu otwarcia granic po inwazji…
Przegląd chorobowych nieszczęść, jakie dotknęły mieszkańców Al-Akry, normalnego człowieka przyprawiał o ból głowy/fot. Marcin Ogdowski
Zagrożenia gorsze od Talibów?
http://www.pzh.gov.pl/oldpage/przeglad_epimed/59-4/594_15.pdf
Jakby mało problemów to jeszcze ta świńska grypa!
http://www.polska-azja.pl/2009/11/06/swinska-grypa-w-afganistanie/
Profesor Maria Dorota Majewska ostrzega przed THIMEROSAL’em!!!
Koncerny farmaceutyczne odpowiedziedzialne za …kurzą… świńską… w przyszłości mysią… końską…małpią… kosmiczną GRYPĘ?
Manipulacja = niewyobrażalna kasa?
http://www.meritum.us/2009/09/22/czyzby-jednak-ludobojstwo-list-prof-majewskiej/
Żołnierz nie jest ani z żelaza, ani z betonu:
http://www.pracaizdrowie.com.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=701
Statystyki MON obejmują przypadki zgonu żołnierza/żołnierza rezerwy z powodu chorób tropikalnych załapanych na Misjach?
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/166E031E
Żołnierz nie jest ani z żelaza, ani z betonu:
http://www.pracaizdrowie.com.pl/index2.php?option=com_content&do_pdf=1&id=701
Wprawdzie statystyki nie obejmują przypadków zgonu żołnierza/żołnierza rezerwy z powodu chorób tropikalnych, ale plota szeptana była znana osobom znających Misjonarzy z Egiptu …, że OBCY właził do krwioobiegu… do wątroby…. do mózgu…???
Warto zapoznać się z:
http://orka2.sejm.gov.pl/IZ6.nsf/main/166E031E
http://www.pzh.gov.pl/oldpage/przeglad_epimed/60-3/603_34.pdf
Profilaktyka:
http://skmponz.w.interia.pl/wyd109.htm
Lamblioza atakowała i rujnowała zdrowie żółnierzy nie tylko w Czadzie!!
Ze względu na specyficzny sposób “oszukiwania” układu immunologicznego przez Giardia lamblia, polegający na produkcji fałszywych białek wprowadzających w błąd limfocyty, monocyty wchłaniające je mogą zostać otoczone limfocytami tworząc ziarniniaki, które mogą osadzać się w wątrobie. Może to również prowadzić do powikłań autoimmunologicznych, dlatego infekcji nie powinno się lekceważyć.
http://www.rynekzdrowia.pl/Choroby-zakazne/Polscy-zolnierze-wracaja-z-misji-z-lamblioza,7825,22.html
Truizmem jest przypominać, ale przypomnę upraszczając!:
-myj ręce zawsze i wszędzie choćby ci miała skóra zejść!
-nie jedz i nie pij poza Campem
-nie zaniedbuj profilaktyki, ani podejrzanych objawów chorobowych
-badania kontrolne Tam i po powrocie w Kraju mają być terminowe, szczegółowe a jak trzeba wykonane w Instucie Chorób Tropikalnych
http://www.komt.gdynia.pl/
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,97659,7563660,Na_misje_marsz_.html
Z AIDS to broń biologiczna jaką Amerykanie szukali w Iraku – i w końcu znaleźli, bo sami ją przywlekli, pewnie w Afganistanie podobnie, a wszystko w ramach “tolerancji” i “wolności” oraz “demokracji” – gdyby kogoś temat interesował bardziej to polecam książkę http://sanctus.com.pl/szczegoly/1056/kinsey__seks_i_oszustwo (przeczytałem całą).
Shigella i Salmonella a „prostytucja”.
Shigella to rodzaj Gram-ujemnych, nieurzęsionych pałeczek powodujących zatrucia pokarmowe (czerwonka). Zakażenie jest ograniczone do błony śluzowej i tkanki podśluzowej okrężnicy. Spożyta bakteria wnika do błony śluzowej i powoduje jej owrzodzenie. Skutkiem jest krwawa biegunka ze śluzem i ropą.
Czerwonka zwykle objawia się silnymi, kurczowymi bólami brzucha i częstym, bolesnym oddawaniem małej ilości stolca, zawierającego krew i śluz.
Salmonella to rodzaj bakterii z rodziny Enterobacteriaceae, grupujący Gram-ujemne względnie beztlenowe (fermentujące glukozę) o morfologii pałeczek. Bakterie te są średniej wielkości, zwykle zaopatrzone w rzęstki i rezydują w komórkach zarażonego organizmu.
Wywołują zapalenie jelita cienkiego i grubego. Najczęściej zmiany chorobowe ograniczają się do przewodu pokarmowego, lecz możliwe jest uogólnienie się procesu chorobowego aż do wystąpienia posocznicy, zakażenia narządów wewnętrznych oraz obłożenia stawów.
Młoda, demokratyczna RP wzorując się na siermiężnym socjalizmie ani myślała o normalizacji uposażeń Misjonarzy.
Ba, golenie Żołnierzy było jej na rękę?
W zasadzie się nie dziwię.
LWP z pojedynczymi wyjątkami (zdrajca płatny czy nie płatny zawsze jest ZDRAJCĄ!) murem stało za Socjalizmem, a Stan Wojenny był tego najlepszym dowodem.
I nawet złożenie Nowej Przysięgi przez stan osobowy WP oraz zmiana butów brązowych na czarne mentalności Decydentów nie zmieniły. A szkoda.
Bo Ten, który zdecydował się na ewenement jakim było kolejne przysięganie – WIERNOŚCI OJCZYŹNIE by dotrzymał!
Dodam, że Żołnierz służy Narodowi a nie politykierom!!!
Armii się obawiano i każdy sposób dobrym był – by ją rozmontować na czynniki pierwsze!
Czy nadal Żołnierzom się nie ufa?
Chyba się ufa (UFO?) skoro kluczowe stanowiska dowódcze piastuje generalicja z korzeniami w LWP i … pamiętająca wydarzenie o którym piszę))
Otóż wspomnianą shigellę i salmonellę, swego czasu, wykorzystano jako kartę przetargową w „negocjacjach” o zmianę stawek uposażenia Misjonarzy!
Z wiarygodnego źródła wiadomym mi jest, że AKCJĘ zaplanowano (tak zaplanowano!) w Warszawce a realizowano rękoma wyjątkowego zboczka, z ówczesnego KW!!!
….. Pewnego słonecznego dnia Misjonarze dostali sra***i.
Kontyngent odizolowano. Zadania mandatowe przerwano.
Rzekomi , liczni chorzy z braku miejsc na Izbie Chorych leżeli w campach.
Szef służby zdrowia przedstawiał CO raporty kto i ile razy miał biegunkę podparte stosownymi wynikami badań z laboratorium.
Oficer, każdy oficer – dowódca nie pozwoli na ZADYMY!
Commanding officer się wqu***ł. Zdławił strajk. Udowodnił przekręty.
Gdy przedstawił dowody zaprzeczające raportom medycznym (sfałszowanym!) epidemia cudownie zakończyła się w dniu następnym!!!
Co było dalej?
To już historia z innej bajki!
…ale uposażenie wzrosło o 100 $/głowę.
… Winni awansowali….
…Niewinni musieli udowadniać, że nie są wielbłądami i …. zostali odsunięci na tor ślepy…
Maksyma powiada:
„Czy kobieta przysięga kochać zawsze, czy przysięga nie kochać nigdy, to przysięgi nie dotrzyma”
Ci, którzy wówczas postępowali niegodziwie, niestety, złamali przysięgę i nie ważne , że składali ją jeszcze w LWP.
PS
….. człowiek nawet sam nie zdaje sobie sprawy ile odniesień może mieć w życiu słowo “prostytucja”… i to w każdej dziedzinie życia…
Archiwa wojskowe to kopalnia wiedzy.
Polecam:
dr Anna Marzec – Bogusławska
Afganistan i info zdrowotne
http://www.transazja.pl/pl-2_5-art4.html
Insekty…
http://www.transazja.pl/pl-2_1-art72.html
Droga płciowa
http://transazja.cp.win.pl/pl-2_2-art40.html
Shilajit – MUMUO z gór…
http://www.roik.pl/mumio/
Creedence Clearwater Revival: Fortunate Son
Ale wiecie co, to może jest sposób. Skoro amerykańska armia otwiera się dla gejów i lesbijek, to oni zapewne wyślą ich wszystkich do Afganu i Iraku. Za jednym zamachem pozbędą się mniejszości seksualnych i zwiększonego zyzyka zachorowań na AIDS. ONI jednak myślą.
do Tori
takie malo przemyslane komentarze sa conajmniej nie na miejscu, no ale ludzie sa rozni…..
Homofobia?
http://poland.indymedia.org/pl/2006/05/20377.shtml
http://wiadomosci.onet.pl/2130953,12,niebezpieczna_misja_polakow_w_nocy_zdjecia,item.html
pozdrowienia dla żołnierzy w Afganie.:)
http://www.youtube.com/watch?v=-igeK_3FF3E&feature=player_embedded#
Légion Étrangère en Afghanistan
dla zainteresowanych tematem codzienności w afganie nie tylko naszych żołnierzy.
sorki tłumaczonego nie znalazłem.
SAS: 22 Professional Regiment of the Special Air Service oraz 21 SAS (The Artists) i 23 SAS w Armii Terytorialnej (ang. TA).
SAS – Special Air Servis … najczęściej określany jako 22 pułk Specjalnej Służby Powietrznej.
A kto pamięta takie dossier ?:
SAS – Special And Servis, 22 pułk spadachronowo – dywersyjny …
motto: Who Dares Wins
http://www.youtube.com/watch?v=-oNnkkGOkc4&feature=PlayList&p=7D8F7A6DD1A854C6&playnext=1&playnext_from=PL&index=1
SAS – Dance)
http://www.youtube.com/watch?v=FIRerGVrEeg&feature=related
SAS -Raid
http://www.youtube.com/watch?v=vUDe6saJFmM&feature=related
podobno internet to główny siewca plotek to ciekawe że jedna z nich coraz częściej jest powtarzana:
” wypłynie nie długo nowa afera między innymi o ustawianiu przetargów i opóznianiu decyzji wewnątrz MON , oraz zakup kontrolowany na tańsze i mniej przydatny sprzet jakościowo gdzie prawdziwe parametry były specjalnie za tajne przed podpisaniem zgody na zakup. odkryje ona wielu cichych lobbystów wewnątrz struktury MON ”
i to między innymi przed wyborami.
no skoro tak będzie to ja bym się zastanowił czy co nie którzy będą mogli z czystym sercem spojrzeć żołnierzowi prosto w oczy.
mam tylko nadzieję że to TYLKO głupie gadanie a nie okaże się to kiedyś faktem popartym dowodami.
