Rejestracja | Logowanie »


Zamiast słów: VIII w obiektywie

13 kwietnia 2011
Z jednej strony góry, z drugiej - ogromna, jałowa przestrzeń. Ot, Afganistan.../fot. Marcin Wójcik, zdjęcie wykonane aparatem Canon EOS 7D

Z jednej strony góry, z drugiej - ogromna, jałowa przestrzeń. Ot, Afganistan.../fot. Marcin Wójcik, zdjęcie wykonane aparatem Canon EOS 7D

Czyniąc zadość tradycji chciałbym zaprezentować Wam galerię zdjęć, które powstały podczas kończącej się właśnie VIII zmiany.

Przed wyjazdem na patrol/fot. Marcin Ogdowski

Przed wyjazdem na patrol/fot. Marcin Ogdowski

Gdy kończyła się zima, błoto znacznie utrudniało działalność sił koalicji/fot. Marcin Wójcik, zdjęcie wykonane aparatem Canon EOS 7D

Gdy kończyła się zima, błoto znacznie utrudniało działalność sił koalicji/fot. Marcin Wójcik, zdjęcie wykonane aparatem Canon EOS 7D

W centrum Ghazni.../fot. Marcin Ogdowski

W centrum Ghazni.../fot. Marcin Ogdowski

Afganistan to wymarzone miejsce dla miłośników off-roadu/fot. Marcin Wójcik, zdjęcie wykonane aparatem Canon EOS 7D

Afganistan to wymarzone miejsce dla miłośników off-roadu/fot. Marcin Wójcik, zdjęcie wykonane aparatem Canon EOS 7D

Ważne, żeby jakoś się dogadać.../fot. Marcin Wójcik, zdjęcie wykonane aparatem Canon EOS 7D

Ważne, żeby jakoś się dogadać.../fot. Marcin Wójcik, zdjęcie wykonane aparatem Canon EOS 7D

Swojski wygląd, prawda? W bazie Ghazni nie zabrakło miłośników żużla.../fot. Marcin Ogdowski

Swojski wygląd, prawda? W bazie Ghazni nie zabrakło miłośników żużla.../fot. Marcin Ogdowski





63 komentarze do “Zamiast słów: VIII w obiektywie”

  1. Falubaz mnie rozłożył na łopatki :D


  2. a mi 3 zdjęcie przypomina scrin z pewnej gry ;]

    ______________________________________
    dobrze,że ta zmiana już się kończy ;)


  3. fakt falubaz .. i to zajebiaszcze miki :) nasi chłopcy mają talent :P :)


  4. pierwsze zdjęcie .. przepiękne !! gratulacje dla autora :)


  5. Falubaz jest wszędzie !


  6. Ależ te MRAP-y są wielkie…


  7. Nie wiedzieć czemu strasznie mi sie podoba Afganistan. Gdyby tylko nie ta bezsensowna wojna ehh


  8. gdyby nie ta cholerna wojna, było by to nawet fajne miejsce na wakacje w górach. Widziałam kilka zdjęć gór Afganistanu, są cudne.


  9. pomimo, że jestem z GW to ta myszka wywołała u mnie prawdziwą radość :D
    to dobrze że pojawiają się takie freski bo to świadczy tylko o tym, że w tej całej zawierusze można odnaleźć normalność dnia codziennego. pozdrowienia dla wszystkich kibiców i nie-kibiców tu i tam


  10. Myszka to takie miłe wspomnienie z lat dziecięcych :) Ciepły akcent wsród biedy,stresu ,tragicznych wydarzeń i tej strasznej tesknoty za bliskimi .


  11. a jesli ktoś by chciał w druga strone… :)

    http://www.easygo.pl/wycieczka/afganistan/afganistan-99-415.html


  12. Pojechałabym na taka wycieczke, ale mysle ze jeszcze długo długo nie bedzie to najszczesliwszy pomysł. Narazie musza mi wystarczyc zdjecia przesłane przez męża-w wielu z tych pięknych miejsc byl wiec mogłam nacieszyc oczy ;)


  13. Pamiętajcie jeszcze o niespodziankach pozostawionych przez Armię Czerwoną…


  14. jedno pytanie mam czy na misję do Afganu można się zgłosić.?
    w sęsie na ochotnika


  15. Jako cywil?
    Na strnach MON’u masz info.

    Jako zielony, oczywiscie masz “wybor” :)


  16. Zielony albo może albo musi xD
    co zrobić taka fucha
    ciekawe co będą robić żołnierze gdy zabiorą ich z Afganistanu. W Polsce jest dużo żołnierzy, jak wrócą ci z misji będzie jeszcze więcej. I zamiast bronią to czym się zajmować.?
    łataniem dziur xD


  17. Wszystkim saperom z okazji ich dzisiejszego święta wszystkiego najlepszego! Samych szczęśliwych powrotów z patroli, poligonów


  18. @16
    Nasz kontyngent to 2600 osób, także na tle stutysięcznej armii to raczej jej niewielka część. (no prawie stutysięcznej:))


  19. @16 żołnierze po misji wrócą do wykonywania swoich przedmisyjnych obowiązków, nie ma się nad czym zastanawiać. Oczywiście wszystkiego najlepszego dla saperów!


