Rejestracja | Logowanie »


VI zmiana utknęła w Manas

20 kwietnia 2010

- Siedzimy tu już ponad dwa tygodnie, zapomniani przez ISAF i nasze dowództwo. Ja miałem wrócić do Polski na początku kwietnia, wrócę, jak dobrze pójdzie, pod koniec… – mówi jeden z żołnierzy VI zmiany, który utknął w bazie Manas.

Takich sygnałów otrzymałem ostatnio bardzo wiele. Alarmują mnie również zaniepokojone i zmęczone oczekiwaniem rodziny. – Marcinie, czy wiesz coś o tym, kiedy ich z tego Manas wypuszczą? – pytają.

W Dowództwie Operacyjnym nie mają dobrych wieści: – Dopóki przestrzeń powietrzna nad Polską będzie zamknięta, dopóty nie ma mowy o przylotach z Manas – mówi mjr Mirosław Ochyra. – Powroty organizują Amerykanie, którzy zastrzegają, że ze względów bezpieczeństwa w pyle wulkanicznym latać nie będą.

Pył to nie jedyny powód opóźnień. Żołnierzy VI zmiany, którzy trafili do Manas na początku kwietnia, zatrzymały zamieszki w Kirgizji, na terenie której leży baza. Lotnisko zostało wówczas częściowo zamknięte – przez kilka dni używano go tylko do przerzutu  paliwa i zaopatrzenia do Afganistanu.

Co gorsza – nieoficjalnie wiadomo, że termin naszej rotacji zbiegł się z amerykańską. Przewrót w Kirgizji i zamknięcie bazy dały się więc i Amerykanom we znaki. Gdy baza zaczęła ponowienie normalnie funkcjonować, to żołnierze US Army mieli pierwszeństwo w przerzucie.

A potem pojawił się ów nieszczęsny pył…

Z moich ustaleń wynika, że z jego powodu odwołano loty zaplanowane na dziś. Termin kolejnych zależy od pogody.

Pierszeństwo w przerzucie, niestety, mają Amerykanie.../fot. Marcin Ogdowski

Pierwszeństwo w przerzucie, niestety, mają Amerykanie.../fot. Marcin Ogdowski





208 komentarzy do “VI zmiana utknęła w Manas”

  1. ileż można czekać…. wszystko się zbiegło w jednym czasie… no trudno… trzeba cierpliwości :( ja osobiście już się w nią uzbroiłam i Wam wszystkim też to proponuję… :( Pozdrawiam, wracajcie cali!


  2. nie tak to wszystko miało wyglądać ;( czas leci, 6 miesięcy dawno minęło a męża jak nie było tak nie ma i jak wynika z tekstu nie będzie szybko


  3. Powodzenia i szczęśliwego powrotu!!!


  4. No to jeżeli ktoś się jeszcze łudził, że jesteśmy dla Amerykanów partnerami w ramach NATO, to złudzenia już chyba prysły do końca. Od czasów wojny secesyjnej tylko kolor skóry ich niewolników widocznie się zmienił. Biały Murzyn zrobił swoje, a teraz niech biały Murzyn czeka, aż amerykański pan łaskawie umożiwi mu powrót do domu.


  5. mania podpisuje się pod tym również


  6. Dalej czekajmy na kolanach przed naszymi braćmi z USA. najlepszy przykład ich szacunku do uczestnictwo w pogrzebie. Kazdy zreszta kto był w Kirgistanie wie jak szanują Polaków, patrza na nas z góry na gorszych, Polacy to Polacy tamto. Jestesmy tutaj żołnierzami 2 kategorii i tak też sie czujemy. Bliżej jest nam do rosjan niz do nich. Jednak narody słowianskie powinny trzymac sie razem. Zadaleko poszła przyjaźń polsko-amerykanska. Jakie my mamy z tego korzyści. Żadne. Przez ten okres czasu było dużo do myslenia i naprawde wybralbym teraz Rosję niż USA. Ile mozemy płaszczyć się przed nimi na kolanach. Prosić o wszystko z łaską. Byliśmy z nimi w Iraku jesteśmy w Afganistanie i co. Nic .
    Jest tyle opcji rotacji tyle linii lotniczych cywilnych czy nawet samolotów wojskowych Armi rosyjskiej, Ukrainy itp. Dalczego od nich nie wyczarterujemy samolotów. Szkoda słów. A na koniec tylko jedno zdanie jak chcemy tak nadążć za USA to dlaczego jesteśmy w Manas na innych zasadach dlaczego nasz karaj płaci nam tutaj 9 dolarów dziennie jak za podróz służbową, wszysycy inni maja normalne wynagrodzenie nawet Mongolia


  7. chciałoby sie cos napisac, ale moze jednak sie powstrzymam…


  8. Siedź i nie płacz tam jeden z drugim. Armia od siedmiu boleści…Żal mi was ofiary.Hipokryci, którzy podkładają sobie nawzajem świnie aby tylko wygryźć kogoś i dostać sie na jego miejsce aby tam polecieć.Jeszcze narzeka jeden z drugim że 9 dolarów na godzinę tylko ma….hahahaha to i tak za dużo za siedzenie na tyłku w bazie i parzenie herbaty.Jedynie Lubliniec i Kraków wystawia się poza bazę a wy bando cykorów co robiliście jak był ostrzał bazy???Nawet karabinów zapomnieliście zabrać ze sobą jak z podwiniętym ogonem uciekaliście do schronów:)Kozacy:)Znam to z opowieści ludzi, którzy byli tam po 2-3 razy:)Nie jestem w tym syfie bo z takimi ludźmi nie mógłbym pracować.
    Żałosny klimat macie.Pa!


  9. Żałosny to Ty jesteś Karbo , maczo od siedmiu boleści się znalazł zero wiedzy masz a się wypowiadasz gwiazdo ze spalonego teatru !!! ;-)


  10. Witam,

    Nie jestem żołnierzem, nie byłem w Manas, więc odniosę się tylko do “białego murzyna”. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale skoro wynajmujemy transport, nie płacąc za niego pełnej rynkowej stawki, to nie możemy oczekiwać, że ktoś zrezygnuje ze swoich zadań tylko po to, żeby najpierw przewieść kogoś w ramach przysługi, uprzejmości, grzeczności czy czegoś. Amerykanie myślą o takich sprawach w kategorii biznesu, pieniędzy i opłacalności. Dla nich kiepski to klient, co kupuje w promocji, kręci nosem, marudzi i oczekuje bonusów. Z ich perspektywy “równy sojusznik” to byłby taki, co tak jak oni: sam się wyposaży, uzbroi, przewiezie, wykona zadania których się podjął i wróci bez zawracania głowy. Pod tym względem nie jesteśmy i nie będziemy dla nich takim sojusznikiem nigdy. Jakbyśmy my musieli kogoś trochę niańczyć, i jeszcze dyplomatycznie się z nim “cackać”, to jak byśmy o kimś takim myśleli? Smutne, ale prawdziwe..

    Z drugiej strony współczuję naszym żołnierzom, bo ich dzisiejsza sytuacja w Manas nie jest ich winą, a muszą tam siedzieć, do tego za marne grosze. Trzymajcie się i wracajcie cali i zdrowi!
    P.


  11. Akurat spędziłem w Manas cały miesiąc i wiem coś o tym miejscu. Polacy są tam szanowani nawet bardziej niż inne nacje. Wystarczy wyjść i porozmawiać z pierwszym napotkanym żołnierzem z jakiejkolwiek armii. Nawet na stołówce zawsze żołnierze marines przepuszczają naszych w kolejce.


  12. Z wypowiedzi chłopaków wiemy ,ze dużo się zmieniło …


  13. wszystko ok na temat pylu, rozumiem, ze byly tez zamieszki w Kirgistanie.
    Ale dlaczego nie zostalismy przerzuceni do Polski gdy przestrzen powietrzna nie byla jeszcze calkowicie zamknieta?? A mianowicie miedzy 14-15 kwioetnia lotnisko w Rzeszowie bylo jeszcze otwarte, zas I tura zolnierzy czekala juz w Manas. Dlaczego wtedy nie wylecielismy??
    Odpowiedz brzmi: bo nikt z DO nie umial polapac tego tematu, czyli dogadac sie z przewoznikiem lotniczym.


  14. Czytam i nie wiem, czy płakać czy się śmiać? Ludzie to nie miejsce do wylewania pomyj!! Każdy może udowodnić, czy jest odważny, czy nie przed samym sobą a nie przed innymi, gdyż to my żyjemy z faktem bycia tchórzem, czy bohaterem a nie ktoś inny, ponieważ sumienie każdy ma własne! Co do przylotu do kraju powiem tylko tyle, że karmi się ludzi głodnymi kawałkami ,ale alternatywnych rozwiązań np. wysłanie własnych samolotów (kilkanaście Cass mamy na stanie)nie wchodzi w rachubę, ponieważ w kraju jest walka o stołki , i jakby to wyglądało że polaczki sami swoich przetransportowali, nie czekając na litość wielkiego brata z za oceanu (wiem że są duże wymogi takiego transportu i wile trudności, jednak dla chcącego nic trudnego)? No jak?Wiem, wiem ,wszyscy przełożeni “Myślą”i “Martwią”się o VI zmianę!! A VI zmiana już myśli o załatwieniu choinki na święta Bożego Narodzenia, gdyż licząc na procesy myślowe i realizacje, co niektórych przejętych ich losem ,wolą sami pomyśleć o sobie gdyż znów się okaże że otrzymają paczki w lutym (krajowe doszły na czas ale od Polonii w lutym ). Życzę wszystkim szybkiego powrotu do kraju i oby to nastąpiło przed Wielkanocą!!


  15. nienazekamy.to jest wojsko a nie klub dyskusyjny.panstwo w koncu za cos daje nam emeryture po15 latach.warunki w manas sa bardzo dobre a z natura jeszcze nikt nie wygral


  16. dobre jak emerytura a się uśmiałam??? po 15 latach kopa w dupę i każdy ma Cie gdzieś!! emerytura od kaprala nie st.szer !!!!!!Ci co odwalają czarną robotę ma bruk:(
    Kiler Ty to chyba już dawno nie byłeś w Manas .


  17. Kim ty jestes karbo powiem tylko pare slow mowisz Kraków nieosadzam wszystkich z krakowa ale z tymi co bylem na 6 zmianie to potrafili tylko nazekac na wszystko nic z siebie nie dac a na koniec niektuzy od samego poczatku w doslowny sposób donosili na ZW wszystko co sie dzieje w plutonie hanbiac tym samym kolor swojego beretu i jednostki w jakich sluza. Ic twoi bochaterowie sami sa cykorami bo jak obstawialismy posterunek w Ajiristanie to pierwsi polecieli do lekaza po zwolnienie i kto tu jest cykor widac karbo jestes taki sam jak oni.

    Pozdro dla wszystkich w Manas i Afganistanie


  18. wiecie panowie co wam powiem sam siedze w manas mój turnus do polski trwa juz dwa tygodnie jak tu sie nie wkurzyć ale coż mon ma na nas gdzies tak jak na starszych szeregowych zawodowych ktorym za kilka lat podziekuje za oddanie swojej młodosci ojczyznie taka to branza. Z wylotem na 7 zmiane nie było zadnych problemów ale z powrotem jak zawsze nasza organizacja, mongołowie juz maja bardziej połąpane. a zadajcie sobie pytanie ile zołnierzy jest na bazach w obecnej chwili w afganistanie, jak jest po dwa pełne plutony to maks.


  19. panie Karbo piszesz pan głupoty!!! muszę pana uświadomić, ze właśnie chłopcy z Krakowa dali popis podczas VI zmiany podpieprzając się nawzajem,donosząc na kolegów. Poza tym nie zauważyłem by tzw “komandosi” wyróżniali się jakoś od reszty poza tym że w większości wpieprzali tony odżywek i innego świństwa. polecam panu porozmawiać z kimś innym niż chłopak z Krakowa bo oni delikatnie mówiąc zakrzywiają rzeczywistość robiąc z siebie mistrzów świata ( sorry dla tych kilku normalnych).


  20. wojsko bez starszych szeregowych by poprostu nie istniało a ci na gorze dzbany nie rozumieja tego ale ktos kiedys sie na tym przejedzie jak dojdzie do jakies wojny wtedy zrozumieja dzbany ze jestesmy pootrzebni. major czy pułkownik nie pojedzie na patrol a przyjedzie do polski i bedzie zgrywał wielkiego komandosa i pokazywał zdjecia na tle rosomaka, sam osobiscie robiłem takim artystom zdjecia z 5 zmiany zołnierzu zrob mi zdjcie na tle rosomaka tylko tak aby hesco nie było widac.
    szacun dla starszych i szeregowych


  21. Ludzie życzę wam abyście kiedykolwiek znaleźli się w Manas !!!!!!!!!!!!!!!

    Klimatyzowane namioty, doskonale wyposażone sanitariaty, sklepy z pamiątkami, artykułami sportowymi, militarnymi, kawiarenki, boxy z telefonami i komputerami – z internetem, wydzielone miejsca do biegania i doskonale wyposażona stołówka z menu – lody, owoce, dania zimne i gorące, ciasta i słodycze. A wszystko to w atmosferze spokoju i oczekiwania na samolot. Nikt się nie spieszy, nikt nie musi się obawiać, że “coś” na głowę spadnie. Czyste powietrze i narastająca radość na myśl o spotkaniu z rodziną , znajomymi, przyjaciółmi.
    Czy to jest powód do narzekania, biadolenia, zamartwiania się nad losem???
    Osądźcie sami !!!

    Niech wypowiedzą się Ci, którzy tam są, nie załamują rączek i mają obiektywne spojrzenie, a nade wszystko “do końca” pozostają prawdziwymi żołnierzami.


