Rejestracja | Logowanie »


Order nie dla każdego

21 września 2010
To była trudna zmiana.../fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

To była trudna zmiana.../fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

W zasadzie możemy już odtrąbić początek końca VII zmiany. Z tej okazji polecam zdjęcia Adama Roika, ilustrujące codzienną służbę (i nie tylko) żołnierzy „siódemki”. Mam dla Was również prawdziwy rarytas – filmik z kilku nocnych operacji, prowadzonych podczas kończącej się zmiany.

Rotacja to dla większości misjonarzy powód do radości. I sytuacja, o której mowa poniżej, nikomu jej nie odbierze. Ale na pewno trochę przyćmi…

- Niedawno była uroczystość i nas, z bojówek, zmęczonych po patrolach, na siłę zgonili na apel – opowiada jeden z żołnierzy. – Rozkaz to rozkaz, zwłaszcza że – jak mówili oficerowi – mieliśmy dostać jakieś ordery. Nam aż tak na nich nie zależy, ale sam fakt docenienia naszej pracy daje sporo przyjemności.

- Trwa apel – relacjonuje żołnierz – i wyczytują samych wysokich rangą oficerów. No i księdza kapelana…

Żołnierze z bojówek uśmiechają się tylko pod nosem, lecz tak naprawdę wcale im do śmiechu nie jest.

- Pewnie zabrakło medali, bo ktoś zamotał się w zamówieniu. Zamiast wyrywkowo docenić kilku chłopków i otwarcie powiedzieć: „przepraszamy, gdzieś zaistniał błąd”, woleli odznaczyć tylko oficerów – nie kryje żalu mój rozmówca.

PS. Po zamieszczeniu tego wpisu skontaktowali się ze mną prasowcy z PKW. Przeczytaj ich wersję wydarzeń.

Snajper na posterunku/fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

Snajper na posterunku/fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

... a w "schronie" wcale nie musi być nudno/fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

W "schronie" wcale nie musi być nudno/fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

Na zewnątrz już tak fajnie nie jest. Ślady po IED widać w bardzo wielu miejscach/fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

Na zewnątrz już tak fajnie nie jest. Ślady po IED widać w bardzo wielu miejscach/fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

Saperzy - cisi bohaterowie polskiej misji/fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ

Saperzy - cisi bohaterowie polskiej misji/fot. Adam Roik, Combat Camera DOSZ





50 komentarzy do “Order nie dla każdego”

  1. A Ci nie byli najbardziej zasłużeni na misji? Ja myślałam , że sztabowcy i kapelan stanowią trzon naszej armii. Kurde pomyliłam się?


  2. Rzecz działa się 29 maja bierzącego roku podczas uroczystości Święta 1 Batalionu Logistyczneg w 1 Pomorskiej Brygadzie Logistycznej – Jednostka Bydgoszcz. Przy okazji święta Brygany zorganizowano również uroczyste powitanie VI zmiany.

    Tutaj krótkie streszczenie owego dnia.
    http://www.wp.mil.pl/pl/artykul/9511

    W artykule znajdujemy zapis – ” Dowódca wręczył także najlepszym żołnierzom listy gratulacyjne ”
    Stałam sobie gdzieś z boku – na miejscu wyznaczonym dla rodzin żołnierzy, z aparatem na szyi nie wierzyłam w to co się dzieje. Stoi sobie kilka kolumn żołnierzy VI zmiany … każdy ze swoim ‘ szefem ‘ z prawej strony – salutują wąznym oficerom, salutuja kapelanom, salutują burmistrzom, sołtysom i całej świcie reprezetacyjnej …
    Zaczyna się wielkie – wyżej wspomniane odznaczanie ‘ najlepszych żołnierzy ‘ …
    I co widzę ? Z kolumny szczesliwych szósteczek do odbioru odznaczenia wyszły moze 3 … 4 osoby. A cały proces odznaczania trwał 45 minut … rozdano – uginający sie od nagród i odznaczeń stół … a kto je dostał ? Nie ci którzy męczyli się na patrolach … nie tez Ci którzy mieli warty na wirzach czy tez bramach, odznaczeń nie dostali też Ci którzy służyli w kuchni, czy dbali o to zeby przy – 40 * mrozie wszysctkim było ciepło i żeby wszyscy mogli umyc się w ciepłej wodzie, Nie odznaczono tych którzy jeździli cysternami aby wszystkie agregaty prądotwórcze w wielkiej bazie ddziałały bez zarzutów …
    … odznaczena została władza. Tak Tori sztabowcy i kapelan stanowią trzon naszej armi – jaki i kazdej misji … ale misja i zespół to nie tylko szefostwo. Zespół to tez ten szary żołnierz który z szacunku dla samego siebie o ten medal czy odznaczenie się nie upomni.
    Chłopcy, po zakończeniu uroczystości znów mówili między sobą że niepotrzebnie wogóle przyjeżdżali – ze postać i popatrzeć na władze to oni mogą sobie przed telewizorem … Byli źli – ale wydaje mi się że nie byli źli – było im nadzwyczajniej w świecie przykro, że znów zostali – może nawet niedocenieni ?
    A po misji w dowództwie toczą się rozmowy – kto dostanie belkę wiecej … wstyd.

