ida_7
Posty: 1426
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 13:28 |
Marl a gdzie idziesz do pracy?ja nie wiem czy teraz czegoś szukać czy dopiero jak Zielony wróci i już się nim nacieszę bo boję się,że jak pójdę do nowej pracy to mogę nie dostać wolnego na powrót a nie wyobrażam sobie,że Zielony wraca a ja muszę wychodzić do roboty :/
|
Wróć na górę | |
|
|
Marlenchen
Posty: 2033
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 13:53 |
ida,
no mnie to też właśnie martwi
Ale to jest praca na umowę zlecenie, więc jak mi nie dadzą urlopu, to najwyżej w tyłek ich pocałuję Albo jak się nie sprawdzę, to sami mnie wywalą
Ale muszę w końcu jakoś wystartować z tą pracą, bo same studia w cv to tak jakoś łyso wyglądają…
A do pracy idę do Poznania, do firmy zajmującej się płatnościami. Jest to niemiecka firma.
|
Wróć na górę | |
|
|
mamunia
Posty: 118
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 14:14 |
no ba Ja też jadę do WROCŁAWIA innej opcji nie ma Mam nadzieję tylko, że autobus z JW pojedzie Która zadzwoni do 17 się zapytać ?? hehe Jak wracał z Iraku to był autobus i były może tylko 4 kobietki i całą drogę się nie mogliśmy niecieszyć sobą
Ja tam nie odpuszczę nawet jak autobusu nie bedzie to pojade swoim i nawet gdyby M mial wracac osobno to ja i tak go przywitam!!! przespie sie u jego rodzinki i gites Tescie chetnie pojada ze mna
|
Wróć na górę | |
|
|
Marlenchen
Posty: 2033
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 14:21 |
U mnie rodzice na bank pojada ze mną A właściwie to ja z nimi hehehe
|
Wróć na górę | |
|
|
monamona
Posty: 896
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 15:00 |
A ja totalnie nie wiem jak to będzie wyglądało… Ale chcę by to już nastąpiło!!
|
Wróć na górę | |
|
|
marlen24
Posty: 191
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 15:00 |
no i widzicie dlatego pluje se w brode ze nie mam prawka
jesli bedzie autobus to luz a jak nie to sama niewiem jak to wyjdzie,chcialabym przywitac go na lotnisku a tak pozostanie mi tylko czekac az bede mogla jechac po niego do m-cza…ale taki plus ze synka od razu by zobaczyl…wiec czas pokaze jak to dalej sie potoczy…
a mnie brzuch boli moze w koncu ten okres dostane..
Mamunia ja tam bede dzwonic,moze jak kazda wyrazi swoja chec to cos zorganizuja,bylo super
|
Wróć na górę | |
|
|
anytram2
Posty: 1596
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 15:42 |
U mnie nie ma opcji, że po niego nie pojadę dla mnie nie ma problemu jestem w 100% mobilna ja za kierowcę robię trzy razy jeździłam do międzyrzecza i rozwoziłam chłopaków jak im wylot przekładali Mój już zapowiedział, że mam być sama bez nikogo,tym bardziej, że tych rzeczy to miał tyle, że nikt więcej do auta by się nie zmieścił hihihi
|
Wróć na górę | |
|
|
Andzia2414
Posty: 21
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 15:45 |
Autobus powinien być. Jak nie będzie to ja jade swoim i przyjaciółka bierze swój więc miejsce będzie gdyby któraś chciała…. jeszcze troche czasu jest i nie wiadomo komu jaki termin powrotu przypadnie
|
Wróć na górę | |
|
|
Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 16:10 |
Ja się pytam grzecznie: KTO MI DESZCZ PODESŁAŁ?? Chciałam tylko burzę, ale deszcz?? Burzy nie ma za to pada…
Jak się dowiem kiedy mój Osobisty wraca to ja nawet piechotą pójdę byle tylko go przywitać na lotnisku No i obiecanego kopa dostanie Obiecałam to dostanie
Byle do jesieni
|
Wróć na górę | |
|
|
Lidziuchna
Posty: 1124
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 16:49 |
A mój Dominik ma zapalenie gardła…znowu…i tydzień musimy siedzieć w domu :/
Ja też bym chciała pojechać po mojego na lotnisko ale nie wiem jak to wszystko będzie zobaczymy jak będzie miał już wracać
Marl no i gratuluje pracy!! :****
|
Wróć na górę | |
|
|
ewacia
Posty: 1037
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 16:56 |
Witam
ja również po mojego podjadę na lotnisko
Kass i dokładnie tak samo Mój Zielony już sobie na kopa też zasłużył
Lidzia mój synek też miał ostatnio zapalenie gardła :/ ale już ok. Mam nadziej, że się już żadne choróbsko Go nie uczepi tego jesiennego lata.