  22. ci z desantu to barany wiekszosc z kompan logistycznych wiec o czym tu rozmawiac komandosi z logistyki


  23. Kpina !!!
    wysłać zolnierzy i nawet nie miec czym ich przywiesc do ojczyzny !!

    Slawku wracaj szybko, procenty sie chlodza :) )


  24. Karbo, jakim prawem obrażasz innych żołnierzy. Mój mąż jest z Inowrocławia i codziennie wylatywał poza bazę. Nie pozwolę go obrażać i poniżać, za mały jesteś do nich wszystkich, praktycznie cię nie ma!


  25. Bez wyzłośliwiania się proszę, bo zacznę cenzurować komentarze.
    M.


  26. goscie z bdsz – ich opowiesci ze jacy to oni nie sa super, hehe… nigdy nie bedziecie jak my podhalanczycy duma panstwa i narodu a wy to jestescie poprostu miesem ktory idzie na pierwsza linie rozminowac teren nie za madrzy nie za ładni i nikt po was nie zaplacze.


  27. 10$/dzień… zainteresowani wiedzą o co chodzi…

    a co do podhalańczyków, dumy państwa… 21 ANA BDE!


  28. totalny chaos w armi polskiej współczuję kolegą ze zmiany. Polska to kraj wielkich obietnic i udawania bycia wielkim, osobiście służyłem w Kawalerii Powietrznej i byłem w Jugosławi ze śmiesznym plecakiem a w nim koszulka majtki (BGESY) i dres wojskowy a tam zima deszcz a my kompletnie w D.. z przygotowaniem , amunicje dostaliśmy po 5 dniach pobytu bo nie było papieru na wydawkę !!!! Amerykanie patrzyli na nas jak na łachudry, wstydziłem się za to co miałem a powinienem mieć. Czas płynie ale nie w naszej armii.
    Nasza misja to pomyłka nas wcale nie powinno tam być.
    A nasz wielki przyjaciel Ameryka może by wizy wzniosła nam na początek, bo co to za przyjażń że “……. razem walczymy razem giniemy a kto żyw do ambasady “


  29. KARBO – nie byłeś nie służysz to nie pisz bzdur!!Kraków i Lubliniec tylko??żałosny jesteś!!jest wielu żołnierzy i nie słurzą w Krakowie czy w Lublińcu i jeżdżą na patrole wiem co pisze w przeciwieństwie do ciebie bo byłem na misji w Afganistanie!Ostrzał bazy to ty widziałeś w tv a jak byś miał taki prawdziwy to pierwszy bys narobił pod siebie i uciekał!!!a i nie myl pracy ze służbą bo ktoś jak ty ne dała by tu rady nawet 5 min. herbatkę to robi ci pewnie matka i klimat to masz beznadziejny ty w swoim życiu jak ci koledzy bajki opowjadają!!!I apropo wypłaty nie interesuj sie ile nam płacą bo pewnie sam na kieszonlowym jedziesz a jak zazdrościsz i ci żal ściska 4 litery to zapraszam!!!Żal mi ciebie.


  30. słowo bajzel wystarczy


  31. A kolega Piękny z piórkiem w d.. czyli podhalańczyk nie przymknie się bo nie wie co to wojsko nie ma pojęcia o prawdziwym szkoleniu, zazdrość jest wielka, służyć w czerwonych beretach niestety mogą ludzie inteligentni po badaniach psychotechnicznych i idealnym stanie zdrowia. A kto sie nie nadaje to do ZAJĄCOWA.

    Najgorszy z nas jest lepszy od ciebie


  32. KUPIE DZIAŁKE w MANAZ kontakt na wwww.zwiezdciemniedodomu@.pl


  33. kolejny psełdo komandos trzymaj kciuki to może nakręcą ci RAMBO 6 to sie podbudujesz psychicznie bo już tematów ci brak.A jak byś wiedział to badania przechodzą wszyscy i nie obrażając chłopaków z Krakowa bo znam kilku są całkiem normalni w przeciwieństwie do ciebie pewnie na kuchni masz etar starszego pomywacza i nie wywyższaj się tak bo nie jesteś jakis wyjątkowy i nie myl kolorów bo to wstyd i jeszcze tam służysz macie bordowe a nie czerwone,i tym najgorszym u was to pewnie ty jesteś i jestem pewny że wielu jest lepszych od waszych najlepszych.Dobra rada dla ciebie myśl co piszesz to nie boli.


  34. wiem,ze wszystkim puszczają nerwy!!!
    trudno się dziwić!!!
    ja szanuje ludzi, szanuje żołnierzy!!!

    CZEMU WY SAMI SIĘ NIE SZANUJECIE???!!!

    musicie jechać po sobie?
    nie macie się na kim wyżyć?
    chcecie komuś nawtykać?!
    zapraszam -fanny1224@wp.pl

    a jak nie to wyjdź na pole i pokrzycz…może usłyszymy -czas start!!! -otwieram okno ;p


  35. temat chyba umknął gdzieś daleko więc dla przypomnienia chodzi o żołnierzy z VI zmiany którzy ciągle są w afganistanie, a nie o przemądrzania się. jeśli nie macie nic do napisania w tym temacie to się nie wypowiadajcie. naprawdę nie mam ochoty czytać która jednostka jest lepsza i tak dalej.
    popieram farciarę :) jeśli puszczają wam nerwy to nie wyrzywajcie się na innych


  36. ZACZNIJCIE WKOŃCU NA POWAŻNIE TRAKTOWAC CHŁOPAKÓW !! ODPIERDZIELILI SWOJĄ ROBOTE I JUŻ ZAINTERESOWANIE NIMI SIĘ TU KOŃCZY ???? DOBRZE BYŁO ICH WYSŁAĆ NA MISJE – GORZEJ JUZ SPROWADZIĆ ….. BOZE TO MA BYC ORGANIZACJA ? DZIWIĆ SIE ZE WOSJKO MA TAKA A NIE INNA OPINIE ? CHODZI O “WYŻSZE STOŁKI” MAJA W DUPIE TAKICH ŻOŁNIERZY… ILE MOZECIE TO ROBIĆ IM I IM RODZINOM ????? NIE WIECIE ŻE PÓŁ ROKU MA 6 MCY A NIE 7 I WIECEJ ???? WYTŁUMACZCIE TO DZIECIOM – KTÓRE CIAGLE PYTAJA O TATUSIA …. WYTŁUMACZCIE TO WSZYSTKIM …. RUSZCIE SWOJE ZADY I SPROWADZCIE NASZYCH CHŁOPAKÓW DO KRAJU … CZY TO TAK WIELE ?????


  37. Szkoda słów na to wszystko. Nie dziwię się, że nam puszczają nerwy. Zaczęło się pechowo od pierwszego przerzutu. Ponad tydzień siedzenia w Bagram. Namiot przepełniony żolnierzami.Zbiórka do wylotu o 3 w nocy a 5 min pozniej odbój. Potem wiadomość, że lecimy do Manas a potem na terminal i czekamy na samolot do Polski. Po przyjeździe łącznikowi robią wielkie oczy ” jaki samolot”? Proszę pobrać pościel a my zaczynamy organizować samolot. Przez ten tydzień prawie codziennie wstawaliśmy do próby wylotu. Po czym dowiadywaliśmy się, że lot jest przesunięty. Ileż można?? Amerykanie patrzą się na nas spode łba. Taaak biedne Polaczki poczekają sobie na samolot….


  38. farciara święte słowa dawno tak nie było nerwowo na blogu
    Pozdrowionka dla Misjonmarzy weteran


  39. eeeeeej…żeby nie było ja tez pozdrawiam… biało-czerwoną część Manas :)


  40. Witam. Tak sobie czytam i krew mnie zalewa jak sie wyzywacie. Panowie powiem tyle 21bsp nie ma za bardzo nic do zaoferowania ani wyszkoleniem ani sprzetem bo jak zajechalismy do Przemysla to myslalem ze cofnelismy sie do czasow 2 wojny swiatowej. Polowa chlopakow z 21 przed wylotem miala zaledwie po 3 miesiace sluzby. Beton w tej brygadzie jest niesamowity i nie bylem na gorszej zmianie niz ta a to moja trzecia. Co do donoszenia na ZW to mysle ze dowodca ktory wysadza amunicje za 150tys. zl. na koszt podatnikow nie jest dobrym wodzem i trzeba sie go szybko pozbyc! To tak dla zainteresowanych ktorzy sa w temacie.


  41. Jak siedzieli w Bagram to nikt nie płakał bo leciała za strefę…….


  42. O czym ty mowisz Aris wszyscy chca wrocic do domu. Pieniadze to nie wszystko jest wiele wazniejszych rzeczy


  43. chlopaki nie denerwować się ja byłem w Manas 4 razy da się przeżyć fakt juz sie 300 zł nie należy a dieta tylko i nie odczułem że Polacy są z góry traktowani. Ruszcie d…y na siłke pobiegajcie bo wf w czerwcu a nie tylko ta wozach LBDJ


  44. to chyba ten wf w Manas zaliczymy haha


  45. ” My jak w niewoli tu bez prawa głosu
    Nikt tu z nas nie chce przecież kokosów
    każdy chce tylko godnego losu
    Gdzie wolność wyboru zapewni nam to
    o czym każdy z nas marzy
    o tym by w końcu na naszej twarzy
    widniał jak obraz – uśmiech…”


  46. silers…taaaaaaaaaaaa…kondycja ;) ))) hehe…


  47. Kojo, wazelino, wcale sie chlopakom nie dziwie. Przynajmniej mieli odwage powiedziec ze dowodzil wami p…b z 10 pulku. zreszta skonczył tak jak zasluzyl. Do Ajristanu nie jechali bo nie każy służąc pod rozkazami p…a chce trafić do kryminału.A jak tak bardzo go kochasz to dalej bedziesz mogł nosić mu śniadanie i prac gacie.Pozdrawiam czule.


  48. ludzie zrozumcie my chcemy godnie wrócic do domu swoje zrobilismy mamy rodziny dzieci DAJCIE NAM WRÓCIC DO DOMY TYLKO O TO NAM CHODZI A CHODZA SŁUCHY ZE W MAJU NIE ZLECIMY PROSZE CHCEMY DO RODZIN TO APEL DO TYCH CO WALCZA W TEJ CHWILI O STOŁKI.


  49. Rozumiem ten stan zawieszenia i wspolczuje rodzinom tej niepewnosci. Niestety janki powaznie traktuja kwestie bezpieczenstwa lotnictwa. Dopoki chmura nie pusci Europy watpie, zeby byla szansa na przerzut. Lepiej cierpliwie przeczekac te dodatkowe pare dni, niz zmusic spedytorow do zorganizowania Wam transportu w inny sposob (np.koleja czy statkiem!). Pozdrawiam chlopakow, do zobaczenia w Manas :)


  50. Profesjonalny bełkot “profesjonalnego” wojska. Nic więcej.


  51. zolnierze z Lublińca – slaskie …ale jazda tam jest zaklad dla psychicnie chorych!!!! To sie nie dziwie skad PSYCHOLE


  52. A polsat właśnie podał w wydarzeniach że Wasi zieloni utkneli w Afg…..


  53. ir odnosnie Twojej wypowiedzi- “…służyć w czerwonych beretach niestety mogą ludzie inteligentni po badaniach psychotechnicznych i idealnym stanie zdrowia. A kto sie nie nadaje to do ZAJĄCOWA.”

    Najgorszy z nas jest lepszy od ciebie i CIEBIE (MOJA WENA)

    A TAK OKRESLIL WAS LUBLINIEC PO SZKOLENIU DO I-SZEJ ZMIANY GDZIE ZYWEGO DUCHA Z CYWILOW NIE ZOSTAWILISCIE, NIE CHCIELI SIE Z WAMI SZKOLIC TO POSZLI NA ZWOLNIENIE (JESLI CHODZI O SZCZEGOLY SKOLENIA TO PODAM, ZE ODBYWALO SIE W NIEMCZECH).

    OTO ONE- CZYTAC PISAC NIE ZA BARDZO JE…Ć Z BANI PROSZE BARDZO

    PO ZA TYM PIERWSZA ZMIANA BDS-SZKI (BORDOWYCH BERETOW, KOMANDOSOW) WLASNIE POKAZALA WYSOKI POZIOM WYSZKOLENIA I OPANOWANIA PSYCHICZNEGO.

    PO SZKOLENIU Z WAMI I WIDOKU CO SOBA REPREZENTUJECIE DZIEKUJE, ZE NIE TRAFILEM DO BDS-SZKI TYLKO ZOSTALEM KROLIKIEM. A TAK PRZY OKAZKI JA TEZ MUSIALEM PRZEJSC BADANIE PSYCHOTECHNICZNE, SZEREG LEKARZY I SIE TYM NIE CHWALE. TO WLASNIE SWIADCZY JAKIE MALE MASZ IQ, ZE W TEN SPOSOB MUSISZ SIE PODBUDOWYWAC, CZEGO WY TAM NIE ROBICIE. JESZCZE JEDNO MNIE NASZLO JAK PRZY TYM JESTEM, ROZNICA MIEDZY ZAJACEM A DESANTOWCEM POLEGA TYLKO NA TYM IZ MACIE DORDOWY BERET NA KTORY NIE ZASLUGUJECIE (TYLKO 1 PSK POWINIEN GO NOSCIC BO COS SOBA REPREZENTUJA W WSZELKIEJ FORMIE) I SKACZECIE ZE SMIGLAKA, Z KTOREGO KAZDY MOZE ZROBIC TO SAMO ZA ODPOWIEDNIA OPLATA ALE GO POPROSTU NA TO NIE STAC BADZ SIE TYM NIE INTERESUJE. SMIGLEM LATALEM I SKAKALEM Z NIEGO I NIE WIDZE NIC W TYM SZCZEGOLNEGO BY MNIE MIALO PRZYSPOZYC TO O WIENIEC LAUROWY.