    Moje pytanie jest następujące – co trzeba zrobić żeby być ” najlepszym żołnierzem ” ?
    Wstyd mi za takie podziękowania dla żołnierzy …


  3. Poprawiam – daty pomyliłam – 25 czerwiec br. Przepraszam.


  4. …bo z medalami jest tak,że Ci NAJLEPSI dostają je po 8-9 latach (iraq) :]
    …chcę w to wierzyć więc tej wersji będę się trzymać :]


  5. jestem równie zdziwiona jak Tori – ba! jestem w szoku, myslałam że to własnie wierchuszka i “czarni” trzymają to wszystko w kupie i narażają się jeżdżąc i chodząc w pierwszej linii. że nóz w kieszeni sie otwiera to zdecydowanie mało powiedziane . czy to się w ogóle kiedykolwiek zmieni, podejście i szacunek do szeregowych (nie chodzi oczywiście o stopień), najbardziej potrzebnych i niezastąpionych? k…, …….., ………..(niecenzuralne więc się sama wykropkowałam). hasło “Ojczyzna wam tego nie zapomni” wciąż żywe, tyle że w tym przypadku nawet Bareja nie jest śmieszny.


  6. dotea, ja tym nie byłam zaskoczona, bo to samo było po powrocie mojego męża, a i na ostatniej uroczystości medale dostali ci co na misjach nie byli. Zapytałam sie męża za co? Zaśmiał się i powiedział, że za fachowe parzenie kawy. Taka to sprawiedliwość. Mój twierdzi, że nie zależy mu na orderach, ale to mimo wszystko przykre, że odznaczają tych, którzy z bazy wyszli tylko w czasie rotacji.


  7. kapelanom żałujecie? zawistna brać…


  8. Nie czytaj między wierszami kapral. Nie, nie żałujemy kapelanom – żałujemy tym których teraz POWINNO gryść sumienie …


  9. Witam państwa.

    Dzisiaj w radiu był wywiad z ministrem Klichem,w którym prowadząca poruszyła temat kapelanów w polskiej armii. Okazuje się, że wpływ kościoła w armii jest równie duży jak w pozostałych dziedzinach Naszego życia ; ) Tak więc nie dziwmy się, tendencji wyróżniania kapelanów.

    A tak w ogóle, mil moim gdyby nie te absurdy; nie było by postów na tym forum ani wielu książek opisujących takowe absurdy na ten przykład “Paragraf 22″ Hellera : )


  10. Przepraszam, ale o jakie ordery chodzi?
    Orła Białego czy może o Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie (tyż mi nie dali ups).
    Bo chyba nie chodzi o pamiątkowe blaszki rozdawane hurtem każdemu uczestnikowi Misji na
    Medal Paradzie?
    ps
    Dziadek miał odznaczeń wiele. Żołnierze szeregowi Armii Czerwonej nie mniej.
    http://www.osen.pl/myciorys-jpissudskiego-othermenu-49/ciekawostki-othermenu-50/73-ordery-i-odznaczenia-ja-pissudskiego.html
    Ani tego udzwignąć, ani utrzymać w należytym porzadku bo śniedzieją i takie tam.
    Ordery i medale są kością niezgody nie tylko wśród żołnierzy dlatego, powtarzam, przetopić je na menażki.
    http://www.widelec.pl/widelec/1,99763,7807568,15_najzabawniejszych_orderow_i_odznaczen.html
    …. Order Słońca Peru…. można siemmm zsikać….
    Faktem jest, że wnuki uwielbiają bawić się blaszkami -)


