Rejestracja | Logowanie »


Sojusznicy…

17 lipca 2013
Check-point afgańskich sił bezpieczeństwa na "hajłeju"/fot. Katarzyna Szal

Check-point afgańskich sił bezpieczeństwa na "hajłeju"/fot. Katarzyna Szal

Osiem lat temu zaproszono mnie na uroczyste przekazanie sprzętu plutonowi saperów armii irackiej. W roli donatora wystąpił sam dowódca polskiego kontyngentu w Iraku, po drugiej stronie też nie zabrakło generalskiej szarży. Słowem, oficjałka – nie lubię takich imprez, ale akurat tego dnia nie było w Diwaniji nic innego do roboty.

Nim doszło do zasadniczej części, w towarzystwie polskiego sapera obszedłem część placu manewrowego, na której wyłożono przeznaczony do przekazania sprzęt. Poza typowo wojskowym asortymentem, były tam również lśniące nowością agregaty prądotwórcze, elektryczne piły do cięcia metalu i całe walizy innych narzędzi, przydatnych przy pracach inżynieryjnych.

- Wypas… – komentował mój towarzysz, nie ukrywając przy tym profesjonalnej zazdrości.

I złości, o której powodach usłyszałem chwilę później.

- Za parę dni większość tego sprzętu trafi na hadżi – tłumaczył mi ów saper. – Dobrze, że to nie za nasze, tylko amerykańskie pieniądze – dodał.

Nie wiem, czy urządzenia – które jakiś czas później widziałem na straganach w centrum miasta – pochodziły akurat z tego przekazania. Ale nie miałem wątpliwości, że to sprzęt z wojskowych darów.

Tak oto po raz pierwszy, na własne oczy, przekonałem się, czym jest owa legendarna rozrzutność Amerykanów. I jakie przekręty towarzyszą pakowaniu pieniędzy w budowanie lokalnych, sojuszniczych sił bezpieczeństwa.

Minęły lata i… nic się nie zmieniło.

Kilka dni temu Transparency International opublikowała swój doroczny raport, z którego wynika, że Afganistan cieszy się wątpliwą sławą najbardziej skorumpowanego kraju świata. I tak już od kilku lat. Do czego pośrednio przyczyniają się sami Amerykanie.

„Każdego roku co czwarty afgański policjant bądź żołnierz dezerteruje. Komendanci nie wszystkich rejestrują i pobierają żołd za martwe dusze. Inny popularny przekręt polega na sporządzaniu fikcyjnych raportów o bitwach – kiedy Amerykanie przyślą uzupełnienie niewystrzelonej w rzeczywistości amunicji, dowódcy sprzedają ją na bazarze, wolno się domyślać komu. Można też handlować i innymi rzeczami, np. zimowymi okryciami rekrutów. Kiedyś Afgańczycy sprzedali na złom stalowe płyty chroniące transportery przed minami i w związku ze wzrostem ryzyka przestali wyjeżdżać na patrole. Fundatorzy ślepi nie są, ale, jak powiedział jeden z amerykańskich dowódców, ‘jeśli by zlikwidować przekręty, ich policja i wojsko przestałyby funkcjonować’” – czytamy w omówieniu raportu, publikowanym w „Gazecie Wyborczej”.

Co o tym sądzicie?





59 komentarzy do “Sojusznicy…”

  1. i dlatego marnujemy tam czas, pieniądze i życie żołnierzy.

    Afgańczycy są nadal w głębokim średniowieczu i trzeba by kilkunastu a może kilkudziesięciu lat żeby to zmienić. Dodatkowo oni sami nie widzą potrzeby zmiany, tylko potrzebę dolara.

    Tylko wyjdziemy to zobaczycie, że wszystko będzie po “staremu” :) )))
    Oczywiście najpierw będzie rozliczenie z tymi co współpracowali itd….


  2. Czyli podsumowując: komendanci wypisują raporty o fikcyjnych bitwach, Amerykanie przysyłają amunicję, która się faktycznie nie należy, a komendanci sprzedają ją Talibom. Albo Amerykanie są tak głupi, że nie widzą tych malwersacji albo ten cały interes się im opłaca. Tyle, że od tej amunicji, którą dostarczają, mogą zginąć ich żołnierze. Cała ta interwencja jest zupełnie bezsensowna i (tak jak powiedział mój przedmówca) po wyjściu wojsk sprzymierzonych z Afganistanu sytuacja w kraju wróci do stanu wyjściowego. Poprawy sytuacji nie ma, a żołnierze giną. Trzeba to skończyć.


  3. @3 gospodarkę też trzeba jakoś na pędzać przecież, a że kosztem własnych rodaków i żołnierzy to już taki mały szczególik. Witamy w USA.


  4. Tak było zawsze.Przekazywany sprzęt trafiał na bazary i do Talibanu. Korupcja w tych krajach na pełna skale to norma. jankesi i tak za wszystko płacą- w ostatecznym rachunku trupami swoich ludzi.Co się działo podczas wycofywania z Iraku będzie powtórzone w Afganie. Takie jest podejście tych ludzi i tego za Chiny nie wyplenisz.


  5. Przecież to już było wiadomo że tak będzie jak tam wchodzili Yankesi a za nimi reszta internacjonalistycznej zbieraniny. Jak widać plan ukradzenia kolejnego kraju się sypie. Pozdrawiam naszych peacemakerów :) Wykonaliście kawał porządnej, nikomu nad Wisłą niepotrzebnej roboty.


  6. Polska normalnie…


  7. @2
    ” Dodatkowo oni sami nie widzą potrzeby zmiany, tylko potrzebę dolara.”
    znasz to powiedzenie że ” apetyt rośnie w miarę jedzenia”?
    Afgańczycy zostali przyzwyczajeni do fajnego zwierzątka “panda”. gdy byli w afganie ruscy to jankesi nauczyli talibów “panda”. teraz znowu jest tak że amerykanie uczą afgańczyków “panda”, a mają problem z talibami i ich starym “panda” który ukierunkował się w inną stronę niż amerykańska z powodu póżniejszego braku zainteresowania ameryki krajem afganistan po wycofaniu się ruskich.
    Rozbudzone afgańskie nadzieje i wiara w amerykańskie “PAN DA” przerodziły się w żal i rozczarowanie co tylko stało się kołem napędowym na rozwój dalszy talibów i umocnienie się ich w afganie.
    ot i cała historyja.(chyba że się mylę to mnie poprawcie)
    Afganistan może i jest biednym zaniedbanym i opuszczonym przez inne państwa krajem ale ma potencjał i szansę rozwoju. Tylko potrzebuje pomocy nie tylko finansowej i militarnej. Wreszcie co najważniejsze Afganistan to nie tylko TALIBOWIE. To też ludzie którzy mają jeszcze iskrę nadziei że wreszcie ojczyzna ich stanie na nogi a dzieci będą zdobywać prestiżowe nagrody w świecie i w nauce i w odkryciach i w sporcie etc etc
    Bo jeśli głównym problemem są talibowie to trzeba by było między innymi sąsiadujące kraje z afganem również objąć “opieką” militarną.
    Życzę dla Afganistanu by wreszcie stanął na własnych nogach.