  20. chcę ten wpis zadedykować tym wszystkim dla których PL żołnierze to najemnicy…:]

    http://www.do.wp.mil.pl/aktualnosc.php?idaktualnosc=2413

    ____________________
    jak to pisze Casium…
    -chwała saperom!


  21. czym właściwie zajmuje się żołnierz w polsce, w kraju.?
    skoro nie wojną xD
    bo szczerze to nie wiem


  22. piękne zdjęcia z perspektywy KM i co najważniejsze aparatem marki canon :) )))


  23. ale ta cholerna wojna była jest ,ibędzie nie ma że boli sam byłem nam wewojsku .


  24. Myśle że moje dzieło uszanują Kibice innych klubów i domalują swoje barwy klubowe. Pozdrawiam i życze powodzenia dla chłopaków z IX zmiany.
    Leon


  25. co za pajace , myszkę wymaluj se na hełmie


  26. Szanuję POLSKICH żołnierzy. Powiedzcie po co nasi tam pojechali?Jakie słowa są w przysiędze, bronić czyich granic? Fakt nasi wojacy lepiej teraz są wyszkoleni, ale to nic nie da jeśli nasza armia będzie tylko rozbrajana… .


  27. noname, jeśli posłuchasz sobie przysięgi http://www.youtube.com/watch?v=rLKb72rNy6k i przeanalizujesz tekst to zrozumiesz ze wypełniają przysięgę.
    Poza tym…..tam w Afganistanie bronią granic naszego państwa, jeśli wojska koalicji by się wycofały, to gwarantuję Tobie, że Zmieniłabyś zdanie.


  28. @ankal – Po przeczytaniu twoich porażająco głupich komentarzy, szczerze współczuję tym “artystom i biznesmenom” którzy muszą cię znosić w swoim towarzystwie. Gdyby głupota mogła unosić, nie musiałabyś nawet korzystać z pośrednictwa linii lotniczych…

    Nawet nie chce mi się wytykać błędów logicznych i całkowitego braku zrozumienia dla takich pojęć jak “patriotyzm”, “empatia”, “obowiązek”. Zresztą to nic nie da – jak ktoś ma taki zryty beret – to można mu tylko współczuć. Albo dobić… ;)

    Szczerze życzę ci natomiast, byś kiedyś musiała sama borykać się z podobnym problemem. Może ktoś cię zgwałci, pobije albo wyrwie nóżkę z zadka. Wtedy z pewnością spojrzysz inaczej na działalność takich organizacji jak wojsko czy policja. Szczególnie jeśli to właśnie one wyciągną cię z opresji…

    Mam nadzieję, że wtedy oduczysz się szczekać. Bo takie coś – co nie identyfikuje się z własnym krajem i narodem – i co nawet trudno mi nazwać – może nauczyć się tylko przez bezpośrednie, bolesne doświadczenie.

    Jedź do Afganistanu, pokaż jak bardzo ich kochasz! Zobaczymy czy podchwycą twój entuzjazm. Zanim cię ukamienują… ;)
    Komentarz mnie rozbroił a paniusia anakal odrazu się zamknęła


  29. zna ktoś amerykańskie strony z których można zamawiać przez neta, mam tylko amazon.com


  30. amerykański ebay ?


  31. @32możemy sto razy pisać na tym forum, że nasi żołnierze jeżdżą na misję bo ktoś podjął taką decyzję i ich tam posłał – forumowi ujadacze tego nie zrozumieją, bo nie chcą, bo zazdroszczą, bo widzą tylko zieloną kasę zielonych, nie mają pojęcia o specyfice PRACY w wojsku…. potrafią tylko szkalować i obrażać żołnierzy i ich rodziny. Najczęściej taki forumowy ujadacz w rozmowie “w cztery oczy” nie miałby odwagi zabrać głosu i powiedzieć tego wszystkiego, co klepie anonimowo w klawiaturę siedząc w ciepłych kapciach w domu. Niech sobie piszą, ale nawet jak piszą najgorzej nie możemy im życzyć źle, jun0.


  32. Najśmieszniejsze właśnie, gdy o samą w sobie nawet operację obwinia się wojaków… ehh, może jakaś czcionka dla ‘normalnych’ ;P


  33. Chwała Saperom!
    Nawet tym co się pomylili i :
    -zostali saperami
    -ożenili się hyhy
    -byli/są/będą w Afghanie z macką saperską … only
    http://www.saperski.dbv.pl/readarticle.php?article_id=51

    W Dniu Sapera nawet Wam zaśpiewam…, a co -) to co znam i lubię… a lubię pontonierkę -)
    “Wpadł Saper do wody ~~~ PLUM”

    ps
    Saperzy bądźcie czujni.
    Czuj_Duch!

    http://www.infowars.com/afghan-soldier-kills-5-nato-troops-and-4-afghan-comrades/


  34. Dokładnie Malina ma rację. Zauważcie że na tym blogu w komentarzach My ciągle piszemy Im to samo. Ciągle to samo…….to już zaczyna być nie smaczne, pisanie po kolei w każdym wpisie Pana Marcina tego samrgo, a to że to nie są mordercy, a to że jadą tam (w większości) nie dla pieniędzy, a to że nie mają wyboru czy jadą, czy nie.
    Pozdrowienia dla wszystkich, którzy wspierają naszych żołnierzy, dla naszych żołnierzy, no i oczywiście dla Pana Marcina, któremu zawdzięczamy To.


