Rejestracja | Logowanie »


Zamiast słów: Góry, góry, góry…

28 stycznia 2011
Późnojesienny zachód słońca nad bazą w Bagram/fot. Marcin Ogdowski

Późnojesienny zachód słońca nad bazą w Bagram/fot. Marcin Ogdowski

… na specjalne życzenie tych, którym tak spodobała się druga z fotografii, użytych do ilustracji wpisu o znikających drzewach.

Wybaczcie jakość zdjęć robionych z lotu ptaka – a właściwie CASY – ale iluminatora ominąć nie sposób. Tak czy inaczej, proponuję krótką wycieczkę, która pozwoli spojrzeć na Afganistan z trochę innej perspektywy.

Nie wiem jak Wam, ale mnie – gdy widziałem to, co przed obiektywem – przychodziła do głowy myśl, że choć surowy, to doprawdy piękny to kraj.

I żal ściskał, że toczy się w nim wojna.

Po lewej dolina, w której znajduje się baza w Bagram. Szczyt widoczny na zdjęciu to część pierwszego z pasm okalających bazę. Przy dobrej pogodzie można zobaczyć trzy takie pasma, jedno wyższe od drugiego.../fot. Marcin Ogdowski

Po lewej dolina, w której znajduje się baza w Bagram. Szczyt widoczny na zdjęciu to część pierwszego z pasm okalających bazę. Przy dobrej pogodzie można zobaczyć trzy takie pasma, jedno wyższe od drugiego.../fot. Marcin Ogdowski

... choć naprawdę wysokie góry są bardziej na północ. Zdjęcie wykonane gdzieś między Kabulem a Mazar-i-Sharif/fot. Marcin Ogdowski

... choć naprawdę wysokie góry są bardziej na północ. Zdjęcie wykonane gdzieś między Kabulem a Mazar-i-Sharif/fot. Marcin Ogdowski

Niemal w każdej, najmniejszej nawet dolinie, można dostrzec ludzkie osady.../fot. Marcin Ogdowski

Niemal w każdej, najmniejszej nawet dolinie, można dostrzec ludzkie osady.../fot. Marcin Ogdowski

W porównaniu z pasmami otaczającymi Bagram czy Mazar-i-Sharif, charakterystyczna góra - widoczna z miasta i bazy Ghazni - wydaje się być zwykłym wzniesieniem. I choć rzeczywiście imponująca nie jest, warto pamiętać, że już u podnóża, "na wejście", mamy 2 tys. m.n.p.m./fot. Marcin Ogdowski

W porównaniu z pasmami otaczającymi Bagram czy Mazar-i-Sharif, charakterystyczna góra - widoczna z miasta i bazy Ghazni - wydaje się być zwykłym wzniesieniem. I choć rzeczywiście imponująca nie jest, warto pamiętać, że już u podnóża, "na wejście", mamy 2 tys. m.n.p.m./fot. Marcin Ogdowski





31 komentarzy do “Zamiast słów: Góry, góry, góry…”

  1. KOCHAM takie widoki.


  2. oooooooooooooooo tak :)
    góry to to co tygryski lubią najbardziej :)

    foto nr 3 -kiedy widziałam podobne po raz pierwszy byłam skłonna założyć się, że to pola ryżowe :)


  3. nie nawidze takich widokow


  4. To co piszesz i te zdjęcia…coś pięknego. Jestem pełna podziwu dla Ciebie ale szczególnie dla żołnierzy. Chciała bym kiedyś udać się na taką misię wiem jakie są tego konsekwencie itp. bo mam tam kogoś ale mimo wszystko ciągnie mnie tam strasznie…
    Powodzenia!
    :)


  5. szkoda ze sniegu tam nie ma bo gorki niezle do zjazdow sa


  6. Wróćmy nad jeziora.. :)


  7. Nie odchodź lecz gdy zechcesz to wiedz
    będę nosił w pamięci do końca Cię
    przez pustynię mknę, wybucha coś
    umrzeć tu mam światu na złość
    przydrożna mina zakopana głęboko
    wymknąłem się śmierci wbrew prorokom

    Na miłość jest czas
    czasu tu nie brakuje
    moja dusza zbłąkana
    po bezdrożach wędruje..

    więcej : http://www.kobieta.pl/wiersze/jesli-tylko-jutro-nwiersz1775030405.html


  8. Jest w tych górach coś hipnotyzującego,nieznanego…coś co sprawia że mnie do nich ciągnie. A może to po prostu fakt,że jest tam mój najcenniejszy Skarb :)
    Wracajcie cali i zdrowi :)


  9. widoki piekne ale za to zdradliwe te pagoreczki


  10. a ja nie nawidze tych widoków bo tam giną i przeżywają pieklo bohaterowie naszych czasów, a kocham wszystko co pisze zawada, utożsamiam sie z tym


  11. ja na te góry sie tyle napatrzył tyle nachodził po nich wchodzę na internet aby innego świata zobaczyć a tu one znowu a i tak mnie ten widok fascynuje jak był pierwszy raz je widział


  12. “… to, co przed obiektywem – … ” rdzenni mieszkańcy określają mianem “kak”. Słowo to w bezdusznym tłumaczeniu oznacza pył, kurz. Dla Pasztunów jednak, to nie tylko kurz i pył, ale przede wszystkim kolor ziemi i gór w Momencie Stworzenia. Anglicy docenili tą barwę podczas pierwszej wojny brytyjsko – afgańskiej (1839-1842). Maczając mundury w kadziach parzonej herbaty zapewniali sobie skuteczny kamuflaż. Stąd też, w terminologii dotyczącej maskowania i ochrony, wzięło się słowo “khaki”.