Tak, tak oby do JESIENI
|
Wróć na górę | |
|
|
Marlenchen
Posty: 2033
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 17:45 |
No ja bym najchętniej sama pojechała po mojego M. Ale wiem, że on chciałby, by byli też jego rodzice i moi Więc będzie na życzenie, jeśli się tylko da A później już się coś pokombinuje Moja w tym głowa hehe
Jeszcze trochę czasu mamy na planowanie, ale miło jest sobie czasem pomyśleć o tym dniu
Lidka, dziękuję
Tydzień czasu zleci Wam migiem
|
Wróć na górę | |
|
|
Justinaaa
Posty: 490
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 20:09 |
Aaaaa Ja po swojego W też jadę do Wrocka na lotnisko nie ma co… Muszę go pierwsza zobaczyc, wysciskac, wysałowac itd…
Jak się już do niego przykleję to siłą będą mnie od niego odciągac…
Choc może byc i tak, że jak go zobaczę to stanę jak wryta, będę ryczała jak durna i się nawet nie ruszę… Dlatego wolę moją pierwszą wcześniejszą wersję o której już kiedyś wspominałam, że jestem w stanie przeskoczyc bramę na lotnisku, staranowac strażnika i pobiec do zielonego rzócic się na niego itd itd hehe
Marzy mi się już ten powrót… Od dawna wyobrażam sobie jak będzie wyglądało… Nie mogę się doczekac
|
Wróć na górę | |
|
|
Marlenchen
Posty: 2033
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 20:13 |
Justi, nie Ty jedna nie możesz się doczekać ;P
____
21:22
Cicho tu coś…
A tak z innej beczki to donoszę, że z wiśni już owoce zebrane A dopiero co kwitła Jeszcze trochę i liście zżółkną
____
21:35
Dobranoc
|
Wróć na górę | |
|
|
Lidziuchna
Posty: 1124
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 21:35 |
Marl mam nadzieję że szybko zleci ten tydzień bo już dzisiaj było ciężko małego utrzymać w domu cały czas był tylko płacz a co dopiero tydzień…
Pamiętam jak wstawiałaś zdjęcia pod kwitnącą wiśnią szybko już zleciało oby tak dalej
|
Wróć na górę | |
|
|
Dusia1710
Posty: 669
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 22:17 |
Jestem i ja,ale kompletnie nie nadająca się do życia.Cos od dnia porodu nie mogę do siebie dojść…Do tego T bardzo rzadko się odzywa,martwię się z każdym dniem coraz bardziej.A im bliżej powrotu tym te rozłąkę gorzej znoszę…
|
Wróć na górę | |
|
|
gazela
Posty: 211
| IX zmiana ;) Umieszczone: 11.07.2011 23:18 |
hej Dziewiąteczki.
powroty ach powroty. właśnie, ja rownież jestem ciekawa jak tym razem jednostka zorganizuje sprawę z Wrocławiem, czy będzie można oficjalnie odebrać swojego Zielonego już z lotniska, ach tak bym chciała.
jak juz któraś zasięgnie informacji u źródła to chwalić sie tu na forum jaką odpowiedz podali.
Andzia do Ciebie @ poszła.
Lidzia szybkiego powrotu do zdrówka dla Synusia.
Marlenchen gratulacje i wytrwałości w nowej pracy.
Malinka witaj ponownie. Cieszę się, że wszystko zaczyna się układać. najgorsze masz już za sobą.
Dusiu a Ty się trzymaj Kochana. jesteś super babką i dzielna do tego!!! Dasz radę wierzę w Ciebie.
u nas też teraz zapowiadaja sie dni a nawet dłużej ciszy. ach przetrwam to – muszę.