  54. Witam !
    Mój mąż obecnie jest w Afganistanie, kończy tę misję, choć z podobnymi problemami.
    Wierzę i rozumiem, że ostatnie dni do powrotu, są zawsze i dla wszystkich najtrudniejsze. Proszę jednak, abyście Wszyscy, Żołnierze i Rodziny cierpliwie oczekiwali tego szczęśliwego dnia. Przestańcie obrzucać się epitetami, opamiętajcie się w tych zajadłych licytacjach kto odważniejszy, kto potrzebniejszy, a ile za to dostaje kasy. To dyshonor dla WAS kochani żołnierze. społeczeństwo już nie przejawia szacunku do munduru, a jeśli teraz wczytają się w wasze internetowe kłótnie , to przepadło na zawsze. Już króluje wielka zawiść wobec nas, rodzin wojskowych. Większość Polaków uważa, że żyjemy ponad stan, mamy darmowe mieszkania, albo ekwiwalenty i odprawy, mężowie to młodociani emeryci darmozjady i wiele innych przywilejów, będących solą w oku społeczeństwa. Fakt, że każdy z mężów pojechał na misję przede wszystkim dla pieniędzy, dopiero na drugim planie dla wojennej przygody i nowych doświadczeń. Społeczeństwo nami gardzi, więc szanujmy się, bez względu na stopień, funkcję i ten cholerny szmal, który szczęścia nie daje, ale bez niego nie da się godnie żyć. Wobec zagrożenia śmierci i tak wszyscy jesteśmy równi co pokazało ostatnie tragiczne wydarzenie. 3mam kciuki za szczęśliwe powroty wszystkich chłopaków i gorąco pozdrawiam stęsknionych ( te rozstania mają też plus, większość związków cementuje się bardziej).
    P.S. Rychu może będziesz czytał – to pamiętaj BARDZO CIĘ KOCHAM !!!!!!!!!!!!!!!!!!


  55. Dobra chłopaki, wszystko rozumiem, też bym pewnie narzekał ale bez przesady… Po co tak wylewać łzy i żale, ze ktoś was olewa itp. Są obiektywne problemy, amerykanie też siedzą na d… i czekają, a wy już od białych murzynów itp. Może tęsknicie za rodzinami, moze nie płacą wam wiele ale jednak płacą. Nikt do was nie strzela, jak tam jeden z kolegów wspomniał cieszcie się chwilą, macie siłownię, bufety, normalnie płatny urlop. Gwarantuję, że za parę miesięcy zatęsknicie za tym spokojnym czasem. I nie rozśmieszajcie mnie tymi głupimi dyskusjami kto jest odważniejszy na patrolach…


  56. Gdyby wojsko kupiło przynajmniej 2 samoloty C17 i parę chinooków to by nie było trzeba na nikogo czekać, a nie kupili prawie 50-letnie herkulesy, stare wraki które i tak stoją bezczynnie


  57. Chłopaki trzymam za Was kciuki i cierpliwości życzę :) wiem,że już nerwy puszczają,że chcielibyście być już w domu…ale tyle wytrzymaliście to i te kilkanaście dni jeszcze wytrzymacie ;) zobaczycie jeszcze będziemy się z Wami witać,cieszyć i gratulować odwagi :) oczywista oczywistość ;)
    Pozdrawiam!


  58. 6Bdsz moze i 21 bsp niema duzo do zaoferowania ale jestesmy przynajmniej solidarni i to co dzieje sie w kompani z niej nie wychodzi. A wy co? mowisz o wyszkoleniu ludzi ktorych – kucharza, motopompisty i tych podobnych wielcy komandosi. Napisz moze raczej dlaczego nie zabrali ich swoi na V zmniane? Szczycisz sie ze byles na 3 misjach i co ta jest najgorsza na ktorej byles chyba z tego powodu ze za malo doniosles na ZW. To ze w podpisie masz 6Bdsz swiadczy o twojej lojalnosci wzgledem swojej jednostki. Na temat innych spaw sie nie wypowiadam bo mam troche oleju w glowie.


  59. @55 Pat…
    piszesz…’Są obiektywne problemy, amerykanie też siedzą na d… i czekają, a wy już od białych murzynów’

    nie zgodzę się z Tobą -”Rzecznik Pentagonu Bryan Whitman powiedział, że do lotów ewakuacyjnych z Afganistanu do bazy lotniczej Andrews w Waszyngtonie wykorzystuje się obecnie bazę Rota w Hiszpanii zamiast bazy w Ramstein w Niemczech. W rezultacie każdy taki lot trwa osiem godzin dłużej. ”

    nie ma to jak dobra motywacja…


  60. W 6-tej w 21-szej w logistyce ….. pokazujcie społeczeństwu na co nas stać BRAVO zołnierze, lepszy, odważniejszy – chyba raczej głupszy, do schronu uciekaliście razem, Talibowie was jednoczyli – ale co tam, teraz każdy jest waleczniejszy, wstyd mi za to co się tu wypisuje, żołnierza oceniają jego czyny – a słowa to tylko słowa….. ten który szykuje broń w kraju w zapomianym przez Boga miejscu jest gorszy? nie robi tego dla siebie ale dla NAS wszystkich, obrażając sebie obrażacie własny sztandar, wartości, Ojczyznę – żenada!!!


  61. ups.pomyłeczka w tvn24. utknęli żołnierze VI zmiany a nie IV.


  62. Panowie…naprawdę musicie?!

    BÓG-HONOR-OJCZYZNA???!!!
    minęło 10 dni i koniec patriotyzmu pod flagą biało-czerwoną?!

    Polacy… jak wspólny wróg/ tragedia to w kupie siła…!!!
    2 strony temu synchronicznie jechali po USA a teraz ?!?!

    …Zły to ptak, co swoje gniazdo kala…


  63. @kojo…
    Gdybyś chociaż wiedział czemu omlet z 6BDSz poleciał na VI a nie na V zmianę to byłoby fajnie. Po prostu nie podpisano w odpowiednim czasie kwitu o zwiększeniu limitu wojska na V zmianę i musieli wyciąć jakiś pododdział. Myślisz, że 6BDSz cieszyła się z tego, że musi lecieć na zimową zmianę podczas której dzieje się o wiele mniej niż na letniej a do tego z niesamowicie doświadczoną brygadą z “misjami bojowymi” typu KFOR? Zastanów się lepiej czemu 21BSP poleciała na zimę a nie na V lub VII zmianę. Myślę, że sporo worków by przywieźli ze swoim wyszkoleniem i podejściem. Tak się składa, że jak lecieliście w październiku to akurat wracałem z V zmiany i patrzyłem z pożałowaniem na wielkich herosów z 21-wszej którym na d-facu spadały HWS-y z beryli albo tłukli lufami po drzwiach i innych rzeczach i powiedz mi o czym to świadczy? O wyszkoleniu? Ale lansik oczywiście był: naszyweczki, gadżeciki i wiele innych rzeczy. Całe szczęście, że to była zimowa zmiana i działo się o wiele mniej niż w lato. Chociaż ilość ostrzałów FB Warrior w zimę też świadczy o tym, że nie bardzo tam sobie radziliście, bo na poprzedniej zmianie rakiet było o wiele mniej :D


  64. Nic się nie zmieniło?
    Polskie piekło?
    Tylko jęki o dolarach?
    I frustracje między kolorem beretu?
    Ryba psuje się od głowy, ale widzę że ogon już w czyrakach!
    Tylko czekać jak kreweta, Polak i inny zmywacz garów napluje Wam w oczy!
    Chyba zdawaliście sobie sprawę z miernej kondycji logistyki WP?
    Ćwiczyć, jeść lody, serfować po necie, regularnie używać tenisówka i nie paplać mi tu o głupactwach.
    Brudy pierze się w rodzinie a nie na Forum!
    A trajkotki uspokoić bo nic nie zmienią, a wam nerwy puszczają.
    Co to żołnierz nie potrafi wychować żony?))
    To się zwolnijcie z wojska. Praca w wytwórni kapeluszy pilśniowych uszlachetni.
    Piszę żartobliwie, rozumiem was, ale zrozumcie – to nie miejsce na wzajemne plucie na odległość!


  65. Nie ma co robic afery wiadomo że każdy sie denerwuje itd.sam to wiem po sobie ale nie kumam ludzi którzy robią jakeś porównania jeżeli chodzi o kolor beretu razem przez 6msc.odbywaliśmy służbę nie była ona łatwa a dla przypomienia dodam że karzdy ma flagę polski na ramieniu i nie ważne jaki ma kolor beretu.Więc panowie odliczajmy już bliżej niż dalej.


  66. Farciara
    “Panowie…naprawdę musicie?!

    “BÓG-HONOR-OJCZYZNA???!!!”
    chyba dla pewnych panów to tylko slogany i zawiść
    i nie pamietają pewnych słów

    “Ja, żołnierz Wojska Polskiego,
    przysięgam służyć wiernie
    Rzeczypospolitej Polskiej,
    bronić jej niepodległości i granic.
    Stać na straży Konstytucji,
    strzec honoru żołnierza polskiego,
    sztandaru wojskowego bronić.
    Za sprawę mojej Ojczyzny
    w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić. Panowie pamietajcie o tym nie wywlekajcie …… ŻONY I DZIEWCZYNY czekają na Was a nie na pranie brudów z misji Chłopaki nie komentuje


  67. pan w bordowym berecie myśli że jest wszechmocny i że on to tyle przeżył na 5zm.twój brak profesjonalizmu świadczy o tobie!z kąd możesz wiedziec kto jak jest wyszkolony skoro nie masz o tym pojecia właśnie to przez takich jak ty psudo komandosów jest taka atmosfera nie broniąc podobnych tobie w zielonych beretach.Wspomniałeś też o słabym wyszkoleniu KFOR i dla tego 21-wsza pojechała na zimę, totalna bzdura dla przykładu 7zm obstawia wesoła i nie przypominam sobie żeby wysawiali coś wcześniej i z 6zm.nikt nie śmiał się z nich.Więc teraz ja smieje się z twojej głupoty ogarnij się komandosiku bo watpie żebys ty taki odrazu wyszkolony do wojska trafił i wiedz że dobrze wyszkolony żołnierz nie lata i nie pisze o tym ale ma to dla siebie i nie porównuj bo to jest żałosne a że ostrzały były na bazę to nie świadczy o słabym wyszkoleniu.Raczej o twoim zapatrzeniu w siebie.


  68. Za 60 procent waszego zarobku pewnie z dwa miliony bezrobotnych pojechaloby nie tylk0o do MANAS..


  69. To ja zwariowalem… Tutaj jest gorzej niz na forum… Ludziska ogarnijcie sie wreszcie i przestancie sie madrzyc jeden do drugiego… Jany poprostu jany…


  70. Już nie mogę się doczekać kiedy wróci mój chłopak. Codziennie słysze ze nic nie wiadomo i ze wszystko się zmienia. Ale ile można czekać. My tutuaj jakoś wytrzymamy, a oni już są jedną noga w Polsce ale ciągle ich coś zatrzymuje. To jest niedpouszczalne- TAKIE TRZYMANIE W NIEPOWENOŚĆI i nie dziwie się ze niektórym puszczają nerwy. MAM NADZIEJE ZE KTOS SIE TYM ZAJMNIE I POZWOLI IM WRÓCIC JAK NAJSZYBCIEJ!!!!!!!!!!!!!!!!


  71. Witam piękne Panie na forum i kolegów z Polski.
    Dawno tu nie bylem ale jak teraz patrzę na ten folwark i żałosne wymiany zdań moich “kolegów” mundurowych to wcale nie żałuję i chyba do końca już tu nie będę zaglądał.
    Zresztą w temacie forum VI zmiana również jest żałosna atmosfera i kłótnie pomiędzy Paniami więc apeluję tylko do Marcina aby wprowadził tutaj jakieś bany lub coś podobnego bo jak tak dalej pójdzie to zamiast z Afganistanu forum będzie miało nazwę pomyje i o kolejnej nagrodzie czy wyróżnieniu będzie można pomarzyć.
    Jest teraz jak jest,nasza sytuacja nie jest wesoła ale jak na razie tak musi być.
    Ja nadal jestem w swojej bazie i pełnię obowiązki jak do tej pory choć od 2 tygodni już powinienem być chociażby w Bagram.I takich ludzi jak ja jest wielu i jakoś nie smęcą że mają zle,gdzie zagrożenie jest cały czas w przeciwieństwie do sytuacji w Manas.
    Także apeluję tutaj do Ineski,farciary,coli i innych Pań aby wprowadziły tutaj jakąś zmianę tematu na weselszy(a to potraficie dobrze robić:) a do Marcina by zwrócił uwagę na co zbyt ostre wypowiedzi i coś z tym zrobił.
    Pozdrawiam jeszcze raz i chyba już nie do usłyszenia:(


  72. tom jak taki mądry jesteś to czemu ty nie pojedziesz???taki mamy zwód jak coś cię boli to sam sprawdz jak to jest bo jak by tobie bylo jechać to pewnie byś tak nie pisał a ty ile zarabiasz???