  35. Bo generalnie powinno sie olewac wpisy trolli, nie tlumaczyc, nie bronic swojego zdania. Bo do takiego czegos nie dociera zadna argumentacja, wlazi i pisze bzdety, zeby narobic troche szumu.
    A my sie przejmujemy, bo dotyczy to naszych bliskich…


  36. No w sumie to nie zawsze bliskich, ale tych, których los nie jest Nam obojętny.


  37. Ja już nawet nie czytam takich komentarzy, jak w tamtym linku… Ręce mi już dawno opadły poniżej ziemi, o nadgarstkach nie wspominając… Ale mam pewną propozycję: Wszyscy Żołnierze pakują rodzinki i wyjeżdżają na Wyspy, albo do USA, albo gdziekolwiek. Rozwiązujemy armię. I czekamy ;) Aaa, i oczywiście zabieramy ze sobą CAŁĄ broń, cały sprzęt, całą wiedzę. Ciekawe jak długo pacyfiści-anarchiści byliby tacy wyszczekani… Sądzę, że do pierwszej konkretniejszej powodzi. Nawet wroga by nie było potrzeba… Ale może się mylę i większość społeczeństwa chce się rozpłynąć, usunąć Polskę z map, zasymilować się np. z Rosjanami, albo lepiej z Niemcami (tam przecież poziom życia wyższy, KASA lepsza).

    Kto nie szanuje Żołnierzy, nie ma prawa nazywać siebie patriotą. A kto życzy im źle z tego tylko powodu, że są Żołnierzami, nie ma prawa nazywać siebie katolikiem, chrześcijaninem. Dodałabym również “człowiekiem”, ale przynależności gatunkowej nie da się podważyć.

    I cywil(gimnazjalista) ma 100% racji: powtarzamy się, a palanty dalej swoje. Tłumaczysz komuś normalnie: uzyskujesz wyzwiska. Dasz się ponieść emocjom: uzyskujesz wyzwiska. Nie odezwiesz się: uzyskujesz jeszcze więcej wyzwisk. Jak nie tu, u Marcina, to pod każdym innym artykułem o wojsku, misji, samym AFG itd. itd.

    Jak pseudo-obywatelom zaświeciły pieniążki z nowej wojny, ZNIESIENIE WIZ DO USA, to misja i wojsko były cacy. Ale jak się okazało, że to nie takie proste, jak się wydawało, to wojsko już jest be. I tylko be, be jak barany. Te same argumenty ciągle, sami nic nowego nie potrafią wymyślić. Jak zdarta płyta: “najemnicy”, “mordercy”, “zbrodniarze wojenni”, “okupanci”. Sami, własnymi głosami, wysłali naszych Żołnierzy na wojnę, a teraz nawet im się nie chce wziąć za swoje decyzje odpowiedzialności. I to się ma niby nazywać “społeczeństwo obywatelskie”. Gdzie dodatkowo ponad 90% uważa się za CHRZEŚCIJAN, KATOLIKÓW. A tak naprawdę są to żałosne, zazdrosne i małostkowe d….pki. Mi jest źle, to innym MUSI być jeszcze gorzej. Mi jest dobrze, to innym MUSI być źle, bo inaczej co mi z tego mojego dobrze?

    Dziewczyny mają rację: nie ma co reagować na takie szczekanie, psy się znudzą, to przestaną. I dobrze pamiętać, że zwykle te najmniejsze kundle najbardziej ujadają. (Tzw. zaczepno-obronne: one zaczepiają, Ty je bronisz.)

    Pozdrawiam. Joanna


  38. http://www.do.wp.mil.pl/aktualnosc.php?idaktualnosc=2421
    -zwięźle i na temat -krócej się nie dało?:> ;p


  39. Jo, lepiej nie mogłaś tego ująć, świetny komentarz!
    Czasami emocje biorą górę, bo nikt nie lubi być obrażanym przez byle dupka, ale fakt – każdy pies przestaje w końcu szczekać, a poza tym pies zawsze pozostaje istotą podrzędną w stosunku do człowieka:)


  40. Joanno, ja również popieram twój komentarz. Wiecie co mnie w tym wszystkim “bawi” ?? Bawi mnie to, że taki “pacyfista” wejdzie, napisze, potem z powodu krytyki zacznie wyzywać i najdalej po 3 komentarzach zapomni o tym blogu. I jak tu ludziom wytłumaczyć, skoro oni uciekają. Może się boją ?? Nie wiem…..Wiem natomiast, że to jest nudne, żałosne, niepoważne.

