Rejestracja | Logowanie »


Saper, który nie dał się minie

21 kwietnia 2011

Paweł Staniaszek przebywał w Afganistanie ledwie kilka dni – oficjalnie jeszcze nie zaczęła się „jego” VI zmiana. 9 października 2009 roku, wspólnie z żołnierzami kończącej się V zmiany, ubezpieczał konwój logistyczny. Radosław Szyszkiewicz i Szymon Graczyk nie zdążyli przekazać koledze-saperowi całej swojej wiedzy, zdobytej przez ostatnie sześć miesięcy – potężna eksplozja IED odebrała im życie.

W tym samym wybuchu Staniaszek i trzech innych żołnierzy zostało rannych. „Ajdika” podłożono na częściowo zniszczonym odcinku autostrady, w miejscu, w którym wcześniej wybuchło kilka pułapek.

- Konwój się zatrzymał, saperzy wyszli sprawdzić to miejsce – opowiada mi żołnierz V zmiany. – Czynny był tylko jeden pas, bo z drugiego zostało tylko gruzowisko. Chłopaki przeszukali zwężenie, ale niczego nie znaleźli.

Jeden z saperów został na zewnątrz, obserwując, czy ich MRAP nie zsuwa się z nieuszkodzonej części jezdni. I wtedy nastąpił wybuch…

Minę odpalono „z kabla”, położonego wzdłuż linii asfaltu, dopiero po kilkudziesięciu metrach skręcającego w stronę pobliskiej wsi. Bardzo cienkiego i znakomicie zamaskowanego.

Jadący w MRAP-ie jako ganer Staniaszek stracił wówczas nogi. Przez wiele miesięcy leczono go w amerykańskim szpitalu w Ramstein i w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie. Miesiąc temu znów trafił do WIM, dzisiaj przyszła wiadomość o jego śmierci.

Paweł nie dał się zabić minie, pokonało go zapalenie płuc. Miał 29 lat.

Rodzinie i najbliższym składam najszczersze kondolencje.

Wczoraj saperzy z 2 Brygady stracili kolejnego kolegę.../fot. Adam Roik, CCDOSZ

Wczoraj saperzy z 2 Brygady stracili kolejnego kolegę.../fot. Adam Roik, CCDOSZ





49 komentarzy do “Saper, który nie dał się minie”

  1. JN., dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Cwała im i wszystkim tam służącym!


  2. Kolka, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Cześć Jego Pamięci. Kondolencje dla rodziny. Łącze się z Wami w smutku.


  3. cywil(gimnazjalista, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Szczere kondolencje i apeluje, aby pod tym wpisem nie prowadzić żadnych dyskusji.


  4. fanka szefa, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Walczył do końca:([*]


  5. maly775, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Odszedł na wieczną wartę.Cześć JEGO pamięci !!!


  6. hooleryk, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    ja pie..rdole
    nic innego nie powiem


  7. Mała, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Cześć jego pamięci [*][*][*]


  8. Tori, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Chwała saperom!

    Cześć Jego pamięci! [*][*][*]


  9. saper marynarz, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Chwała saperom!

    Cześć Jego pamięci! [*][*][*]


  10. bartek, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Semper fidelis-chwała mu.


  11. marcin, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    http://wyborcza.pl/1,75248,9476474,Zmarl_ciezko_ranny_polski_saper.html


  12. farciara, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    tak rodzi się legenda…
    http://www.polityka.pl/kraj/1507080,1,historia-polskiego-zolnierza-rannego-w-afganistanie.read


  13. Taurus, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Ch*jowo czytać takie informacje. Nie mina a choróbsko go wykończyło. Kondolencje rodzinie i przyjaciołom. Wybaczcie za język, ale tylko to się ciśnie.


  14. kasia, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Wojna zabiera Najlepszych… zabrała też Pawła [*]

    16 kwietnia w Dzień Sapera – coroczne Święto Wojsk Inżynieryjnych oddajemy hołd bohaterskim czynom polskich saperów dokonanych podczas działań wojennych, a także w czasie pokojowej służby. To wyjątkowe święto upamiętnia bohaterstwo i poświęcenie saperów, którzy polegli w walce o wolną i niepodległą Polskę, jak również tych, którzy zginęli
    w akcji rozminowywani kraju.
    Ten szczególny dzień przypomina nam o niebezpiecznej i zaszczytnej służbie żołnierzy Wojsk Inżynieryjnych, którzy czuwają nad naszym bezpieczeństwem w kraju i wypełniają swe zadnia na misjach wojskowych w różnych zakątkach świata.

    Chwała Saperom!