  73. Karbo: 9 dolców za dzień, czyli 24h… Nie za godzinę, czytać ze zrozumieniem w szkole nie uczyli?
    A swoją drogą Panowie, też znam paru “komandosów” i szczerze oprócz siły i kondycji ,to wydawało mi się, że w wojsku jednak mózg też się przydaje. Nie chcę obrażać oczywiście tych chłopaków, którzy rzeczywiście się starają i są naprawdę dobrzy. Bo takich KOMANDOSÓW też znam. Tylko z tego co zauważyłam,ci prawdziwi KOMANDOSI wiedzą jaki kolor ma ich beret i nie obrażają innych, nie przechwalają się… A 21BSP jaki jest, każdy widzi. Tam też są dobrzy żołnierze i normalni ludzie. Ale to “komandosi” mają większe nakłady na sprzęt, czy na szkolenie. Więc nie czepiajcie się chłopaków z Rzeszowa! O ile wiem, w każdej formacji są i tacy, i tacy… A na dłuższą metę Panowie “komandosi” bez piechoty to byście g.. zrobili.
    Cała ta rywalizacja między poszczególnymi rodzajami wojsk, nawet pomiędzy jednostkami czy oddziałami nie jest zła, ale Panowie przesadzacie. Rywalizacja to nie to samo co nienawiść czy pogarda. A przecież wszyscy jesteście w służbie RP!!! Takiej samej służbie, bez względy na kolor beretu!!!
    Żmijka: zgadzam się – zawiść króluje. Ale ludzie za bardzo wierzą mediom. Mało kto uwierzy st. szer.
    A do tematu powrotów: ja chcę swojego męża!!! Ile może tam siedzieć? Płatny urlop? Dobre sobie… Jeszcze gdyby coś robił konkretnego… a tak to tylko siedzi, nie każdy lubi bezczynność. I bezsensowność.
    Ale cóż: są ważniejsze sprawy od żywych żołnierzy i ich rodzin…
    I jak tu być dumną z mojego kraju?? Jak RP nawet własnej armii nie potrafi do domu sprowadzić??
    Pozdrawiam Manas. Chłopaki trzymajcie się. Mimo trudności na pewno tu wrócicie. A my na Was czekamy i będziemy czekać do skutku, ile będzie trzeba…


  74. Witam
    Raz czy dwa byłem na tym forum i musze przyznac ze atmosfera sie pogorszyla
    Niestety wiekszosc zołnierzy jest teraz “uziemiona” a powrot i wylot moze sie przedluzyc i to bardziej niz Wam sie zdaje.
    Wspolczuje jedynie rodzinom ktore czekaja na bliskich i tym ktorzy siedza w kraju zamknieci w jednostkach czekajac na wylot.
    Moge jedynie napisac – trzymajcie sie i cierpliwosci.
    Na koniec male podsumowanie : panowie klocacy sie o kolor beretu i wytykanie sobie nawzajem tego kto co robi – idioci
    chlopaczek ktory sie wypowiada bo uslyszal cos od kogos a sam na oczy nie widzial (karbo) kopletny idiota
    Pozdrawiam wszystkich normalnych i zmeczonych tymi idiotycznymi postami


  75. Odnośnie kłótni pomiędzy facetami, kto jest lepszy itp…

    “Honor służby jest jak sztandar, z którym żołnierz rozstaje się wraz z życiem” – Józef Piłsudski

    Każdy żołnierz jest ważny.

    Ale ten post nie dotyczy przecież tego tematu drodzy forumowicze.

    Pozdrawiam wszystkich oczekujących na cokolwiek bo teraz wszyscy na coś czekamy, jak nie na przylot to na wylot, na członków rodzin i na spotkanie z rodzinami po długich miesiącach służby.


  76. Samo zycie:

    Rozmowa telefoniczna na linii Afghan – Bolanda:
    - Kochanie, co wolisz – banany czy truskawki?
    - Na bazarze jesteś, skarbie?
    - Nie, w aptece

    Po powrocie z misji:
    Kochany, dziękuję Ci za uroczy wieczór i cudowne 45 sekund!

    ~~~~~
    Ach, czuję się jak bateryjka – żartuje po stosunku kochanek. Jestem do cna wyczerpany!
    - Ech wy, faceci, a potem się dziwicie, że się was wymienia…

    Dla kłótliwych na Forum:
    W autobusie kichnęła staruszka.
    - Na zdrowie! – mówi obok stojący żołnierz.
    - Dziękuję, młody człowieku. Jaki pan uprzejmy!
    - Bo muszę! Za brak kultury kapral nas codziennie opierdala.

    Dlaczego warto być ubezpieczonym na Msji))

    Pewnego razu kapitan Jones odnotował, że szeregowy Smith osiąga blisko 100% skuteczność w sprzedaży polis na życie żołnierzom US Army. Wezwał go do siebie i zapytał o sekret powodzenia.
    - Melduję, panie kapitanie, idę do żołnierza i mówię tak: “Jak wykupisz tę
    polisę, to w razie śmierci na polu walki rząd wypłaci Twoim spadkobiercom
    $200.000. A jeżeli nie będziesz miał tej polisy, to rząd jest zobowiązany
    wypłacić tylko $6.000. I jakmyślisz, kogo zatem najpierw wyślą w
    najgorszy ogień?”

    Misjonarze.
    Na jaim etapie jesteście?

    Pewnego razu łódź przybiła do malej, meksykańskiej wioski. Amerykański turysta podziwiając ryby złowione przez meksykańskiego rybaka zapytał ile czasu zajęło mu ich złapanie.
    - Niezbyt długo – odpowiedział Meksykanin.
    - W takim razie dlaczego nie zostałeś na morzu dłużej żeby złapać więcej takich ryb? – zapytał Amerykanin.
    Meksykanin wyjaśnił, że ta mała ilość spokojnie wystarczy na potrzeby jego i całej jego rodziny.
    - A co robisz z resztą wolnego czasu? – zapytał Amerykanin.
    - Długo śpię, potem złowię kilka ryb, bawię sie ze swoimi dziećmi, spędzam sjestę ze swoja żoną. Wieczorami wychodzę do wioski i spotykam się z moimi przyjaciółmi, wypijamy kilka drinków, gramy na gitarze, śpiewamy piosenki. Żyję pełnym życiem…
    Amerykanin przerywa.
    - Ukończyłem studia MBA na Harvardzie, myślę, że mogę ci pomóc. Powinieneś zacząć łowić ryby dłużej każdego dnia. Możesz zacząć sprzedawać ryby skoro będziesz łowić ich więcej. Mając dodatkowy przychód możesz kupić większą łódź. Za dodatkowe pieniądze, które przyniesie ci większa łódź możesz kupić druga łódź i trzecią, i tak dalej, aż będziesz miał całą flotę statków. Zamiast sprzedawać swoje ryby pośrednikom, będziesz mógł negocjować bezpośrednio z przetwórniami i może nawet otworzysz swoją własną fabrykę. Będziesz mógł wtedy opuścić tę małą wioskę i przeprowadzić się do Mexico City, Los Angeles albo nawet do Nowego Jorku! Stamtąd będziesz mógł kierować swoimi interesami.
    - Ile czasu mi to zajmie? – zapytał Meksykanin.
    - Dwadzieścia, może dwadzieścia pięć lat – odpowiedział Amerykanin.
    - A co później?
    - Później? Wtedy dopiero się zacznie – odpowiedział Amerykanin, uśmiechając się. – Kiedy twój biznes będzie naprawdę duży, możesz zacząć sprzedawać akcje i robić miliony!
    - Miliony? Naprawdę?… A co potem?
    - Potem będziesz mógł przejść na emeryturę, mieszkać w małej wiosce na wybrzeżu, długo spać, bawić się z dziećmi, łowić czasami ryby, spędzać sjestę ze swoją żoną i spędzać wieczory bawiąc się ze swoimi przyjaciółmi…
    * Morał tej historii: Zastanów się dokąd chcesz dojść w swoim życiu, bo może już tam jesteś!

    Pozdro dla all.


  77. Mam takie jedno pytanie!!
    Czy ktoś może podać informacje dotyczącą adresu kancelarii adwokackiej która podjęła by się w moim imieniu oddać MON do sadu w celu uzyskania od MON zwrotu strat finansowych jakie ponoszę za nieuzasadnione przebywanie poza terenem RP (Wytłumaczenia że Amerykanie decydują wydaja mi się bezpodstawne gdyż jestem żołnierzem jestem RP a nie USA)Ponoszę straty finansowe i moralne i nie mam ochoty ponosić ich dalej tylko dla tego ze ktoś na górze jest nie przewidujący i nie przewidział alternatywnych rozwiązań. Nie wiem jak wyjdzie jeszcze sprawa z rozliczeniem podatkowym gdyż z inf. jakie mamy nie będę w stanie złożyć w stosownym czasie rozliczenia podatkowego co wiąże się z karą (MON twierdzi że jesteśmy w podróży więc nie wyda stosownych zaświadczeń do przedstawienia w UP)którą na pewno poniosę ja a nie Amerykanie czy MON.Takich jak ja jest już setki więc chyba ktoś będzie miał niezły zysk a MON duże straty ale cóż jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie!!


  78. Za czasów obecnego min Obrony Narodowej niejakiego Klicha ,dzieją się w naszym wojsku najgorsze rzeczy.
    W katastrofdie Casy zginęła elita wojsk lotniczych-nikt na najwyzszych stołkach dowódczych nie odpowiedział za to,oraz ta obecna straszna tragedia gdzie zginęli dowódcy wszystkich rodzajów sił zbrojnych RP razem z Dowódcą Sztabu Generalnego.
    Mam w taki razie do was forumowiczów pytanie: Co do jasnej cholery robi jeszcze na stanowisku min Obrony Narodowej pan Klich!!!!!!!!!!!!!!
    Jak on mogł zaakceptować listę pasarzerów na której w jednym samolocie lecieli najwyżsi ranga dowódcy wojska.Słyszałem tylko wyjaśnienie jego i jakiegoś generałka,że dowódcy zginęli zgodnie z wojskową procedurą!!!!!!!!!-chyba komus potrzebny PSYCHIATRA i to od zaraz!!!!!!!!!


  79. Witaj Sako, jak dobrze że jesteś ? Już się o Ciebie martwiliśmy – ze w tym całym haosie o nas zapomniałeś ; )) Cieszę się że jesteś. Już kilka razy próbowałyśmy zmienić temat – chociażby na czerwony lakier do paznokci – ale jak widzisz bez skutku. Lepiej się wycofać …
    Teraz żołnierz żołnierza potrafi obrzucić błotem – nerwy biorą górę … jednak pamiętajcie chłopcy że biało – czerwona flaga zobowiązuje a ten wyklnięty przez was teraz może was kiedyś uratować na patrolu …

    Ja życzę przede wszystkim cierpliwości ! Wszyscy czekamy i mamy nadzieję !
    Pozdrawiam !


  80. Romek – polecam – trochę szerzej o problemie !

    http://www.onet.tv/wine-ponosza-konkretni-ludzie,6599651,1,klip.html#

    ‘ W czasie wojny po takiej tragedii dzisiejszy Kilich strzeliłby sobie w łeb, a dziś Kilkich wychodzi i poucza … bo prezydent zginął zgodnie z procedurami ‘


  81. Krew mnie zalewa na niektóre wypowiedzi pseudo komandosów na temat 21 BSP. Wojsko Polskie jest jedno i piszac o innych zle,wydajesz opinie o sobie ! Oczekujemy powrotu Was wszystkich.Serdecznie pozdrawiam !!!


  82. aż strach się bać co jeden żołnierz o drugim jeszcze napisze. powinniście się przecież trzymać razem, macie wspólny cel – szczęśliwy powrót do domu. dobrze wiem, że czasami nerwy biorą górę nad rozsądkiem zwłaszcza w takie sytuacji jak wasza. jednak może warto porozmawiać o przyjemniejszych rzeczach dla rozładowania nerwów. przecież my żony, dziewczyny, siostry również czekamy, szykujemy od miesięcy powitania – miłe powitania :) więc zamiast tych “barwnych” opisów powyżej warto pomyśleć o bliskich osobach, o tym że już niedługo (mam taką nadzieję) będziecie w domu i ten koszmar się skończy.
    podkarpacie pozdrawia


  83. Moze Panwie nam zdradzą tajemnicę gdzie zabierają i co planują dla swoich żon, narzeczonych, dziewczyn, kochanek, dzieci i znajomych po powrocie ? Tooo zawsze ciekawy temat ; )))
    To jak Panowie ? Jakaś wycieszka, kolacja przy świecach ? Jak chcielibyście być przywitani ? Szampanem, truskaweczkami ? he he ; )))) A co przygotowują żony ? Niech tu zrobi się w końcu sympatyczniej !