  11. Rozmnożeni partyzanci_kombatanci z KPN żrą się o medale:
    http://www.polonus.mojeforum.net/temat-vt1074.html

    …ordery w życiorysach a spory nie mniejsze niż w armii…(((

    ….”Jestem przeciwny obwieszaniu się przez możnych tego świata orderami. Oni nie potrzebują orderów, ich czyny są dostatecznymi orderami. Lub ich brakiem – będzie to docenione lub nie. Jest jasno, przejrzyście i żaden order nic nie zmieni. Ordery należą się ludziom, których zasługi czegoś nas uczą. Takiego patriotyzmu do świata, w którym żyje każdy człowiek. Bez sztucznie podsycanych podziałów, arogancji, jedynie słusznych prawd (…). ”

    Pilocie PIETRUCZUK, jest Pan bohaterem!

    http://nerwicaeklezjogenna.salon24.pl/172650,pilocie-pietruczuk-jest-pan-bohaterem

    I…WSTYD…. sprzedam order Virtuti Militari za 50 €…
    http://www.ivrp.pl/viewtopic.php?p=56688&sid=897ec8c7b9354658be239a508fe475e6

    Ordery słusznie nadane… nadane niesłusznie w tym za tzw. KOMUNY… komu nadać, komu zabrać….
    P O L S K I E – P I E K Ł O


  12. Polskie piekło … – Otóż to. Ccassiumm7 – zdecydowanie chciałabym otrzymac order Kwitnącego Kłosa Ryżu ; )) Bo … lubię ryż – tak dla hecy ; )) !
    Mozemy się smiać – dyskutować, wyklinać bo kogoś uraziły słowa kogoś innego.
    Sprawiedliwości nie było nigdy i niestety nie zapowiada się na zmiany.
    Aaale co tam – Ja moim żołnierzom ugotowałam w nagrodę za 8 miesiecy ciężkiej pracy najsmaczniejszy obiad na świecie ; )) Smakowało wiec i ja zadowolona.


  13. http://www.isaf.wp.mil.pl/pl/1_1119.html

    Dwa pytania: czy Ci panowie dostali “order” i czy są oficerami ???
    Po raz kolejny proszę o jasne postawienie sprawy – OFICER nie równa się SZTABOWIEC !!! Mój mąż jest oficerem i pracuje w polu po kilka godzin razem z szeregowymi,z tą tylko różnicą ,ze szeregowy potem odpoczywa a On ma do zrobienia całą “kwitologię” – pisałam juz o tym gdzies wczesniej.Nie wiem czy “order dostał bo nie przywiązujemy do tego aż takiej wagi jak inni tutaj. A nawiasem mówiąc – moze nalezy czepiac się nie tych którzy “order” dostali ,ale tych którzy nimi szafują…


  14. Witaj, Ines.
    Ciepły dom, mądra i kochająca żona to szczęście każdego mężczyzny.
    Szczególnie ważnym dla żołnierza na Misji jest posiadanie uregulowanych spraw rodzinnych.
    Co tam ordery i medale… rzecz nabyta i prędzej czy później każdy swoją blaszkę otrzyma.
    ~~~
    Nie jestem złośliwa, ale czasami trzeba postawić się w roli dowódcy czy wogóle wejść w skórę drugiego człowieka.
    I spróbować porządzić, podzielić w sytuacjach, gdy z pustego i Salomon nie naleje.
    Łatwo bić w “dzbany”…. zwłaszcza na Misjach, gdzie palma odbija prawie każdemu.
    Gdzie byle drobiazg wywołuje furię … tak, tak… stres, odległość, słowiańska natura i dollarrrrrr zwłaszcza sprawiają, że o byle co powstaje Sodoma i Gomora.
    Tych faktów Misjonarze po powrocie nie ujawniają.
    Nie jeden wstydzi się popełnionych niegodziwości…
    Dowódca jest najbardziej samotny a ponosi największą odpowiedzialność .. to też stresuje!
    A dzbaneczkom zmęczonym wycieczkami w plener na koszt MON nie chce się zwlec z koja i stanąć na zbiórce…
    Ot, patologia…, którą oglądały oczy moje!
    Czym się różni duży dzban od dzbanuszka? zadałam wczoraj pytanie.
    Cisza, więc sama odpowiem:
    Duży dzban NIGDY o podwładnych nie napisał TU źle.
    Dzbanuszki pobrzękują często nutą fałszywą.
    Należy bowiem oddzielić krytykę od krytykanctwa!
    ~~~
    Wracając do @13 zacytuję Ignacego Jana Paderewskiego:
    “Droga do sukcesu jest pełna kobiet popychających swych mężów.” Bo mądra Góralka jest szóstym zmysłem Górala…-)
    “Dom to nie miejsce, w którym mieszkasz, ale miejsce, gdzie ciebie rozumieją.”
    Janusz Morgenstern
    … i dobrze karmią bo przez żołądek do serca chłopa droga najkrótsza :) ))
    Pozdrawiam