W sumie wcale bym się nie zdziwił. Decyzje pana ds. Uzbrojenia i Modernizacji bywają często dosyć kontrowersyjne. Często decyzje podejmują politycy pomimo rekomendacji wojskowych. Co tu się dziwić. Jest jak jest i szybko się nie zmieni.
http://fakty.interia.pl/galerie/galeria/uszkodzony-hercules/zdjecie/duze,1212501,1
ciekawe fotki
http://fakty.interia.pl/swiat/news/polscy-lotnicy-o-wlos-od-smierci,1441551,4
nie komentuje
Ale awari uległ leasingowany 1506 a nie 1501
Zresztą to i tak nie ważne i 1 i 2 i każdy kolejny to złom
http://www.altair.com.pl/start-4144 tutaj artykuł i bliższe zdjęcia
racja. osobiście wychodzę z założenia i myslę że jest to racjonalne wobec budżetu mon, że lepiej jest zakupić nowoczesny sprzęt w mniejszej ilości -zabezpieczyć mu odpowiednie środki techniczne plus obsługę niż nakupować przestarzały czy używany lub słaby jakościowo i technicznie , nie sprawdzający się sprzęt-no i oczywiście mierne zabezpieczenie obsługi przy tym.
przykładem może być sławne awarie w trakcie dolotu do polski zakupionych u jankesów samolotów. mało tego-mamy 21 wiek a dopiero niedawno w niektórych jednostkach wprowadzono nowsze oporządzenie taktyczne, albo mundury które “słychać ” z daleka. nie wspomnę o wymianie “nocników” na kewlary. przypomnę jeszcze o nagminnych defektach broni między innymi “beryli” (np.kolba) jak i pistoletów Wist i odpadających muszkach. można by tu jeszcze kilka “kwiatuszków” wymienić
przypomnę Panowie o najnowszym zakupie dla afganistanu “wiatraków” , nie wiem co za typ zakupiono z przenaczeniem na afgan niewiem czy zakup ten był przemyslany na współ z zapotrzebowaniem. Taktykiem nie jestem ale wydaje mi się że tam bardziej potrzebne sa wiatraki typu sokół czy mi -24 ten ostatni np do wsparcia patroli, no ale o czym mowa skoro to co mamy to w większości jest uziemiona bo niema pieniędzy na ich naprawę czy dostosowanie do warunków afgańskich.
dobrze że jeszcze na innych mogą liczyć nasi zołnierze i na własne oporzadzenie zakupione z własnych pieniędzy. jak jeden z zołnierzy opisał- jest to inwestycja w własne bezpieczeństwo.
no na pewno inwestycja ta kilku zołnierzom uratowała dupska. mam nadzieję że niedojdzie np do sytuacji gdzie zołnierze będą robić zrzutę w imię inwestycji w własne bezpieczenstwo na lepsze dopancerzenie pojazdów czy zrzutę na wiatraki
wiele jest głosów typu “złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy” , głupie to i naiwne.
jeśli wysyła się człowieka na wojnę to trzeba go zaopatrzyć we wszystko co jest mu nie zbędnę do prowadzenia walki i zniwelowania zagrożenia utraty zycia do absolutnego minimum-o ile o czymś takim mozna mówić. nawet wspominanie typu- a kiedyś to tak czy siak było. kiedyś to niejeden marzył o takim wyposarzeniu które obecnie mają zołnierze. przypomnę chociażby jak to honekerami jeżdzili z kamizelkami kulodpornymi pod dupskami a zazdrośnie patrzono na amerykańskie hamerki. nie wspomnę o innych oczywistych sprawach zwiazanych od socjala kończywszy na uzbrojeniu czy niby głupiej komunikacji satelitarnej z krajem.
odnoszę często wrażenie że niektórym by oszczedzic sobie pracy i odpowiedzialności widzi się uzbrojenie zołnierzy w szabelki i buty ze staową podeszwą. znajomy mój podczas ostatnich uroczystości wojskowych stwierdził-zobacz znowu muzeum wystawili, większość trzyma się dzięki nowej farbie , to jest tak jak w 39′ niemcy na nas nowoczesną armią a my na nich konikami i szbelkami-dziś jest podobnie bo nawet “terroryści ” mają lepsze uzbrojenie i inne rzeczy niż my.
i miał tu znajomy rację:)
Mnie tez dziwi zakup Mi17, czy nasz W3 Głuszec jest jakoś niedostosowany?? Wygląda na dobrze opancerzonego i ma również możliwość przynoszenia uzbrojenia podwieszanego jak i transportu siły żywej. Ma również zaawansowaną awionikę więc o co chodzi??
Z tymi terrorystami to bym nie przesadzał tak do końca. Ale nie cofają się przed używaniem nowoczesnej technologii jeśli takową dorwą.
I Chwała Bogu że pozwolona żołnierzom kupować wyposażenie indywidualne. Jeśli mówimy o kamizelkach to kupują oczywiście tylko poszycie. Wkłady dostają kontraktowe, bodajże Pioruny miękkie i płyty moratexu. Lepiej to niż stare gówno. Lubliniec chyba systematycznie jest przezbrajany na HK416 – więc problemów chłopaki nie powinni mieć z bronią. A inne jednostki. Póki co zostaje im beryl – oby MSBS się sprawdził i wszedł do produkcji i to im szybciej tym lepiej.;)
sztandarowe jednostki typu lubliniec bielsko czy kraków- może i nie mają powodów zbytnio do narzekania. w sumie ten sprzęt na którym się szkolą mają na codzien i dłuższy czas zapoznania niż 6 miechów. piszę jednak o innych jednostkach które archaicznym sprzętem szkoli żołnierza a potem w trybie przyspieszonym przygotowuje do nowej broni nowego wyposażenia i nowych działań niż właściwe dla jego jednostki czy specjalności wojskowej. Paranoja i marnotrawienie pieniędzy. Jestem za wysyłaniem zróżnicowanego rodzaju żołnierzy na misje ale w przydatnym jego doświadczeniu. Bez obrazy Panowie ale z marynarza robić zwiadowcę czy speca od walki partyzanckiej w trybie przyspieszonym? co za tym idzie koszta a co za tym idzie i przygotowanie uzbrojenie etc. po co?
ale……wiadomo rząd polski powiedział ok-wyślemy , tylko nie wziął poprawki na to że bedą problemy z sformowaniem kontyngentu i dalszymi jego zmianami. więc poszła ogólno krajowa “łapanka” po wszystkich jednostkach ba! polikwidowano inne “mniej ważne” kontyngenty w innych krajach. wszystko po to by ratować obietnicę sojusznikom rzucone na wyrost i bez konsultacji z dowódcami . i za te obietnice brak kompetencji no i chyba logiki -lacimy my teraz wszyscy. od bezpieczeństwa zołnierza zacząć konczywszy na ośmieszeniu WP w oczach sojuszników. no podobno byliśmy w stanie przejąć tak słabym kontyngentem obecną strefę jaka mamy w afganistanie. gdzie teraz po przejęciu tej strefy niejednokrotnie prosi się amerykanów o pomoc.
zastaw się a postaw się-tak to wygląda.
szkoda tylko zołnierzy.
Ministerstwo Obrony Narodowej tłumaczyło, że samolot lądował z powodu drobnej awarii. Jednak zdjęcia opublikowane na amerykańskim forum lotniczym wskazują, że mogło dojść do o wiele poważniejszego wypadku. Maszyna ma uszkodzony między innymi kadłub i ster poziomy.
http://wiadomosci.onet.pl/2131374,12,tajemnicza_awaria_polskiego_samolotu_-_cos_sie_stalo,item.html
Khalid masz rację ten MSBS ciekawi mnie czy wejdzie do produkcji http://www.sfd.pl/Nowa_polska_bro%C5%84_&%238211%3B_MSBS_5,56-t493315.html
dla rozładowania atmosfery
Nauka języka polskiego dla zagraniczniaków(czytaj Americanos)
- Czy to stół? – pyta nauczyciel.
- Tak, to stół. – odpowiadają kursanci.
- Czy to krzesło?
- Tak, to krzesło.
- A to co?
- Tak, to a to co……………
O polskim śmigłowcu Mi – 24 który też rozbił się w Afganie, tyle że na początku grudnia, AŻ tyle się nie mówiło a w necie do tej pory nie ma ani jednego zdjęcia. W artykułach na początku pisano o niewielkiej usterki która doprowadziła do awaryjnego lądowania jednak z czasem okazało się również że maszyna nie nadaje się już do użytku i zostaje spisana na straty.
Teraz kolejna awaria – musi dojść do tragedii żeby ktoś ważniejszy w Państwie niż zwykły szary obywatel zauważył że mamy w asortymencie więcej złomu niż sprawnych maszyn ?
To prawda – polska szarpnęła się z motyką na Słońce żeby pokazać się w świecie – żeby przedstawić siebie jako głównych sojuszników USA – tyle że z mojej perspektywy bezsensem jest pojechać na wojnę i być od kogoś zależnym jak w przypadku Polski i USA.