    Pozdrawiam ! ; )))))


  84. właśnie panowie, macie jakieś zachcianki …….. :D
    może zdradzicie co nieco i wasze kobiety będą mogły się wykazać, nie tylko kulinarnie :) :)


  85. Dzień dobry ;-)
    Sako witaj stęskniłyśmy się za Tobą :P
    Mnie osobiście od planowania powitania się już w głowie kręci :D


  86. Pierogi – krokiety – mielone – żeberka – naleśniki ? – deserki – ziemniaczki – pyszne kanapeczki – śmietana ? czekolada ? lody ? szampan – obowiazkowo ! truskawki ? talerz owoców w łóżku ? a moze kochana kobieta na podana w sosie czekoladowym ? – na co żołnierz może mieć ochotę ? ; )))))))))))


  87. Ines a cóż to za danie, to ostatnie? to pod deser można podciągnąć czy jako danie główne :D


  88. hehehe jako przystawka :)


  89. Ważne że w bitej śmietanie, czekoladzie i wielką truskawką na brzuszku ; )))


  90. Wszyscy na WAS czekamy z utęsknieniem !! już tak niewiele nam zostało. Atmosfera jest napięta – u Was bardzo … u nas też … nikomu nie jest łatwo żyć z taką świadomością z jaką nam przyszło żyć na chwile obecną …. Dla NAS – żon, sióstr, dziewczyn, narzeczonych, dzieci – jesteście Bohaterami przez duże “B” . Każdy chce się jakoś wyładować – ale nie róbcie tego na sobie …. to takie przykre co piszecie o sobie wzajemnie … a przecież tyle Was łączy …. przeżywacie to samo i wasze rodziny to samo …. przez cały okres tylko na sobie mogliście tam jakoś polegać … i byliście skazani na siebie …. Doszukajcie sie jakiś plusów tego … ciężko jest – WIEMY O TYM i MY jako te drugie osoby robimy wszystko by Was wesprzeć, by podtrzymać … ale my też tego potrzebujemy – a nie ułatwiacie nam tym, że na siebie wzajemnie tak piszecie …

    Zamiast porozmawiać o tym Co WAS dzieli – powinniście porozmawiać o tym co ŁĄCZY.
    Zróbcie to dla Nas …. dla Rodzin czekających na Wasze powroty. dla NAS jesteście BOHATERAMI :*:*:*

    a ten temat o Waszych zachciankach jest jak najbardziej na miejscu :) może któraś druga połówka to czyta i Kto wie… co Ona Wam tutaj zgotuje ? hihihihi Chłopaki – macie OKAZJE sie wypowiedzieć =] hehehehehehehehhe

    Jesteśmy z Wami !!!!!!!!! pozdrawiam Was WSZYSTKICH :*

    PS: to co z tymi deserami ? nie wierze ze NIKT nie ma na niego ochote :)


  91. cóż za barwny opis :D Ines :) :)
    dziewczyny robić notatki: bita śmietana, czekolada i truskawaaaaaaaa
    a może naszym panom zafundujemy takie apetyczne wdzianko po powrocie?????? tylko nad miejscem truskawki się zastanawiam :D


  92. Czy ktoś ma linka do wczorajszej wypowiedzi Klicha na emat chłopaków w AFG? Jeśli tak to baaardzo proszę na @


  93. PYŁ? o czytalem ze samoloty wojskowe moga bezpiecznie latac. maja ina wysokość niz inne.


  94. To kiedy wraca VI zmiana ???


  95. w tym roku,


  96. eni….jestes pewna?!…hehe :)


  97. Nie bardzo, ale od dawien dawna jestem optymistką


  98. Farciara… :) Jakby co to ja mam jeszcze jeden wojskowy plecak w domu. Spakuję się i sama po niego polecę, pobiegnę, pomaszeruję, popłynę itp :D


  99. eni…czyli płonne moje nadzieje na imprezkę powyjazdową VII zmiany? :(
    eeeeh….


  100. aniu…a masz dwa?;>


  101. Przelecę się po bloku to zbiorę nawet kilkanaście :D Jakby co to Stara jakiegos tez się załatwi :) No ale Ty to masz tego swojego przy sobie to gdzie Ty chcesz kobieto leciec?! :)


  102. farciara, patrz optymistycznie i z nadzieją w przyszłość, i obyś nie zobaczyła tego samego co ja


  103. spokojnie dziewczyny…zmiany są dobre…:D
    czasem tylko trzeba zmienić cel :]
    i znaleźć tą jaśniejszą stronę :D
    aniu…zbieraj te plecaki:
    1-na ciuchy
    2-na buty
    3-na kosmetyki
    4-na pamiątki
    5-na prowiant…:]
    6-w rezerwie gdyby mi się jeszcze cos przypomniało :D

    a teraz plan jest taki:
    mój wyleci -Wasi jeszcze nie wrócą!!!
    zrobimy imprezkę powyjazdową…
    później przedpowrotową…
    a jak jeszcze nie wrócą to polecimy do afg…
    …zawsze to jakaś odmiana…słońce, plaża kolorowe drinki…:]


  104. heheheeh Farciara – do tej plaży, drinków w sam raz jeszcze muzyka REAGGE :) i chillout :) )
    polecam BoBa Marley’a do tych klimatów ajjjć nie ma nic piekniejszego niż upajac się kolorowym drinkiem na plazy w rytm jego muzyki :)

    http://www.youtube.com/watch?v=MnrKAGmAvv4


  105. Jak można być tak znieczylonym na ludzką krzywdę, dopiero pochowaliśmy prezydenta, wszyscy pokazali swoją wrażliwość na to co sie wydarzyło – to wspaniałe, ale czemu teraz nikt nic nie robi! Co z ludźmi którzy tam utkneli, przecież oni nie są robotami! To są ludzie którzy pojechali na misję bo taki wybrali sobie zawód, zawód który polega na służbie w imię ojczyzny, przyszło im żyć w takich czasach, oni co dzień walczyli o własne życie, walczyli ze sobą z własną psychiką, liczyli dni do powrotu, ciężkie momenty przetrzymywali tam myśląc o swoich domach, o ogródkach w któryh robili grilla z rodziną o swoich dzieciach z którymi się bawili, a które musieli zostawić w Polsce. Nie o pieniadzach które zarobili. Bo co im z tych pieniędzy skoro teraz zamiast wrócić do Polski siedzą tam i liczą kolejne dni tym razem w owiele cięższych warunkach! Zróbcie coś wreszcie bo znów rozkłądacie ręce i się upokarzacie na oczach całej Polski! to wstyd!


  106. Farciara – na buty to nie plecak dodatkowy tylko Star bardziej :D A gdzie torebki? Drugi Star :) Jakis konwój zorganizujemy i same po nich ruszymy :) W 5 minut bym się spakowała :)

    Jakas laska pod opisem sytuacji na portalu chyba TVN24 napisała, że chcemy aby nasi wrócili bo nam się kosmetyki kończą… Więc Stara na kosmetyki nie bierzemy bo wrócimy z Naszymi co nas zaopatrzą… Ale jakieś szare mydło się znajdzie :)


  107. hahahhahahahahahahahahahahahahahahahahaha nie no – potrafią rozbawić :)
    Ty – Aniu – Farciarko – ale mi sie faktycznie pokończyły ? i co teraz ?????


  108. No i dlatego Twój wraca zaraz – przecież to logiczne… No wiesz, sponsor wraca a my to sobie siedzimy i pachniemy tylko :) W sumie to niech wyślą nam tylko swoje karty kredytowe!

    Ale tak na poważnie, to jakie trzeba miec pustki w głowie, żeby taki komentarz rzucic!? Fuck it z nią.

    Konwój trza szykowac!!!


  109. hahahhaah …. ale to nic – ja słyszałam o tym, że żona planuje rozwód ze swoim – bo chłopa nie na ma jest na misji a ona sie “GŹDŹI” z kim popadnie =] i tylko chodzi i wybiera mu kase…a ze dowiedziała sie kobieta- ze teraz zarabia jej tylko 9$ dziennie to rozwód szykuje…” i tutaj jest nad czym zapłakac ……. ^^ hehehe głupota ludzka nie zna granic.

    ** a co do tej kart kredytowej to hmm … wszystko by było super jakby mój w dzień wylotu jej ….. nie zgubił ihihihih biedak w dniu wylotu zorientował sie ze jej nie ma i jeszcze musial dzwonic i załatwiać blokade konta …… no i skad ja niby miałam sobie wyciagnac te dolary ? ;]


  110. On Ci sam robił zakupy przez net bo przecież leżałaś i pachniałaś tylko! :) Więc nawet nie musisz sie szykowac spacjalnie na jego przyjazd bo za sprzataczke, kucharkę, kierowcę Twój zapłacił przelewem… Toc to logiczne… ;]


  111. ano … zapomniałam :) zapomniałam że Mój Żołnierz poleciał na wojne by moje zachcianki spełniać…a ja sobie leże jak księżniczka i pracować nie musze nawet ! ajjjć przepradzam że mogłam o tym zapomnieć…. =]


  112. aniu -da rade bez stara!!!
    policzyłam, pomnożyłam, dodałam…jeśli się mocno ograniczę i polecimy tylko na 7 dni a na każdy dzień nie zabiorę więcej niż 3 pary butów (nie wyższych niż 9 cm !) to powinny się zmieścić do plecaka :)

    co do kosmetyków to … psikus…mam stały, na bieżąco przez firmę (nie mon!) uzupełniany zapas :)
    kolejne rozczarowanie to karta kredytowa…ja to jakaś dziwna jestem…zanim coś nabędę to muszę dotknąć, zbadać, wypróbować…więc net odpada…a w sklepach nie mam zwyczaju płacenia plastikiem :)

    a już tak z innej nieco beczki -mam taki nawyk -płacenia samodzielnie swoich rachunków :)
    wyjątkiem są tzw proszone wyjścia i zakłady,które są moim nałogiem :)
    ależ się pozwierzałam…

    Ines…dopiero się przekopałam przez posty….tak sobie myślę…
    kolacja OKI
    deser OKI
    ale żeby sos był czekoladowy?…ja zdecydowanie preferuję wersję toffi do tego bitą śmietaną…a jeśli jest dobrze podany…mmmm…rozmarzyłam się….
    http://www.youtube.com/watch?v=qmjFTg3GWVs

    a panowie w Manas to już w samolocie czy kondycje trenują?
    http://www.youtube.com/watch?v=kcUCn5_THBA&feature=related


  113. jak wroca to beda juz na minusie €€€€€€€€€€€€€€€$$$$$$$$$$$$$$$$$


  114. noooooooooooooooooooo!!!!!!!!


  115. Chłopaki… my po Was to tak popędzimy: http://www.youtube.com/watch?v=I9tWZB7OUSU&NR=1


  116. Oj “Wariatki ” mam nadzieje ,że Chłopaków tak przywitacie


  117. Czytałem blog na TVN24 piszą tam totalne bzdury że nam psycha kleka totalny banał jakiś koleś narobił zdjęć i je wysłał do TVN a oni rozkręcają aferę a ludzie z nas drwią i poniżają chociaż sami nie mają o tym co się dzieje pojecia,mylą zdenerwowanie (delikatnie ujmując)całą sytuacją z siadaniem psychy!!!!żenada paru gości nazywa siebie żołnierzami a wypisują takie głupoty i taka reklamę dają nam wszystkim dla sprostowani nikomu nic nie klęka warunki są ok stołówka 24 h internet pralnia oraz zadbane sanitaria,bywałem w wielu jednostkach i mam nadzieję że kiedyś bendą tak wyposażone chociaż w połowie jak w Manaz bo te w polsce są okropne ale o tym już nie piszą tylko wymyślają jakies bzdury.Cieszmy się tym że jesteśmy juz za strefą i nie jezdzimy już na patrole wiem że jest ciężko bo sam tu siedzę ale trochę wytrwalości a tym co sieją tą chora propagnde że jest tu tak zle radzę iść do cywila niech nie kompromituja armii.


  118. Dziewczyny karawaną na wielbłądach zajedziecie, przynajmniej paliwa lać nie trzeba, a i bez wody długo wytrzyma.

    Dziewczęta i chłopaki, trzymajcie się i nie dajcie się ponieść nerwom. Pozdrawiam wszystkicg czekających.


  119. Też uważam , że strasznie została sprawa wyolbrzymiona w tv. Ważne , że macie gdzie spać i co jeść. Co mają powiedzieć turyści uziemieni na lotniskach, bez pieniędzy, bez jedzenia?
    W Polsce chłopaki czekają tez na wylot i z tego co słyszę to maja gorsze warunki w Zamościu niż u Was.


  120. Witam wszystkich jestem st.szeregowym z Tomaszowa Mazowieckiego prawdopodobnie w sobotę jadę po broń do Tomaszowa po czym przemieszczamy się na lotnisko do Krakowa i czekamy na wylot do Afganu. W Krakowie już siedzą 2 plutony i czekają na wylot ,oczywiście żal mi kolegów z mans ale czy ktoś zastanowił się kto jest w afganie skoro wy jesteście za strefą a my jeszcze na lotnisku kolega, napisał 2 plutony max tam dolecialo no 7 zmiane z samego tomaszowa 3 w krakowie czeka na wylot , wiecie kogo mi najbardziej szkoda? tych co terza objeli strefe bo siedza tam sami nie będe sie wypowiadał nawet co chłopaki przechodzą


  121. A i żal mi jeszcze kolegów po fachu któży kłócą się o to która jednostka jest najlepsza dzbany żołnierzami się nazywają


  122. i co wy na to?


  123. wafankatso…
    w myślach nam czytasz?
    właśnie o tym rozmawialiśmy….
    problem polega na tym,że nie tylko Tomaszów i Kraków jest w takiej sytuacji…
    Zamość od kilku tygodni jest ‘na wylocie’ i wylecieć nie może!!!
    w afg ludzie będąc już w Bagram zostali cofnięci bo nie miał kto jeździć…
    wszystkich -tych TU, tych TAM i tych w Manas wkurza ta sytuacja…i trudno ocenić kogo bardziej…


  124. niestety zawsze tak jest że zostaje nagłośniony tylko jeden aspekt sprawy – czytaj utknięcie na lotnisku. jednak trzeba by się zainteresować całą wymianą VI i VII zmiany.


  125. kolejna tura przełożona armia sie na nas wypina nikt nam nie chce pomóc nie mamy pieniedzy na środki czystości groza nam ze odetna prad w namiotach tak o nas dba wielki brat jakis gosc pisał o namiotach klimatyzowanych tylko ze ta klimatyzacja nie dział dla zainteresowanych lot MOZE w niedziele K…A czy nie ma nikogo kto mógłby sie ta sprawa zajac ? Czy smierc polskich generałów sparalizowała polska armie ? Gdzie jest teraz polski rzad łapie stołki ? takich pytań jest setki .