  8. Przepraszam że tu napiszę kilka słów na pewien temat. Nie mogę odnależć właściwego działu a pamiętam że był a więc.
    “Na łamach “Rzeczpospolitej” gen. Gromosław Czempiński przyznaje, że po odstawieniu od GROMU i życia publicznego, generał Petelicki miał problemy ze zbyt dużą ilością wolnego czasu. – Na całym świecie tak jest, że tych ludzi nie zostawia się po odejściu z służby – mówi”

    —tu się zgadzam i nie komentuje. podkreślam ten cytat bo wiem że “góra” czyta ten blog i powinni się zastanowić jaki potencjał często odstawiają na boczny tor. a co za tym idzie i tracą pieniądze.

    “Ciało Petelickiego znaleziono w czerwcu 2012 r. w podziemnym parkingu budynku, w którym mieszkał. Znaleziono przy nim broń, z której padł strzał. Za najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci generała przyjęto samobójstwo”

    —-honorowe samobójstwo w podziemnym garażu??? takiego człowieka jakim był generał??? odnoszę wrażenie że media wciskają nam kit podawany odgórnie.

    ” Krytykował rząd Tuska za zaniedbania w sprawie katastrofy smoleńskiej, a jego “zdecydowane sądy polityczne” związane z tą katastrofą sprawiły, że nie pojawiał się w mediach tak często, jak kiedyś.”

    —ależ znamy to niech się zastanowię ilu generałów poleciało za wygarnięcie prawdy rządowi? ilu zostało doprowadzonych do ostateczności polityczno wojskowym wplywom marionetek rządu?
    …kojarzycie gen Skrzypczaka ? praktycznie “usuwanie” generalów zaczeło się od Gen.Skrzypczaka.

    “Generał nie zostawił wprawdzie listu pożegnalnego, ale śledczy zapewniają, że wnioski, jakie wyciągnęli z analiz i badań pozwalają ustalić przyczynę dramatycznej decyzji Petelickiego”

    —to pewnie ci sami śledczy którzy prowadzą sprawę smoleńską i nie potrafią się do końca okreslić wreszcie jak to było. ech
    pozdrawiam
    Cichy


  9. Cichy masz racje tylko jak przekonać władców tego świata o racjonalne zagospodarowanie tego potencjału jaki mamy? Już teraz błazny biją się o to kto ma dowodzić armią i kto kogo mianuje? A struktura Armii nie zmienia się od lat.Tylko że zadania jakie stoją przed mani cały czas są zmienną? I co z masą ludzi którzy mają wiedzę bojową nabytą tam? Na odstawkę? Czas pewnie pokarze .Pozdrawiam jacek


  10. Jak przekonać? Jacku nie mam zielonego pojęcia. Chodzi o pieniądze a one są w Afganie. Pytanie tylko kto po nie pierwszy sięgnie i co da w zamian temu krajowi?
    A co do naszych weteranów …cóż. To już inna historia. A nawet nie historia tylko walka z wiatrakami. polska nigdy nie była przygotowana na przyjęcie i opiekę ludzi wracających z misji. Nie była gotowa i długo nie będzie. Prawdopodobnie jeszcze usłyszymy smutne historie z udziałem weterana odstawionego na boczny tor. zresztą co tu pisać, sami wiecie co się dzieje po powrotach, i jak rządzący mają ten problem w dupie.
    Cichy


  11. Od dziś, symbolem kretyńskiej wypowiedzi nie będzie słowo “kaszana”, tylko “maślana”. Wg mnie idealne.


  12. Cichy – dział jest i czeka na lepsze czasy :)
    http://zafganistanu.pl/?page_id=661&forumaction=showposts&forum=18&thread=546&start=0

    Dołączył do [ * ] listy “poległych” w czasie pokoju…
    Straty w lampasach czasu “P” > niż w całej II WŚ…


  13. @16 Wiser – chyba Cię polubię :)


  14. @12 Cichy piszesz : “honorowe samobójstwo w podziemnym garażu??? takiego człowieka jakim był generał??? odnoszę wrażenie że media wciskają nam kit podawany odgórnie.”

    a ja sadze ze człowiek który popelnia samobójstwo jest na takiej przepasci psychicznej ze ma gdzies gdzie to zrobi, jak będzie ubrany,czy napisze na kolanie list lub chodzi i szuka najladniejszej galezi wiec jeśli to nastopilo w garażu, to nie widze w tym nic dziwnego.

    tak na marginesie to chyba tylko Japonczycy mieli caly rytual popełnienia samobójstwa (czyt. Harakiri)??


  15. O : W samobójstwo jakiegoś podrzędnego generała wojsk lądowych bym uwierzył, ale proszę Cię, w samobójstwo Generała i dowódcy komandosów? Nie róbmy sobie jaj. Zwłaszcza, że pojawiły się teorie (nie twierdzę, że to prawda), że w jego głowie znaleziono aż 5 kul. Co JEŚLI to jest prawdą wyklucza to samobójstwo. Po drugie Petelicki przeszkadzał niewątpliwie wielu osobom.


  16. @19 większe osobistości popelnialy samobójstwa od naszego generala, swiadomie lub przy załamaniu psychicznym, Ci pierwsi jeszcze mogą wybrać miejsce, ubrać się itd. ale Ci drudzy sa tak załamani ze maja to gdzies, to jest chwila,moment, i paf.