Ineska wiele spraw wychodzi po czasie
Cichy ma ręke na pulsie i dzięki temu wiemy o wiele więcej (do Cichy79 to nie wazelina )
Taa – to nie wazelina – nie myśl sobie nawet Cichy – żebyś nam w piórka nie obrósł ; )) he he
http://wiadomosci.wp.pl/gid,11996486,title,Zdjeciatygodnia,gpage,22,img,11996552,galeria.html
hehe dzięki:) diabeł tkwi w szczegółach a wiele z nich umkneło -(jak ja nie lubię tego słowa), uwadze opini społecznej. w 90% to jest w internecie w publikacjach, wystarczy trochę poszperać poskładać logicznie i chronologicznie a mamy całkiem niezły materiał -między innymi ten który w miarę tu przytoczyłem. nie obrosnę w piórka i rozumiem że to nie wazelina -przyznam się że wiele ciekawostek odnajduję idąc sladem czy myslą forumowiczów więc “laur”
nie nalezy się mi a wam:) co do reki na pulsie: to wszystko działa jak puzzle trzeba czasu by powoli zaczeły przedstawiać “cos” . tak jak z tą plotką o przetargach w mon, krok po kroku a coraz więcej informacji wypływa na jaw jak i coraz więcej informacji już istniejących mozna ułożyć czy przylepić jako potwierdzenie tej plotki. żadnej sensacji nie robię:)
juz pisałem że zarzucano mi różne rzeczy między innymi sianie plotki czy snucie domysłów z palca wyssanych-szkoda że w kilku przypadkach nie jestem w stanie teraz odpisać:D
pozdrawiam serdecznie i pamiętajcie razem damy radę:)
Co do tych puzzli … UKŁADAM ; )) Góry nad jakimś jeziorem – 3 dzień się męczę – 5 tys elementów ; )) – sobie ludzie zajęcia czasami szukają co ? ; ))
Szef klubu PSL Stanisław Żelichowski także uważa, że pojawienie się rosyjskiego samolotu szpiegowskiego w czasie manewrów nie jest czymś nadzwyczajnym. Zaznaczył, że samolot nie przekroczył polskiej przestrzeni powietrznej, bo byłby zestrzelony. W jego opinii, “pytanie jest tylko dlaczego ktoś uznał, że to teraz trzeba upublicznić”. Żelichowski dodał, że on nie zna odpowiedzi na to pytanie.
http://wiadomosci.onet.pl/2131400,11,kto_naruszy_polska_przestrzen_powietrzna_spotka_sie_z_reakcja,item.html
————————————————–
nie potrafię znależć sytuacji z 1998 lub 1999 roku gdy to dwa wojskowe wiatraki rosyjskie dość głęboko zapuściły się w naszą strefę powietrzną w pólnocno wschodniej części Polski. Pamiętam to bo wtedy ogłoszono w mojej jednostce stan podwyzszonej gotowości bojowej.
może ktoś namierzy jakiś wpis w necie?
Cichy ty mi tu nie pitol fakt ,że czasami mam “opr” od połowicy siedzisz i siedzisz na na tym necie i czytasz jakieś i piszesz z z Cichymi (sic)(ale przisem Bogu o jutra mnie niema spadam z rodzinka odpocząć ) i wiem ,że jak bede na zad to co zrobię????????? hehehehh sami wiecie rosołek…….
pozdrowienia dla misjonarzy i rodzinek
pewien pan teraz cytat: sepleniąc i gubiąc się w wypowiedzi potwierdził informację o naruszeniu pod koniec czerwca 1999 roku granicy Polski przez rosyjskie śmigłowce szturmowe Floty Bałtyckiej z Kaliningradu – to przykład, że gówno warty jest sojusz z NATO, kiedy to NATO boi się wypowiedziami sprowokować Rosję, nie nagłaśniając faktów nagminnego naruszania przestrzeni powietrznej NATO, zwłaszcza w okolicach okręgu kaliningradzkiego przez uzbrojone śmigłowce i samoloty. Gdzie jest system obrony powietrznej NATO na tak ważnym potencjalnym teatrze działań wojenny
Dukaczewski: Wywiad wojskowy nie istnieje
Mówią o tym wysocy rangą dowódcy, jak chociażby gen. Waldemar Skrzypczak, który potwierdził, że w Afganistanie nie ma rozpoznania wojskowego, nie ma sieci informatorów. To nigdy wcześniej się nie zdarzało. Jeśli dowiadujemy się, że w odległości 3 do 5 km. od naszego obozu pojawiają się realne zagrożenia dla naszych żołnierzy, to rodzi się pytanie, co robią służby specjalne. A przecież dwa razy w rejonie Ghazni nasi żołnierze zostali ostrzelani praktycznie po wyjechaniu z bazy. Ale jak można mówić o osłonie kontrwywiadowczej, skoro ludzie za nią odpowiedzialni siedzą w bazach i nie wyściubiają z nich nosa.
http://www.polskatimes.pl/stronaglowna/167815,dukaczewski-wywiad-wojskowy-nie-istnieje,id,t.html
—————————————————————————————
to mój osobisty załącznik do sprawy “nangar khel” jak i sławnego raportu (zemsty)pana M. w tej sprawie sporzadzonym w dwa tygodnie? kiedy to obecny proces nie zdążył(!) przesłuchać wszystkich świadków i zapoznać się z opinią ekspertów.
najbardziej ciekawe i godne uwagi jest to że usuwa się dowódców generałów czy szefów służb z ich stanowisk gdy tylko zaczynają mówić “sorry Winetou ale w moim kramie jest żle” to że piszą raporty albo notki jest jeszcze ok ale gorzej gdy powiedzą coś w mediach- wtedy wek ze stanowiska. skoro żołnierz zaczyna się skarżyć tzn że faktycznie jest żle.
a największą głupotą jest tłumić jego skargi, ale jak to u nas bywa przyjdzie nowy rząd stary umyje ręce bo nowy nie potrafi do prowdzić decyzji starego do końca a nowy bedzie się skarżył że syf zostawił im stary. przepychanki – a sytuacja za każdym nowym rzadem w mon się pogarsza.
jeszcze raz powtórzę słowa Piłsudzkiego
WAM KURY SZCZAĆ PROWADZIĆ A NIE POLITYKĘ ROBIĆ
@10 mój komentarz jest jak najbardziej przemyślany. My na blogu rozważaliśmy różne opcje, rówież te mniej poprawne politycznie. Ja mam tylko nadzieję, że wzrost amerykańskiego kontyngentu spowoduje w końcu likwidację naszego, tak jak w Iraku. Taki był sens mojej wypowiedzi.A amerykańskie wojsko ma problemy z rekrutacją to chwytają się każdego sposobu.
http://konflikty.wp.pl/kat,1356,title,Holenderscy-zolnierze-opuszcza-Afganistan-planowo,wid,12003639,wiadomosc.html?ticaid=19af5&_ticrsn=3
Holendrzy opuszczają Afganistan.
@ 43 Cichy))
Podsuwam wypis z Nonsensopedii z cytatami Józka PiłsudSSSSkiego.
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Cytaty:J%C3%B3zef_Pi%C5%82sudski
Kury kurakakami, ale pierdel serdel burdel ten sam.
świetne ! dzięki! na pewno to wykorzystam:)
hehe tyle lat po marszałku a burdel ten sam:D
@33
Zdjęcie rozbitego wiatraka były w necie i info że tylko na części się nada też.
Jeśli nie pojechalibyśmy do Iraku i Afganu to beton dalej by twierdził ze Honkery to extra wozy i pancerne do tego. Są tego pewne pozytywy. O BSL można by pomarzyć, modułowym oporządzeniu też i politycy dalej by gadali że Rosomaki nie nadają się do niczego. A tak proszę wiele się wyprostowało i rzuciło nieco światła w czarnym dupsku w którym się znajdujemy
@Tori
Amerykanie wystawiają w Afganie 130 tys żołnierzy i o jakim my tutaj mówimy problemie naboru?? Oni nie mają problemu z naborem tylko 1/3 wojska poza granicami. Problemem jest logistyka. My nie możemy sobie poradzić z 2600 żołnierzy i logistycznie i naborowo.
No i 9 wypowiedź raczej nie pasuje do przemyślanych. Przepraszam ale na prawdę jest to wypowiedź niesprawiedliwa i nieprawdziwa.
48 – Tak, po jakimś czasie ukazała się informacja o tym że maszyna zostaje spisana na straty – ale o tym napisałam wyżej. Ale zdjęcie ? Być może coś mi umknęło bo znalazłam tylko takie – http://img.interia.pl/wiadomosci/nimg/e/9/Podczas_awaryjnego_nikt_3710905.jpg – a mi chodzi o zdjęcia obrazujące uszkodzoną maszynę jak te które zostały opublikowane w przypadku również wyżej wymienionego herkulesa.
Afera łapówkarska w MON. Grupa trzymająca przetarg
pw
2003-11-14, ostatnia aktualizacja 2003-11-14 20:34
Śledztwo w sprawie korupcji w MON dotyczy czterech przetargów. W jednym chodzi o sprzęt wykorzystywany w Iraku – poinformował minister obrony Jerzy Szmajdziński.
http://wyborcza.pl/1,75248,1776764.html
niedziela 18 lutego 2007 17:33
Śledztwo CBA
Afera korupcyjna w szpitalu MON
Od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych – tyle żądali za operacje lekarze z warszawskiego szpitala podległego Ministerstwu Obrony Narodowej – wynika z dochodzenia oficerów Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Azyl i opiekę w szpitalu kupowali sobie także gangsterzy. Zarzuty korupcji ma usłyszeć kilkunastu lekarzy.
http://zafganistanu.pl/?p=1234#comment-7063
——————7 lat chudych i siedem lat grubych .no tak więc co teraz wypłynie na wierzch?
Pewnie jakaś sexafera – http://www.youtube.com/watch?v=2Bh2Z7qfk34 ; ))
raz dwa raz dwa próba wklejania postów
cichy79, dnia lutego 21, 2010 pisze: Your comment is awaiting moderation.
Rząd: wyposażymy naszych w Afganistanie
http://wyborcza.pl/1,75478,6938579,Rzad__wyposazymy_naszych_w_Afganistanie.html
Generał Skrzypczak kontra MON
red, 2009-07-31 Ostre słowa gen. Waldemara Skrzypczaka wymierzone w MON wywołaly burzę. W niedzielę (16 sierpnia), nad trumną poległego w Afganistanie polskiego oficera, dowódca Wojsk Lądowych mówił, że: ”Nie urzędnicy mają nam mówić, czym walczyć, to my wiemy, czym walczyć i chcemy być słuchani”. Jeszcze ostrzej wypowiadał się w wywiadzie dla ”Dziennika”. Twierdził, że gdyby polscy żołnierze mieli odpowiednie wyposażenie, np. bezzałogowe samoloty rozpoznawcze i śmigłowce, kpt. Ambroziński mógłby żyć. Według generała zakupy blokowane są przez ministerialną biurokrację, która wojnę widziała w filmie ”9 kompania”, a minister obrony wprowadzany jest w błąd. O co chodzi generałowi?
http://wyborcza.pl/8,75402,6937354.html
(jeśli to Pan czyta Panie Generale to chciałem tylko jako były żołnierz a obecny rezerwista chciałem Panu serdecznie podziękować. wiem że w podziękowaniach Panu za Pana postawę jako żołnierza i dowódcy nie jestem sam.)
——-
Politycy muszą sprawdzić, co burzy krew żołnierzom
Generał Waldemar Skrzypczak podjął decyzję o odejściu z armii. Mimo że porozumienie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ministra Bogdana Klicha w jego sprawie było dla niego korzystne, generał kolejny raz uległ emocjom. Oskarżył szefa MON o nieuczciwość i odszedł.
http://blog.rp.pl/semka/2009/08/20/politycy-musza-sprawdzic-co-burzy-krew-zolnierzom/
MON: od 176 do 300 zł dla pracowników cywilnych wojska; związkowcy chcą 500
tm, PAP
2008-03-12, ostatnia aktualizacja 2008-03-12 00:00
Ministerstwo Obrony Narodowej proponuje cywilnym pracownikom wojska podwyżki w wysokości od 176 do 300 zł brutto; związkowcy domagają się wzrostu wynagrodzeń o 450-500 zł.