  126. Panie Klich , Panu już podziękujemy!!!!!!!!!!!!!


  127. roman, walka o stołki trwa. właśnie się rozpoczęła, a wy już swoje zrobiliście. o zgrozo! u nas docenia się tych co odeszli ale ci co żyją… życzę wam jak najszybszego powrotu do swoich bliskich, którzy czekają z niepokojem


  128. Jestem. A raczej mnie nie ma jak wy utknąłem w Manas najnowsza i najlepsza wieść na dziś 1 lot cansel co jeszcze hmmm……..chciałbym kogos za to powiesić ale niestety nie mogę może kiedyś napatoczy się. Napisałem już co trzeba i gdzie trzeba teraz niech to się wszystko ruszy. Żal mi tego że jesteśmy jak sieroty na wojnie w Afganistanie. Nie mamy nic. Samoloty amerykańskie dla Amerykanów a my to może polecimy. Ktoś powiedział bardzo fajny żarcik, iż linie które nas przewożą nazywają się z góry przepraszam za wulgaryzm ale ja tylko cytuję “Wyruchaj Mnie” ja od siebie mogę dodać tylko to czy leci się samolotem typu z mydłem czy bez mydła. Ok dość tu o tym bałaganie który niszczy nasze umysły. W trakcie tego wszystkiego pomyślałem sobie kurcze szkodago że porządni ludzie odchodzą z wojska bo nieporządni politycy tu pochwalę się nazwiskiem Bogdan Klich ich usuwają. Chciałbym i napewno nie tylko ja przywrócenia Gen. Skrzypczaka i mianowania go Dowódcą Wojsk Lądowych. Myślę że Pan Generał uzyskał by poparcie wszystkich honorowych żołnierzy. Nie sprzedał by nas tak jak kochany Minister Mon-u. Nom czego mi tu jeszcze brakuje w tej wypowiedzi pewnie wszyscy stwierdzą fakt iż złotej rybki która pewnie by spełniła te wszystkie życzenia. No cóż panowie i panie nadzieja umiera ostatnia i chodź w naszych oczach już jej prawie nie ma to i tak bedziemy walczyć dalej. Pozdro dla wszystkich. Mój Tatko zawsze powtarza Siła i Honor…..synu…..


  129. Ceber – a jak wygląda logo tych linii lotniczych :D

    Siła i Honor … chłopaki … Siła i Honor

    Ceber – pozdrawiamy tatę.


  130. Czy polska jest juz takim biednym krajem ze nie moze wyczarterowac samolotów panie ministrze zostawmy ich tam moze wróca na własny koszt swoje zrobili juz nie sa nam potrzebni!!!


  131. Czy polska jest juz takim biednym krajem ze nie moze wyczarterowac samolotów panie ministrze zostawmy ich tam moze wróca na własny koszt swoje zrobili juz nie sa nam potrzebni!!!


  132. !Czy polska jest juz takim biednym krajem ze nie moze wyczarterowac samolotów panie ministrze zostawmy ich tam moze wróca na własny koszt swoje zrobili juz nie sa nam potrzebni!!!


  133. burdel, kochani burdel, mam tylko nadziej ze mąz zdązy na poród – co ma nastąpić w maju


  134. mi też jest szkoda m.in. Mojego Soldżera który jest na worriorze i muszą tam chłopaki pracowac podwójnie … połowa w manas .. w bagram … VII zmiana w kraju …. a tamci ? :( przez ostatnie pare dni wychodziłam z siebie – bo nie wiedziałam co sie dzieje …. dzis już wiem dlaczego moj sie do mnie nie odzywał : skoro jest to już opisane to można o tym głośno mówić :

    http://konflikty.wp.pl/kat,1020223,title,Talibowie-w-panice—bitwa-z-polskimi-zolnierzami,wid,12196386,wiadomosc.html?ticaid=1a07a

    wczoraj rozmawiałam z kolegą który też był na tej akcji i razem z Moim Serduchem siedza 4 dzień na obcej bazie…. wiem wiem – lepiej niech tam siedza jak ma być bezpieczne – tylko żal mi ich że nie maja ani śpiworów ze soba, ani mundurów czy koszulek na zmiane przez te dni, środków czystości .. mieli wrócić tego samego dnia … ale niestety tak bywa – ze czasem sie coś przedłuży ….. tym, ktorzy zostali na bazach docelowych – nie jest wcale łatwo – jest ich znacznie mniej i musza pracowac poki co bardziej intensywniej …. wiec chlopaki – trzymajcie sie dzielnie – nie klocimy sie juz bo kazdemu jest ciezko …. miejmy tylko nadzieje ze wszystko sie skonczy dobrze…

    ludzie niech piszą i krytykuja – jeśli Ty wiesz jak jest i Twoja rodzina – to najważniejsze. :*


  135. Od 14-tego siedzimy na lotnisku w Krakowie i czekamy na wylot .Tomaszów Mazowiecki


  136. wafan…no to może…zapraszamy Tomaszów z KRK na przedwyjazdową imprezkę do Zamościa :D
    zawsze to zmiana klimatu…:))))


  137. Witam ciepło i Pozdrawiam wszystkich, którzy to czytają :-)

    Jestem tutaj pierwszy raz, a podyktowane to jest po trosze koniecznością: Brat mojej Przyjaciółki utknął w Manas i urwał się z nim kontakt. Wszystko jest już O.K i czekam na sygnał, kiedy mogę Go odebrać. Ale nie o tym chciałabym napisać… Czytam wypowiedzi niektórych i mam poważne wątpliwości, czy to naprawdę Żołnierze, czy tylko ‘pokolenie neostrady’ podaje się za kogoś, kim nie jest. Bo czy Żołnierz, który ma swoje zasady i który przysięgał “Strzec Honoru Żołnierza Polskiego” pisałby, że jego jednostka jest najlepsza, mieszając inne z błotem ? A czy Wympieł jest lepszy od Koevoet? Albo SEAL gorszy od Delta Force? To jak porównywać chirurga z anestezjologiem. Praca jednego byłaby bez sensu, gdyby nie było tego drugiego. Każdy ma swoje zadanie, które powinien wykonywać najlepiej jak potrafi. Gdyby Wojsko Polskie liczyło tylko na Komandosów, to z całą pewnością armia tylko takie jednostki by “produkowała”. Nie jest ważne jaki kolor ma Twój beret, tylko, co masz pod tym beretem. Czy dobrze wykonujesz swoje zadanie? Jesteś po to, żeby nieść pomoc; ważne jest żeby postępować honorowo, mieć swoje zasady, a nie narzekać, że nie ma ciepłej wody, że zupa za słona, a w łóżku nie ma surprise. Bo po pierwsze: Żołnierze nie są w Afganistanie 4 fun ; a po drugie: to Wojsko -i nikt nie powiedział, że będzie lekko, łatwo i przyjemnie. Każdy, kto się na to decyduje, powinien wiedzieć, z czym to się wiąże…dla Rodziny również. A jeśli to nie jest to, co chcesz robić, to ‘pakuj mandżur’ i w drogę. Nic na siłę.
    Stąd też mój daleko idący wniosek, że nie każdy na tym forum, kto podpisuje się, że jest Żołnierzem, faktycznie nim jest. Prawdziwy Żołnierz, nie skarży się na pierdoły, nie marudzi, nie wysyła głupich zdjęć do tvn-u ( i tak wiadomo, że tam wszystko przekręcą ) i nie sadzi się na swoich Kolegów. Krzykiem świata nie zdobędziesz.
    Ale może nie dla wszystkich jest to zrozumiałe.

    Pozdrawiam wszystkich Prawdziwych Żołnierzy, pełna szacunku dla tego, co robicie… Oraz dla Waszych Rodzin, które cierpliwie czekają. Pozdrawiam też wszystkie Kobiety, które rozumieją, że coś dzieje się kosztem czegoś, a po nocy zawsze przychodzi dzień…

    A na koniec, coś na uśmiech i do przemyślenia:

    Generał pyta Kowalskiego:
    - Kowalski, wiecie co to jest Ojczyzna?
    - Yyyyy…. nie.
    - Malinowski, a wy wiecie?
    - Tak Panie Generale, Ojczyzna to moja Matka!
    - No, Kowalski, teraz wiecie co to jest Ojczyzna?
    - Tak jest! Ojczyzna to matka Malinowskiego.

    Pozdrawiam!


  138. Do kolegi Wyvern nie byłes nie jestes w manas nie wiem skad sie urwałeś szukaj kolegi a to nie jest temat dla ciebie CHCEMY PO PROSTU SPOTKAĆ SIE Z RODZINAMI A NIE MOZEMY bo jestesmy juz w 3 tygodniwej podruży służbowej a wszyscy maja to w dupie czy wrócimy w obcym kraju bez szansy na powrót w tym miesiacu przypominam ze wylecieliśmy z baz na poczatku miesiaca ile jeszcze bedzie trwała nasza tułaczka???


  139. Człowiek niebezpieczny dla państwa

    Żadne obce służby specjalne ani armie nie potrafiłyby w ciągu 2 lat doprowadzić do śmierci tylu ważnych dla funkcjonowania Polski osób, ile zginęło w wyniku katastrof w polskim lotnictwie wojskowym. Takich strat w tym zakresie nasz kraj nie poniósł nawet w wyniku klęski w wojnie obronnej we wrześniu 1939.

    A może to wszystko nie przypadek?

    http://www.altair.com.pl/start-4439


  140. jolo, a czy ktoś Cię zmuszał, żebyś tam jechał? Albo żebyś został Żołnierzem? To Twój świadomy wybór.
    Ja rozumiem, że nikt nie lubi czekać i wiele osób męczy taka sytuacja, ale pewnych rzeczy nie przeskoczysz. Mój samolot też nie odleciał, bo sytuacja jaka jest- każdy wie. W Manas dochodzą dodatkowe czynniki. Ale to nie powód, żeby robić z siebie sierotę i ofiarę losu. Możesz usiąść i biadolić, jaki jesteś biedny, porzucony, zapomniany i samotny, a w wolnej chwili pstrykać fotki i wysyłać do tvn-u. Tylko pytam: po co to?
    Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma gorzej.

    Zgadza się, nie byłam w Manas, ale byłam w wielu innych miejscach, dokąd Ty nigdy byś nie chciał pojechać. Gdzie ludzie nie narzekają, że niesmaczne jedzenie- bo nie mają co do buzi włożyć. I nie narzekają, że nie widzieli Rodziny 7 miesięcy, bo już tej Rodziny nie mają…

    Cierpliwości życzę. Do przyszłego weekendu wszystko będzie ogarnięte i będziesz jadł kolację z Rodziną.


  141. doprawdy chciałabym żeby naprawdę zostało to ogarnięte do przyszłego tygodnia.
    bo to karygodne traktowanie ludzi, którzy bądź co bądź trochę są już wymęczeni.


  142. jolo,ciezko ci sie przyznac,ze ktos ma racje a ty beczysz jak baba?wez sie w garsc!jedziemy na tym samym wozku,ale ja widze to inaczej:mamy dobre zarcie,wypoczywamy,wszystko cacy,niedlugo zobaczymy sie rodzinami,bo przeciez wczesniej czy pozniej to nastapi,ale dla ciebie wszystko zle.nie pluj na godlo i nie szczekaj na swoich.zawsze mozesz wystapic z szeregu i zapisac sie do szkoly gastronomicznej,tam z pewnoscia nie bedziesz narzekal na dluga rozlake.


  143. Gdzie kończy się logika tam zaczyna się MON. Miałem nadzieję że z krzykliwymi hasłami o profesjinalizacji armii coś się zmieni-a no i się zmieniło. Nie ma zetki, a reszta jak była tak jest. Profesjonalizację zaczęto od dupy strony zamiast od Urzędu MON. Z tego co ja rozumiem to najpierw musi być profesjonalne dowodzenie by profesjonalnie zadbać o wyszkolenie i resztę tych którzy są na pierwszej lini. No cóż chyba że się mylę. Więc jeśli się mylę to nie ma co się dziwić że nasi żołnierze wkurwiają się na tych którzy oczekują od nich profezjonalizmu kiedy tego samego nie dostają w zamian. No to już jest logiczne:)


  144. Żołnierzowi profesjonalne dowodzenie i godziwa zapłata należy się jak psu micha. I nie ma co się dziwić że pies ugryzie swego pana gdy ten żle go traktuje. Przepraszam za porównanie – to jedne z tych najprostszych i może ono dotrze do “decydentów”. Choć tak są zalani budulcem :D że chyba tylko TNT by usłyszeli:D


  145. http://www.youtube.com/watch?v=yLekKvQACgI

    ………………….pamiętacie?

    ja pamiętam o was koledzy:) cierpliwości:)


  146. cichy,ja widzę to trochę inaczej…….”Żołnierzowi profesjonalne dowodzenie i godziwa zapłata należy się jak psu micha. I nie ma co się dziwić że pies ugryzie swego pana gdy ten źle go traktuje.” Ok, ale prawda jest taka,że KAŻDEMU należy się dobra i godziwa płaca za wykonywaną pracę,nie tylko żołnierzowi.A jakie są realia,to każdy wie.Inna sprawa,że dobry pies nigdy nie ugryzie swojego pana.To jak napisała któraś z dziewczyn: NIE SRA SIĘ W SWOJE GNIAZDO.
    Armia maruderom nie powinna płacić,to druga strona medalu.Beczą jak baby i narzekają na jedzenie,choć niejeden z nas w domu tak nie miał,chłopaki sami się przyznają.Ale jest paru pieniaczy,którzy zrobią wszystko żeby,żeby ich zdjęcia znalazły się w telewizji.Gdybyśmy chcieli wszyscy,żeby ich dziewczyny pisały do telewizji i robiły tyle szumu,to pewnie byśmy tutaj to napisali,ale baba wie lepiej………żal,bo telewizja pisze głupoty i robi z nas debili,którym “psycha pęka”,a jak jest każdy widzi.Jak już zauważył ktoś powyżej:TWARDZIELE DO WOJSKA,PIENIACZE DO GASTRONOMII


  147. A do jolo: facet,dramatyzujesz!!!!!Jeszcze trochę i pobeczysz się pod namiotem!!!!Mleka zabrakło?


  148. Do wszystkich zainteresowanych:

    Stworzyłem petycję do Ministra Obrony o zajęcie się sprawą VI zmiany tkwiącej w Manas.

    Wszyscy, którzy chcieliby ją podpisać znajdą ją tutaj: http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=5258

    Każdy głos za się liczy, mój brat tam utknął i z tego co mi pisze jest straszny dramat.

