Rejestracja | Logowanie »


Flaga na maszt

05 marca 2013
"Bastion"/fot. Katarzyna Szal

"Bastion"/fot. Katarzyna Szal

„Wygląda, jak średniowieczny bastion” – taki komentarz pojawił się pod zdjęciem, które swego czasu opublikowałem na fanpejdżu blogu. Była to fotografia, przedstawiona w tym wpisie jako pierwsza, zaś uwaga odnosiła się do afgańskiego humvee, obwieszonego flagami.

Owo zdjęcie powstało latem zeszłego roku – najświeższe fotografie z Afganistanu – prezentowane poniżej – dowodzą, że nic się w tej materii nie zmieniło.

Pamiętam, jak kilka lat temu tłumaczono mi, dlaczego polskie pojazdy (w większości rzecz jasna) jeżdżą bez wielkich flag, mając co najwyżej niewielkie proporczyki na antenach. Obawiano się bowiem, że nachalna prezentacja narodowych barw może zostać źle odebrana przez Afgańczyków. Taki sposób rozumowania uznałem za śmieszny, bo dla zwolenników rebelii nie flaga, lecz samo obce wojsko jest nie do zaakceptowania. Bardziej do mojego przekonania trafił argument praktyczny, wedle którego flagi to doskonale widoczne markery, znaczniki, ułatwiające odpalanie min pułapek we właściwym momencie.

Czyżby Afgańczycy mieli gdzieś tego rodzaju zagrożenie? Przecież i pod ich wozami bojownicy detonują ajdiki…
A może to wcale niegłupi pomysł – owo upstrzenie pojazdów flagami? Gdy jest ich tak dużo, trudno pojedynczy wóz wykorzystać jako marker. Bo nad każdym coś powiewa…

*   *   *

Korzystając z okazji chciałbym się pochwalić – ostatnie zdjęcie powstało podczas niedawnej gali wręczenia Buzdyganów. Tak, nagroda jest już w moich rękach.

Całej społeczności zAfganistanu.pl wielkie dzięki – to za Waszą sprawą znalazłem się w gronie uhonorowanych.

Kolumna, na czele z polskim pojazdem, przed wyjazdem do miejscowści Rowzeh/fot. PIO Afganistan

Kolumna, na czele z polskim pojazdem, przed wyjazdem do miejscowści Rowzeh/fot. PIO Afganistan

W Rowzeh/fot. PIO Afganistan

W Rowzeh/fot. PIO Afganistan

W pełnym wietrze.../fot. PIO Afganistan

W pełnym wietrze.../fot. PIO Afganistan

Laureaci Buzdyganów 2012 (oraz żona i syn jednego z nagrodzonych)/fot. Portal Zbrojni.pl

Laureaci Buzdyganów 2012 (oraz żona i syn jednego z nagrodzonych)/fot. Robert Siemaszko, DPI MON





32 komentarze do “Flaga na maszt”

  1. “… Afganistan jest nasz” :D


  2. Panie Marcinie – gratki!!!


  3. Gratulacje Szefie ;-)


  4. Buzdygan w Polsce był używany w XV-XVI w. jako broń, a w XVII-XVIII w. głównie jako oznaka godności dowódców średnich szczebli np. rotmistrza.
    Ten powyżej na zdjęciu trzymany z uczuciem :) przez pana Marcina to nie tylko symbol godności Najlepszego Dziennikarza Wojennego RP, ale także broń obuchowa, która skutecznie wyleczy w przyszłości wszelkie trollowanie na Blogu ;)
    Gratuluję i życzę kolejnych sukcesów a na zakończenie Misji w Afganistanie – Grand Press!
    ps
    Jakie są plany co do blogu zAfganistanu.pl po rozwiązaniu Misji?


  5. Gratuluję Panie Marcinie, oddając głos nie miałam wątpliwości do kogo pójdzie nagroda.


  6. Gratuluję buzdygana, panie Marcinie. Wracając jednak do skrzeczącej rzeczywistości, czarno widzę przyszłość Hansa Franka … sorry Karzaja po wyjściu z Afganistanu wojsk okupacyjnych a w tym i naszego kontyngentu “bojowników o wolność naszą i waszą”. A skąd te przypuszczenie graniczące z pewnością ? – spytają beneficjenci tej międzynarodowej awantury kładącej się głębokim cieniem na naszej historii. Ano stąd że przedstawiciele administracji siedzącej na bagnetach poruszają się po kraju w opancerzonych samochodach w asyście żołnierzy wojsk okupacyjnych. Nie wyobrażam sobie jak administrować krajem z bunkra urzędnikami poruszającymi się wśród społeczeństwa czołgami. Oj, będzie jeszcze się działo …


  7. Gratulacje szefie :)


  8. Gratuluję :D Oby więcej takich uznań!


  9. Gratulacje! Jak najbardziej zasłużona nagroda!


  10. No tak, dobre i TO… mając na uwadze zamysły wcześniejszej likwidacji Bloga.
    Po Afganistanie przyjdzie czas na Syrię, Iran, Koreę Płn. lub inną Kubę?
    Szansa na kolejny Blog związany z Armią i jej Domowym Zapleczem, choćby teoretycznie, istnieje.
    A jak nastąpi uroczyste opuszczenie flagu zAfganistanu.pl napiszę: jak tu cicho po wojnie…
    pozdrawiam


  11. “Po Afganistanie przyjdzie czas na Syrię, Iran, Koreę Płn. lub inną Kubę?” Po Czechosłowacji przyszedł czas na Polskę, Jugosławię, Grecję … a Helga dopiero zrozumiała że koniec zabawy kiedy ustawiła się przed nią kolejka czerwonoarmistów.