    PS. Mam pytanie, bo się dziś kłóciłem z moimi kolegami, którzy swoją wiedzę opierają głównie z serii Call of Duty or Battlefield. Ale do rzeczy, czy tłumik do broni rzeczywiście tłumi wystrzał tak mocno jak na filmach\grach. Kiedyś wyczytałem, że karabin z tłumikiem jest ściszany z 130 Db do ok. 110 Db. Czyli bardzo słabo. Czy to prawda ??


  41. Istotne z mojego punktu widzenia jest to, że nie da się wytłumaczyć komuś tak ulotnych kwestii jak poczucie obowiązku, poczucie odpowiedzialności za innych, często słabszych pod różnymi względami. Jeśli ktoś nie rozumie zagadnień fundamentalnych (jak dobro i zło), to nawet gdyby chciał wysłuchać, co ja (żona byłego już, ale zawsze, Żołnierza) mam do powiedzenia, to i tak nie zrozumie. Ponieważ obowiązek, honor, Ojczyzna są problemami bardziej złożonymi niż: bo ksiądz powiedział…, bo mama mnie uczyła…, bo na takiej a takiej stronie napisali… Jednym słowem wymagają myślenia, a nie ślepej wiary. (Pół biedy jeśli jest to wiara we własny rozum, a nie w jakieś wydumane idee…) Wymagają chęci przeżycia swojego życia, a nie czekania na kogo by tu zwalić winę za własne niepowodzenia. Ale takie rozważania do niczego nie prowadzą. Wybaczcie, że się znowu zapędziłam ;)

    Chciałam jedynie uzupełnić mój poprzedni wpis o stary slogan, ale za to bardzo prawdziwy: “Każdy sądzi po sobie” Jeśli ktoś nawet nie próbuje się wczuć w rolę osoby, którą oczernia, to nie ma o czym rozmawiać. Nigdy nic nie zrozumie. Każdy Żołnierz był cywilem, niewielu cywili było żołnierzami. (Z mojej perspektywy Żołnierzem zostaje się na całe życie. Taka mała dygresja…)

    I proszę jeszcze, aby nikt nie wysnuwał wniosku, że nazywam oponentów psami. Co to, to nie. Absolutnie. Jest to zbyt daleko idące uproszczenie. To było jedynie porównanie, mające zobrazować sposób w jaki się tacy pseudo-obywatele, anarchiści-pacyfiści zachowują. Wniosek wysnuty na podstawie czytania, słuchania i dyskutowania przez ostatnie siedem lat (służba Mojego Żołnierza). I ani oni nie zmienili moich poglądów, ani niestety ja ich. Każdy dalej myśli to, co myślał. A tracą na tym niestety tylko Żołnierze i ich najbliżsi… Smutne.

    Dla Żołnierzy, szczególnie Misjonarzy: WIELKI SZACUNEK, ODWALACIE KAWAŁ DOBREJ ROBOTY :)
    A dla rodzin: trzymajcie się, możecie być dumni/dumne ze swoich bliskich. Misja szybko mija, duma zostaje na zawsze :)

    Pozdrawiam. Joanna


  42. @cywil(gimnazjalista) możesz poczytac/znaleźc odpowiednie filmiki (tyle, że przy filmiku to wiadomo – na oko….albo ucho ;P ). W wielu, wielu grach jest to mocno przesadzone.

    Co do tego, że “karabin z tłumikiem”. Zależy od używanej amunicji, no i broni. Najłatwiej wytłumić odgłos wystrzału z broni małokalibrowej bocznego zapłonu, trudniej z broni dużego kalibru. Prawidłowo działający tłumik, oraz odpowiednia amunicja poddźwiękowa może dac efekt, iż z broni samopowtarzalnej słychać tylko szczęk zamka. Także różnie bywa.

    Faktem jest, że wiedza z gier, jeszcze na tematy takich szczegółów, ma się zwykle nijak do rzeczywistości.


  43. @Sveter dziękuję za informację, spróbuję poszukać jeszcze jakiś informacji. Tak na marginesie, to powiem Wam, że to jest chore skąd większość ludzi, a głównie młodzieży bierze informację. Mało realistyczne gry komputerowe, słabe filmy akcji typu szklana pułapka czy rambo. Potem natomiast dziwimy się ich poglądom. Dla nich wojna to gra komputerowa, w której jak się nie zauważy snajpera na dachu, to klika się guzik “zacznij od nowa”. Najtrudniej jednak jest wytłumaczyć im losowość. To, że idąc na wojnę, możesz nawet nie oddać jednego strzału, a może zdarzyć się że kogoś zabijesz po czym sam zginiesz. Dla większości z Nich wojna polega na tym że idę z kałachem, defakto większość uważa że z modelem AK-47 co jest raczej bzdurą i nawalają zabijając przy pierwszej serii 3 wrogów, po czym przez kolejne 20 magazynków zabiją jeszcze CO NAJMNIEJ 40. Są co prawda gry symulatory wojenne np. Arma, która rzeczywiście przedstawia małość jednego żołnierza i ryzyko śmierci w każdej chwili, ale nie stety jak każda gra nie przedstawia emocji. Takich jak śmierć kolegi obok, czy takich jak nie panowanie nad sobą z powodu napływu adrenaliny. Są również filmy które w małym stopni, ale o wiele większym niż Rambo, pokazują pole walki i związane z nim emocje oraz wyżej wspomnianą losowość. Moimi ulubionymi filmami są 9 kompania i demony wojny wg. goi, które zresztą gorąco polecam. To taka mała refleksja ode mnie.