    Proszę o poparcie.


  149. Maximusie:) doskonale cię rozumiem. miałem na myśli coś co ty opisałeś tylko w bardziej delikatne słowa to ubrałem. Muszą nasi wiedzieć że to wojsko a nie fabryka pinezek. Ostatnio prawie usiadłem z wrażenia jak usłyszałem o tojtojach na poligonach czy kateringu! i parę innych spraw by się znalazło. czego jeszcze za mojej kadencji nie było…i jakoś narzekaliśmy no ale nie aż tak by się sprawa obiła o media. Jednak skoro MON oferuje, obiecuje i chwali swą logistykę a jednak sprawy mają całkowiccie inny obrót to potrafi to wkurzyć. Po za tym nie ma sensu porównywać tego co było kiedyś w wojsku do tego co jest obecnie. To dwie różne armiie. i różni ludzie ją tworzący od szeregowego w zwyż. Inna mentalność ….jej…wszsytko inne tylko złom pozostał ten sam:) AVE


  150. są poza obszarem ”w” , więc gdzie tu dramat? cierpliwości chyba że chcecie tak przyspieszyć sprawę by zdarzyła się kolejna tragedia lotnicza. Po za tym za trnsport odpowiedzialni są jankesi więc do nich może lepiej napisać?
    Bo wątpię by nasi decydenci głową mur rozbili.


  151. a tak na marginesie to z tego co z ostatnich wydarzeniach w polsce się oriętuję to jest mozliwość ” wypożyczenia” herkulesa od sił nato. więc? czemu nie?


  152. Do cichy79:

    - brak podstawowych środków higieny, których nie mogą zakupić gdyż nie mają pieniędzy (żołd przelewany jest bezgotówkowo a w bazie nie ma możliwości wypłaty gotówki)
    - codzienne przesuwanie terminu wylotu z argumentowane: “bo tak”
    - samoloty z amerykanami odlatujace codziennie
    - od wczoraj wznowione loty pasazerskie w Polsce
    - 9 USD żołdu na dzien, no bo przecież są poza obszarem “W”
    - jedynie fast food do jedzenia

    Przynajmniej nikt im bazy nie ostrzeliwuje codziennie, choś sytuacja w Kirgistanie nie należy do najstabiliniejszych. Szczerze: ja bym nie chcial siedziec przez 2 tygodnie w takich warunkach po 6 miesiącach ryzykowania życiem. To ma być nagroda jakaś czy co??


  153. z tego co wiadomo to dostepne jest tam nawet piwo..ale…..pytasz czy to jest nagroda jakaś czy co?
    To jest tzw żołnierski los. A w nim wiadomo różnie bywa. No widzisz “Szczerze: ja bym nie chcial siedziec przez 2 tygodnie w takich warunkach po 6 miesiącach ryzykowania życiem” – nie nadajesz się na żołnierza. Bez obrazy. Ale czy jeśli nie daj Boże zdarzy się wojna tu w kraju to też będziemy tak narzekać? bo ryzyko bo transportu niema bo sraj taśma się skączyła bo jankesi mają transport a nas maja w dupie? Bo zołd za maly ? ech….. potraktujmy to jak kolejne doświadczenie i coś co trzeba będzie w przyszłości starać się uniknąć ale nie traktujmy tego jakby zdarzyła się jakaś straszna rzecz albo karygodne zaniedbanie. pewnie i mi by nerwówka strzeliła gdybym na wyrzucie czekał bez czynnie 2 tygodnie. no ale Panowie nie do przesady….:) popatrz tu na forum wypowiadają się żołnierze co tam kwitną:)


  154. Do cichy7: Ja nie jestem zolnierzem- nie chcialem byc. No wlasnie zweryfikowalem z bratem: alkohol jest, ale nie dla Polakow. Pewex jest- tylko troche jak za komuny- bo nie ma za co kupic: nikt sie nie spodziewal, ze beda tam siedziec tyle.

    Nie chce tu wchodzic jakies dywagacje czy spory: ja po prostu stworzylem petycje wychodzac z zalozenia, ze zamiast siedziec i narzekac to sprobuje cos z tym zrobic.


  155. Witam piękne Panie i kolegów z Polski.
    Powiem tylko tyle.Nie informujcie Talibów o naszych słabościach i trudach z rotacjami bo wielu z nas jeszcze wykonuje tutaj swoje obowiązki i chcialoby je wypelnić do ostatniego dnia tutaj.
    Jak czytam te biadolenia jak w Manas jest ciężko to zapraszam do siebie gdzie od ponad 7 miesięcy dzialam w bojówce i nadal nie wiem kiedy mnie stąd zabiorą.
    Jak napisal cichy79 taki los żolnierza i jak ktoś już byl na misji bojowej to wie że nieraz większe cyrki wychodzily i nikt o nich nawet nie slyszał.
    Pozdrawiam i dobranoc bo jutro znowu ciężki dzień w polu.


  156. siemka sako!!!! kopę czasu! wielkie pozdro ci slę! i ogólnie dla naszych :)


  157. yoger i chwała ci za to tylko wiesz petycja nic nie da, przejdzoe jak każdy inny papier bokiem. jesli już chcesz pomóc to trzeba się w to zaangazować na dłuższą metę. może to gdzieś zakiełukuje i może kiedyś ktoś uniknie takiego czekania jak twój braciak. rozumiem żal i rozgoryczenie rodzin zołnierzy no ale kochani takie numery to nie po raz ostatni…..lepiej się przyzwyczajcie nim zasypiecie i tak zasypany kwitami mon.:)


  158. Dzięki cichy i nawzajem.
    Musiałem zabrać głos bo jakoś dziwnym trafem odkąd pojawił się roztrząsany temat rotacji to aktywność naszych”przyjaciół”tutaj drastycznie wzrosła.
    Akurat u mnie większość jest jeszcze starej zmiany i trochę im nie idzie ale sam fakt daje do myślenia.
    TAKŻE PONAWIAM PROŚBĘ DO ŻON,MATEK,DZIEWCZYN PRZESTAŃCIE NA OGÓLNYM FORUM DOSTĘPNYM DLA WSZYSTKICH PISAĆ O NASZYCH PROBLEMACH Z ROTACJAMI I TERMINAMI!!!
    Dziękuję za uwagę i pozdrawiam.


  159. Nic tylko przestrzeń powietrzna i przestrzeń powietrzna … od wczoraj otwarta a loty nadal przesuwane. Nie chodzi o warunki … o to czy jest wygodnie czy nie – chodzi tutaj tylko o zwykłą, zwyczajną i przede wszystkim ludzką rozmowę i szczere wyjaśnienie sytuacji. Bo chyba przyznamy razem ze pył nie jest już wiarygodną wymówką …


  160. hehehe to jak walka z wiatrakami:) można mówić prosić a i tak w kółko to samo. pisalismy już o tym że talibki znają polski i nie są tepakami więc umią śmigać po necie a zwłaszcza po stronkach gdzie tak pieknie widac bolączki firmy koalicyjnej:) no ale co do jawności…..to ponawiam apel o zweryfikowanie tego co wypisuje się na stronach typu MON czy temu podobnych…tam to dopiero kopalnia wiedzy! nie wspomnę też o samych …..zolnierzach publikujących czy jak to woli chwalących się na necie pewnymi raczej nie jawnymi sprawami. suma sumarum do kupy mozna poskładać a w tedy ..cieplej się robi w bazach ….ale to nie z winny pogody:)


  161. Inesko jak sama widzisz szczerość i logika w mon jest w głębokim dołku:) delikatnie ujmując:)


  162. cichy79:
    Dzieki za zdrowo-rozsadkowe podejscie z twojej strony- bez “jadu trollow”.

    No wlasnie to jest dla mnie troche niezrozumiale: nie zakladam, ze sie nie da i gdyby kazdy tak nie zakladal i bylby za tym, ze to poprawic to by sie zmienilo. W kupie sila :)

    Tylko, ze ludzie wola powiedziec, ze sie nie da zamiast wykonac 3 czy 4 klikniecia myszka (zwlaszcza, ze nie wymaga to nawet ruszenia sie z domu), albo odrazu z piana na ustach krytykowac. A zamiast klikac “dodaj komentarz” mogliby kliknac “jestem za” albo “jestem przeciw”

    Moj brat w koncu dotrze do domu i raczej bedzie caly i zdrowy i pewnie beda jeszcze takie numery nie raz- tylko, ze kazdy z nas moze cos z tym zrobic. Przeciez tak nasi starzy obalili komune (pomijajac wszystkie teorie spiskowe).


  163. Widzisz kolego z wojskiem jestem związany od 30 lat. Były akcje prawdziwe i te słomiane co by to starać się polepszenie spraw dla żołnierza. Ale wiesz nic na siłę, dyplomacją i metodą kropelkową lub na ziarno. tzn. kropelkową to jak kropla która kapiąc powoli drąży dziurę w skale , a ziarno to zuć i zadbaj by wydało plon. Nerwy czy pochopne reakcje jeszcze nikomu w ni czym nie pomogły..ba nawet zaszkodziły. Ważne jest to w tobie że coś się ruszyło…i pewnie skoro to twój brat to myslę że to nie słomiany zapał. Ja od dwóch lat …..no trzech klikam klikam i efektów z bytmnio nie widzę…ale że nie widzę nie oznacza że nie rzucam ziarna czy nie drążę skały. Swego czasu nasi zołnierze jeżdzili z kamizelkami kuloodpornymi pod tyłkami w honekerach choć Mon był w stanie wtedy zakupić hamery. i widzisz musi napierw ktoś zginąć by ktoś zrozumiał -oj …za bardzo chciałem oszczędzić. do tego nalezy dodać małą nagonkę na forach w mediach i tym sposobem parę dobrych zmian jest na korzyść zołnierzy……
    ale jak pisałem – siła spokoju i sto razy silniejsza niż chaotyczne działanie. Więc zapraszam do współdziałania…..i odsyłam np do……

    http://zafganistanu.pl/?page_id=661&forumaction=showposts&forum=7&thread=228&start=0


  164. Cichy79-
    Chetnie pomoge.
    I masz racje, tylko ze metoda kropelkowa moze byc troche zbyt powolna, zwlaszcza jak gina ludzie.

    Czytalem o tych honkerach zbrojonych kamizelkami albo workami z piaskiem. I widzisz, gdyby wtedy ktos mi dal mozliwosc klikniecia albo zrobienia z tym czegos to bym zrobil. Ale wydawalo mi sie to zbyt dalekie.

    Przy okazji polecam strone: http://www.petycje.pl przypadkowo ja odkrylem a moze pomoc drazyc skale.

    Pozdrawiam


  165. Jesli masz pomysł i cierpliowść jak pomóc naszym to nawet jesli ta pomoc ograniczy się do klikania to klikaj zawsze to więcej nacisku by ustawić co nie których pod mórem i zakończyć wreszcie ich brak kary za głupotę przez którą wielu naszych zginęło i choć to smutne -pewnie jeszcze zginie. zawsze to działanie bedzie lepsze niż przechodzenie obojętne obok tego zagadnienia. Szkoda że takich jak ty jest mało…..no ale cóż …tylko spokój nas uratuje:)


  166. sorki za byki i stylistykę…..ale o tam ważne że wiadomo o co kaman:)


  167. Moze i malo, ale spokojnie: to jak epidemia- bedzie sie rozszerzalo, zwlaszcza, ze klikanie nie wymaga wielkiego wysilku :)

    Wlasnie mi mignelo dzis przed oczami cos o Petelickim a i Skrzypczak wydal ksiazke niedawno, czytalem fragment i bardzo sie wpasowuje w to, co widzialem w Wietnamie i sasiednich krajach.

    Cos sie zaczelo ruszac w armii i wydaje mi sie, ze idzie ku lepszemu.


  168. Mój Żołnierz siedzi w Manas. Nie narzeka, nie płacze mi do słuchawki, nie mówiąc o pisaniu tutaj czy gdzie indziej… Wiem, że się wk…..wia. Ale na pewno nie dlatego, że mu się mydło skończyło czy, że łóżko niewygodne… Znam Go nie od wczoraj i wiem, że chętnie by się zamienił z chłopakami, którzy zostali na bazach. Po prostu nie znosi bezczynności, stanu zawieszenia. Albo w jedną, albo w drugą, a nie jak ten osioł na środku i ani rusz.
    Nie pierwsza nasza misja, da się przeżyć. Ale pierwszy raz aż tak odczuwalne olewanie zwykłych żołnierzy. I szczerze mówiąc, obawiam się, że jak tak posiedzi jeszcze z tydzień to napisze kwity, żeby zostać od razu na VII. Już żałuje , że tego wcześniej nie zrobił. Tylko że teraz to już zupełnie bez sensu moim zdaniem.
    Ale to co ja piszę to moje opinie i moje zdanie. Tylko głupio się czuję, jak wszystkich się do jednego worka wrzuca-niby w mundurze wszyscy identyczni, ale…
    Nie róbcie z Mojego Żołnierza baby! Ja baba jestem, mogę mieć marzenie, że coś zmieni się kiedyś na lepsze. A On jest żołnierzem i marzyć może po godzinach. I nie wiem: zrobił swoje? To czemu Go w domu nie ma? A jak nie zrobił to w takim razie czemu Go nie ma w bazie właściwej??


  169. Szkoda tylko że ludzie umieją tylko mówić” historia lubi się powtarzać”. Powiadasz że coś się ruszyło…..cóż…..o to najlepiej zapytać żołnierzy “Starej Gwardii”. Ja jednak sądzę że niewiele się zmieniło a przynajmniej nie to na czym “Starej Gwardii” by zależało. Ale zaznaczam mogę się mylić a nie każdy musi się ze mną zgadzać:) Pozdrawiam i mykam. do jutra.