    A o teoriach spiskowych nie rozmawiajmy bo zawsze mnie smiesza :) jeśli byłoby to zlecone morderstwo to albo byłoby to od razu widać a jeśli zamachowiec chciał sprawić by wygladalo na samobójstwo nie strzelal by ofierze 5 kul w glowe, co wogole jest jakims ewementem by pakowac pol magazynka komus w glowe.

    tak wogole to czemu ktoś nie potrafi uwierzyć ze general czy polityk popelnil samobójstwo? bo co bo to wielki i swiety człowiek? a jak przeciętny Kowalski powiesi się na drzewie to wszyscy go rozumieją, my polacy to dziwny narod jesteśmy, każdy z nas odczuwa stres,problemy, mamy rozna psychikę przecież, wiec jak komus kleknie psycha to nie ma zmiłuj jaka funkcje w zyciu pelnil.


  17. My Polacy piszemy zawsze duże “P”!
    To po pierwsze.
    Po drugie – poza naciąganymi opiniami NIE BYŁO oznak załamania psyche u Generała!
    Wręcz przeciwnie, ale i tak pop swoje a przysłowiowy czort swoje :)
    Po trzecie – “należy mieć świadomość, że polska prokuratura często działa nader nieudolnie. Prokuratorzy nawet na zdarzenia nadzwyczajne reagują rutynowo, z chęcią wpasowując się w ramy reżimu biurokratycznego. Można mieć wątpliwości, czy gdyby śmierć gen. Petelickiego była profesjonalnie i kreatywnie sfingowana jako samobójstwo, to policja, biegli i mizerne polskie tajne służby byłyby w stanie odtworzyć prawdziwą wersję” twierdzi Andrzej Zybertowicz w dzisiejszej niezależni.pl
    Po czwarte – nie tylko Mieczysław Szeremietiew podważa teorię samobójstwa…
    Po pąte – to media orzekły tezę o samobójstwie i konsekwentnie ją podgrzewają!
    Po szóste – mogłabym napisać wiele, ale zakończę: rozpoczęcie śledztwa po samobójstwie/zabójstwie gen. S. Petelickiego po trzech dniach (hahhhaa kolejny raz!!!), nie wykonanie niezbędnych czynności procesowych daje do myślenia, wznieca niepokój i poczucie zagrozenia !
    Zbiorowy samobójca wysokich dygnitarzy Reczpospolitej Polskiej zbiera krwawe żniwo!
    Acha, tak na marginesie – nie zamierzam popełnic samobójstwa panie “O” ;)

    Filip Stankiewicz, absolwent UG, należy do PiS i Stowarzyszenia KoLiber, doradca zarządu Telewizji Polskiej nie jest może Autorytetem, ale myśli logicznie, bardzo logicznie nie tylko w tej zagadkowej śmierci !
    Polecam:
    http://lubczasopismo.salon24.pl/parasol/post/431466,powazne-watpliwosci-w-sprawie-smierci-generala-petelickiego


  18. My ….Polacy… wszędzie węszymy zdradę… oszustwo… spisek….
    Trudno jest się pogodzić z bolesna prawdą…!!!
    Prawda jest taka , że każdy ma prawo do złego dnia i załamania psychicznego i nie ma tu nic do rzecz kim jest … kim był….co jest… co ma……. lub czego nie ma przed sobą…
    My w samobójczej śmierci… nie widzimy ani sensu… ani logiki… A jak myśli osoba która się na to decyduje….???
    Mogła bym o tym dużo pisać… znam to….. poznałam takich ludzi….!!!.
    Szanuję ich decyzje… MAJĄ DO NIEJ PRAWO…


  19. NO to już jest smieszne, rutyna się staje ze zawsze polak wie wszystko najlepiej, jak już wiadomo mamy miliony ekspertow lotniczych, fizyki, geopolityki międzynarodowej a i widze nawet śledczych, kryminalistów i prokuratorow, tylko dlaczego oni na sile chcą wmowic innym ze jest inaczej jak jest? Ja dziekuje i się wycofuje, wystarczy spojrzeć na strony które podalas, niezależni.pl, niezalezna? gazeta polska? ja tym media podziekuje i w żadne spiskowe teorie się nie mieszam, bo jak już wiadomo ze dziennikarz który gebe sobie wyciera niezaleznoscia i prawda mowi jak było w garażu i smolensku, bo on wie lepiej.

    “poza naciąganymi opiniami NIE BYŁO oznak załamania psyche u Generała!” a skad wiesz? badalas te sprawę jako psycholog,psychiatra? bylas wynajeta do zrobienia ekspertyzy przez prokuraturę? a może wpadalas do niego codziennie i znaliście się prywatnie?

    ” nie tylko Mieczysław Szeremietiew podważa teorię samobójstwa…” a kto to jest? może inaczej, tylko on podwaza teorie samobójstwa, jeden człowiek nic nie zmienia, tak samo jak Antek wariat który siedząc przed kompem wie więcej i lepiej niż komisje majace dostep do wszystkiego.

    pozdrawiam


  20. “Śmierć to samotność…. ale i WOLNOŚĆ OSTATNIA”
    “Żelazna wola nie pozwoliła mi nigdy dotąd cofnąć się przed przeszkodą. Raz na zawsze przyjęta dewiza zwyciężyć lub zginąć chroniła mnie zawsze przed klęską rozterki , niepewności. Tak stanie się i tym razem.”
    “Trzeba być takim człowiekiem by posiąść władzę nad sobą i własnym życiem. By mieć odwagę doświadczyć wszystkiego co życie niesie….”
    Czy mamy prawo oceniać… takie wypowiedzi…. wybory i deczyzje…???. Ktoś powie bohaterstwo..ktoś tchórzostwo……

    pozdrawiam


  21. O: A ty skąd wiesz, że generał miał załamanie psychiczne? Sugerujesz swoja wypowiedzią, że prokuratura działa jak należy? To powodzenia. Wierz w te bajki dalej. Najlepszy przykład Nangar khel.