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,5017261.html
SKW storpedowała projekt ujawnienia powiązań polskich urzędników z rosyjskimi służbami
2008-02-24 18:18
Służba Kontrwywiadu Wojskowego pod kierownictwem Grzegorza Reszki storpedowała projekt ujawnienia powiązań polskich urzędników z rosyjskimi służbami – ujawnia na łamach „Wprost” Tadeusz Witkowski, były pracownik SKW, badacz akt Instytutu Pamięci Narodowej.
http://www.wprost.pl/ar/124326/SKW-storpedowala-projekt-ujawnienia-powiazan-polskich-urzednikow-z-rosyjskimi-sluzbami/
————
oj kroi się wielka afera-niestety.
Cichy.
Zablokowali nas ; )) Z tego miejsca pozdrawiam Dowództwo Operacyjne ; ))
może to coś z serwerem , głupio wyjdzie jak 3 razy ten sam post tu pod fotą przejdzie moderację:D
No trudno – coś dla dobra tego kraju ; )) Może jak będzie kilka razy to samo to ktoś nie ” przeoczy ” i zacznie się tym interesować.
coś na odprężenie:)
PONIEDZIAŁEK
Znów do roboty… Zaledwie zakończyła się poprzednia sesja parlamentu, pamiętam, śpiewaliśmy kolędy i dawaliśmy sobie podarunki pod choinkę, a tu znów już trzeba do roboty. Dzieciaki się śmieją, bo akurat zaczynają się im wakacje a ja muszę kisić się w ławce. No ale nic, trzeba przecierpieć te dwa albo i trzy tygodnie. Chyba wystąpię o dodatek za pracę w nadgodzinach. Kto to widział tyle tyrać.
WTOREK
Jak gorąco! Odparzyłem sobie pośladki o ławę. Wkurzyło mnie to i rzuciłem pomysł strajku. Oflagowaliśmy się, założyliśmy Poselski Komitet Strajkowy i ogłosiliśmy listę 22 postulatów, bez spełnienia których nie przerwiemy strajku. W razie niespełnienia postulatów zagroziliśmy głodówką rotacyjną, tzn. głodować będą po kolei wszyscy posłowie w godzinach 8 – 8.15 rano i 02 – 02.30 w nocy, oraz wszyscy w przerwach między posiłkami. Ci z ZCHN głosowali “za”, bo w starszym wieku dobrze jest się czasem przegłodzić, ale pod warunkiem żeby głodówkę nazwać postem, bo poszczenie jest jak najbardziej zgodne z wartościami chrześcijańskimi.
ŚRODA
Zachorował kolega z naszego klubu. Mówiłem mu, że langusty z kawiorem nie popija się litrem koniaku! Wysłaliśmy mu życzenia do szpitala: “Drogi kolego, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. 34 za, 5 przeciw, 2 się wstrzymało”.
CZWARTEK
Wczoraj na balandze doszliśmy do wniosku, że właściwie zapomnieliśmy o jeszcze jednym postulacie: Żądamy podwyżki diet do przeciętnej płacy kongresmana i wypłaty jej w dolarach. Fuck! Okazało się, że kongresman zarabia mniej niż my. Wycofaliśmy postulat i nagłośniliśmy to jako wyraz naszej troski o społeczeństwo i jako przykład skromnych wymagań materialnych parlamentu.
PIĄTEK
Kupili mi Mercedesa 500. Moi wyborcy przestaną się wstydzić, że jeżdżę jakimś marnym BMW.
SOBOTA
Obudziłem się zlany potem, ale po chwili okazało się, że to tylko sen. Nadal mam przy sobie – jak każdy mężczyzna – narzędzie gwałtu. Ufff.
NIEDZIELA
Pod oknami wrzeszczeli rolnicy albo nauczyciele. Jeden motłoch, chuj z nim. Przeszkadzają w mszy i nie usłyszałem kto załapie się na kolejną wycieczkę do Rzymu z prezydentem. Wedle listy z naszej partii powinien jechać teraz szwagier ciotki mojego szofera, ale jak znam życie to pojedzie znów stryjenka wuja tego elektryka od maszynki do głosowania. Facet powiedział, że albo ją poślemy albo przestanie dodawać nam głosów.
PONIEDZIAŁEK
Po paru piwkach jechałem sobie środkiem chodnika (przecież nie pojadę ulicą, bo o wypadek nietrudno) i jakiś palant potrącił mego Merca. Rodzinę ofiary obciążono kosztami naprawy.
WTOREK
Spotkanie z wyborcami. Obiecałem emerytom po 130 milionów renty. Bili brawo. Potem nazwałem prezydenta agentem. Bili brawo. Potem rzuciłem hasło “precz z żydostwem”. Bili brawo. Potem powiedziałem, że solidaryzuję się z nimi, bo też zarabiam zaledwie 20 milionów. Bili – ale mnie. Okazało się, że oni wprawdzie zarabiają 20 mln lecz rocznie. Muszę uważniej czytać notatki jakie mi robią w biurze.
ŚRODA
Zgłosiłem votum nieufności w stosunku do rządu. Na szczęście koledzy powiedzieli mi, że pięć dni temu obaliliśmy tamten rząd i teraz jestem wicepremierem. Nawet nie wiedziałem. Powiedziałem, że się pomyliłem. I tak wszyscy spali.
CZWARTEK
Dzisiaj głosowaliśmy nad jakąś ustawą czy podatkiem – nie pamiętam. Czytałem sobie “NIE” i nagle widzę, że kamerzysta usiłuje sfilmować jak ktoś obok mnie głosuje na dwie ręce i jedną stopę. A to sukinsyn! Kamerzysta. Usiłuje manipulować opinią publiczną. Wezwałem i opieprzyłem. Jej, jak ja to lubię!
PIĄTEK
Prezydent zrobił aluzję, że już dawno nie całowaliśmy go w dupę. Powiedział – bezczelny – że jakby co, to rozwali ten cały parlament siekierą. Cham ze słomą w butach. Nie pomyślał, że musiałbym wtedy wrócić do tej kanciapy na budowie i dalej robić za stróża nocnego.
SOBOTA
Zawiązaliśmy koalicję. Ja i ta blondyna z KPN… czy może z PSL? Cholera ją wie. Szybko uzgodniliśmy wspólny punkt widzenia i znaleźliśmy płaszczyznę porozumienia. Ruchy frykcyjne… pfu, frakcyjne, odchodziły aż dudniło. Ona trochę narzekała, że obtarła sobie kolana na klęczniku, ale co tam, dla dobra Polski można pocierpieć. Miło było, ale potem okazało się, że to komunistka! Jak Bozię kocham! W środku była całkiem różowa, a miejscami nawet czerwona! Zdekomunizowałem ją przez okno.
NIEDZIELA
Grałem w karty z szefem klubu bezpartyjnych katolików, albo niekatolickich partyjnych. Nigdy się nie mogę w tym połapać. Wygrałem dwa etaty wice wojewody (koledzy się ucieszą!), 15-minutowe “okienko” w TV zaraz przed “Kołem Fortuny”, podróż z prezydentem do Gwadelupy i służbową Hondę Accord, ale starą, bo ma już pół roku i 10,000 na liczniku. Będzie dla szwagra, bo pieni się, że ma posła w rodzinie i nawet nie jest jeszcze ambasadorem. Tamtemu łyso było, więc dałem mu potem wygrać w tym głosowaniu nad budżetem. Zabrano emerytom połowę szmalu i podniesiono podatki do 95% Niezły interes zrobiłem, może nie?
PONIEDZIAŁEK
Łotr! Sukinsyn bez czci i sumienia! Ta Honda ma 35.000 na liczniku i popielniczkę pełną petów, a co gorsza prezydent odwołał wizytę w Gwadelupie, o czym wcześniej nie wiedziałem. Jakże pazerni i nieuczciwi bywają niektórzy nasi wybrańcy społeczeństwa.
pewien starszy Pan w telewizji opowiedział coś a wywiad był prowadzony w szpitalu. -Panie 4 razy w życiu byłem w szpitalu i przed wojną leżałem na szpitalnym korytarzu w czasie wojny na szpitalnym korytarzu też po wojnie i też jak upadła komuna leże znowu na korytarzu i Pan mysli że co ja mogę powiedzieć o naszej upragnionej wolnej demokratycznej Polsce?
pyta pan o emerytury? no fajnie by było ją mieć zamiast tej jałmużny , bo co ja zrobię z tymi prawie 600zł? pan mnie nie pytaj o Polskę zapytaj pan młodych co średnia wieku to 35 -45 lat jak umierają a moga iść na emeryturę dopiero w wieku 65 czy 70 lat? co za róznica zresztą.
@INESKA
Link z info
http://lotnictwo.net.pl/3-tematy_ogolne/15-wypadki_i_incydenty_lotnicze/20721-rozbil_sie_polski_mi_24_w_afganistanie_03_12_2009_a.html
A tak wyglądał jak jeszcze latał
http://lotnictwo.net/foto.php?id=141656
http://alfaomega.webnode.com/news/altair:%20%C5%9Bledztwa%20skw/
To dla Cichego co by poskładał i dołożył jeszcze do puzzli – będzie ciekawiej ;P
59 – he he tego nie widziałam. Ale to znowu tylko jakieś forum – ale okej – już nie marudzę ; )) dzięki.
I witam w poniedziałek ; ))
http://drewa999.blox.pl/resource/poniedzialek.gif
I tak dla rozruszania zmęczonych weekendem głów:
http://www.youtube.com/watch?v=OurGZr5EGLY
; )))
@48Tu nie chodzi o ilość ale o jakość. Wiem, że wystawiają 130 tys. ale z jakim przeszkoleniem. Prawdę mówiąc dobrze wyszkolona jest kadra, a zwykli żołnierze… to bardziej na ilość niż na jakość. Dlatego Amerykanie zazdroszczą nam żołnierzy a my im sprzętu. Nie można mieć wszystkiego.