  170. Jo

    bo to taki niewdzięczny żołnierski los:)


  171. Jo, Twój to facet z jajami, jak Ci nie smęci do słuchawki i nie skarży się, jak to źle i niedobrze. Trzymaj się i bądź dzielna, jak do tej pory. Bo Ty tęsknisz, ale nie mędzisz o petycjach i skargach (chyba ,że coś przeoczyłem ;) ). Dobrze ujęłaś parę rzeczy, m.in. “po godzinach”. Ty wiesz po co on tam jest i co ważniejsze, on wie, co do niego należy. Cierpliwości, wszyscy wrócimy i czekamy na te Wasze kulinarne szaleństwa :P


  172. Wyvern, mądrze napisane,dobrze napisane.


  173. m.m. Mój jest zwykłym zwyczajnym piechocińcem. Tyle, że zdążył dorosnąć zanim pojechał na V PKW Irak a potem to już poszło prawie gładko. Żeby było zabawniej: On jest zdeklarownym pacyfistą:) i niepoprawnym idealistą.
    A ja płaczę, wściekam się, piszę głupoty, które potem muszę kasować. Na szczęście na forum można, zwłaszcza jak się załapie totalnego doła i trzeba się wygadać… Nie jestem dzielna, naprawdę…
    Ale pisanie do mediów moim zdaniem tylko szkodzi: ludzie (cywile) znowu odbierają żołnierzy jako darmozjadów, którzy tylko narzekają i dostają za to bajeczną niemalże kasę. A koledzy… sami wiecie jak to jest…


  174. zwykły niezwykły …ale to nasz żołnierz:) Twój na pewno:) głowa do góry i nie martw się że czasem coś napiszesz a potem skasujesz ….ja do tej pory tak robię. Coś na zasadzie pisania pod chwilą emocji:) trzymaj się dzielnie kobieto:) i głowa do góry:)


  175. witaj sako i cichy ( Piekne Panie też witam)
    czy nie sądzicie że szkoda nerw
    cytat “Jak czytam te biadolenia jak w Manas jest ciężko to zapraszam do siebie gdzie od ponad 7 miesięcy dzialam w bojówce i nadal nie wiem kiedy mnie stąd zabiorą.”
    To jest prawdziwy Misjonarz (bez wazeliny )
    służba nie drużba jak wybrałem taki fach to moja brocha i nie biadole ,że mi źle bo czekam itd.
    “Cokolwiek czynisz, czyń rozważnie i patrz końca.” (Sokrates)
    tak mi kiedyś powiedział znajomy i tego staram sie trzymać
    I znowu to co pamietam
    ““Ja, żołnierz Wojska Polskiego,
    przysięgam służyć wiernie
    Rzeczypospolitej Polskiej,
    bronić jej niepodległości i granic.
    Stać na straży Konstytucji,
    strzec honoru żołnierza polskiego,
    sztandaru wojskowego bronić.
    Za sprawę mojej Ojczyzny
    w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić.”
    a cipki grochowe niech siedzą w domu niech pitolą głupoty na internecie
    Przepraszam sie troche wnerwiłem weteran
    (Dziewczyny dalej czekam na przepisy kulinarne ineska , farciara)


  176. Hey weteran podaję prosty przepis do wykorzystania w Afghanie bo drobiu u Was dostatek)):
    Zupa “na gwoździu”
    Przygotowanie: 10 min.
    Gotowanie: 35 min.
    Składniki na 4 porcje

    • resztki po sprawieniu kurczaka (skrzydełka, szyjka) lub inne części

    • włoszczyzna – 1 pęczek

    • ryż – 4 łyżki

    • śmietana – 2 łyżki

    • sól, pieprz

    • zielona pietruszka – 2 łyżki

    Przygotowanie:

    - części kurczaka płuczemy, zalewamy wodą (1-1,5 l), dodajemy obraną włoszczyznę, 1/2 łyżki soli i 1/2 łyżeczki pieprzu, gotujemy ok. 15 min;

    - wywar odcedzamy, wsypujemy 4 łyżki ryżu, zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem do miękkości (ok.20 min.);

    - w międzyczasie kroimy w drobną kostkę ugotowaną marchewkę, pietruszkę i seler i dokładamy do wywaru;

    - przygotowujemy zabielacz: śmietanę roztrzepujemy dodając po trochu gorący wywar (4 łyżki), uważając by śmietana się nie zwarzyła;

    - tak przygotowaną mieszaniną zabielamy zupę i już nie gotujemy, nalewamy do menażek lub do miseczek i posypujemy zieloną pietruszką

    Smaczności))

    PS

    Tylko się nie wnerwij…na kurczaka, hi.


  177. weteran, skąd jesteś? Muszę wiedzieć, gdzie i komu kolejeczkę polać!


  178. Ciekawy felieton dobrego publicysty, nawiązujący do ostatniej, tragicznej katastrofy: “Kampania w cieniu pogardy i strachu” http://www.rp.pl/artykul/465048_Ziemkiewicz__Kampania__w_cieniu_pogardy.html

    To dla tych, którzy znajdą wolną chwilę na refleksję, pomimo natłoku codziennych obowiązków


  179. weteran…
    mi to już pomysłów brakuje na obiadki i kolacje przedwyjazdowe…
    …jedzie, jedzie i wyjechać nie może…

    ale polecam wannowe wariacje:
    podobno dobre na każdą okazję:D
    Składniki:
    Przynajmniej 200 litrów ciepłej wody,
    Kilka pływających świec,
    Ogrom piany,
    Podwójna ilość namiętności,
    Cała masa pożądania,
    Odrobina seksapilu,
    Duża dawka wyobraźni,
    Troszkę odwagi,
    Szczypta zapomnienia.

    Przygotowanie:
    Składniki wymieszać w dowolnej ilości i kolejności. I nigdy nie trzymać się jednej wersji wykonania, a sprawi to, że za każdym razem kąpiel, będzie czymś wyjątkowym, będzie niezapomnianym przeżyciem, godnym wspominania na stare lata… bo nie liczę na to,że VII zmiana wróci przed 40 -stką ;)


  180. a że dziś piątek to polecam pizze ;)

    http://www.youtube.com/watch?v=ZoAf7dxt-DU&feature=related


  181. Sako, Nord, witam po długiej nieobecności:-)
    Sako muszę przyznać Ci rację, że publiczne omawianie terminów wylotów niczego dobrego nie przyniesie. Jak za dużo wiadomości to i mogą być przesunięcia, a poza tym to stanowi jakieś zagrożenie.


  182. @ Tori, 185
    Na forum mnie nie było, jednak byłem cały czas “w pobliżu”.
    Również witam… ;-)


  183. Gdy walczył na froncie
    wierzył w to co robi
    choć nie dano mu szansy wyboru
    wśród wystrzałów i salw
    wśród zabitych i rannych
    ciągle stał z podniesioną głową
    nieprzyjaciel gnał na przód
    koniec był blisko
    wszyscy już dawno zginęli
    w blasku poranka żołnierz wolności
    stał na swym posterunku

    ref.
    Samotny jeździec
    znów wyrusza w drogę
    to z jego serca
    płynie ta pieśń
    Samotny jeździec
    znów wyrusza w drogę
    wierny i dumny
    swojej idei

    Gdy wrócił do kraju
    chodził po ulicach
    napotykał nienawistne spojrzenia
    tu już nie miał przyjaciół
    tu już nie miał pracy
    to nie była już jego ojczyzna
    nazywano go tchórzem, śmieciem, mordercą
    ponieważ był patriotą
    w blasku poranka
    żołnierz wolności wyruszył w swą ostatnią drogę


  184. Farciara,TWÓJ PRZEPIS NAJLEPSZY!


  185. święte słowa , farciar normalnie mnie rozbrajasz
    @181 jestem ze Sląska
    rolada modro kapusta i kluski mój przepis na niedziele


  186. Jooooooooł -o czymś nie wiem? był jakiś konkurs? ;>

    weteran -czy ja dobrze zrozumiałam? -mamy się czuć zaproszeni?:D
    Ślązak? :D …moje klimaty :D


  187. a czemu nie ,zapraszam (mam nadzieje ,że moja Aga nie powiesi mnie )


  188. hmmm…789 zarejestrowanych użytkowników
    +Szef (żeby nie było,że ktoś nie zrozumiał chodzi o Marcina O. ;) )
    +600-800 żołnierzy w Manas (dane dość rozbieżne -warto by to uściślić!)
    +2000 potencjalnych czytelników w bazach w afg
    + kolejne 2000 soldierków w PL …
    niezła imprezka się na śląsku szykuje:D
    a Aga…pozdrawiamy! :D -no cóż -jako prawdziwa kobieta powinna być przygotowana na każdą ewentualność :D


  189. Witam, sory dawno tu nie zaglądałam. Miałam nadzieję, że nie powtórzy się horror z rotacją jaka miała miejsce przy V zmianie. Delikatnie mówiąc totalny bałagan!!!! Sama czekałam i wiem jak jest wam ciężko czekać. … Trzymam kciuki dziewczyny żebyście mogły jak najszybciej zamknąć drzwi sypialni !
    Ps. Ineska pozdrawiam:)


  190. hmm… Chłopaki , cieszcie się , że już tu nie jesteście . W Manas jest jak jest . Ja już powinienem tam być od tygodnia . Jednak nie przerzucili nas nawet do Bagram. Ciągle siedzimy w swojej małej bazie . Już dawno powinniśmy zakończyć wykonywanie zadań , a tu nic . Nadal wyjeżdżamy . Ostatnio przez trzy dni było fatalnie. Pomagaliśmy Afgańczykom – ich posterunki byly kilka razy dziennie atakowane. Co najmniej 2 razy dziennie wzywaliśmy MEDEVAC dla nich .
    Te 9 $ to cena spokoju . Nie długo to musi ruszyć , także cierpiwości .


  191. Jezu znowu powtórka z V zmiany, ehhh trzymam kciuki za szybki powrót naszych żołnierzy, a Waszych ukochanych. Dziewczyny dacie radę, już tyle wytrzymałyście. :) Jak mąż wracał miałam wytrzymać tylko 6 miesięcy, a zmuszona byłam wytrzymać przeszło 8 ale doczekałam się :)
    Pozdrawiam wszystkie zakochane i czekające kobiety :) myślami jestem z Wami bo to samo przechodziłam.


  192. będzie dobrze, najważniejsze to nie dać się zwariować terminom :D


  193. Z misją nie ma lekko więc co tu dużo pieprzyć.. jest kasa jest dobrze nie ma kasy zaczynają sie problemy.. jeszcze wszystkiego nie wydałem ale polska wypłata się nie umywa do tej z ISAFu:) heheheheh.. z drugiej strony.. W Polsce cicho w Polsce dobrze.. wiosna, dziewczyny, muzyka i relax:) taaaaaaaaaaaaaa


  194. Dzień Dobry Wszystkim,

    Kolejny miły dzień w Bagram, Manas i innych nieśpiesznych miastach… Wszyscy nadal tęsknimy i czekamy. Bez zmian :)

    Pozdrawiam ciepło.


  195. i Redoo się odnalazł. Niebawem wszyscy będziemy w komplecie:-)

    Weteran to kiedy ten uroczysty obiadek?
    Pozdrawiam wszystkich cieplutko, wiosennie. Szczególnie te czekające i tęskniące…


  196. Wiesz, że CZEKAM.Bo tylko Ty.
    Wracaj szybko.


  197. WIESZ, ZE CZEKAM…WIESZ PRZECIEZ.


  198. Pomyślcie tez o zolnierzach ktorzy w Manas zmieniaja tych wracajacych do domu. Oni tez czekaja. I nie czekaja na rurki z kremem…


  199. Witam ponownie!

    Dziękuję wszystkim za okazaną pomoc i wymianę informacji :-) Gdyby nie Wy, to pewnie nie znalazłabym swojej “zguby” ;-) Inna sprawa, że przy okazji “zgubiłam” Kogoś innego.

    jolo, chyba miałam rację :-) Nie zostawili Cię w Manas, prawda? ;-P (Ale za maruderstwo pewnie powinni ;-) ) I tak jak napisałam: przed weekendem w Domciu… :-)

    Pozdrowienia dla Żołnierza ze Śląska. Nie wiedziałam, że tyle osób to czyta.

    3majcie się!


  200. Hej tak czytam wasze słowa i szukam pocieszenia. mój narzeczony jest uziemiony w Afganistanie, najgorsze jest to że nawet nie jest oczekującą w Manas osobą na wylot. Nadal przebywa w strefie działań wojennych w bazie warrior. Z tego co mnie telefonicznie poinformował że nie ma szans żeby zleciał szybko gdyż nie mają zmienników w personelu medycznym i na końcu będą rotowani.Tylko kiedy to nastąpi???????

    Pozdrawiam wszystkich :) )


  201. A przedwczoraj z manas do polski polecial 200 osobowy samolot i tylko 22 osoby na pokladzaie !? Bo tylko tyle bylo osob w manas. W tym samym czasie ponad 150 osob od kilku dni czekalo sobie w bagram. Pozdrawiam nzszych decydentow odpowiedzialnych za rotacje !!!!


  202. To jest dopiero kpina !


  203. panowie nie narzekajmy jest OK, wszyscy są równi i kolor beretu nie ma znaczenie , sam jestem “zającem” i moja współpraca z bdsz i bkpow obecnie świetnie się układa , wzajemnie uzupełniamy swoje braki w wyszkoleniu przekazując swoje doświadczenia ,ponieważ nikt nie jest alfa i omega, nadal czekam na zlot w bazie w afganie i nie narzekam jak reszta żołnierzy narazie współpracuje z chłopakami z 25 BKPow i oni nie zauważają jakiś różnic !!!!
    pozdrawiam wszystkich żołnierzy PL


  1. Napisali o tym:

  2. Afganistan: VI zmiana utknęła w Manas | Polityczny