  22. “NO to już jest smieszne, rutyna się staje ze zawsze polak wie wszystko najlepiej, jak już wiadomo mamy miliony ekspertow lotniczych, fizyki, geopolityki międzynarodowej a i widze nawet śledczych, kryminalistów i prokuratorow, tylko dlaczego oni na sile chcą wmowic innym ze jest inaczej jak jest? ”
    ~~
    Prawda, że śmieszne.
    Polak wie wszystko najlepiej…
    Gdyby nie wystąpiły karygodne uchybienia i zaniedbania/zaniechania działania w prowadzeniu śledztwa tego i nie tylko tego wątpliwości bym nie miała.
    I te przypadki… zadziwiające. A ja w przypadki nie wierzę z natury bo… oglądały oczy moje…
    Kamery w garażu w określonym czasie zaniemogły.
    Generał odstrzelił pół głowy z „pizdoletu’ w miejscu akurat nie monitorowanym …
    Brak listu pożegnalnego… wiem, wiem nie każdy pisze!
    Motyw samobójstwa?
    “O”, Barbara – jaki wg Was generał miał motyw?
    Tylko darujcie sobie załamanie.
    A jeżeli już “załamanie” to jakie są na to dowody bo żona nie potwierdziła!
    Generał Sławomir Petelicki to Generał nie standardowy.
    To nie Generał po ASG, Woroszyłówce czy Akademii Wojskowej Narodowej Armii Ludowej NRD w Dreźnie!
    Abiturient Reytana, magister prawa, eSBek Wydziału Pierwszego MSW !!!!
    Dyplomata, wywiadowca – dosadniej szpieg, ale nie byle jaki!
    Rozpracowywał takie tuzy jak: Zbigniew Brzeziński, Jan Nowak-Jeziorański, Jerzy Mroczkowski, Bolesław Wierzbiań i innych!
    Od 1978 specjalista od “dywersji ideologicznej”! – zwalczał opozycję w kraju i na emigracji.
    “Grey” i Szwecja to dalsze doświadczenia w Tej szczególnej “robocie”!
    Od 1989 zajmował się kontrwywiadem zagranicznym! i skrzyżował drogę z Gromosławem Czempińskim.
    13 lipca 1990 z polecenia premiera Tadeusza Mazowieckiego, ministra spraw wewnętrznych Krzysztofa Kozłowskiego i akceptacji prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego ppłk Petelicki objął dowodzenie niejawną Grupą Reagowania Operacyjno-Manewrowego funkcjonującą jako jednostka wojskowa 2305.
    Szlaku “bojowego” z GROMEM nie będę wspominać bo kto chce ten wie.
    Przypomnę, że na emeryturze jego artykuł „Gra o najwyższą stawkę. Czego liderzy biznesu mogą nauczyć się od komandosów GROM-u” został wyróżniony jako „najlepszy tekst opublikowany w Harvard Business Review Polska w latach 2003/2006”.

    Zapytam?
    Jak taki Człowiek, który nie raz, nie dwa napsuł krwi na Zachodzie a zwłaszcza w USA mógł:
    - być honorowym członkiem 5th i 10th Special Forces Group (US Army Special Forces) „zielonych beretów” Armii Stanów Zjednoczonych
    -być wszechstronnie przeszkolonym na żołnierza działań specjalnych także w tych oddziałach
    -być posiadaczem: Oficer Legii Zasługi (Officer of the Legion of Merit) – Stany Zjednoczone,
    Army Commendation Medal – Stany Zjednoczone, Air Assault Badge – Stany Zjednoczone,
    Odznaki pamiątkowej Sił Specjalnych USA – Stany Zjednoczone.
    Nie sposób w post’cie przedstawić wszystkie dokonania i osiągnięcia Generała bo post długi czyta się werbalnie!
    Zmierzam jednak do sedna!
    Generał S. Petelicki miał umysł analityczny, był wysportowanym i w dniu śmierci sprawnym człowiekiem.
    Oprócz zmysłu dowódczego posiadał wyjątkowy dar organizatorski – był nieprzeciętnym operatorem!!!
    Przez blisko 35 lat poznałam wielu mundurowych w stopniach od szeregowego do trzech gwiazdkowego lampasu.
    Znam Ich psychikę i zasady postępowania od kuchni bo… Miecio Bieniek, Romuś Polko, Zdzisio Stelmaszuk, Tadek Wałach ochhh sorry Wilecki, Czecho Piątas, (pozdrawiam :) ) czy śp. Henio Szumski i mój nieodżałowany Franiu Gągor to jedni z wielu, z którymi miałam przyjemność przebywać, współpracować – bywało i balować!
    Tacy ludzie jak fiksują (wierzcie Casium na słowo) to… PLANUJĄ!
    Tu zacytuję Bogusława Lindę:
    http://demotywatory.pl/1876/Co-ty-kurwa-wiesz-o-zabijaniu

    Więc sorry, ale ŚMIESZNE to jest jak czytam Wasze jednoznaczne opinie “poparte” HWC bo na pewno nie FAKTAMI!

    …oj Naiwni, Naiwni – bez obrazy!
    pozdrawiam serdecznie bo ścierać się należy, ale szanować jak najbardziej :)

    ps
    W “samobójstwo” Generała uwierzę w jednym przypadku.
    Mianowicie w przypadku “propozycji nie do odrzucenia”!
    Ale… na TO dowodów też nie ma …


  23. @25 prokuratura ma miliony spraw i nie da się ukryc ze raz “robi robote” a nie raz daje tyly, co poradzić na to.

    a czy general miał załamanie czy nie to jaka to roznica, dla mnie żadna.


  24. @26
    …no ma miliony spraw….
    ja mam tylko nadzieję że obejdzie się bez prób samobójczych w prokuraturze z powodu prowadzonych “spraw” i “nacisków” i….no ale poczekamy zobaczymy:)


  25. Każdy łże jak może,
    panie prokuratorze.
    ~Jan Sztaudynger
    Gogola nie zacytuję :)


  26. Są ludzie z duszą zrzędą
    Przez takich kwiaty więdną.
    Jan Sztaudynger
    Miłego dnia


  27. Nim język puścisz w taniec, załóż na mordę… kaganiec!

    Jan Izydor Sztaudynger
    Dla tych co doszukują się teorii spiskowych w sprawie samobójstwa generała.