  15. JaPa, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    Każdy z nas ma “swojego ajdika” czy to w Afganie czy tu w Polsce… [*][*][*]


  16. adas, dnia kwietnia 21, 2011 pisze:

    kondolencje dla rodziny….. święta mają przesrane znam ten ból


  17. TUTSI, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    [*] CHWAŁA SAPEROM [*]


  18. pavulon, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    [*]


  19. Aniesia, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    [']


  20. Ineska, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    …


  21. denvey, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    Aż przykro czytać.


  22. An.., dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    dla Rodziny Pawła wyrazy wielkiego współczucia…
    Chłopaki z IX zmiany trzymajcie się dzielnie i ostrożnie z tym świństwem…


  23. Magda73, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    Chwała wszystkim Tym którzy tam są i byli!Chłopaki z IX zmiany trzymajcie się od tego dzadostwa z daleka!!!
    Rodzinie Pawła najszczersze wyrazy wspólczucia[*]


  24. kamila2403, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    [*]


  25. AlfaVIGhazni, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    Wyrazy Głębokiego współczucia dla rodziny a przedewszystkim dla Marty która była dzielnie i wytrwale przy Pawle… [*] Ale poruszając ten temat – MON nie poinformował że w tym patronu jechał jako “Ganer” a był na etacie Kierowcy…


  26. farciara, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    …przykre jest to, że wszelkie komunikaty mówią o Pawle -’kawaler’ a nikt nie mówi o postawie Marty która tym co robiła zawstydziła generalskie pagony NFZ i MON razem wzięte…


  27. edziczek, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    brak słów…
    [*]


  28. Bocian, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    [*]

    brak slów… zwłasza teraz przed Świętami….
    Wyrazy Najszeczerszego Współczucia Rodzinie i Przyjaciołom [*]

    CHWAŁA SAPEROM !!!


  29. weteran, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    Smutek i nic więcej gdy czyta się coś takiego:(to właśnie saperzy wykonują najtrudniejszą pracę,to oni uratowali wielu polskich żołnierzy,to dzięki nim wielu nas wróciło cało i zdrowo do domów.To właśnie oni, a nie 6BPD,25BKP,Hrubieszów i inne jednostki wykonują najlepszą robotę w Afganie,dzięki waszej pracy wróciłem z I zm i V zm cały i zdrowy i wielu moich kolegów.Wielki szacunek dla was,dla waszej wiedzy i umiejętności.PODZIW I SZACUNEK.18bbpd.


  30. jodynaa, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    Cześć Jego pamięci.

    Za młodo, za szybko.


  31. Pola, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    [*]


  32. Gusia, dnia kwietnia 22, 2011 pisze:

    [*]


  33. sontiwestcoast, dnia kwietnia 23, 2011 pisze:

    Fakt, że Ci kolesie robią kawał dobrej roboty, takiej przy której nie jeden twardziel by wymiękł. Tym bardziej wyrazy głębokiego szacunku, za oddanie i swoiste poświęcenie jakim kierują się saperzy. Fakt, nie dał się minie i (może to nie na miejscu w takich okolicznościach) ale jest zwycięzcą bo do końca walczył i rzetelnie wykonał swoją pracę.


  34. fanka szefa, dnia kwietnia 23, 2011 pisze:

    Nie wiem czy Marta dziewczyna śp Pawła wie o tym blogu,czy kiedykolwiek wejdzie na niego ale Marto,jeśli kiedykolwiek to przeczytasz to wiedz że dla mnie jesteś Wielką Wojowniczką która dała przykład niezłomnej siły i woli walki o swojego żołnierza.Jesteś dla mnie wzorem kobiety!!


  35. VIIzm., dnia kwietnia 23, 2011 pisze:

    Przykro bardzo {*}{*}{*} wyrazy współczucia dla rodziny. Saperzy odwalają tam naprawdę kawał dobrej roboty, jednak mało kto to docenia a szczególnie w kraju. Na koniec i tak okazuje się że najdzielniej walczyli bohaterowie hadżiristanu.


  36. Wieśniak M, dnia kwietnia 23, 2011 pisze:

    Paweł Staniaszek umarł w nocy

    Cięte kwiaty umierają na baczność w świetle reflektorów
    sprzątaczka wyrzuca je pod osłoną nocy

    Połowiczność egzystencji tonie w półprawdach
    cierpienie ukazuje pełnię człowieczeństwa

    Tak trudno dotrwać do najbliższego sensu
    w poszarpanej na afgańskiej minie rzeczywistości

    Odszedłeś cicho nie obciążając sumienia
    pierwszych stron gazet

    [*]


  37. malina, dnia kwietnia 23, 2011 pisze:

    [*][*][*] wyrazy współczucia dla najbliższych.