  15. ccassiumm7 :-) pięknie to ujęłaś.


  16. Po raz kolejny naciskam OFICER nie równa się SZTABOWIEC. I może zamiast czepiać się tych co dostali “order” czepić się tych co przyznali…


  17. Cóż, jak to się mówi ludzka głupota nie zna granic, czyż nie?
    Ja bym się zastanowiła za co taki kapelan może dostać odznaczenie?
    Osobiście nic nie mam do tego gościa (tak Pan Kapelan to też człowiek, facet jak każdy inny, tylko baby mieć nie może oficjalnie). Czy takie odznaczenie będzie miało wpływ na wykonywanie jego zawodu/czy też powołania? Będzie się lepiej modlić i wspierać duchowo naszych żołnierzy (jakby nie było, ksiądz to też psycholog, ale patrzący przez pryzmat Boga i tego co Boskie i co Bóg ma w stosunku do ludzkości)? Czy będzie wstanie wygrać kartę przetargową u Boga? Cóż mierne szanse…

    Czy ktoś może mi powiedzieć, bo w sumie się tym nie interesowałam, ale czy w każdej bazie jest kapelan? I z jakiej bazy był ten kapelan co dostał to odznaczenie?

    ____________________________
    Największe ordery Panowie czekają nas WAS w kraju…żony, dzieci, rodzice i inni Wam bliscy sercu…
    ____________________________
    A ktoś mi powie, ile osób z tych, co są na stronie MON-owskiej Żołnierzami Tygodnia w Afganie dostało odznaczenie?


  18. JA, dziękuję.
    Zarumieniłam się.
    Często piszę z nutą prowokacji. Nie zawsze możną tę nutę wyłowić…
    Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że WP posiada doskonałych Oficerów – Rzemieślników, wśród których nie brakuje ARTYSTÓW w swoim fachu!
    Oczywiście jak w każdym zawodzie zdarzają się oficerowie z przypadku… koneksji… , ale życie weryfikuje.
    Redukcje swoje zło poczyniły… nastąpiła próżnia… uczyć sie trzeba było na błędach, ale … i złych nawyków nie przekazano, więc jakiś pozytyw jest…
    I polski oficer, i polski szeregowiec nie muszą się wstydzić swojego doskonałego wykształcenia nie tylko zawodowego. Kompleksy to nie nasze zmartwienie!
    Polskiego żołnierza wyróżniało i wyróżnia to COŚ co można okeslić bożą iskrą – samodzielnością w działaniu i w konsekwentnym realizowaniu postawionego zadania.
    Widać to zwłaszcza w sytuacjach, gdy dysponujemy sprzętem i bronią nie gorszymi od armii, których budżet jest dla nas tylko marzeniem.
    Polskiej armii w zakresie personalnym potrzeba czasu na ułożenie właściwych proporcji między korpusami oraz wyprodukowania SIERŻANTÓW na miarę armii USA lub Legionów.
    To na nich powinien ukształtować się kręgosłup WP.
    Sierżant z dyplomem magistra nie powinien szokować.
    Taki sierżant powinien być dowartościowany finansowo i nic nie przeszkadza by zarabiał nie mniej od oficera, by miał pewność stabilnej służby aż do pełnej emerytury!!!
    Korpus chorążych chyba jednak celowym jest zlikwidować lub zasadniczo odchudzić i nadać w tej wersji całkiem nową – ekspansywną rangę? na wzór SZ Austrii i USA?
    A Kapelani?
    Kapelani wyznaczeni na Misję powinni być poddawani weryfikacji szczególnej!
    Oni muszą też mieć stosowne predyspozycje na miarę płukownika kapelana w stanie spoczynku Stasia Obszyńskiego z dekanatu lubelskiego lub pastora Österreichisches Bundesheer, który mimo choroby nieuleczalnej był wieloletnim lekiem na ból każdego Misjonarza…
    Kapelan też Żołnierz (i medal za udział w misji należy się jak psu kość) , ale na zdrowych zasadach bo święte krowy są z innej bajki!
    A’ propos… oficerów.
    Dopóki Oficer nie będzie li tylko:
    - “błyszczącą nędzą”
    - marionetką w rękach polityków
    - z urodzenia, wykształcenia i zasobności równy wielkim braciom i siostrom…
    dopóty będzie li tylko:
    - wyrobnikiem
    -najemnikiem
    -zakładnikiem
    -niewolnikiem !
    Jeżeli Polska stworzyłaby kastę oficerów – partnerów wówczas jak twierdził Bonaparte:
    “Tam, gdzie rząd jest słaby, rządzi armia”…. bez szkody dla Demokracji, czego politycy rzucający monetą o pierwsze miejsce na liście wyborczej (tak, tak!) ani pojąć nie mogą, ani sobie nie życzą.
    Tyłek do fotela władzy niektórym przyrósł nie gorzej jak byłym sekretarzom KC PZPR???:)