  28. @32 “kwiatuszku:
    “Teoria spiskowa – twierdzenie, według którego w utajnieniu ktoś działa na szkodę innych osób lub na własną korzyść. Przykładami są twierdzenia dotyczące: dominacji ekonomicznej, politycznej, militarnej ”

    Określenie “teoria spiskowa” nie pasuje do śledztwa w sprawie “samobójstwa” Gen. Petelickiego . Nie pasuje również do tego że wiele osób nie wierzy w przedstawione wyniki śledczych. Osób nawet z najbliższego grona Generała…..i nie tylko. Czy z tego powodu że mam prawo mówić iż nie wierzę w samobójcze skłonności Generała oraz sam fakt jego “samobójstwa” czyni mnie kimś gorszym od Ciebie? Wypowiadasz się wyrażasz swoje zdanie ok…pozwól robić to innym.

    a przytoczony przez Ciebie cytat raczej nie jest na miejscu, prawda?
    Cichy


  29. Boże, daj mi wewnętrzny spokój, abym przyjął rzeczy, których nie potrafię zmienić; daj mi odwagę, abym zmienił rzeczy, które mogę zmienić, i daj mi mądrość, abym rozróżnił pierwsze od drugich.
    ~Christoph Oetinger

    “…Franciszku [ * ], Przyjacielu, Towarzyszu Broni.
    Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta – Carlos Ruíz Zafón.
    Ja Ciebie wspominać będę Zawsze”
    golan


  30. @33 Cichy
    Nie zrozumiałeś. Mnie chodzi o doszukiwanie się jakiś innych zdarzeń, które doprowadziły do śmierci śp Pana generała . Naprawdę znam z autopsji oficera, który przetańczył całą noc, po wyjściu z balu zastrzelił się. Ja wierzę w samobójczą śmierć generała. Po co te teksty do prokuratora.
    Może by tak pozwolić mu na wieczny odpoczynek.
    A u najbliższych nie rozdrapywać ran.
    Dziękuję za kwiatuszka.
    Pozdrawiam
    Hiacynt


  31. Miła Hiacynt.
    W Cesnie poległa Armia…
    W Tutce poległ cały Front!
    Do Generałów dołączyli Heniek Szumski i Sławomir Petelicki.
    Z obecnej RPNajjaśniejszej zginęło tragiczną śmiercią więcej generałów polskich niż w całej II WŚ.
    PO zafundowała nam słynną poprawkę do ustawy o dostępie do informacji publicznej, zgodnie, z którą rząd nie musi udostępniać informacji obywatelom, bo zawsze może zasłonić się ochroną ważnych interesów państwa. W efekcie tego kontrola społeczna władzy została znacznie utrudniona.
    Sprowokowano? i zmieniono prawo o zgromadzeniach, która utrudnia obywatelom korzystanie z prawa do wyrażania swoich poglądów w pokojowych manifestacjach. Sprzeciwiało się jej wiele organizacji pozarządowych, włącznie z Helsińską Fundacją Praw Człowieka. Za pointę oceny tej nowelizacji może posłużyć tytuł z portalu TVN 24, który raczej trudno posądzić o niechęć do obecnej władzy: „Nowe Prawo o zgromadzeniach po 11 listopada. Cofa Polskę do mrocznej przeszłości PRL.”
    W rządzie pojawiają się pomysły, by zmienić przepisy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej tak, aby policjant mógł oddać strzał bez ostrzeżenia, nawet do kobiet z widoczną ciążą i dzieci do 13 roku życia. Trzeba zadać pytanie – czego boi się władza?
    W 2011 roku służby specjalne, policja i inne instytucje występowały ponad 1 mln 850 tys. razy o dane z bilingów i podsłuchów telefonicznych. Ta niechlubna statystyka pokazuje, że Polacy pod rządami Donalda Tuska są najbardziej inwigilowanym narodem w Europie.
    Represje wobec redaktorów naczelnych i dziennikarzy „Rzeczpospolitej” i „Uważam Rze” to już nie tylko ostrzeżenie, lecz alarm, że w Polsce powracają praktyki z czasów komunistycznych, nie mające nic wspólnego z demokracją.
    Kagańcem kneblowana jest nawet prawda głoszona z ambony. Ksiądz Prałat Sławomir Żarski, którego patriotyczne kazanie wygłoszone w Katedrze Polowej Wojska Polskiego podczas Święta Niepodległości 11 listopada 2011 roku nie spodobało się decydentom nie pracuje już w stolicy, a od Księdza Tomasza Duszkiewicza w Sadownem koło Węgrowa policja żądała odwołania treści homilii.
    O zmianie art. 256 kk i mowie nienawiści nie wspomnę.
    Historia zatoczyła koło.
    Reasumując: “Prawda jest córką czasu…” bywa też góralska.
    Fraszki znamy i kochamy, ale co do kagańca to Поручик Дмитрий Ржевский lub Markiz de Sade posiedli najlepsze umiejętności zakładania na buźki panienek!
    Na “mordy” kagańca zakładać nie polecaj bo nie jesteś Cenzorem jeno tylko adwersażem w dyspucie.
    Miłych snów życzę i doczekania rozgrzeszenia Wielkich Braci i Sióstr Zachodu i… Wschodu TEŻ!!!

    PS
    A co do teorii spiskowych to właśnie krąży nowa o „szczekaczkach”!
    http://www.globalnaswiadomosc.com/apps/forums/topics/show/5189715


  32. Mam tylko nadzieję że Generał Skrzypczak nie podzieli losu Generała Petelickiego.

    “Służba Kontrwywiadu Wojskowego wystąpiła przeciwko gen. Skrzypczakowi ”

    “- Mam wrażenie, że cała ta historia to zemsta na mnie. Jako wiceminister odpowiedzialny za zakupy uzbrojenia przeciąłem wiele patologicznych układów, żerujących na armii. Byłem straszony przez lobbystów, że źle się to dla mnie skończy – mówi Skrzypczak.”

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sluzba-kontrwywiadu-wojskowego-wystapila-przeciwko-gen-skrzypczakowi/3t7vw


  33. @36
    - “Z obecnej RPNajjaśniejszej zginęło tragiczną śmiercią więcej generałów polskich niż w całej II WŚ.” no proszę Cie, chyba zapomnialas ile wymordowali nam generalow czerwoni i naziści. poza tym slowo “tragicznie” które uzylas oznacza ze przed wcześnie z powodu wypadku, np. samochodowego lub naglej choroby. Ni jak ma się to slowo do np. morderstw które próbujesz nam tutaj wmowic.

    -”nie musi udostępniać informacji obywatelom, bo zawsze może zasłonić się ochroną ważnych interesów państwa” a co w tym dziwnego? cos jest tajne i koniec, nie musi o tym wiedzieć każdy Kowalski, praktyka stosowana chyba wszędzie na swiecie, nawet w armii sa rzeczy tajne, scisle tajne itd. tutaj tez widzisz podstęp rządu?