Anytram a co do dzieci, nie zawsze tak jest jakbyśmy chciały. ja też dużo tłumaczę, dużo rozmawiamy, zapewniam o miłości tatusia a i tak przychodzą takie dni że dzieci nie dają radę. to są odrębne istoty i chociażbym stawala na głowie to one będą to przeżywały na swój sposób.
marlenchen z dziećmi zupełnie inaczej przeżywa sie to wszystko niż samemu. musisz radzic sobie sama ze soba i uwazac aby dzieci nie wystraszyc, dawac im poczucie bewzpieczenstwa i spokoj. a czasem to trudne, bo jak dac im cos czego samemu sie nei posiada. ale z drugiej strony to wlasnie dzieci dają siłe i motywacje do dobrego humoru i wiarę w to że misja szybko minie
kolejny tydzień bliżej ach bliżej tej jesieni
|
Wróć na górę | |
|
|
kayliah
Posty: 575
| IX zmiana ;) Umieszczone: 12.07.2011 00:41 |
Hejka
Melduję się grzecznie po pracowitym weekendzie na Mamusinym ogródku
Dżemiki porobione, owocki pomrożone i…. nareszcie na swoim Śląsku
Ja po mojego K. do Wrocka niestety nie pojade. Wariat zostawił komórkę w domciu, więc raczej nie da mi cynka kiedy dokładnie wróci. Poza tym chyba bym z emocji do Wrocka nie dotarła. No chyba, że mnie ktoś zawiezie
Podziwiam wszystkie IX-czki mające dzieci!!!
Wy musicie być silne i uśmiechnięte przez cały dzionek i jeszcze podnosić na duchu swoje pociechy. My mamy tylko psiaka. Więc mogę wrócić do mieszkania i nie udawać twardzielki.
Chociaż powiem Wam, że w związku z chorobą mojej mamy wylałam zapas łez na minimum 10 lat. A teraz koniec użalania się nad sobą. Mam swoją pracę, do ogarnięcia ogródek mamy. Muszę się wyrobić z nim do końca miesiąca, bo potem wyjeżdżam do Heidelbergu, żeby się mamuśką opiekować. Teraz jest z nią mój brat.
Czas mi bardzo szybko umyka od około 1 miesiąca. To mega dobrze. Chciałabym mieć z moim K. częstszy kontakt, niestety… Meldunek raz na 3 dni FEEE
Niestety baza K. nie funduje nam takich dobrodziejstw jak skype. Więc ja mojego Skarba ostatni raz widziałam 10 marca, jak Go odwoziłam do tych paskudnych Kielc. Powiedziałam Mu wtedy, że znienawidziłam to miasto, bo tu znika mi na 7 miesięcy
Pierogowych snów Dziewczynki
|
Wróć na górę | |
|
|
marlen24
Posty: 191
| IX zmiana ;) Umieszczone: 12.07.2011 07:13 |
dzien dobry
LIDZIUCHNA zdrowka dla synka zycze,i oby wam ten tydzien szybko zlecial,wiem wiem ciezko dziecko utrzymac w domu i co robic ale pewnie jakies zajecia se wymyslicie
DUSIA musisz sie ogarnac a bedzie dobrze…..trzymam za ciebie
KAY a twoj jak bedzie wracal to moze dac znac od jakiegos kumpla z kom,zawsze cos mozna wykombinowac dla chcacego nic trudnego
Jak bedzie autobus z jw to ja jade napewno,chocby sie walilo i palilo a synka mam nadzieje ze mi popilnuje rodzinka…….a jak nie bedzie autobusu to cos sie bedzie kombinowac
u mnie dzis fajny dzien sie zapowiada….czekam na sms od mojego jak wroci….. bo kurde nieukrywam ze sie okropnie martwie,masakra co my musimy przezywac…..niech ta okropna misja juz sie konczy!!!!!!
|
Wróć na górę | |
|
|
mamunia
Posty: 118
| IX zmiana ;) Umieszczone: 12.07.2011 07:52 |
Witam
Uszka małej przebiłam, nie płakała, ma takie ładniutkie różowe kolczyki Uszko ładnie się goi, zero zaczerwienienia, przemywam spirytusem salicylowym no i śliną swoją. I już 4 dzień i noc bez cyca, wczoraj nawet się nie upomniała Poszliśmy do Marche dałam małej 2 zł i wyciągnęła los – w totolotku i wygrała 40 zł hahaha Moja mała szczęściara … mój kotek od niedzieli milczy ;( ale mi go brakuje … ojojoj … strasznie ;(
Dusiu – trzymaj się, mi też było ciężko po porodzie ale musisz być silna dla małej, ona widzi jak mama jest smutna i to się na niej odbija !!! Główka do góry i usmiechamy się
Mój M też się nie odzywa, pewnie znów jakieś wyjazdy brrrr jak ja nie cierpię tego Afganistanu :///
|
Wróć na górę | |
|
|
Marlenchen
Posty: 2033
| IX zmiana ;) Umieszczone: 12.07.2011 08:19 |
Dzień dobry
mamunia, no to masz silną córeczkę. Na pewno ślicznie w kolczykach wygląda Gratuluję wygranej Musisz jej częściej losy kupować hehe
Dusia, dla Zuzi na pewno jesteś w stanie góry przenieść, więc uśmiechów i radości jej nie szczędź. Wytrwałaś już tak wiele, więc i resztę dasz radę!