  44. @47 dołącz jeszcze do ulubionych filmów “Helikopter w ogniu” i “Hurt Locker- W pułapce wojny” – są naprawdę świetne:)


  45. Znaczy Wiesz, helikopter w ogniu rzeczywiście fajny, ale mało realistyczny. To jest znowu film, w którym Amerykanie wjeżdżają do miasta, zabijając wszystko co się rusza. Sami zresztą ponosząc minimalne straty. Nie ma tam przedstawionych tych prawdziwych emocji, które towarzyszą w walce. W filmie, przedstawiono moim zdaniem za dużo bohaterstwa, a za mało realizmu.


  46. DUCHY

    1.Czy pomyślałaś matko kiedyś
    Że twój syn będzie żołnierzem
    Żyć lub umierać ma przypisane
    Nie tu lecz w Afganistanie.

    2.W pustynnych piaskach szukać złudzeń
    Ludzie jak duchy, duchy jak ludzie
    W słońcu palącym do białej kości
    Poświęcać życie w imię wolności.

    REF. Czasami trudno w Boga wierzyć
    Kiedy w tym piekle trzeba przeżyć
    Gdy wystrzelone w walce kule
    Skarzą na śmierć niewinnych ludzi.

    3.W odwiecznych sporach świat się kończy
    Szczerzą kły demony wojny
    Więc proście Boga by do domu
    Powrócił każdy w czas pokoju.

    REF. Czasami trudno w Boga wierzyć
    Kiedy w tym piekle trzeba przeżyć
    Gdy wystrzelone w walce kule
    Skarzą na śmierć niewinnych ludzi


  47. kris… :)
    jakość kiepska,ale może kiedyś szanowna CZASZA pomyśli o lepszej wersji
    http://www.youtube.com/watch?v=bOpogbwpQs4 ;]


  48. ferczi?? ;P mam to ;P ale może niedługo będę miał w wersji studyjnej


  49. a ja mam w tel i wspaniałomyślnie wszystkich tym molestuję ;]


  50. Good song


  51. dobre bo PL ;)


  52. Bo PL to są zalety jak i wady. Zalety, bo jest to w naszym języku……jest to coś co dociera do Nas znacznie mocniej niż śpiewne po angielsku. Ale są to wady. Ludzie w innych krajach nie dowiedzą się o bohaterstwie Żołnierzy Wojska Polskiego……Naszych żołnierzy. Jak dla mnie to jest zdecydowanie za mało piosenek o tej tematyce, a przecież piosenki właśnie z tej “półki” są najbardziej poruszające, zmuszają do chwili refleksji. Nie to co jakiś tam anioła głos, czy widziałem orła cień. Zazwyczaj utwory poświęcone wojsku, walce zbrojnej itd., czy to pisane jako piosenki czy jako soundtruck’i są najbardziej poruszające. Niestety w Naszym pięknym kraju utwory tego typu nie powstają, ani w języku ojczystym, ani w angielskim, ani w żadnym innym, a przynajmniej nie są popularne……..smutne :(


  53. jak chcesz coś po angielsku sławiące Polskę i żołnierza polskiego polecam utwory sabatonu ;) 40-1 czy utwór o powstaniu warszawskim
    ferczi tak nawiasem to ja jestem twórcą tej nowej ksywy ;P


  54. hehe…kris -udowodnij :D


  55. co moja niuśka a wasza lenka ma do ciebie zadzwonić?


  56. eeetam zadzwonić -wystarczy,że postawisz piwo za najfajniejszy kamuflaż na ‘jaśku’ ;)
    a tak w ogóle to sprawdźcie @ ;)


  57. ferczi sprawdzaliśmy wszystkie maile i nic nie ma :/ no jasiek boski i zwiedził wszystkie bazy w prowincji ghazni ;) no i trochę amerykańskich… piwo?? nie ma problemu ale przyjedziesz po nie do pancerwioski ;)


  58. No, to już oficjalnie:
    Ghazni, 20.04.2011r

    VIII zmiana zakończyła misję

    „Jesteśmy dumni z tej pracy którą tu wykonaliście” – powiedział w środę, 20 kwietnia w bazie Ghazni w Afganistanie minister obrony narodowej Bogdan Klich.