    -” W rządzie pojawiają się pomysły, by zmienić przepisy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej tak, aby policjant mógł oddać strzał bez ostrzeżenia, nawet do kobiet z widoczną ciążą i dzieci do 13 roku życia” i wkoncu cos się może zmienić bo dziś policjant boi się uzyc broni a powinien gdy jest taka potrzeba, chyba ze wolisz by w uzbrojonych bandytow rzucali kwiatkmi? i po drugie żaden policjant nie uzyje broni w nieuzasadniony sposób, podobny zapis jest tez w stanach i jakos nikt tam nie strzela do matek z dziecmi…

    - “Ta niechlubna statystyka pokazuje, że Polacy pod rządami Donalda Tuska są najbardziej inwigilowanym narodem w Europie” jakies zrodlo poproszę skad wzielas te dane, które oczywiście uwzglednia lata od 1945

    - “nawet prawda głoszona z ambony” możesz przytoczyć jakiś fragment “tej rzekomej prawdy”? bo jak już wiemy prawd jest wiele, może ta akurat naruszala prawo skoro policja interweniowala (przypominam ze policja musi mieć podstawe, bez tego nie ma interwencji, bo prawnie się po prostu nie da)

    ostatnimi czasy najwięcej “prawdy” słyszymy od Antka i kto wie co dzieje się w mediach im przychylnym.

    Milego dnia zycze i pozdrawiam :)


  34. Droga Cass…… wkleiłaś taki cytat…….“NO to już jest smieszne, rutyna się staje ze zawsze polak wie wszystko najlepiej, jak już wiadomo mamy miliony ekspertow lotniczych, fizyki, geopolityki międzynarodowej a i widze nawet śledczych, kryminalistów i prokuratorow, tylko dlaczego oni na sile chcą wmowic innym ze jest inaczej jak jest? ”… TO CAŁA TY…. mówi on Tobie… kiedyś już napisałam jesteś wszechwiedząca…
    ….”O” , Barbara – jaki wg Was generał miał motyw?…”
    ODPOWIADAM
    Nie silimy sie nawet na próbę wyjaśnienia … nie doszukujemy się teorii spiskowych…!!!czegokolwie…!!! Nie mamy prawa mówić o motywach, nikt z nas ich nie zna i nie pozna nigdy…!!!… Motywy… Pan Generał… zabrał je ze sobą podejrzewam że nigdy się ich nie dowiemy…
    Zacytuję Ci jeszcze fradment z listu pożegnalnego Oficera który też bardzo świadomie podjął taka niezrozumiałą dla innych decyzję…../nie miał załamania psychicznego…!!!/

    ” Tragedia odcina , wyróżnia i umieszcza doświadczoną nią osobę w obszarze do którgo nikt inny nie ma wstępu. Nawet gdy sam obok doświadcza podobnego zdarzenia. Tylko we własnej tragedii można być, o cudzej zaledwie myśleć.”

    Żona tego Oficera… też do dziś nie zna motywów…!!!…

    A listy nie każdy pisze…. Wierz mi Cass… te napisane też niczego nie wyjaśniają..,. są tylko pożegnaniem , i wcale nie zmniejszają bólu osoby która je otrzymuje…

    Słońce świeci… cieszmy się każdą sekuną…. bo życie jest nieprzewidywalne i bardzo kruche
    Pozdrawiam


  35. Albert Einstein
    “Są dwie drogi, aby przeżyć życie. Jedna to żyć tak, jakby nic nie było cudem. Druga to żyć tak, jakby cudem było wszystko”

    Myślę , że komentarz zbędny
    Pozdrawiam


  36. Droga Barbaro :)
    Wkleiłam cytat @ 23 “O” z dnia 23.07. 2013 : “NO to już jest smieszne, rutyna się staje ze zawsze polak wie wszystko najlepiej, jak już wiadomo mamy miliony ekspertow lotniczych, fizyki, geopolityki międzynarodowej a i widze nawet śledczych, kryminalistów i prokuratorow, tylko dlaczego oni na sile chcą wmowic innym ze jest inaczej jak jest?”
    … do którego się odniosłam w @ 26 :)
    Widzisz Kochana – czytasz werbalnie i wnioski podobne wyciągasz :)
    Parafrazując Ciebie : “TO CAŁA TY…. mówi on Tobie… kiedyś już napisałam jesteś wszechwiedząca” = Ty Basieńko i pan/pani “O” jesteście moją kopią hahhhaaaa
    Masz rację twierdząc, że słońce świeci i każdą sekundą cieszyć się należy.
    Masz rację twierdząc, że życie jest nieprzewidywalne i bardzo kruche…, więc załóżmy kagańce :) które polecasz.
    Czas pokaże jak było a chciałabym bardzo potwierdzenia wersji oficjalnej.
    Chciałabym powiedzieć: byłam blondi i plotłam głupactwa!
    Chciałabym odszczekać pomimo uciskającego “kagańca na mordzie”!
    Howgh!

    “Władza tak jak narkotyk
    Władza to wielka siła
    Rodzi miłość i lęk
    Czasami też zabija
    Obiecuje tak wiele
    W słowa prawdę owija
    Gdy uklękniesz dłoń poda
    Lecz umie też zabijać.”
    ~Zespół Closterkeller


  37. Załóżmy kagańce. które poleca nam pani Hiacynt – oczywiście :)


  38. @36
    Miła Cass
    Wielu polskich oficerów zginęło na wszystkich frontach świata,wielu zostało zamordowanych,chodzi mi również o oficerów policji /Katyń,Ostaszków, Charków,/tu strzałem w tył głowy.Reszta wywieziona na Sybir lub obozy niemieckie. Łącznie w oflagach niemieckich przebywało do końca wojny około 250 oficerów Marynarki Wojennej. Niestety, nie przeżyli wojny w sowieckiej niewoli oficerowie, którzy wpadli w ręce Armii Czerwonej. Tam zginęło 59 oficerów Marynarki Wojennej II Rzeczypospolitej. Na marginesie dodam, że w toku działań na Wybrzeżu w całej kampanii wrześniowej zginęło 22 oficerów Marynarki Wojennej. We wrześniu 1939 w Wojsku Polskim pełniło służbę czynną 97 generałów różnych stopni w tym 3 kontradmirałów. W ramach mobilizacji powołano do czynnej służby kilkudziesięciu generałów, będących w rezerwie lub w stanie spoczynku. Ilu z nich wróciło do Polski?
    Moja rodzina przeszła prześladowania w powojennej Polsce, straciliśmy najbliższych na Syberii w Ostaszkowie i Katyniu. Ja ich nigdy nie poznałam, zostały tylko zdjęcia i pamiątki rodzinne. Czy tak powinno być? Zostali zamordowani przez naszego późniejszego spojusznika. Byli ludzimi honoru. Można by pisać wiele, ale trzeba przeżyć ból, tragedię. Tych którzy wracali do Polski czekały aresztowania i czasami znikali , bez śladu. Nigdy nie wrócili do swoich rodzin.