  19. Kajtek 1988 w ostatnim poście “VII Zmiana” podał link:
    http://www.isaf.wp.mil.pl/pl/1_1119.html
    co tylko potwierdza, że m.inn. polscy piloci śmigłowców Mi – 17 potrafią wykonać zadanie zdawałby się niemożliwe do wykonania.
    Bravo!!
    Achmed?
    Kawaleria to nie same pi… jak sugerujesz-)
    To, że służą w slamsach Warrior’a nie oznacza, że muszą działać na wariackich papierach?
    Im pewnie na medalach/orderach przyznawanych pośmiertnie i ciepłym słowie od MON aż tak bardzo nie zależy?
    I znowu problem blaszek wyniknął, więc… nie spamuję :)


  20. Hmmmm czytam i czytam i do końca nie kumam o co te halo, myślałem że wszyscy wiedzą, że medal NATO z dyplomem to dostanie każdy kto przesiedział na etacie powyżej 30 dni i ma nienaganną służbę (chyba jakoś tak to leciało). A czy dostanie go na oficjalnej zbiórce PKW, czy w pododdziale czy w kancelarii dcy pododdziału to już sprawa drugorzędna. Co do Gwiazdy Afganistanu jest podobnie … więc trochę cierpliwości.


  21. Cassium prawdą jest, że mamy doskonale wyszkolonych żołnierzy, którzy pracując na sprzęcie, delikatnie mówiąc pozostawiającym wiele do życzenia, doskonale wykonują swoje zadania. I powinno się ich doceniać, niezależnie od stopnia. A wiadomo im bliżej koryta tym wyższe profity. A prawda jest taka, że nie każdy może służyć w Warszawce.
    Ksiądz w wojsku? Skoro już jest to niech będzie, jeśli komuś na tym bardzo zależy. Ale dlaczego do diabła w stopniu oficera? Dla pensji? Dla prestiżu? Przecież z niego oficer jak z koziej d… trąba. Ani wiedzy wojskowej, ani wyszkolenia.


  22. Witam . Czy ktoś wie kto został odznaczony orderami na kieleckiej Bukówce 20 września? I kiedy oni wyjeżdzają na misje do Afganistanu?