  12. Polaczki to chyba najgłupszy “naród” na świecie, jeśli chodzi o politykę. Majątek narodowy polskojęzyczne ścierwo po 89r. roku, wyprzedali za bezcen! Tak, żeby polskie firmy nie stanowiły jakiejkolwiek konkurencji firmom zachodnim. Wybiera polactwo bez przerwy na swoich przedstawicieli do parlamentu żydków, którzy was niemiłosiernie doją z kasy i oszukują. I naiwnie wierzą zachodowi i USraelowi, który tak naprawdę jest dla Polski niczym innym jak pasożytem. A Polska jest, wysługując się zachodowi i jankesom za darmo, ormowcem Europy i nie tylko. Wybierajcie dalej do władzy ten POpaprany (nie)rząd, którego “przedstawiciele” wami gardzą.
    NIKT WAS NIE BĘDZIE SZANOWAŁ, JEŚLI SIĘ SAMI NIE BĘDZIECIE SZANOWAĆ!


  13. Trzymam kciuki za Maślaną jak zrozumie: “Don’t ask. Don’t tell”. :)


  14. Cass raczej za Maślanego, albo i jeszcze kogoś innego… Pozdrówki :)


  15. Tak Aga, słusznie. Trzeba na Blogu zrzutkę zorganizować na pudełko wazelinki?
    Pozdrawiam :)


  16. “Tak, żeby polskie firmy nie stanowiły jakiejkolwiek konkurencji firmom zachodnim.”
    rzecz w tym że te firmy w momencie upadku socjalistycznego kurwidołka nie stanowiły jakiejkolwiek konkurencji dla produktów zachodnich.


  17. Ten “blog” i ta dziennikarska prostytutka Ogdowski przypomina bardziej kółko wzajemnej adoracji niż wymianę poglądów. Cenzura gorsza niż na Ukrainie. Krytykanci mogą być, ale żeby byli głupi. Inaczej kasuje posty. Dziennikarzyna pewnie terminował u nadredaktora michnika W G.Wybiórczej lub innej Angorze.


  18. @ 21 Stan – jesteś bardzo odważny, podając nieprawdziwy adres konta. Zapominasz przy tym, że administrator bez trudu zidentyfikuje Twój numer IP…
    Mniejsza o to – nie będę polemizował z tak durnym “komentarzem”. Historia wpisów obroni się przed takimi zarzutami sama. Ty zaś Stan masz bana za łamanie zasad regulaminu – od teraz Twoje posty trafiają do spamu.
    Pozdrawiam


  19. Cóż za zuchwała arogancja!!! Całe zastępy ludzi w krwawym znoju pracują dla pokazania pokojowego charakteru misji naszych internacjonalistycznych Sił Zbrojnych. Stanowiących przedmurze cywilizacji i niosących w swym posłannictwie dziejowym kaganek oświaty i dobrobyt dla uciemiężonego narodu Afgańskiego, podobnie jak dla Irackiego i wielu innych, wyzwolonych w braterskim przymierzu z niezwyciężoną USArmy i innymi sojuszniczymi armiami. Tylko osobnicy pozbawieni elementarnego poczucia przyzwoitości i patriotyzmu mogą podważać pryncypia, umożliwiające zdobycie zaufania i przyzwolenia społecznego dla wypełniania krwawej misji i zdobycia serc i umysłów rodaków dla finansowania tego międzynarodowego przedsięwzięcia. Tylko elementy szkodnicze, obce ideowo potrafią przemienić nasze posłannictwo na interes finansowany rzekomo przez nasz budżet, nie zauważając że jesteśmy finansowani przez agendy rządu USA, dającego nam zupełnie za darmo w braterskim geście a to fregaty, a to samoloty a to doradców i instruktorów. Tego nie zauważają te miałkie umysły, pozwalające sobie na porównywanie naszego zasłużonego dziennikarza akcji do jakiejś agory a nie do takiego na przykład Lothara-Günthera Buchheima, Richarda Overy czy Ernesta Hemingwaya. Mógłby być nawet Konstanty Simonow. A tu proszę jaka czarna niewdzięczność, której autor zaślepiony nienawiścią nie zważając na możliwość ustalenia IP lży, oczernia i judzi. Już ty bratku doczekasz się że nasze organy pod nadzorem forumowego “przypadku” lub szpiega po azersku zrobią z tobą “co trzeba”. Zło trzeba tłumić w zarodku by nie zatruwało serc i umysłów 15 % zdrowej tkanki narodu popierającej nasz wkład w umacnianie światowego pokoju.