W drodze wyjątku mógłbym się zgodzić. Pamiętaj jednak, że nie do wszystkich zadań potrzebna jest wysoko (czyt. bdb) wyszkolona kadra. Np. trudno żeby SOG wykonywał rutynowe patrole. W naszym wojsku ze szkoleniem też nie najlepiej, ale przy takim małym kontyngencie akurat nie rzuca się to w oczy. Często zresztą jada ludzie z bagażem doświadczeń z zeszłych PKW. Forma łapanki i kompletowania zespołów pozostawi wiele do życzenia i całe szczęście, że chłopaki szybko potrafią się zgrać.
http://www.youtube.com/watch?v=RLR_Ca_n-3c&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=QrOUOQoYPpc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=KSNEAPn2P5o&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=WeiAFBzCqIk&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Ls8pzbHITNU&feature=related
http://patrz.pl/filmy/dlaczego-amerykanie-gina-w-iraku
bez komentarza
Ciiiiichyyyy!!!!!!
Ja nie nadążam za tymi linkami!!!!;)))
łokej:D stopuję!
pozdrawiam serdecznie all
nie długo znowu się pojawię.
Khalid-dobra robota, fajnie że jesteś .
……..http://wiadomosci.onet.pl/1599424,2678,1,kioskart.html
poadro dla walczących……
…..sorki pozdro….
http://www.youtube.com/watch?v=KXvBY3nxhV8&NR=1
Towarzysz generał
……………i wszystko jasne:)
“Kto nie był buntownikiem za młodu, ten będzie świnią na starość.”
-Józef Piłsudzki
PiłsudSSSki)))
http://images.google.pl/images?sourceid=navclient&hl=pl&rlz=1T4SKPB_plPL329PL329&q=pi%C5%82sudski&um=1&ie=UTF-8&ei=I9-CS526E5OksAa1oty2BA&sa=X&oi=image_result_group&ct=title&resnum=4&ved=0CBwQsAQwAw
http://pl.wikiquote.org/wiki/J%C3%B3zef_Pi%C5%82sudski
Józef Piłsudski (1867–1935) – pierwszy Marszałek Polski, mąż stanu, Naczelnik Państwa i premier Polski
“Choć nieraz mówię o durnej Polsce, wymyślam na Polskę i Polaków, to przecież tylko Polsce służę “
Józef Piłsudski (1867–1935) – pierwszy Marszałek Polski, mąż stanu, Naczelnik Państwa i premier Polski
“Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym. ”
“Powoływać się na Kościuszkę, posługiwać się jego imieniem, zachwycać się nim i solidaryzować się z jego ideałami może każdy bezkarnie, bez konsekwencji i kosztów. Bo Kościuszko nie żyje. Kto solidaryzuje się ze mną, musi płacić wysiłkiem, męką, trudem, ofiarą z wolności, z życia. Kiedyś, gdy mnie już nie będzie, będę miał także miliony równie zapalczywych i podobnie nieryzykujących wielbicieli. ”
———————————————————————————————–
a teraz coś o tej wielkiej postaci:
1
Miałem wrażenie, że ojciec mój ma zamiar przyjąć swego gościa serdecznie, ale z pewną nonszalancją. Pomimo wszystko Naczelnik Państwa to nie król [...]. Po chwili ukazał się [Piłsudski] lekko pochylony naprzód i patrzył na naszą grupę. Potem wolno, bardzo wolno zaczął schodzić. Spojrzałem na swego ojca i nie zapomnę nigdy: skonstatowałem, że zanim Piłsudski zdążył wejść, ojciec mój rzucił papierosa i stanął na baczność.
* Autor: Wspomnienie Mikołaja, syna króla Rumunii, o wizycie Piłsudskiego w tym kraju
2
Złożyłem wizytę marszałkowi Piłsudskiemu, wielkiemu przywódcy Polaków, który, w momencie wycofania się Niemców, w połowie listopada 1918, roku stanął na czele młodej republiki. Jego siedzibą był Belweder, niewielki pałac koło Łazienek, na terenie których mieściły się niegdyś koszary Brygady Kawalerii Gwardii.
* Autor: Carl Gustaf Emil Mannerheim, marszałek fiński, twórca niepodległej Finlandii.
Komendant… Dziadek i… Marszałek
Motto:
cyt.”Naród wspaniały tylko ludzie k***y”.
http://pl.wikiquote.org/wiki/Polacy
“Świat cały śni spokojnie
i wcale o tym nie wie,
że nie jest tak na wojnie,
jak jest w żołnierskim śpiewie”
…”Daję wam, co się we mnie do bólu natęża
I co zostanie dla was do zdobycia:
Moje góry ogniste, gdziem błyskał z oręża
I rozcinał nim przyszłość. Góry mego życia.
Siałem wiatry śmiertelne. Jestem czoło burzy.
Lecę na niej, świat niosę i żyję bezdomnie.
Mój mit kurzawę wzbija. Gromem się powtórzy –
Biada, jeżeli pustym! Pustym dźwiękiem – po mnie.
Nie dam wtedy pardonu. Kto odstał, niech ginie.
Jak zbójcę ześlę was wyrok po wyroku,
Napadnie was złoczyńcą i w ciemne jaskinie
Strąci, przeklnie i zniszczy. Uduście się w mroku.
Jeśli to będzie szatan – będzie sprawiedliwy,
Jeśli anioł – miecz włożę do ręki cheruba.
Konie moje, zadrżyjcie! Wysoki i mściwy,
Skazuję was na wielkość. Bez niej zewsząd zguba”
“Nie wiem czy zechcą mnie pochować na Wawelu. Niech! Niech tylko moje serce wtedy zamknięte schowają w Wilnie, gdzie leżą moi żołnierze, co w kwietniu 1919 roku mnie jako wodzowi Wilno jako prezent pod nogi rzucili. Na kamieniu czy nagrobku wyryć motto wybrane przeze mnie dla życia:
Gdy mogąc wybrać, wybrał zamiast domu
Gniazdo na skałach orła, niechaj umie
Spać, gdy źrenice czerwone od gromu
I słychać jęk szatanów w sosen szumie
Tak żyłem”
…”Do Wilna me serce oddajcie, niech bedzie blisko Matki
W Warszawie mózg mój niech zostanie, gdzie dla nas wszystkich służył
W Krakowie me prochy złóżcie, niech tam spoczną w wiecznym śnie.”
http://images.google.pl/imgres?imgurl=http://www.cbw.pl/katalog/33a.jpg&imgrefurl=http://www.cbw.pl/katalog/katalog.html&usg=__Zl1aVSEntQRdNOgU52g9yY9HASY=&h=648&w=444&sz=90&hl=pl&start=640&um=1&itbs=1&tbnid=Iom_RuK8l0TpNM:&tbnh=137&tbnw=94&prev=/images%3Fq%3Dpi%25C5%2582sudski%26start%3D630%26um%3D1%26hl%3Dpl%26sa%3DN%26rlz%3D1T4SKPB_plPL329PL329%26ndsp%3D18%26tbs%3Disch:1
Bardzo ciekawe fotki:
http://www.990px.pl/index.php/2010/02/24/sluzba-na-wzgorzach-golan/
oooo proszę…-panowie biathlon trenują
taaa ciekaw jestem czy uzywają leków na astmę?
Pewnie jeden na pięciu nie ; )))
…i to na pewno byłby Polak!!!
nasz NFZ pewnie by ich nie refundował…
No co Ty – prywatnie by sobie załatwili ; )) Polak w końcu potrafi !
http://krzyo.wrzuta.pl/audio/1LXHmO5zCaz/funky_polak_-_polak_potrafi ; D
myślisz,że aż tak im zależy żeby się wyluzować?
http://www.smog.pl/wideo/32044/amerykanscy_zolnierze_na_polu_gandzi/
A przy tym pękałam ze śmiechu ! Noooo panowie ; ))
http://www.smog.pl/wideo/32374/wojsko_w_afganistanie_nie_potrafia_roic_pajacykow/
Zamachy w Kabulu
26.02. Kabul (PAP/Reuters) – Co najmniej 17 osób, w tym Francuz, Włoch i 4 Indusów, zginęło w piątek rano w zamachach w Kabulu, a 32 osoby zostały ranne – powiadomiła afgańska policja. Do zamachów przyznali się talibowie.
Szef kabulskiego wydziały śledczego Abdul Ghafar Sajedzada powiedział, że zginęło co najmniej 17 osób i 32 odniosły obrażenia. Dodał, ze wśród zabitych jest 4 Indusów.
Szef francuskiej dyplomacji Bernard Kouchner podał w komunikacie, że w zamachu zginął Francuz, który był przejazdem w Kabulu. Włoskie MSW poinformowało natomiast, że zginął także jeden Włoch.
Zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze wczesnym rankiem nieopodal głównego centrum handlowego afgańskiej stolicy, w pobliżu budynku Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz hotelu, w którym zatrzymują się goście z Zachodu. Wkrótce potem w tej samej okolicy słyszeć się dało kolejną eksplozję oraz odgłosy strzelaniny – relacjonuje agencja Reutera.
Gulam Mustafa z kabulskiej policji powiedział, że według władz celem ataków były dwa hotele, w których zatrzymują się cudzoziemcy.
“Przyznajemy się” do ataków – oświadczył przez telefon rzecznik talibów Zabihullah Mudżahed.
“Przeprowadziło je 8 bojowników. Jeden wysadził w powietrze swój samochód przed hotelem, dwóch innych zdetonowało bomby, a pozostali wciąż są w mieście” – powiedział.
Agencja Reutera wskazuje, że były to najpoważniejsze ataki w Kabulu od 18 stycznia, gdy w serii zamachów śmierć poniosło co najmniej 12 osób, a 70 zostało rannych.
Reuters zauważa, że ataki w afgańskiej stolicy wciąż są stosunkowo rzadkie, lecz ofensywa sił NATO na bastiony talibów na południu i wschodzie kraju sprawiła, że coraz częściej pojawiają się oni w bezpieczniejszych dotąd regionach. (PAP)
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,97659,7580840,Wojna_bez_rewolucji.html
http://wiadomosci.onet.pl/2134081,12,irytacja_rosji_o_decyzjach_dowiadujemy_sie_z_mediow,item.html
gdzieś już pisałem o tarczy i jakim ona właściwie celom ma przyświecać. przypominałem wtedy o konflikcie kubańskim w czasie “zimnej wojny” jak blisko byliśmy wtedy kolejnemu ogólno światowemu konfliktowi. Tylko to tym razem amerykanie robią to co robili wtedy rosjanie-a to cholernie nie ciekawe się robi. śmieszne jest w tym wszystkim to że “miłujący” pokój praworządność rozbrojenia etc amerykanie się zabezpieczają. po co? po co to wszystko a jednak tworzą tarcze ? w trosce o sojuszników? nie wydaje mi się. czemu w takim układzie w innych częściach świata tak im nie zalezy na rozmieszczeniu swoich instalacji?