  23. Moim zdaniem te niby ordery, co to każdy wcześniej czy później dostanie, takie pamiątki po misji, są zupełnie zbędne. Niepotrzebne wywalanie pieniędzy… Bo co to za wyróżnienie jak każdy takie coś dostanie? Nie wiem o jakich orderach Marcin napisał, ale to co Mój Żołnierz przywozi, to troszkę śmieszne jest… I co? Jak następnym razem zdarzy Mu się wyjazd, to następny przywiezie?? Swoją drogą za Irak też Mu się niby należy, tylko się nie złożyło, coby odebrał :) Ważniejsze są baretki: niewielkie, ale na wyjściowym robią wrażenie. I całkiem szczerze powiem, że bardziej docenił te parę dni urlopu nagrodowego. Ja zresztą też :) A to już chyba nie każdy dostaje? A może jednak każdy? Może to nagrodę pieniężną nie każdy dostaje?
    A co do kapelanów wojskowych, to im się należą wszelkie odznaczenia, bo się obrażą i co?? Następnym razem żaden nie pojedzie… A że są różni to chyba każdy wie… Tak samo jak różni są żołnierze: czy to szeregowi, czy oficerowie. Stary dowcip: jak najszybciej awansować w wojsku?? Zostać kapelanem!
    Ja uważam, że w armii zawodowej nie powinno być księży. To nie więzienie i jeśli żołnierz wierzący jest, to może sobie praktykować po “pracy”. Wogóle w moim wyobrażeniu żołnierz i ksiądz to dwa zawody wykluczające się. No bo żołnierz służy do zabijania, a ksiądz? “Nie zabijaj” Psycholog? Może…Chociaż ja nidgy nie poszłabym się pozwierzać oficerowi. Nie wiem, może ktoś wierzy w tajemnicę spowiedzi… Ale bezpieczeństwo innych żołnierzy jest zawsze ważniejsze od tajemnicy. Lekarze chyba też tak mają?
    A jeśli o kapelana na misji chodzi: Lekarz nie będący żołnierzem może wyjechać?? Czy np. pielęgniarka? Nie wiem na pewno, ale chyba może… Więc teoretycznie ksiądz z powołania, ale takiego prawdziwego, też by mógł wyjechać. Bo wierzę, że niektórym żołnierzom jednak potrzebna jest możliwość praktykowania nawet na misji…Czy to udział we mszy, czy to spowiedź…
    Mój Żołnierz się nieraz śmieje, że jak trzeba było wyjechać z bazy, to nagle wszyscy chcieli do mszy służyć… a jak w kraju honorówka się trafiła, to nagle nikt do Kościoła się nie wybiera.

    A zwlekanie się z łóżka na zbiórkę? Dla niektórych oficerów prawdopodobnie w przysłowiowej nocy o północy. I po maratonie na posterunku czy na patrolach. Ale niestety nie każdy na to zasługuje. Oficerowie nie muszą się TU wypowiadać, mają wystarczającą władzę na jednostkach. A jakoś nie zauważyłam, żeby któremuś było wstyd, kiedy woła za starszym: ej, Ty, jak Ci tam! A później się dziwi, że nikt nie reaguje… Ale na szczęście coraz rzadziej się tacy trafiają:)) Szkoda tylko, że Ci oficerowie, za którymi żołnierze poszliby w ogień też odchodzą…


  24. Napiszę tylko tyle mój był już 3 razy w Afganistanie (bojówka, rozminowanie) do tej pory nie doczekał się z tego tytułu Gwiazdy. I żeby nie było, nie skarży się sama się go z ciekawości zapytałam, ale na pewno jest mu przykro. Możliwe, że jest to kawałek blaszki, ale na pewno każdy lubi być doceniany za to co robi, a to jest coś w rodzaju dziękuję


  25. Dziarskie dziewuchy ;)


  26. Marcin, dziarskie to my jesteśmy, my M&M’sy budowlane :D


  27. A do głowy mi nie przyszło w to wątpić ;)


  28. taaa…posłał je Pan na ziemię by siały zamęt i zniszczenie :p hehe…

    mocą nadanych mi praw przypominam,że trzymamy się tematów -bynajmniej na blogu ;p
    tak więc -może jakiś medal, pochar albo inne muratorskie trofeum? ;> :D

    boooziu -biedni Ci nasi afgańczycy -wraca -konto puste, dom jakby INNY -nic tylko się pakować i wracać skąd przybył… :]


  29. zaraz zaraz…a to nie miał być 2012…13…???
    …eeeh ci politycy ;]


