Rejestracja | Logowanie »


Krwawa sobota

03 kwietnia 2013
/fot. Marcin Ogdowski

Amerykański 'Apacz' (zdjęcie ilustracyjne)/fot. Marcin Ogdowski

W wielkanocną sobotę w okolicach Ghazni zginęło kilkanaście osób. Co najmniej drugie tyle zostało rannych. Wśród nich znajdowali się cywile. Afgańskie media winą za śmierć tych ostatnich obciążyły NATO. Wieść poszła w świat, choć w Polsce została niemal zupełnie niezauważona. Wczoraj w internetowym wydaniu „Gazety Wyborczej” można było przeczytać o „ataku helikopterów NATO, w którym zginęła dwójka dzieci oraz dziewięcioro talibskich bojowników”.

Źródła wojskowe – oraz władze prowincji Ghazni – podają zupełnie inną wersję wydarzeń.

- Lokalni dziennikarze połączyli dwa zdarzenia w jedno i przekłamane informacje zaczęły żyć własnym życiem – tłumaczy jeden z polskich oficerów.

Zaczęło się o 7.30, atakiem kilkunastoosobowej grupy rebeliantów na konwój afgańskich ochroniarzy (przez media mylnie określanych jako policjantów). Do wymiany ognia doszło kilka kilometrów od bazy Ghazni, przy jednej z bocznych dróg odchodzących od „hajłeju”. W koalicyjnych raportach nie ma informacji o stratach, jakie poniosły obie strony – wiadomo jednak, że w pewnym momencie w strefie walk znalazły się dwa cywilne wozy. W ostrzelanych samochodach zginęła jedna osoba, a dziesięć zostało rannych.

Tak zakończył się pierwszy incydent.

Rebelianci, wzmocnieni dodatkową grupą kilkunastu osób, ruszyli w stronę głównej drogi, gdzie postawili swój własny checkpoint. Nie mieli przy tym świadomości, że są obserwowani. Nie udało mi się ustalić, czy za pomocą bezzałogowca czy blimpa – balonu obserwacyjnego, wiszącego nad bazą (przy dobrej pogodzie jego kamery „widzą” na kilkanaście kilometrów).

- AK-47, RPG – mieli wszystko, co trzeba… – mówi cytowany wcześniej oficer. – Nie było więc problemów z identyfikacją celu.

Na miejsce ruszyły amerykańskie śmigłowce. Z raportu Dowództwa Rejonu Wschód wynika, że zabiły one 15 bojowników. Wiadomo też, że około dziesięciu talibów zostało rannych.

W naszym Dowództwie Operacyjnym zapewniono mnie, że drugi incydent nie przyniósł żadnych strat ludności cywilnej.

Wraz z nastaniem wiosny w prowincji Ghazni pojawiło się kilka nowych rebelianckich grup. Wszystko wskazuje na to, że w sobotę jedna z nich została zniszczona.





16 komentarzy do “Krwawa sobota”

  1. …. a gdzie mowa o trzecim ataku na Polski patrol chwile potem … to Była naprawdę wielka Sobota …


  2. @1 napisz coś więcej; Szef aktualnie w Polsce, to i nie wie wszystkiego


  3. @1 no nie przesadzajmy tak z tym “trzecim atakiem”


  4. Rev – zacząłeś pierwszy (19 : 0) to dorzuć c*ś jeszcze bo ciepło, ciepło, ale … to zwykła “ciuciubabka”.
    Na marginesie – media (nie tylko polskie?) szlaban mają na rzetelne info?


  5. Podają oficjalnie, ale i tak bardzo ogólnikowo!
    Tajne/poufne?
    Rev – kilkunastu = 19 ?

    http://www.isaf.wp.mil.pl/pl/1_2088.html


  6. ccassiumm7 – media caly czas graja w ciuciubabke z obywatelami :)


  7. Rev – racja :)

    Dzieci mogą spacerować wokół Ciuciubabki i śpiewać:
    Stara, ślepa Ciuciubabka po omacku chodzi.
    Szuka poczciwego dziecka, co ją oswobodzi.
    Ciuciubabko, chodź tu bliżej, bardzo Cię prosimy.
    Dotknij kogoś, zgadnij kto tu, a wnet Cię puścimy.

    Dzieci moga również wypowiadać słowa wierszyka:
    Babko, babko, na czym stoisz?
    Na beczce.
    A co w tej beczce?
    Kwas.
    No to łapcie nas.

    Grają, a w beczce… kwas i Żmurki.

    Szczęśliwego powrotu
    pozdrawiam


  8. 7 kwietnia na kanale play polsat był dokument AF-gun, Czy ktoś może wie jak obejrzeć jego powtórkę?


  9. martyna, tutaj mozesz obejrzeć 1 i 2 odcinek
    http://video.anyfiles.pl/Af-Gun+E01/Ludzie/video/61853


  10. Znalazłam w necie:

    “zAfganistanu.pl
    Polub tę stronęLubisz to · 2 (! – ?) kwietnia

    A przy okazji – święta świętami, ale się działo:
    “Przedwczoraj wygraliśmy 19:0 i tym się, niestety, u nas nie chwalą. Dobra robota i szacun dla tych, co tam byli, i tych, co ich wsparli. Czołem!” – pisze jeden z żołnierzy.”

    Z oficjalnego raportu:
    “Afghan National Security Forces and Coalition Forces killed 15 insurgents during operations in Ghanzi. The insurgents were conducting illegal checkpoints and staging for an ambush”.

    “15 (a zwłaszcza 19 rebeliantów) oznacza poważną potyczkę. I zapowiada trudną wiosnę…”