gazela, zgadza się, że dzieci z pewnością też Wam energii dostarczają i uśmiechu oraz sprawiają, że czas szybciej płynie Mnie już od jakiegoś czasu silny instynkt macierzyński dopadł… No ale trzeba cierpliwie poczekać
kay,
pracuś z Ciebie
Lidka, poleci ten czas na pewno Dziś już wtorek!
U mnie się zapowiada kilka dni bez kontaktu, no ale dam radę!
A dziś z mamą jadę nad jeziorko Może się wreszcie trochę opalę
Najpierw muszę jednak bankowe sprawy pozałatwiać…
Miłego dnia IX-teczki
|
Wróć na górę | |
|
|
anytram2
Posty: 1596
| IX zmiana ;) Umieszczone: 12.07.2011 08:48 |
Hej wszystkim
no i znowu mam słoneczko za oknem ale dziś zbytnio nie skorzystam z niego bo w samo południe idę do dentysty wstawiać śrubę :/ więc spędzę go na fotelu dentystycznym
jeszcze uziemiona jestem bo autko u mechanika a ja bez auta to jak bez ręki i nie lubię być zależna od kogoś
szczerze mówiąc przywykłam do takiego kontaktu jaki mam z moim teraz, 7 minut dziennie jak za dużo to nie zdrowo, ważne że wiem, że u niego wszytko ok, nie jest zestresowany tym, że musi lecieć wejść na neta itd tylko ze spokojem ogarnąć się może i mieć wieczór spokojny czy tam południe i nazbierać sił na kolejny dzień tamten miesiąc mój miał tylko dwa dni wolne bez wyjazdu a tak cały czas patrole, więc fizycznie nie dawał by rady
to mój synek odziedziczył po rodzicach radzenie sobie ze stresem i bardzo szybko dostosowuje się do nowych sytuacji nie miał ani razu chwili by był smutny i bardzo tęsknił za tatą (albo nie okazuje tego, a to już po tatusiu odziedziczył, brak reakcji na bodźce emocjonalne ) hihihi
|
Wróć na górę | |
|
|
fanka szefa (Moderator) Posty: 3789
| IX zmiana ;) Umieszczone: 12.07.2011 08:56 |
Witaski:)
Czujecie już powiew powrotów i widzę iż już powoli zastanawiacie się jak to będzie,to dobrze bo już nie długo ruszą przygotowania to tego wielkiego wydarzenia:)ja to sie zastanawiam gdzie mój wyląduje bo bym bardzo chciała w warszawie no ale chcieć sobie mogę ha ha.
Tak długo mnie nie było iż wypadłam z formy pisania z wami:(Musze nadrobić zaległości.
|
Wróć na górę | |
|
|
Andzia2414
Posty: 21
| IX zmiana ;) Umieszczone: 12.07.2011 09:42 |
cześć dziewczynki Pogoda zawsze sie robi jak mam iść do pracy No ale co zrobić… W końcu w sobote jade do domu do Kalisza nareszcie dzieciaki zobacze bo już 1,5 tyg ich nie widziałam( są na wakacjach u dziadków). Niby miałam sobie odpocząć ale bez dzieci to jest koszmar…. Za cicho, pustka nikt się nie bije jak to moi ciągle robią. Ale już niedługo ich wyściskam mmmmyyyyyyy :* Jak będzie któraś dzwoniła do JW i dowie sie coś nt autokaru to dajcie znać miłego dnia
|
Wróć na górę | |
|
|
Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 12.07.2011 11:00 |
Dzień dobry
U mnie słonecznie Więc po ogarnięciu okien siedzę na balkonie i delektuje się słońcem
Powroty ah te powroty
Fankoo łer byłaś?? Ciesze się, że wróciłaś
|
Wróć na górę | |
|
|