Recenzje i omówienia “Świadka…”

Okładka "Ostatniego świadka"/rys. Tomasz Tworek
POWIEDZIELI O KSIĄŻCE
(…) Powieść Marcina Ogdowskiego jest książką przełomową. Po raz pierwszy w historii najtrudniejszej „misji stabilizacyjnej” w dziejach polskiego wojska Czytelnik ma szansę przekonać się, jak bardzo jego wizja wojny – wykreowana przez prasę, radio i telewizję – różni się od rzeczywistości. W książce fikcję stanowią bowiem tylko wydarzenia. Problemy wojskowych, kłamstwa polityków i manipulacje dziennikarzy są, niestety, prawdziwe. I tak samo zabójcze jak podkładane przez talibów bomby.
red. Marcin Wójcik, nota wydawnicza
* * *
Wydarzenia w wiosce Nabud Khel do złudzenia przypominają przypadek Nangar Khel, a szczególnie reakcję polityków i świata mediów. Pierwsi dbają tylko o swój wizerunek i o to, żeby broń Boże coś im nie zaszkodziło. Jedyną jaśniejszą gwiazdą w tym towarzystwie jest wiceminister obrony narodowej, emerytowany generał, wcześniej jako dowódca bardzo popularny wśród swoich podwładnych. Dziennikarze (też poza małymi wyjątkami) gonią za tanią sensacją i tytułami, które pomogą im zdobyć więcej czytelników. Identycznie było w roku 2007.
gen. bryg. Jerzy Wójcik, były dowódca 6 Brygady Powietrznodesantowej
* * *
Autor trafnie oddał nie tylko realia służby polskich żołnierzy w Afganistanie, lecz także w nie mniej udany sposób opisał wewnętrzne napięcia istniejące w siłach zbrojnych oraz chore mechanizmy decyzyjne trapiące świat bieżącej polityki, gdzie brzemienne w skutki rozstrzygnięcia podejmowane są niejednokrotnie pod przemożną presją przypadkowego, chaotycznego i niepełnego przekazu medialnego. Wniosek ogólny, jaki wypływa z lektury książki, może być potwierdzeniem starej jak świat maksymy, iż pierwszą ofiarą działań wojennych zawsze jest prawda.
Andrzej Wojtas, redaktor naczelny MMS Komandos
RECENZJE “Świadka…”
1. Wywiad ze mną poświęcony książce dla Portalu INTERIA.PL – “Chcecie wiedzieć, co naprawdę dzieje się w Afganistanie?”;
2. Recenzja opublikowana na profilu grupy “Serca na Froncie” - “Aż 281 stron o człowieku”;
3. Recenzja opublikowana w Portalu INTERIA.PL - “Na wojnie wszyscy cierpią tak samo”;
4. Recenzja opublikowana na profilu grupy “Hatak” – “Wojna jest paskudna”;
5. Recenzja opublikowana w Portalu “Dziennik Zbrojny” – “Na wojnie wszyscy są ofiarami”;
6. Recenzja opublikowana w serwisie “Trzynasty Schron” – “Recenzja ‘Ostatniego świadka’ Marcina Ogdowskiego”;
7. Wywiad ze mną poświęcony książce dla Portalu “wNas.pl” - “Ostatni świadek – Afganistan powraca w powieści Ogdowskiego”;
8. Recenzja opublikowana w Portalu “Gildia.pl” – “Ostatni świadek – recenzja książki”;
9. Recenzja opublikowana na blogu “Listek.net” – “Na wojnie wszyscy są ofiarami – klika słów o <<Ostatnim świadku>>”;
10. Recenzja opublikowana na Portalu “Historia Wojskowa” – “Marcin Ogdowski – Ostatni świadek”;
11. Recenzja opublikowana na stronie Związku Żołnierzy Wojska Polskiego – “Ostatni świadek”;
12. Recenzja opublikowana w Portalu “wNas.pl” – “<<Ostatni świadek>> to rzecz wybitna. Czegoś takiego jeszcze nie czytaliście”;
13. Recenzja opublikowana w miesięczniku “Polska Zbrojna” – “Kto uratuje honor żołnierza?”;

Screen z elektronicznego wydania PZ
14. Recenzja opublikowana w Portalu “Gazeta.pl” - “‘Dobijam rannego psa!’ – szczera opowieść o wojnie w Afganistanie. Otwiera oczy”;
15. Recenzja opublikowana w Portalu “Historia.org.pl” – “‘Ostatni świadek’ – M. Ogdowski – recenzja”;
16. Wywiad ze mną poświęcony sytuacji w Afganistanie, także w kontekście “Ostatniego świadka”, dla Portalu “wPolityce.pl” – “Ogdowski: W perspektywie kilku lat Afganistan czeka kolejna wojna domowa”. Rząd dusz mają w tym kraju islamscy fundamentaliści;
17. Recenzja opublikowana na blogu “Zombie Samurai” – “Od dziennikarza, przez blogera, do pisarza – recenzja ‘Ostatniego świadka’ Marcina Ogdowskiego”;
18. Recenzja opublikowana na blogu “Taki jest świat” - “Ofiary wojny”;
19. Recenzja opublikowana w Portalu “MY21.pl” – “PolecaMY: Ostatni świadek”;
20. Recenzja opublikowana w Portalu “Dzika banda” – “Ostatni świadek”;
21. Recenzja opublikowana na blogu “Ósemkowy Klub Recenzenta” – “Ostatni świadek – Marcin Ogdowski – recenzja”;
” BRAK SŁÓW ”
ŻADNYMI SŁOWA TEGO SIE NIE OPISAĆ KSIĄŻKA KOŃCZĘ JĄ CZYTAĆ
:):)
MISTRZOWSKA KSIĄŻKA!!! Dawno nie czytałem tak dobrej książki, a przeczytałem większość wydawnictwa WARBOOK i nie tylko. Druga po “SNAJPER” którą przeczytałem w ciągu jednego dnia i miałem niedosyt. POLECAM i proszę o następną.