  20. @ 23 nie wiem co bierzesz,palisz ale zmniejsz dzialke minimum o polowe.


  21. Maślana dobre!!!!!! :)


  22. @STanRs @Maślana
    Wasza obecność (już tylko Maślany) wśród nas jest cenna, choćby dlatego, żebyśmy nie stracili czujności, że są ludzie, którzy w swojej niewiedzy, za to przerostem ambicji, będą się tu udzielać.
    Wg mnie wystarczyłyby Wasze gratulacje Autorowi, bez dodatkowych komentarzy.

    Blog MUSIAŁ dostać wyróżnienie (chociażby “Buzdyganem”), ponieważ stanowi wentyl bezpieczeństwa dla władzy. Dobrze, że przy okazji dużo ludzi na niego głosowało. Właśnie tacy jak StanRs i Maślana, tu spuszczają swoją frustrację ( i bardzo dobrze), wykrzyczą się, wyleją żółć i potem są z siebie na tyle zadowoleni, że w codziennym życiu łatwiej im udawać porządnych obywateli ( a może nimi naprawdę są? Nie wiem tego. ;) )

    Dzięki temu blogowi, rodziny żołnierzy pracujących z całych sił dla dobra Ojczyzny, nie szukają “wsparcia” w mediach żerujących na ich tęsknocie. Wystarczy spojrzeć ile nas tu jest zarejestrowanych, z czego być może aż 1% czynnie się tu udziela. Jak jest jakiś problem, to dowiaduje się tych kilkadziesiąt osób i praktycznie pozostaje w tym gronie. A wyobrażacie sobie, co by było gdyby jakiś nieodpowiedzialny redaktor z “wiodącego” kanału tv zrobił wywiad z Maślaną? Skala oddziaływania zupełnie nieporównywalna.

    I nie należy się łudzić, że jest tu aż tak kameralnie. Takie mamy odnosić wrażenie. Blog jest PILNIE czytany przez najwyższe tzw. czynniki państwowe i funkcjonariuszy (dla informacji Maślany). Lepiej przecież żeby kobitki tu się żaliły, niż wkurzone rzeczywistą ignorancją urzędników (szczególnie wojskowych), żeby szukały “pomocy” w redakcjach brukowców. Gdybym był u władzy, buzdygana dla Autora “wysterowałbym” już ze dwa lata wcześniej. Ale może uznano, że teraz jest lepszy czas? Nie wiem.

    W każdym bądź razie i tak Panu Marcinowi Ogdowskiemu gratuluję sukcesu.


  23. @ 26 Dmuszek – dla Twojej wiedzy – dane z lutego (bardzo krótkiego miesiąca):
    70 tysięcy odwiedzin
    202 tysiące odsłon
    To nie jest blog dla “kilkudziesięciu osób” :)
    Pozdrawiam,
    M.


  24. Marcinie – Gratulacje !! Powodzenia, dalszych sukcesów, siły i wytrwałości, ha, no i cierpliwości :)


  25. Nie da się ukryć, że pan Dmuszek dobrze kombinuje ;)
    A że statytyki Go przerosły to tylko wynika z faktu, że zgłębić archiwum Bloga nie da się w tydzień czy miesiąc.
    Wiadomym jest tylko fanom, gdzie i jaką inormację ugryźć.
    Czasami decyduje przypadek, ale… łatwiej trafić w totka.
    Skoro już jesteśmy przy Blogu warto panie Marcinie przemyśleć co dalej po zakończeniu Misji w Afganistanie.
    Jak porzuci pan ten Blog – zostanie wiele sierotek ;)
    Blog, który stał się inspiracją dwóch dobrych Książek, dostarczy materiału do trzeciej, o której już pan wspomniał.
    Nie sądzę, że to ostania pozycja w “tym temacie”!
    Blog należałoby dopieszczać intensywniej (tak, tak – nie należy spoczywać na laurach!) a zapewniam, że się odwdzięczy weną Cliva CUSSLERA !
    pozdrawiam


  26. …”informację” oczywiście – sory za literówki.


  27. @27
    Przepraszam. Rzeczywiście nie pomyślałem, żeby spojrzeć na statystyki. Przyznaję się do błędu.

    @29
    Bądźmy mimo wszystko precyzyjni. Statystyki mogłyby mnie przerosnąć, gdybym przed wpisaniem postu, zajrzał do nich.
    Poza tym dziękuję z “połechtanie” mojej męskiej próżności. Miłe….

    Nie mniej jednak nawet te 70 tysięcy to i tak mniej niż jeden głupi wywiad z sensacyjnym tytułem w stacji tv tzw. “g(ł)ównego ścieku”


  28. Poprawka.

    Nie mniej jednak nawet te 70 tysięcy to i tak mniejsza ilość odbiorców niż zbiera jeden głupi wywiad z sensacyjnym tytułem w stacji tv tzw. “g(ł)ównego ścieku”