    Szef resortu obrony, któremu towarzyszyli m. in. ambasador RP w Afganistanie Maciej Lang, gubernator prowincji Ghazni Musa Khan, dowódca CJTF-101 gen. dyw. John F. Campbell, Dowódca Operacyjny SZ gen. broni Edward Gruszka oraz dowódcy VIII i IX zmiany Polskich Sił Zadaniowych uczestniczył w uroczystości przekazania afgańskiej misji kolejnej zmianie Polskiego Kontyngentu Wojskowego. Podczas uroczystości obecny był również gen. dyw. Mirosław Różański, dowódca 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej, która wystawia VIII i IX zmianę Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.

    Podczas uroczystości minister Klich podsumował zakończoną właśnie VIII zmianę Polskiego Kontyngentu Wojskowego. „Generał Reudowicz dobrze dowodził polskim kontyngentem. Ale kim byłby najlepszy nawet dowódca bez swych żołnierzy. Wiem, że nie mieliście łatwej zmiany. Wiem dużo o Waszej dzielności i mogę powiedzieć, że jesteśmy dumni z tej pracy którą tu wykonaliście. Przyjmijcie wyrazu szacunku i wielkiego uznania, od Premiera Rządu Rzeczypospolitej Polskiej, który prosił mnie, aby to uznanie, ten szacunek Wam przekazać” – powiedział minister Bogdan Klich. „Jesteście cegiełką w tym wielkim zobowiązaniu, jakie wziął na siebie Sojusz Północnoatlantycki i kraje, które do misji afgańskiej się przyłączyły” – dodał.

    Obecny na uroczystości gen. dyw. John F. Campbell, dowódca Dowództwa Regionalnego Wschód uhonorował gen. Andrzeja Reudowicza oraz chor. Krzysztofa Gonerę amerykańskim medalem Meritorious Service. Dowódca VIII zmiany otrzymał również z rąk dowódcy Dowództwa Regionalnego Wschód pamiątkowy obraz z osobistą dedykacją. „Przez ostatnie sześć miesięcy Waszą pracą udało się uczynić dla mieszkańców prowincji Ghazni wielką zmianę” – powiedział gen. Campbell. Dowódca CJTF-101 powitał jednocześnie gen. Sławomira Wojciechowskiego. Nie ukrywał, że żołnierzy koalicji czeka ciężkie lato, ale jak zaznaczył: „Wiem, że jesteście odpowiednimi osobami na odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie, aby kontynuować wysiłki na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa, stabilizacji i rozwoju prowincji Ghazni”.

    Dowódca zakończonej VIII zmiany, gen. bryg. Andrzej Reudowicz podsumował, że sześć miesięcy spędzone w Afganistanie upłynęły bardzo szybko. Podziękował gubernatorowi prowincji Ghazni za jego wskazówki i pomoc w codziennej współpracy, kiedy podczas licznych spotkań dyskutowano o tym jak pomóc i jak rozwiązać problemy Afgańczyków. Podziękowania skierował również do gen. Campbella. „Przede wszystkim jednak chcę podziękować moim żołnierzom. Zarówno polskim, jak i amerykańskim z PRT, ADT, RCP czy EOD”. Gen. Reudowicz przywołał również pamięć podległych mu żołnierzy amerykańskich i polskich, którzy na afgańskiej ziemi oddali najwyższą ofiarę życia. Gen. Sławomir Wojciechowski, dowódca IX zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego zapewnił, że jego żołnierze są świadomi skali wyzwania, jakiemu będą musieli podołać. „Naszym zadaniem będzie skorzystanie z sukcesów poprzedników i dążenie do dalszej poprawy sytuacji w prowincji, wspólnie z afgańskimi partnerami” – powiedział gen. Wojciechowski.

    Podczas pobytu w bazie Ghazni minister Bogdan Klich spotkał się z żołnierzami i pracownikami na świątecznym spotkaniu przed zbliżającymi się Świętami Wielkiej Nocy. „Przed nami to, co nas Polaków najbardziej łączy – stół wielkanocny” – mówił minister Klich. „Chciałbym Wam życzyć dobrych, spokojnych, zdrowych i bezpiecznych świąt Wielkiej Nocy. Niech Wam szczęcie dopisuje tutaj i w kraju. To święta, które na trwałe wpisują się w polską tradycję bez względu na to gdzie jesteśmy”. Na świątecznym stole, który pobłogosławili biskupi polowi znalazły się m.in. żurek, śledzie, ciasta, bigos, polskie wędliny oraz oczywiście wielkanocne jajko.

    Minister obrony narodowej wraz z towarzyszącą mu delegacją odwiedził również żołnierzy Zgrupowania Bojowego Bravo w bazie Warrior.

    * * *
    .
    VIII zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie
    - podsumowanie

    20 kwietnia 2011 roku, po sześciu miesiącach zakończyła się VIII zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.

    Od 28 października do kwietnia 2011 roku we współpracy z wojskami amerykańskimi i Afgańskimi Siłami Bezpieczeństwa VIII zmiana Polskiego Kontyngentu Wojskowego realizowała misję której celem jest utrzymanie bezpieczeństwa i stabilizacji w prowincji Ghazni, wsparcie afgańskich władz i lokalnej administracji poprzez realizację programów rozwojowych i odbudowy infrastruktury cywilnej. Równie ważnym zadaniem było szkolenie Afgańskich Sił Bezpieczeństwa. Polscy żołnierze wspierają także mieszkańców prowincji Ghazni pomocą humanitarną.