Po co mimo podpisanego układu z ruskimi ich dalej drażnią? podobno razem dążą do wspólnego celu . więc? znowu amerykanie coś kombinują? tylko z ich kombinowania w ostatnimi czasy nie wiele dobrego wyszło.
http://wiadomosci.onet.pl/2134314,12,afganistan_sukces_polskich_wojsk_zlikwidowano_arsenal_broni,item.html
Polscy żołnierze zlikwidowali w mieście Ghazni w Afganistanie nielegalny skład broni. Odnaleziono w nim 2,5 tys. sztuk amunicji kalibru 7,62 mm, trzy granaty moździerzowe kalibru 82 mm oraz karabin AK-47.
Brawo Panowie!!!!
http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201002/1267107496_by_piotrpiecia26_500.jpg
http://wiadomosci.onet.pl/2134657,11,komandosi_grom_grali_w_pilke_z_tuskiem_gigantyczny_skandal,item.html
Komandosi z GROM rozgrywali z członkami rządu i samym premierem Donaldem Tuskiem mecze piłkarskie. – To niewyobrażalny skandal – ocenił w Radiu ZET Jerzy Szmajdziński z SLD.
————————————————————————————————-
apolityczne? no tak zrozumiałe, dodać nalezy żeby i asportowe zwłaszcza z politykami bo ci ostatni ograją każdego:D
szkoda gromoli
UWAGA!!!
“Klęska narodowa”; Xynthia dotrze do Polski
http://wiadomosci.onet.pl/2134731,12,kleska_narodowa_xynthia_dotrze_do_polski,item.html
http://wiadomosci.onet.pl/2134729,11,w_nocy_bedzie_wialo_do_150_kmh,item.html
ograniczajcie do niezbędnego minimum wyjścia z domów. Upadające konary, zerwane linie napięcia, spadające dachówki czy nawet inne rzeczy trzymane na balkonach czy parapetach lub nawet pozostałości po zimie np zruszone w mocowaniu rynny. Kierowcy pamiętajcie o tym i też o tym jaki wpływ na kierowanie pojazdem ma wiatr. zapas świeczek czy baterii do latarki do tego woda i zywność sucha nie wymagająca przechowywania w lodówce.
na wypadek braku wody w kranie czy prądu. nie szkodzi się zabezpieczyć.
Wichury i ulewy, na Bałtyku sztorm – Xynthia dociera do Polski !
W nocy i w ciągu dnia prawie w całej Polsce będzie porywiście wiać i silnie padać. Wiatr może połamać drzewa
i pozbawiać prądu. Poniżej relacja…
53 osoby zginęły na zachodzie Europy na skutek przechodzenia orkanu Cyntia (Xynthia). Obecnie głęboki niż znad krajów Beneluksu zmierza w kierunku południowego Bałtyku niosąc intensywne opady deszczu i deszczu ze śniegiem oraz porywisty wiatr. Sztormowa pogoda zapanuje także w całym naszym kraju, ale tak mocnych wichur jak na zachodzie kontynentu na szczęście się nie spodziewamy.
Sytuacja tej nocy
Załamanie pogody rozpoczęło się wieczorem na zachodzie Polski, gdzie nastąpił bardzo szybki spadek ciśnienia do 980 hPa, a następnie wkroczyła strefa obfitych opadów deszczu, która w nocy opanuje niemal cały kraj. Na zachodzie zacznie się jednocześnie nasilać południowo-zachodni wiatr, który początkowo będzie osiągać 60 km/h. Z biegiem godzin prędkość wiatru wzrośnie do 70-80 km/h w drugiej połowie nocy i jutro w godzinach porannych. Najmocniej wiać będzie na linii wybrzeża Morza Bałtyckiego, gdzie podmuchy mogą sięgać 80-100 km/h, co oznacza sztorm w porywach do 9-10 stopni w skali Beauforta.
Sytuacja w poniedziałek
Apogeum porywów wiatru spodziewamy się w poniedziałek w pierwszej połowie dnia i w godzinach południowych. Poza województwami wschodnimi wiać może do 60-80 km/h, na wybrzeżu do 80-100 km/h, a w górach powyżej 150 km/h. Na wschodzie, gdzie wiatr będzie najsłabszy, jego porywy nie powinny przekraczać 60-70 km/h. Od godzin popołudniowych wiatr systematycznie będzie słabnąć. Wieczorem wiatr przestanie stanowić zagrożenie. Przez cały dzień oprócz wichur będzie także silnie padać, zwłaszcza na zachodzie i północy kraju. Na metr kwadratowy może spaść 5-15 litrów wody.
Sytuacja we wtorek
Nieco silniejsze podmuchy wiatru spodziewane są jeszcze we wtorek (2.03), ale nie powinny one przekraczać 50-60 km/h i nie będą niebezpieczne. Jednocześnie nastąpi ochłodzenie, co oznacza, że we wtorek (2.03) będzie padać nie tylko deszcz, ale także deszcz ze śniegiem, a na północy kraju mokry śnieg.
Jak się zabezpieczyć ?
Jak zwykle przy porywistym wietrze warto się zabezpieczyć. Dlatego też lepiej pozamykać okna i drzwi, zwiesić pranie, przestawić samochód spod drzewa i zabezpieczyć wszystkie rzeczy leżące luzem na balkonach i przed domem, które mogłyby zostać porwane przez nagły podmuch wiatru. Podczas wichur nie należy przebywać pod drzewami oraz w pobliżu tablic reklamowych i linii energetycznych. Spodziewajmy się utrudnień na drogach, a także przerw w dostawach prądu. Poniżej więcej informacji. (relacja na żywo) twojapogoda.
(28.02/10:11) – Co najmniej 53 osoby zginęły na zachodzie Europy na skutek wichur i powodzi podczas orkanu Cyntia (Xynthia). Po opuszczeniu wybrzeży Portugalii głęboki niż dotarł nad północną Francję. Nadal niesie huraganowy wiatr i ulewne deszcze. Miliony mieszkańców zachodniej Europy niedzielę spędzają w domach obserwując jak wiatr dokonuje spustoszeń. Według ostrzeżenia wydanego przez służby publiczne, każdy kto opuści dom może się znaleźć w niebezpieczeństwie. Niestety nie wszyscy słuchają ostrzeżeń i ryzykują życie. Dwie osoby poniosły śmierć na północ od Madrytu, gdy na ich samochód spadła gałąź. 82-letnia kobieta zginęła przygnieciona murem w miejscowości Vilar de Barrio w hiszpańskiej Galicji. To właśnie na atlantyckim wybrzeżu porywy wiatru były najbardziej gwałtowne i osiągały nawet 147 kilometrów na godzinę. Fale rozbijające się o skaliste wybrzeża miały przeszło 5 metrów wysokości. Podtopieniu uległy drogi prowadzące przez nabrzeże. Z powodu przerwanych linii energetycznych bez prądu w samej Galicji pozostaje ponad 25 tysięcy gospodarstw domowych. W pozostałych regionach północnej Hiszpanii prądu nie ma ponad 60 tysięcy odbiorców. Wiatr zerwał dachy z kilku budynków. Ryzykantów, którzy nie chcieli podczas niepogody pozostać w domach, można było spotkać przechadzających się po plażach i podziwiających wysokie fale. Hiszpańska służba pogodowa wydała najwyższy stopień zagrożenia ze strony wiatru. Po wichurach spustoszenia usuwają mieszkańcy Wysp Kanaryjskich. Po raz trzeci w tym miesiącu gwałtowna pogoda daje się we znaki turystom. Wiele ulic i chodników jest zatarasowanych przez połamane gałęzie. Z powodu silnego sztormu przerwano połączenia morskie ze stałym lądem. Silny wiatr i ulewne deszcze szalały także na Maderze, ale na szczęście nie spowodowały zniszczeń. W północnej Portugalii nagły podmuch wiatru powalił drzewo na boisko szkolne. Zginął 10-letni chłopiec grający w piłkę podczas wichury. W niektórych regionach kraju porywy wiatru osiągały 125 km/h. Strażacy do tej pory interweniowali już przeszło 4 tysiące razy. Wiatr z każdą godziną nasila się we Francji. Porywy przekraczają 100 km/h. Najmocniej wieje m.in. w Pirenejach, gdzie w wiosce Luchon upadająca gałąź zabiła mężczyznę. W Bretanii, na północno-zachodnich krańcach Francji, sztorm spowodował przerwanie wałów i zatopienie wielu domów w których podczas snu utonęło 45 osób. Tylu ofiar orkanu nie notowano od 11 lat. 59 osób zostało rannych na skutek uderzenia przedmiotami unoszonymi w powietrzu przez wiatr. Prawie milion ludzi pozostaje pozbawionych prądu. W samym Paryżu, gdzie wiać może do 120 km/h, zamknięto dzisiaj wszystkie cmentarze i parki miejskie, aby na nikogo nie upadła złamana gałąź. Pracę wstrzymały dwa największe porty lotnicze. Wichury pustoszą także Holandię, Belgię, Niemcy i Danię. W Niemczech jedna osoba zginęła, gdy w Szwarcwaldzie gałąź runęła na samochód. Wiele dróg i szlaków kolejowych z powodu zatarasowania przez konary jest nieprzejezdnych. W Belgii gałąź zabiła jedną osobę. Tysiące ludzie nie ma prądu. W Alpach dla bezpieczeństwa wstrzymane zostały wyciągi narciarskie, ponieważ może tam wiać powyżej 150 km/h. Artykuł jest aktualizowany na bieżąco. http://www.twojapogoda.pl
@90
Czesi w podobnych okolicznościach rozwiązali swój elitarny SOG po 10 latach ciężkiej pracy i wylanego potu. Ale my musimy być lepsi i pokazać co to nie MY. Rozwalimy nasza jednostkę po 20 latach – bo Czesi nie mogą być lepsi. GRATULACJE
Może żle myślę ale jak dla mnie natężenie “wypadków” w ostatnich kilku latach związanych z MON służbami wywiadu specjednostkami etc potem rotacje “niewygodnych” generałów jaki afery z ustawianymi przetragami w zakupie sprzętu, czy przejęcie mimo logiki strefy którą obecnie polacy ledwo kontrolują w afganie to nic innego jak próba pokazania w złym świetle WP dla opini publicznej i ludzi słabo orientujących się w zagadnieniu. próba ta i inne tego typu działania mają za zadanie być jako wsparcie decyzji decydentów co do np rozmieszczenia instalacji amerykańskich w polsce i ogólnie wpojenia wrażenia że zła kondycja armii potrzebuje większych współdziałań z “sojusznikami”. gdy w rzeczywistości to cięcia dla budżetu mon są przyczyną kulejącej coraz bardziej armii. powiedzcie mi gdzie tu logika tzn: cięcia na MON-ok , pozbyliśmy się obowiązku “zetki” -ok. a jednak mimo tego pieniędzy dalej nie ma -ba! cięcia są prowadzone dalej.rozumiałbym cięcia w pensjach,czy pozbywanie się zbędnych pustych koszarowców-gdyby pieniądze te szły w lepsze uzbrojenie czy wyposażenie żołnierza. ale tak nie jest. jest coraz gorzej! zlikwidowano inne misje by skupić się na afganie i co? i gówno z tego co mówili jest! zamiast być lepiej jest coraz gorzej ale w mediach wpiera się “zawodową armię” i jej dobry stan! GÓWNO PRAWDA!