Byłem sceptycznie nastawiony do książki. Jednak kiedy zacząłem ją czytać… Marcin jestem pełen szacunku do tego czego dokonałeś
i tak jak napisałem jako gość czaterii, jeżeli przeczyta tą książkę więcej osób to wizja każdego z nas na temat wojny zmieni się diametralnie.
na pewno będę ją polecał każdemu kto jest odrobinę zainteresowany tym tematem.
Dzięki za dedykację w książce
ani fabuła ani warsztat wydanych pieniędzy nie rekompensują
Książkę naprawdę polecam każdemu
Opisana postawa polityków bardzo mi przypomina tą opisaną w książce “Sejf”, czyli, że cała góra ma gdzieś szarych żołnierzy czy cywilów, a liczy się tylko ich wizerunek.
Panie Marcinie bardzo dobra robota
Marcinie!
z niecierpliwością czkam na przesyłkę, zaskoczy mnie pozytywnie tak jak Alfabet…:)
I przeczytana:) nie mogłam się oderwać, czytało się super, szkoda że tak szybko się skończyło. Duże gratulacje Panie Marcinie
już dawno skończona
przypominająca pewno zdarzenie ….ale fakt, faktem ciekawie się czytało i dostrzec można ów prawdę jak pewne wieści kreują media i politycy…..Pozdro Marcinie
perfidnie, ale proszę o więcej – mam nadzieję że doczekam kolejnej bo mam nie dosyt… obie książki gorącą polecam:)
Książka jest świetna!
Jestem tegoroczną maturzystką, a tytuł mojej prezentacji to “Omów motyw żołnierza w kulturze polskiej omawiając celowo dobrane dzieła”. Tuż przed składaniem bibliografii dołączyłam tą książkę do swojej pracy. We wtorek zdaje.. Mam nadzieje, że i komisja będzie nią równie zachwycona co ja..
no i mnie wyśmiano za dołączenie “podrzędnej fikcji”, a mogło być tak pięknie… sama sobie jestem winna
Ciekawe, czy ci/ten/ta od “podrzędnej fikcji” w ogóle czytali? Eh…
Rewelacyjna książka !!! Nie jestem jakimś maniakiem książek, ale do tej nie trzeba było mnie przekonywać
Gdy tylko będę miał możliwość, koniecznie trzeba nadrobić zaległości i przeczytać “Alfabet Misji”. Pytanie do autora “prosto z mostu”
Czy jest możliwość zamówienia książki z dedykacją ?
Pozdrawiam Serdecznie
Książka rewelacyjna i prawdziwa. Mam jedno zastrzeżenie co do opinii na temat polskich lekarzy wojskowych. Nie zgadzam się, że wolimy siedzieć w kraju, a na misję MON zatrudnia obcych. Byłem w grupie rekonesansowej w Jugosławii (marzec 1992), a potem 2 zmiany. Po powrocie przedstawiłem artykuły dotyczące leczenia ran postrzałowych, sposobu przygotowania żołnierzy pod względem wiedzy medycznej itd. w szefostwie Służby Zdrowia spytano “po co komu te sensacje…nie ma zapotrzebowania społecznego na taką ocene misji..W 1995-1996 byłem 3 zmiany w szpitalu w Libanie, latałem w MEDEVAcu.
Po opuszczeniu armii po 23 latach zgłosiłem się do I zmiany w Afganistanie – nie było miejsca; obecnie również zgłosiłem się na XIV zmianę z chęcią pracy w MEDEVACu; odpowiedź lekarze nie latają (mam 6 lat doświadczenia w LPR, latałem w Libanie i Jugosławii) – mogę jechać jako pracownik cywilny??? Nie jest do końca tak, że polskim lekarzom wojskowym nie chce się pracować. Dalej decyzje są “zabetonowane”
Ksiażkę Ostatni świadek czyta się swietnie.Nie mam niestety styczności z prawdziwym wojskiem dlatego niektóre epizody wzbudziły we mnie pewne emocje. Ale podporucznik Kowalewska najlepsza
zajebista książka! przeczytałem całą niemalże jednym tchem. mam nadzieje że pan Marcin wyda jeszcze podobną książkę. szczerze polecam!
Panie Marcinie gratuluję świetnej książki
a Darkowi dziękuję że polecił mi ” Świadka”:D
Jeśli ktoś zastanawia się nad jej przeczytaniem, to niech nie zwleka, “Ostatni Świadek” wciąga od pierwszej do ostatniej strony.
Gorąco polecam
Znakomita ksiazka, pokazujaca ta inna strone zycia.
Wszyscy dobrze wiemy ze “scenarjusz” napisalo zycie … Niestety.
potym jak potrakowano “chlopaków” po wydazeniach w Nangar Khel w kraju i caly medialny zgielk – Szkoda slów.
Dziekuje za cytat na ostatniej stronie.
Pozdrawiam serdecznie
M.
Panie Marcinie, jedno zastrzeżenie, które lekko mnie ubodło
mianowicie: epizod z kibicami. Ta grupa społeczna nigdy by się takiego czynu nie dopuściła. Niefajnie że dostali taką ”rolę”, ponieważ ostatnimi czasy jako jedni z nielicznych utożsamiają się z wartościami narodowymi i patriotyzmem. W dobie obecnych wydarzeń (odejście od tych wartości, patriotyzm = oszołom, zaściankowiec, katol), jestem absolutnie pewny że z taką zbrodnia przez myśl by im nie przeszła. Sam jestem jednym z nich
Właśnie zamówiłem