    Operacje bojowe

    VIII zmiana Polskich Sił Zadaniowych, dowodzona przez gen. bryg. Andrzeja Reudowicza przeprowadziła 14 operacji szczebla brygadowego, a także blisko 450 operacji na poziomie batalionu/ kompanii.

    Polskie Siły Zadaniowe, wraz z podległym od września 2010 roku amerykańskim batalionem zrealizowały ponad 5,5 tys. zadań bojowych różnego typu, w tym m. in. :
     ponad 4200 patroli, (z blisko 600 nocnych),
     ponad 260 lotniczych zadań transportowo – rozpoznawczych Samodzielnej Grupy Powietrznej,
     niemal 320 zadań rozpoznawczych
     230 zadań w ramach sił szybkiego reagowania,
     ponad 500 konwojów i eskort.

    Co istotne znaczna część działań VIII zmiany PKW prowadzona była wspólnie z Afgańskimi Siłami Bezpieczeństwa.

    W efekcie intensywnych działań operacyjnych przechwycono ponad 15 ton materiałów do produkcji najgroźniejszej broni rebeliantów – improwizowanych ładunków wybuchowych (IED), ponad 130 granatów moździerzowych, 270 granatów różnego rodzaju (RPG, ręcznych), 42 miny, ponad 120 sztuk broni strzeleckiej, blisko 43 tys. sztuk amunicji do broni strzeleckiej. Żołnierze przechwycili niemal 200 kg narkotyków. Wykryto i unieszkodliwiono ponad 100 podłożonych IED. Podczas operacji antyrebelianckich prowadzonych wspólnie z siłami amerykańskimi i afgańskimi w walce poległo ponad 30 rebeliantów, a kolejnych 300 zostało zatrzymanych.

    Projekty rozwojowe

    Oprócz działalności scricte bojowej istotnym obszarem aktywności VIII zmiany były projekty rozwojowe realizowane przez amerykańsko – polski Zespół Odbudowy Prowincji PRT oraz amerykański Zespół Wsparcia Rozwoju Rolnictwa (ADT). W 2010 r. polska część PRT zrealizowała 32 projekty finansowane w ramach polskiej pomocy zagranicznej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Ich łączna wartość wyniosła ponad 16 mln złotych. Dokonano rozbudowy dróg, wodociągów i sieci energetycznej. Budowano zabezpieczenia przeciwpowodziowe. Przeprowadzono prace mające na celu poprawę warunków sanitarnych. Inne projekty wsparły przedsięwzięcia edukacyjne, resocjalizację i budowę społeczeństwa obywatelskiego. Większość inwestycji w infrastrukturę zrealizowano w ramach przygotowań do obchodów „Ghazni 2013”, kiedy stolica prowincji ma stać się światową stolicą kultury islamu. W 2011 roku polski element PRT realizuje 33 projekty o wartości 23 mln złotych. Najważniejszym z nich jest budowa mechanicznej oczyszczalni ścieków oraz wysypiska śmieci. Obie inwestycje zostaną zrealizowane w mieście Ghazni. Pozostałe inwestycje to zarówno projekty infrastrukturalne, ale również edukacyjne i zawodowe. (więcej na stronie http://www.isaf.wp.mil.pl w dziale poświęconym PRT). Na 2011 rok zaplanowano zwiększenie ogólnej liczby projektów PRT i ADT (Agribusiness Development Team) o 55% w stosunku do roku 2010.

    Szkolenie sił afgańskich

    Jednym z najważniejszych zadań Polskich Sił Zadaniowych w prowincji Ghazni jest szkolenie, nadzór i koordynacja działań 3 Brygady 203 Korpusu Narodowej Armii Afgańskiej (ANA) oraz Narodowej Policji Afgańskiej (ANP).

    Szkolenie afgańskiej armii realizują Operacyjne Zespoły Doradczo – Szkoleniowe (OMLT). W rezultacie prowadzonego szkolenia zanotowano wzrost możliwości bojowych pododdziałów 3 Brygady ANA, wzrosły również umiejętności dowództwa oraz sztabu 3 Brygady, szczególnie w zakresie planowania i prowadzenia operacji, rozpoznania oraz działalności logistycznej. Poprawie uległ również stan wyposażenia pododdziałów 3 Brygady ANA. W czasie trwania VIII zmiany pododdziały 3 Brygady rozpoczęły samodzielną działalność operacyjną we współdziałaniu z zespołami bojowymi i oddziałami OMLT.