@ 93 Khalid
“Polak potrafi”.
@ 94 Cichy.
Armia zawodowa jest znacznie droższa od zetki.
Na marginesie grzmiących puzonów w mediach na temat A:
“Kłamstwo powtarzane tysiąc razy staje się prawdą.”
— Josef Goebbels
Armia Zawodowa nie jest ani droższa ani tańsza. Jest lepiej wyszkolona ale również mniej liczna. Jeden żołnierz zawodowy to pięciu poborowych. Poza tym po cholerę zmuszać ludzi do wojska jak tego nie chcą. Niech idą Ci którzy poczuwają się do roli. Rewolucja w WP dopiero się zaczyna. Jeśli to ma służyć pozbyciu się komunistycznego zasiedziałego betonu ro zajefajnie. Na razie jednak nic na to nie wskazuje. Powiem więcej – Chichy jakoś bardzo trafnie dedukuje
.
Tak, tak Khalid.
Pan Prezydent przejrzał na oczy i jako Zwierzchnik SZ na pewno Was doposaży.
http://news.money.pl/artykul/prezydent;na;armii;nie;wolno;oszczedzac,161,0,361889.html
Wildstein i nie tylko uzasadnia dlaczego armia zawodowa jest droższa.
http://blog.rp.pl/wildstein/2009/06/
Pan Sikorski i nie tylko twierdzi, że jest tańsza.
Co ja blondynka mogę na ten temat powiedzieć skoro media nie kuszą się na przedstawienie solidnej analizy porównawczej.
Rozumiem jednak, że TY Khalid takową posiadasz?
Wciąż słyszę ogólniki na temat betonu wojskowego!
To do cholewy sprecyzuj , Khalid, co masz na myśli pisząc o betonie komunistycznym?
Czy to jest beton B-20, B-25 czy może fortyfikacyjny B-30???
Na marginesie , Khalid – słoneczko, ile Ty masz lat i gdzie, i kiedy widziałeś komunizm?
Prawdziwy komunizm to był za Jezusa Chrystusa no i może jeszcze… w latach 50-tych XX wieku w Kibucach.
Byłeś ? widziałeś Kibuce w rozliczeniach finansowych lub w naturze?
Te w rozliczeniach w naturze były, na moje oko, bardziej do komunizmu zbliżone!
Jeśli wogóle wiesz o czym piszę?
Ja Tam byłam.
Widziałam!!
Khalid! – podaj wykładnię zasiedziałego komunistycznego betonu!
Dla mnie “beton” to:
-rzesza cywilnych kolesi w MON na stanowiskach decydentów, którzy w życiu w armii nie służyli i nie jeden z nich posiada kat. zdrowia do “D”u*y
-zakneblowanie ust dowódcom od szczebla ZT w wzyż szczytnymi hasełkami o demo.. kracji i armią a_polityczną
-konieczność lawirowania między kanapami politycznymi by Armia wogóle była Armią
Jeżeli uważasz, że GENERAŁOWIE to beton komunistyczny – to znaczy, że przesiewasz mak przez sito 80 mm przeznaczone dla pospółki)) nie wspominając, że należy przesiewać przez zestaw sit celem uzyskania odpowiedniego gatunku i frakcji.
Wy młodzi już na 40 – to letniego dowódcę batalionu pyszczycie, że beton.
Jesteście niecierpliwi.
W wodzie gorącej kąpani.
Najpierw trzeba zjeść kilogramy sucharów, zdobyć stosowne wykształcenie, umiejętności i doświadczenie żeby zająć miejsce betonu.
Abneguję od niezdrowych i demoralizujacych układów wszelkiego rodzaju, będących domeną awansów nie tylko w Armii , ale w każdej dziedzinie polskiej prozy życia!
PS.
Khalid
Gwarantuję, że nigdy nie zdobędziesz doświadczenia i umiejętności miłościwie panującego Generała Franciszka G.!
I powiem Ci na ucho, że mając Jego doświadczenie wcale nie trzeba dowodzic bat, B , D czy K o Armii nie wspomniawszy!
Od tego ma Sztab!
I tylko wyobraźni i rozsądku trzeba by SZTAB dobrać wg kryteriów … (i sza bo czuj _Duch) … )))
PS II
Khalid
Bez obrazy pozdrawia Cię Casium – blondi))
Ja się nie obrażam.
Proszę Ciebie o jakich porównaniach medialnych chcesz mówić. Liczebność wojska została zmniejszona o ok 70 tyś poborowych. Zostało 100 tyś zawodowców. Przez to zmniejszy się liczba jednostek do utrzymania. Budynków do remontowania. Trochę starego sprzętu pójdzie na złom albo do żyda do muzeum. Jednocześnie wzrosną koszty utrzymania “siły żywej” bo pensje są wyższe niż żołd. Wystarczy czasem trochę logiki. Nie jestem jednak alfą i omegą by twierdzić że będzie dużo taniej czy drożej. Trzeba by porównać budżety MON z przed i po zmianach. Na pewno jednak będzie bezpieczniej.
Zależy o jakim Komunizmie od Jezusa Chrystusa ty mówisz. O wizji Lenina w ZSRR, która bagatela ponad 1900 lat po Chrystusie powstała. Przeżyłem stan wojenny i doznałem Polskiego Komunizmu, aczkolwiek nie dane mi było doznać represji, bo byłem jeszcze za młody. A w 89 Komunizm w Polsce się skończył i chwała Bogu i Wałęsie za to.
Jeśli chodzi o Twoje rodzaje Betonu to nie bardzo wiem o co Tobie chodzi. Budowlańcem nie jestem idź na Politechnikę to wyjaśnią Tobie dogłębnie różnice. Mój beton potraktuj go jako metaforę. Literatura jako że tak do niej namawiasz nie zaszkodzi. Lekko łatwo i przyjemnie czyta się Rybaka. Co prawda o OS, ale trochę o betonie też się znajdzie.
PS.
Proszę Ciebie w SzG 40 letni generałowie. Hohoho. Ostatni był jeden taki co już wojsku nie jest. Miła 40 lat i był najmłodszym gen. w WP. Nie pojechał jednak dowodzić PKW i już nie jest najmłodszym gen. w WP tylko na emeryturze.
Obecnie większość pokończyła jeszcze szkoły w startych dobrych czasach i ew dokształcała się ostatnio w AON albo na międzynarodowych szkoleniach.
Weź może zajrzyj na stronkę http://www.sgwp.wp.mil.pl/struktura.php i poczytaj bo mi się nie chce tłumaczyć i sza bo …..
I bez urazy ja też blondyn
Khalid
Sorry, ale nie czytasz mnie ze zrozumieniem((
Twoje przykłady we wstępie 98 postu dotyczące “oszczędności” są powszechnie znane i nie kwestionowane.
Logiki albo oleum to potrzeba ludziom odpowiedzialnym za sprawy obronności Kraju!
Decydujacym zwłaszcza w zakresie:
-struktur dowodzenia
-profesjonalizacji Armii co spowoduje w najbliższych latach odejście > 7 000 oficerów i podoficerów i niekoniecznie w wieku przedemerytalnym (profesjonalizację Armii tylko geniusz finansowy zrealizuje w terminie 3 – letnim, Rekord Francji w latach 90-tych to 7 lat
-armia z poboru miała 120 000 żołnierz…założono, że Armia zawodowa też ma tyle mieć… i teraz błąd tłumaczy sie Kryzysem, którego nie przewidziano
-w Wojskach Lądowych założono przyjęcie 22 000 szeregowych zawodowych.
Przyjęto 8 000… reszta pocałowała klamkę. I ze 120 000 zrobiło się 100 000 co najbardziej odczuły WLądowe
-zmniejszono część budżetu przeznaczanego na modernizację techniczną armii. Aby zaoszczędzić pieniądze na plan profesjonalizacji, zmniejszono go do granic możliwości, a konkretniej do dopuszczalnej przez prawo kwoty stanowiącej 20 proc. budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej. Aby armia mogła normalnie się rozwijać, ta część powinna stanowić jedną czwartą albo jedną trzecią budżetu MON
-szukając pieniędzy na wielką, zawodową armię, postanowiono uszczuplić jej wyposażenie. Mielibyśmy 120-tysięczną armię kosztem jej jakości. A każdy dowódca wie, że najważniejszy w wojsku, oprócz wyszkolenia i jakości samych żołnierzy, jest sprzęt. Nawet najlepiej wyszkolony Żołnierz nie będzie strzelał do wroga z procy
-w MON nie przyjęto najlepszej strategii na czas kryzysu
-energia resortu i osób, które decydują w Polsce o wojsku i armii, skupia się na ratowaniu planu, który powstał rok temu. Prowadzi to do kolejnych błędów: przypadkowych cięć budżetowych, planów likwidacji jednostek, pomysłów, aby przenosić je z miejsca na miejsce. Kontynuowany jest bałagan, który nie służy armii.
Analitycy doradzają “Należałoby zastosować strategię ucieczki do przodu: nie stosować kosmetycznych zmian, ale radykalną korektę założeń, które są po prostu złe. W pierwszej kolejności należałoby wydłużyć program profesjonalizacji armii do 2018 roku, bo taki jest optymalny czas, kiedy można ją zmienić. Trzeba zrezygnować z przenoszeniem dowództw z miasta do miasta, bo nie ma w tym żadnego sensu (media uzasadniają przenosiny odległościami taktyczno – operacyjnymi, zagrożeniami miliarnymi i … zabytkową, ciasną Cytadelą. Haha… nie rozwinę wątku bo siemmm posikam.)
Dalej: postawić zdecydowanie na komasację wojska w dużych garnizonach, czyli przejść na system bazowy. No i, co bardzo ważne, nie można aż tak drastycznie oszczędzać na modernizacji technicznej wojska. ”
Owszem, profesjonalizacja to jedyny słuszny kierunek zmian w wojsku!