  38. Anonim, dnia kwietnia 24, 2011 pisze:

    Bóg – Honor – Ojczyzna ,,Cześć i Chwała” Jego Pamięci
    Wyrazy głębokiego współczucia dla rodziny.
    Ludzie tak na marginesie to Marta okazała się wielką tchórzem bo opuściła Pawła i nie była z nim do jego śmierci. Więc nie piszcie bzdetów o wielkości Marty jak nie znacie prawdy. Paweł poradził sobie z wieloma trudnościami i chwała mu za to. Będę go pamiętał jako Wielkiego Kolegę.


  39. Maciej, dnia kwietnia 24, 2011 pisze:

    “Śpij kolego w ciemnym grobie
    Niech się Polska przyśni Tobie”

    ['] Chwała Saperom [']


  40. paganotti, dnia kwietnia 25, 2011 pisze:

    [']


  41. Agent Orange, dnia kwietnia 25, 2011 pisze:

    “Zmumifikowane krainy spoczęły w popiele,
    Ofiary tej gry,
    Skostniałe szkielety skąpane w rdzy,
    Niewinnie zabrane życiu.
    Fałszywe duchy padają,
    By podać nam ręce w Piekle.
    Już niebo płonie i bramy oświetla,
    Tam Szatan czeka by wkroczyć.”
    “Chemical warfare” SLAYER


  42. dioder, dnia kwietnia 27, 2011 pisze:

    Niedługo TAM wszyscy się spotkamy… Tylko poczekaj chwilę… poświecimy razem [*] Współczucia dla Rodziny i Marty… Trzymajcie się


  43. marcin, dnia kwietnia 27, 2011 pisze:

    na bieżąco:
    http://fakty.interia.pl/swiat/news/masakra-amerykanow-na-lotnisku-w-kabulu,1630437,4


  44. Redoo, dnia kwietnia 28, 2011 pisze:

    Ciekawe dlaczego MON i WIM zataiło prawdę w tej sprawie!Napiszcie prawdę a nie bredzić o zapaleniu!


  45. cywil(gimnazjalista, dnia kwietnia 28, 2011 pisze:

    @43
    Ciekawe, polecam


  46. Znalem Pawła..., dnia maja 10, 2011 pisze:

    Paweł walczył do końca . Nawet wtedy, kiedy Marta go zostawiła, a wtedy najbardziej jej potrzebował. A stało się to po pamiętnym artykule w Polityce pt”Marta Teresa…” Stała się gwiazdą i nie wytrzymała napięcia…Saperzy z Kazunia zapewnili mu wszystko, o czym mógł tylko zamarzyć. Nie mogli go tylko wziąć na jego ukochane ryby. Wszystko na nic… Chwała doktorowi Barańskiemu, który walczył jak lew o jego życie ! Chwała pułkownikom Zakrzewskiemu i Rusińskiemu, którzy dbali o niego, jak o syna, Kochaliśmy Cię Paweł! Teraz widzę Cię tam na górze, jak wyławiasz aniołom najlepsze sztuki… Wiesia trzymaj się! Nie zapomnimy o Twoim synu!
    Saper


  47. farciara, dnia maja 11, 2011 pisze:

    ‘Znałem Pawła’ -nie chcę wdawać się w polemikę, ja w przeciwieństwie do Ciebie nie znałam Go…
    nie mi pisać jakim był człowiekiem i też nie mi oceniać ich związek…
    -wiem natomiast jak podziałała na rodziny żołnierzy kolejnych zmian historia tej walki…
    i mimo,że to było coś co działo się chyba trochę poza świadomością Pawła i Marty
    to bez wątpienia jest to coś z czego oboje mogą być dumni…


  48. słonko, dnia kwietnia 2, 2012 pisze:

    Pawełku to już prawie rok , tak strasznie tęsknię…


  49. GOSIA, dnia kwietnia 22, 2012 pisze:

    PAWLE WCZORAJ BYŁA ROCZNICA TWOJEJ ŚMIERCI (*)
    CAŁY CZAS ŻYJE Z NADZIEJA,ZE SIĘ KIEDYŚ SPOTKAMY…W INNYM ŚWIECIE.
    MYSLE,ZA “TAM”JUZ TAK STRASZNIE NIE CIERPISZ….ZE MASZ WSZYSTKO WYNAGRODZONE….ZASŁUGUJESZ NA TO.
    LOS JEST OKRUTNY.
    ZEGNE…NA JAKIS CZAS