  39. Cass….JESTEM ORGINAŁEM…. NIEPOWTARZALNYM….
    NIE MUSZĘ nigdy nikogo kopiować… a tym bardziej Ciebie…/ JAK ZWYKLE MASZ ZBYT WYSOKIE MNIEMAN IE O SOBIE/l….
    Żyję własnym życiem.

    Czytam…….. Wnioski wyciągam… myśląc…!!!… samodzielnie…!!!.
    Na kniec tej żenującej dyskusji….

    ” Są prawdy, które mędrzec wszystkim ludziom mówi,
    Są takie, które szepce swemu narodowi;
    Są takie, które zwierza przyjaciołom domu,
    Są takie, których odkryć nie może nikomu.”

    “Wczoraj do Ciebie nie należy. Jutro niepewne… Tylko dziś jest twoje.”

    jeszcze jeden cytat/znajdź autorów… warto ich poczytać…!!!/

    ” Zaiste, miłe Bogu jest aniołów pienie,
    Ale daleko milsze człowieka milczenie.”

    Pozdrawiam… bez hahaaaa…..
    ale za to uśmiecham się do wszystkich…
    uśmiechem płynącym z mojego serca…
    nie kopiowanym…!!!


  40. @36Cass
    Nie można rozdzierać szat z powodu śmierci samobójczej oficera.
    “Nie umiejąc so­bie po­radzić z niektóry­mi prob­le­mami wy­bierają os­ta­teczne roz­wiąza­nie (…) które tak nap­rawdę nicze­go nie ułat­wia ale wszys­tko kończy…prze­de wszys­tkim to, co tak bar­dzo kocha­li – ŻYCIE. ”

    Nigdy nie zrozumiemy dlaczego ludzie tak postępują. Nikt nie dał nam prawa oceniania innych.

    Pan generał został już osądzony i pozwólmy żyć w spokoju jego rodzinie.

    Cass mój cytat był jak najbardziej na miejscu. Lubimy oceniać, negować, a wręcz upokarzać. I to jest okropne.
    Pozdrawiam
    Hiacynt


  41. Przepraszam “O:”…. w wypowiedzi @ 39 użyłam nie fortunnego sformułowan…” My”
    Nie mam prawa wypowiadać się w niczyim imieniu….
    PRZEPRASZM


  42. Miła Hiacynt.
    Szczerze współczuję.
    Zauważ jak władze Rosji i PRL oszukiwały nas przez blisko 50 lat twierdząc, że polskich Żołnierzy zamordowali hitlerowcy.
    Wówczas wielu wierzyło komunistom.
    Manipulacja, indokrynacja, propaganda…
    Pan Genrał W. Sikorski też został już osądzony a jednak… nie daliśmy spokoju Jego członkom!
    Skąd u Ciebie taka pewność, że wyrok Sądu Niezawisłego RP przyniósł spokój Rodzinie pana Generała?
    Każdy cytat jak kij ma dwa końce.
    Dobrze jest , gdy potrafimy śmiać się z siebie samego, bardzo dobrze jest jak zauważamy belkę we własnym oku.
    Zgadzam się – upokarzanie jest niegodziwością wielką!
    Co do wiary – jedni wierzą inni nie – samo życie.
    https://pl-pl.facebook.com/NieSamobojstwoPetelickiego
    ~
    basiu – znamy się dobrze!
    Skoro jednak dla Ciebie dyskusja stała się żenujaca (rozumiem przez to uczucie skrępowania lub zakłopotania) to tylko podziekuję za szczery uśmiech płynący z Twojego serduszka.
    Dobre słowo więcej warte niż góra złota.
    pozdrawiam


  43. “O” : Nie czułbym się bezpiecznie w państwie gdzie policjant może bez żadnego ostrzeżenia strzelić do ciężarnej lub do dziecka. Mało tego zapewne nie byłby kontrolowany.

    Barbara i O: Lepiej i wygodniej jest przyjąć, że Petelicki nie żyje z własnej woli, niż przeprowadzić dogłębne śledztwo w tej sprawie. Oczywiście jeśli okazałoby się, że popełnił samobójstwo to dobrze, ale to jednak trochę dziwne: były dowódca jednej z najlepszych jednostek specjalnych na świecie, gość który wyraża się o katastrofie smoleńskiej i tym podobnych sprawach w sposób niewygodny dla większości polityków przecząc temu co mówią media, człowiek wielki niewątpliwie, który nie miał w ostatnim czasie zaburzeń psychicznych, popełnia samobójstwo i tak całkiem przypadkiem nikt nic nie słyszał, nikt nic nie widział, nikt nic nie wie, kamery przypadkiem nie działają, a generał nie zostawia listu. OBYM SIĘ MYLIŁ.
    Ale kurde zapomniałem, takie śledztwo to trochę kasy trzeba wydać, a my przecież kasy nie mamy, bo politycy i urzędnicy muszą godziwie żyć (czyt. pływać w luksusie).


  44. Cass

    @42″Załóżmy kagańce. które poleca nam pani Hiacynt – oczywiście ”

    W strukturze postawy życiowej na pierwszy plan wysuwa się:
    a) stosu­nek do przyszłości, własnych zadań, planów, związany z możliwością wpły­wu na nie, zmianą sytuacji zewnętrznych, innych ludzi;
    b) stosunek do wła­snej osoby dotyczący oceny siebie, własnych cech, możliwości, m.in. zmia­ny siebie;
    c) stosunek do innych ludzi, ich praw, obowiązków, do grup i spo­łeczności;
    d) stosunek do trudności życiowych, stresu, niepowodzeń, choro­by, przypadków losowych, powiązany m.in. z nadzieją, optymizmem.
    Ten Twój wpis pozostawiam bez komentarza.
    Pozdrawiam
    Hiacynt


  45. Odnosząc się do powyższej dyskusji.

    Każdy wierzy w to co che i ma do tego prawo, niemniej należy pamiętać aby nie narzucać swoich wizji świata innym na siłę przedstawiając “jedyne słuszne tezy argumenty” itd.

    Nikt na tym forum nie ma monopolu na prawdę i nigdy mieć nie będzie. Tyczy się to oceny misji w Afganistanie jak i innych tematów poruszanym na tym forum.