    Równolegle, Operacyjne Zespoły Doradczo Szkoleniowe ds. Policji (POMLT) prowadziły działalność doradczo – szkoleniową w prowincjonalnym dowództwie policji, w komendach dystrykcyjnych oraz na posterunkach policji w Ghazni. Monitoringiem koalicyjnym objęto m.in. całą działalność operacyjną, logistyczną, szkoleniową i personalną. Duża aktywność nowego (mianowanego podczas VIII zmiany) szefa policji prowincji Ghazni oraz wsparcie doradców z sił koalicyjnych zaowocowały podniesieniem umiejętności kluczowego personelu policji. Dotyczy to szczególnie samodzielnego planowania i organizacji zabezpieczeń uroczystości lokalnych, państwowych i religijnych, wyszkolenia personelu czy walki z korupcją.

    Zarządzanie

    Polskie Siły Zadaniowe prowadzą działania wspierające rozwój administracji afgańskiej na terenie prowincji Ghazni. Grupa ds. Zarządzania i Rozwoju Dystryktów, we współpracy z CIMIC, PRT, ADT i innymi komórkami Sztabu oraz Zgrupowań Bojowych Polskich Sił Zadaniowych, realizuje projekty mające na celu rozwój dystryktów, aktywizację subgubernatorów, pomoc w funkcjonowaniu wymiaru sprawiedliwości, służby zdrowia, edukacji, ochrony dziedzictwa kulturowego, reintegracji, pomoc w projekcie Ghazni 2013. W grudniu 2010 roku zainaugurowano cykliczne spotkania z subgubernatorami. Na pierwszym tego rodzaju spotkaniu, w bazie Ghazni spotkało się 14 subgubernatorów, gubernator prowincji, dowódca i oficerowie Task Force White Eagle,

    Odnotowano poprawę poziomu funkcjonowania administracji w 7 dystryktach (Andar, Deh Yak, Ghazni, Jagato, Gelan, Waghez, Qarabach). Zwiększyła się liczba urzędników wykonujących obowiązki w siedzibach urzędów, subgubernatorów cechowało większe zainteresowanie problemami społeczności dystryktów. Niestety, pomimo podjętych działań poziom administracji w dystryktach Giro i Ab Band nadal wymaga poprawy. Aktywność przedstawicieli PKW ukierunkowana była również na rozwój edukacji, wymiaru sprawiedliwości, służby zdrowia i kultury. W ramach zwiększenia aktywności lokalnych władz realizowane są projekty z funduszy CERP, w ramach programu „Cash for work” mające na celu poprawę sytuacji ekonomicznej wśród lokalnej społeczności i poparcie dla władz afgańskich.

    * * *

    Polskie Siły Zadaniowe są rozmieszczone w pięciu głównych bazach w prowincji – Ghazni, Warrior, Giro, Vulcan, Qarabagh oraz w bazie sił koalicyjnych w Bagram. Polski Siły Zadaniowe, jako Task Force White Eagle to brygadowa grupa bojowa wchodzącą w skład Dowództwa Regionalnego Wschód z siedzibą w Bagram. Jej integralnymi elementami są także pododdziały amerykańskie – poza wspomnianym batalionem amerykańskim (obecnie Task Force Ramrod) w podporządkowaniu polskiego dowódcy znajdują się m. in. Zespół Wsparcia Rozwoju Rolnictwa (Texas Agribusiness Development Team), patrole wykrywania improwizowanych urządzeń wybuchowych – Road Clearance Patrol (RCP) oraz saperskie – Explosive Ordnance Disposal (EOD), amerykańsko – polski Zespół Odbudowy Prowincji (Provincial Reconstruction Team). Podobnie jak PRT, również szpital polowy w bazie Ghazni obsadzony jest głównie przez personel polski i amerykański.

    Na wyposażeniu Polskich Sił Zadaniowych w Afganistanie znajdują się m. in. Kołowe Transporty Opancerzone Rosomak, pojazdy minoodporne, MRAP Cougar, MaxxPro i MaxxPro Dash. Kontyngent posiada własny pododdział lotniczy wykorzystujący specjalnie zmodernizowane do misji w Afganistanie śmigłowce transportowe Mi-17 oraz uderzeniowe Mi-24. W bardzo szerokim stopniu wykorzystuje bezzałogowe środki rozpoznawcze. Począwszy od najmniejszych Orbiterów, poprzez większe Scan Eagle, a skończywszy na najnowszym bezzałogowym aparacie latającym Aerostar, który od początku kwietnia realizuje loty operacyjne nad terenem całej prowincji Ghazni. Technika bojowa Polskich Sił Zadaniowych jest nasycona wieloma środkami łączności, lokalizacji wojsk własnych oraz urządzeniami noktowizyjnymi co pozwala na prowadzenie operacji bez względu na porę dnia.

    Wysiłek i sukcesy VIII zmiany miały jednak swoją cenę. Podczas prowadzonych operacji straciliśmy 7 żołnierzy amerykańskich oraz 3 Polaków – 2 żołnierzy i 1 cywilnego ratownika medycznego

    Artur Weber/Sekcja Informacyjno – Prasowa PKW Afganistan


  59. You may certainly visit your excitement inside function you are submitting. The sector hopes for extra ardent authors that you exactly who are certainly not afraid to express the direction they imagine. All the time adhere to the coronary heart.