  30. Ewakuacja… też coś… Niby WP ma się “ewakuować” przez ponad dwa lata?? I to jeszcze “ewakuować” na czyjeś żądnie?? Albo Sikorski nie wie, co mówi, albo ktoś nie potrafi pisać…
    I jeszcze: prezydent AFG chce żeby wojska koalicji się “WYNIOSŁY”?? To albo chce, żeby “wyniosły” się natychmiast, albo żeby pobyły jeszcze do tego 2014tego…


  31. hahaha eh Panie Sikorski, komuś się w główce poprzestawiało, no i Panu Klichowi też, a co…
    W nawiązaniu oczywiście do http://mon.gov.pl/pl/artykul/9912,
    Tak Panie Bogdanie, jest taka miejscowość jak Lubliniec i są całkiem nieźli ludzie w niej, a co, bo nie ważne skąd jesteśmy, ale co sobą reprezentujemy…
    Szok co nie? Boguś Boguś, a może to Ty dostaniesz NN za to, że tak 3masz się dzielnie na swoim stanowisku Ministra Obrony Narodowej?


  32. oddali na złom


  33. o kurcze…ja tez nie dostalem medalu:(ale to tylko i wylacznie moja wina..a dokladnie naszego calego patrolu…bo zamiast siedziec w bazie,to my wozilismy amerykancom piach,bo sie zbroili…to bylo 15sierpnia…a teraz tez bylismy gdzies…wiec czyja to wina..jakbysmy siedzieli na miejscu to bysmy dostali:)))


  34. jajko
    ujawniają zamiary KW
    oświadczaja by dementować
    logistyka niewydolna będzie wydolną po redukcji
    wybiorcza chyba ma wiesci od szamana
    S. po 14 dniach mówi to samo a nie to samo
    kapneli sie ze maja bojowki az 400 aa pod termopilami 300 starczyło gdyby nie zdrajca
    http://wyborcza.pl/1,75478,8228656,Szybkie_wyjscie_z_Afganistanu__Recepta_sa_komandosi.html
    oj krolu zloty same kloty


  35. JA obiecuję wojakom mojej VIII zmiany, że też medali nie dostaną, bo leci z nami 1,5 tyś. sztaboli, z czego potrzebnych jest ……………… ?????
    tego nie wiem.


  36. Jak powstrzymac łzy … jak dać siłę rodzinie … – no jak ?

    Twoja droga żołnierzu jeszcze się nie kończy ! Dbaj o kolegów – czuwaj nad rodziną !

    Wyrazy współczucia rodzinie, najbliższym, zaprzyjaźnionym …


  37. [*] serdeczne współczucia ;(


  38. (*) najszczersze wyrazy współczucia dla całej rodziny oraz bliskich:(
    Pokój jego duszy…


  39. http://www.tvn24.pl/-1,1682728,0,1,obama-odznaczyl-medalem-honoru-za-afganistan,wiadomosc.html

    a u nas niczym nieskrępowany mon po 6 latach wysyła ‘gwiazdy iraku’ :)


  40. Nagroda nadana po czasie , odwlekana nie jest nagrodą…Śmiech na sali- oczekiwanie tygodniami, miesiacami a nawet latami na zasłuzoną w pełni nagrodę… A kapelan jak wiadomo, tradycyjnie, bo taka moda- zawsze ma wpieta odznakę skoczka spadochronowego i inne “kolorki”. Niby sługa BOZY WINIEN ŚWIECIC SKROMNOSCIA…Pozdrawiam serdecznie.


  41. Widziałem kiedyś kaprala-ministranta z okuciem i spora cyferką-misyjnym licznikiem. Pytam uczciwie- za co?! Tez sie narazaja zbierajac na tacę…


  42. Czytając komentarze podjąłem decyzję zabrać głoś .Gwiazda Afganistanu jest odznaczeniem okolicznościowym, lub jak kto chce nazywć tak ją nazywa????Mniejsza o to .Należy się i basta.Może się to nie podobać , ale jest takie rozporządzenie. Byłem na trzech zmianach w Afganistanie i wiem że tam robiliśmy dobrą robotę . Może nie wszystkim się to może podobać ,ale
    wiem że to przyniesie korzyści dla miejscowych???????? Co do kapelanów nie chcę się wypowiadać ale kapelan z IX zmiany był zajefajny gościu można było pogadać na wszystkie tematy i nie tylko.Pozdrawiam wszystkich z Gazowni ,a z 2 szczególnie oraz z Cichej.