    P.S. Wróćmy może to tematu czyli Afganistanu właśnie.

    http://konflikty.wp.pl/kat,1020347,title,Gen-Martin-Dempsey-w-Polsce-liczy-na-wsparcie-w-Afganistanie-po-2014-roku,wid,15840665,wiadomosc.html

    Mam nadzieje że Polska kulturalnie jak i stanowczo odpowie NIE.


  46. lukaszcbc – tak właśnie widzę problem.
    “Każdy wierzy w to co chce i ma do tego prawo”!
    Trudno mówić nawet o wizji – ja mam po prostu wątpliwości.
    “Myślę, więc jestem” – Kartezjusz.
    A nawet: “wątpię, więc myślę, myślę, więc jestem” – “Thomas”, wydane przez Victora Cousina.
    ~~~
    hiacynt
    Co za dużo w @49 to nie zdrowo :)
    http://www.republika-fir.pl/zycie-udane/postawa-zyciowa
    Nie podawanie żródła to zwykła kradzież cudzej własności!

    Co tu komentować w @47?
    Brak możlwości czepienia się choćby płota!
    I żaden cytacik nie pasuje.
    A borsuk dalej zawija sreberka
    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Dunski-ekspert-Tu-154M-musial-stracic-dodatkowy-fragment-skrzydla,wid,15845413,wiadomosc.html
    ~~~

    “Biały Dom blefuje w sprawie opcji zerowej po to, by wywrzeć presję na (prezydenta Afganistanu Hamida) Karzaja” ?
    http://wiadomosci.wp.pl/kat,8311,title,Washington-Post-opcja-zerowa-w-Afganistanie-pozbawiona-sensu,wid,15839512,wiadomosc.html


  47. @51 a ja mam takie pytanie na marginesie, po co bawita się w te CYTATY?? to jakiś konkurs czy forum gdzie można rzeczowo porozmawiać? po każdym zdaniu glowicie się co by tu jakiś cytat albo wierszyk dac nie wiadomo komu potrzebny..

    I ja zacytuje swoja wypowiedz ” to nie kurwa wieczorek poetycki” autor nieznany

    pozdrawiam


  48. Amen


  49. Wracając do tematu “sojusznicy”…..
    http://www.wiocha.pl/973727
    :D
    jak myślicie….kto jest kim?


  50. @ Cichy – apropos sygnalizowanej przez Ciebie sprawy:
    http://www.polityka.pl/kraj/1550353,1,kontrwywiad-tropi-ministra.read


  51. “Po miesiącach impasu tamten przetarg skasował generał Skrzypczak.

    Teraz sprawa bezzałogowców wraca do niego jak bumerang. Oskarżenie go o lobbing brzmi atrakcyjnie. Tyle, że wiceministra Skrzypczaka nie ma w komisji prowadzącej dialog techniczny z producentami bezzałogowców

    Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/kraj/1550353,1,kontrwywiad-tropi-ministra.read#ixzz2aEc7leCB

    Wydaje mi się że komentarz jest zbędny. Tak jak Generał sam powiedział…

    “- Mam wrażenie, że cała ta historia to zemsta na mnie. Jako wiceminister odpowiedzialny za zakupy uzbrojenia przeciąłem wiele patologicznych układów, żerujących na armii. Byłem straszony przez lobbystów, że źle się to dla mnie skończy – mówi Skrzypczak.”

    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/sluzba-kontrwywiadu-wojskowego-wystapila-przeciwko-gen-skrzypczakowi/3t7vw


  52. ISAF opuszczają Afganistan za kilka miesięcy, a odpowiedzialność za zapewnienie bezpieczeństwa przejmie afgańskie wojsko… tylko za za czyje bezpieczeństwo???…/Przedsiębiorców???/…. w tak skorumpowanym kraju nikt nie będzie bezpieczny… ale do odważnych świat należy.

    ” Po wycofaniu sił ISAF z Afganistanu sprawą wielkiej wagi będzie utrzymanie broni i sprzętu afgańskich sił bezpieczeństwa w dobrym stanie – podkreślił Koszelew. Zasugerował, że podczas majowej konferencji na temat europejskiego bezpieczeństwa, której Rosja ma być gospodarzem, rosyjskie władze chcą zaproponować “utworzenie na terytorium Afganistanu zakładów naprawczych, dzięki którym sprzęt (afgańskich sił bezpieczeństwa) będzie utrzymywany w dobrym stanie”. .PAP | dodane 2013-03-27 (17:05)
    Sugestie zostały zaaprobowane….

    O zapewnienie” bezpieczeństwa “zatroszczą się “specjaliści “z mniej skorumpowanego kraju…

    Smutne…. ale prawdziwe ….


  53. Nikt nie wycofuje się z Afganistanu, zmieni się tylko nazwa misji no i Afgański rząd będzie za nią płacił.

    Sekretarz generalny Sojuszu Anders Fogh Rasmussen powiedział
    ” Liczebności nowej misji jeszcze nie ustalono. “Rok 2014 będzie oznaczać koniec naszej misji wojskowej w Afganistanie, a zarazem nowy początek dla tego kraju” “”Planujemy nową misję, która ma na celu szkolenie, doradzanie i pomoc afgańskim siłom po 2014 r. Nowa misja będzie nazywać się Niezachwiane wsparcie (ang. Resolute Support) ” “Nie będzie to druga misja ISAF z inną nazwą. Będzie inna i zdecydowanie mniejsza” Liczebności przyszłej misji na razie jednak nie ustalono. “Jestem jednak przekonany, że członkowie Sojuszu i nasi partnerzy zapewnią pełną obsadę misji”
    To są tylko niektóre zacytowane wypowiedzi Sekretarza NATO.
    Natomiast Amerykanie już wiedzą czym będą się zajmować w 2014 roku po zakończeniu misji wojskowej.
    Amerykański sekretarz obrony Chuck Hagel poinformował, że Stany Zjednoczone będą odpowiedzialne za działania nowej misji NATO we wschodnim i południowym Afganistanie, Niemcy – na północy, a Włochy – na zachodzie. Turcja z kolei rozważa przejęcie wiodącej roli w regionie Kabulu.
    O Polakach ani słowa chociaż nie zapadła jeszcze żadna konkretna decyzja , a tutaj idzie o ogromne pieniądze.
    Zobaczymy co ustalą w 2014 roku, ale to dopiero po wyborach prezydenckich w Afganistanie.
    Czyli jeszcze wszystko przed nami.