    Przykład “kak”-u z pominięciem iluminatora: http://www.fmix.pl/zdjecie/1794336/j-66/rozmiar/2


  13. widoki piękne, widać że spalone słońcem, ale jeszcze bardziej widać w nich coś strasznego i jak patrze na te widoki to myślę- idealny krajobraz do zabijania. ale wojna to wojna, nawet swój klimat musi stworzyć. chyba tak musiało byc, że na afganistan padnie, zawsze mi się będzie kojarzył z wojną. a góry zapewne jeszcze groźniejsze w rzeczywistości… i to dziwne, że zawsze kochałam (i nadal kocham) słońce,a afgan mi się z nim nie kojarzy, tylko z moim kochanym Żołnierzem…


  14. Piękne, surowe góry. Mi kojarzą się z krajobrazem księżycowym. Dlatego nie dziwię, że ludzie tam żyjący sa tacy twardzi. Mieszkać tam, żyć tam to nie lada wyzwanie. Nie mając opału, kanalizacji tego co nam europejczykom jest do życia niezbędne.
    Ale krajobrazy piękne.
    Ale chciałabym móc je podziwiać w czasie pokoju. A nie zastanawiać się, z której dziury ktoś wyjdzie, ktoś kto nas zaatakuje. Chciałabym by nasza obecność tam już się zakończyła


  15. Jeden z moich celów – pojechać tam i poczuć magię tego surowego piękna.


  16. dziekuję :) mogę bez przerwy patrzeć na te zdjęcia !! są tak piękne, a zarazem straszne i groźne. proszę o wiecej ! twoje zdjęcia sa naprawdę cudowne.


  17. Zdjęcia świetne.
    Chciałbym odbiec trochę od tematu, ale wczoraj, a dokładniej dzisiaj około 1-2 w nocy na polsacie leciał film dokumentalny o żołnierzach w Afganistanie. Widziałem tylko urywek i byłbym wdzięczny jakby ktoś mógł podać tytuł, albo cokolwiek co by mi pomogło. Z góry dziękuje za pomoc.


  18. Zapewne “Restrepo”


  19. A nie, chyba wprowadzam w błąd, a nie można edytować postów. Wybaczcie.
    Na pewno na polsacie? Wg gazety z programem nic takiego nie było (także wg tv.wp.pl).


  20. W sobote był reportarz na polsat news o 19:15 . nie wiem czy o to chodzi ale jezeli tak to dziewczyny z VIII zmiany polecam.


  21. odpowiedź do komentarza 17, hallo Raq, czy to napewno było w Polsat, a nie w Polsat News? Bo nadany w sobotę program Polsatu można znaleźć na http//tv.wp.pl/date,2011-01-29,name,Polsat,stid… itd, natomiast nocne powtórki Raportu Specjalnego Polsat News patrz info na http://www.wirtualnemedia.pl/artykuł/raporty-specjalne-wracaja-do-polsat-news. Wg tej informacji pokazywane są te programy w ostatnią sobotę miesiąca, czyli 29.01., a w niedzielę po 23.00 widziałam powtórkę tego materiału pod nazwą “Afgański patrol”, o autorach tego dokumentu więcej na w/w stronie. Pozdrawiam


  22. czarno na białym, na tvn24 – teraz (20.20) – o rannych.


  23. Dzięki wielkie. ;)


  24. bbc 1 iplayer

    http://www.bbc.co.uk/iplayer/tv/bbc_one_london/watchlive
    Panorama
    The Battle for Bomb Alley

    Ben Anderson follows the US Marines who have patrolled the Sangin district of Afghanistan since the British withdrawal last year.


  25. Wszak od gór lepsze są tylko góry,
    te, na których nie stawiał jam stóp.( Włodzimierz Wysocki)


  26. masz mój miecz! tzn głos. ;)


  27. ta a 1,23 PLN można odpisać od podatku?


  28. kapral… nie wiem czy można odliczyć,ale jeśli wyślesz 10 i podasz adres to dostaniesz nagrodę niespodziankę ;p


  29. farciara a od kogo ta niespodzianka :) ? OD CIEBIE ?


  30. a jeśli tak to potraktujesz ją jak wyzwanie? :D


  31. Witam, wie ktoś może kiedy bedzie powtórka tego raportu specjalnego o afganistanie w polsat news?