Problem w tym, żeby jak napisałeś “było w tym nieco logiki” , by cały ten skomplikowany proces przeprowadzać z głową, a przede wszystkim spokojnie.
Nie napisałam o komuniźmie od Chrystusa tylko w czasach Chrystusach i o kibucach, w których wprowadzono zasady komunistyczne.
Rosja nigdy do prawdziwego, naukowego komunizmu się nie zbliżyła!
W Polsce był co najwyżej Socjalizm siermiężny))
Na Politechnikę iść nie muszę bo Politechnikę ukończyłam i spełniam się w Architekturze))
Oczywiście , że BETON traktuję jako metaforę.
Rzucając jednak betonem po oczach wypadałoby sprecyzować kogo lub co masz na myśli?…, ale się z odpowiedzi wyślizgałeś.
W Twoim PS wspominasz o 40-to letnich generałach. Ja wspomniałam tylko o 40 – to letnich dowódcach batalionów.
Armia polska przerabiała już dowodzenie pułkami przez młodych gniewnych kapitanów/majorów i co z tego wyszło Archiwum pamięta.
Wspinając się po stopniach kariery ważnym jest by nie przeskakiwać istotnych szczebli w myśl powiedzenia “za szybko wchodził po szczeblach…. spadł i połamał żebra”.
W każdym polskim środowisku znajdziemy przegięcia. Istnieją też przegięcia kadrowe w WP z korpusem oficerów starszych włącznie i tu masz rację.
Czy należy mieszać z błotem Generała, który odmówił dowodzenia w Afgh i wybrał emeryturę?
Wspomnij pojedyncze przypadki zawodowców, którzy odmówili Armii w 1968, 1970 i w stanie wojennym. Czy dzisiaj to bohaterowie, męczenicy “słusznej” sprawy czy zdrajcy?
PS
Oj, Khalid, Khalid…
Nie Lechowi WAŁĘSIE dziękuj, ale … “sza bo…”)))
Bogu zawsze należy dziękować za to, że nie jest tak źle jakby mogło być))
“Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.”
Mark Twain
A poza tymi drobiazgami z Tobą zgadzam się i pozdrawiam serdecznie
Ojojoj dużo tych drobiazgów. W szczegółowości masz rację. Nie było moim zdaniem przekonywać o zasadności obecnych zmian w WP bo są one niejasne i niezrozumiałe. Chodziło mi właśnie o słuszność uzawodowienia armii. No ale cóż – teoria ma się zasadniczo inaczej do praktyki zwłaszcza w Polsce. Założenia słuszne wykonanie już nie bardzo. Zasadniczo dalej jednak twierdze że standardowo armia zawodowa wcale nie musi być droższa od poborowej i o to w zasadzie mi chodziło. Jak to się sprawdzi w warunkach polskich …. poczekamy zobaczymy.
Poza tym w Polskim Wojsku za dużo jest polityki. Stara Kawaleria nie dba o ludzi lecz o stołki i stosując BMW zapuszcza głębiej korzenie, co by trudniej było wyrywać. Złotego środka nie ma. Trzeba po prostu dopuścić młodych do głosu. Jak ma się to stać, jak nie ma na to przyzwolenia ani politycznego ani wojskowego?? Dupa zbita. Pozostaje nam narzekać jak to wielkie głowy wymyślają kolejne powody jak tu głupio utopić kasę w błocie.
Nie było moim zamysłem oczernianie kogokolwiek. Przedstawiłem tylko same fakty. To czy gen. Bąk jest bohaterem czy nie czas pokaże. Zasadniczo nie wiem co było powodem jego buntu poza ogólnikami słyszanymi w mediach. Początkowo byłem mu nie przychylny teraz trochę ochłonąłem. Jak to się mówi było głośno ale udało się zamieść pod dywan. Buntownikowi zamknięto usta, a my jak wcześniej nic nie wiemy.
Tym oto miłym akcentem kończę i pozdrawiam również serdecznie. Muszę przyznać że dyskusje z wami choć czasem irytujące muszę uznać za wielce inspirujące.
Miszmasz profesjonalizacji armii w zarysie bardzo ogólnym((
Pan Szcz. wie lepiej?
Armia zawodowa trzykrotnie droższa?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5557042,Szczyglo__Plany_rzadu_dotyczace_profesjonalizacji.html
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zolnierz;coraz;drozszy;ale;wcale;nie;lepszy,219,0,584155.html
http://www.polityka.pl/kraj/266004,1,dokad-maszerujemy.read
http://www.polskieradio.pl/wiadomosci/gosciepolskiegoradia/artykul132507.html
Hmm … stara kawaleria powiadasz?))
Brzmi lepiej… i wiarygodniej))
Ja preferuję typ “marszałka polnego”..no cóż…ostatniego z nich Zbyszka Ohanowicza pożegnałam w Oławie…(( a godnych następców niewielu…
Gen. B. http://pl.wikipedia.org/wiki/Tomasz_B%C4%85k
na misjach stabilizacynych bywał. I właśnie dlatego próbowano go wstrzelić w Afgh.
A różne ściemy nie były i nigdy nie będą mimo, że lampasami świecą?
Jak dobrze chodzisz za pługiem to armia dorzuca kolejne zagony…samo życie… dobre dla ambitnych))
Widocznie miał powód…. Ja się domyślam.
Paulo Coelho — Alchemik powiedział:
[...] zazwyczaj widmo śmierci sprawia, że bardziej szanujemy życie”.
Generał B. jak na dobrego dowódcę przystało szanował życie podwładnych w służbie czasu “P”, do której zalicza się również Misje Pokojowe.
Nie chciał firmować….
…. a reszta jest milczeniem, sza!
Pozdrawiam
i współczuję tym, którzy muszą firmować nie mając w ręku stosownych komponentów!
Tak tak. Profesor Szczygło dwoi się i troi jakby tu przysrać PO. Bo tu nie chodzi w ogóle o profesjonalizację ale o Politykę i o wysokość słupków poparcia, co zasadniczo mam głęboko w poważaniu. Pan Szczygło Z BBN nie jest żadnym autorytetem w ww temacie. Gen. dyw. Polko mówi sensownie ale nie odnosi się do samego procesu tylko do sytuacji w WP. Szanuję tego człowieka wielce bo to co on uczynił dla armii uczyniło naprawdę niewielu. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że poborowa armia, nie wnosząca nic do obronności kraju, wiele dawała zamieść pod dywan. Tą Chimerę należy jak najszybciej przemienić w coś co da się ogarnąć. I nie mamy na to 20-30 lat jak Hiszpanie czy Angole. A finanse ludzie po 50 latach katastrofy finansowej dopiero podnosimy się z dna. I ponieważ my to ni Chiny i Indie to nakłady na armie jak w innych rozwiniętych krajach zachodu może będziemy mieli za 50 lat.
Musimy sobie radzić z tym co mamy i rozsądnie tym gospodarować co niestety Politykom jeszcze nie przyszło do głowy.
http://lukaszwarzecha.salon24.pl/5317,armia-zawodowa
Ekspert ds. wojskowości, pan gen S.K. , ma tyle samo zwolenników co przeciwników.
Przeciwnicy to najczęściej … “et tu Brute contra me?”
Ekspertów ds. wojskowych … strategów… mamy, ale nieliczni decydują się na wypowiedzi w mediach. Nie lubią wróżyć z fusów i narażać własnej reputacji.
Pan S.K. ma jednak umysł bardzo analityczny.
Potrafi też wyciągać rozsądne wnioski z dostępnych źródeł “ze wschodu i zachodu”.
Bywało… na różnych forach ripostowałam przeciwnikom S.K.
Ja znam Go ” z jasnej strony księżyca”))
Dlatego wklejam dla przykładu wywiad z 2008 r:
http://www.polskieradio.pl/jedynka/sygnalydnia/artykul15402.html
Pan S.K. to człowiek kulturalny. Operuje, więc językiem oględnie.
A prawda jest brutalna.
Politykom mylą się pojęcia.
Chciejstwo, PR i przymus sojuszników – diabeł miesza w jednym tyglu.
Dlatego czasami to wygląda na majsterkowanie przez chłopców w spodenkach za krótkich.
S.K. wielokrotnie przypomina m.in. o systemie bezpieczeństwa narodowego i konieczności reaktywacji składników tego systemu.
Obronność Państwa to dziedzina złożona.
Odpowiada za nią generalnie administracja rządowa i samorządowa.
Bez pryncypialnego wsparcia ze strony MSW, pana Premiera i Pana Prezydenta system wegetuje. Podtrzymują go kroplówki dożylne((, ale reanimacja zawodzi.
PS
Politykom do głowy właśnie przyszła ochota na PRAWYBORY.
“Idealne państwo polega na podziale zadań i tak jak trzem częściom duszy odpowiadają trzy cnoty, tak samo powinny odpowiadać im trzy stany społeczeństwa: stan uczonych (władców-filozofów) dbających o rozumne kierowanie państwem i umożliwiających prowadzenie przez pozostałych obywateli rozumnego i cnotliwego życia; stan strażników (wojskowych) dbających o wewnętrzne i zewnętrzne bezpieczeństwo państwa oraz stan żywicieli, zapewniających zaopatrzenie wspólnoty w potrzebne dobra materialne.
Mit o krwi i ziemi, według którego ludzie z poszczególnych grup społecznych posiadają w sobie pewien metal nic nie stracił na aktualności.
I tak filozofowie – złoto, strażnicy – żelazo, a żywiciele – brąz.”
Platon
Zgadzam się. Wywiad trafny, sytuacja w Polce nic dodać nic ująć.
http://www.altair.com.pl/start-4221
Podsumowanie dotyczy też Polski
Hej. Słowem wstępu chciałabym powiedzieć miłe słowo o tym blogu, faktem jest, że miło czyta się zamieszczane tu teksty. Niewielka liczba ludzi poruszających się w tych klimatach tematycznych włada językiem, który ma w sobie to coś, co potrafi przyciągnąć mnie do przejrzenia i skomentowania artykułu. “Wojna i zarazki | Z Afganistanu” – ten napis już widnieje wśród moich zakładek
. Myślę, że jeszcze niejednokrotnie odwiedzę tą stronę. Akurat chcę postawić własnego bloga i kolekcjonuję wszystkie wskazówki, które mogą mi ułatwić życie. Czarna magia dla mnie to część techniczna i optymalizacja bloga, która ma pomóc w tym, żeby mój blog cieszył się popularnością.
Pozdrowienia – Kazimiera Tomaszewska
P.S. Mam pytanie – czy darmowy hosting pod bloga to dobry pomysł?