Rejestracja | Logowanie »


Forum “zAfganistanu.pl”

21 września 2009

Z Afganistanu » Forum » Obie strony misji, IX Zmiana
Nie jesteś zalogowany.
Pisanie na tym forum wymaga zalogowania.
152438 - zarejestrowani użytkownicy.
Brak nowych postów
Nowe posty!
Odpowiedzi: 29597 - Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 [451] 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 - Najnowszy: 02.02.2013 13:29 - Elizabeth
Autor Wiadomość

ida_7

Posty: 1426

Marl a gdzie idziesz do pracy?ja nie wiem czy teraz czegoś szukać czy dopiero jak Zielony wróci i już się nim nacieszę bo boję się,że jak pójdę do nowej pracy to mogę nie dostać wolnego na powrót a nie wyobrażam sobie,że Zielony wraca a ja muszę wychodzić do roboty :/

Wróć na górę

Marlenchen

Posty: 2033

ida,
no mnie to też właśnie martwi :(
Ale to jest praca na umowę zlecenie, więc jak mi nie dadzą urlopu, to najwyżej w tyłek ich pocałuję ;) Albo jak się nie sprawdzę, to sami mnie wywalą ;)
Ale muszę w końcu jakoś wystartować z tą pracą, bo same studia w cv to tak jakoś łyso wyglądają…
A do pracy idę do Poznania, do firmy zajmującej się płatnościami. Jest to niemiecka firma.

Wróć na górę

mamunia

Posty: 118

no ba :) Ja też jadę do WROCŁAWIA innej opcji nie ma :) Mam nadzieję tylko, że autobus z JW pojedzie :) Która zadzwoni do 17 się zapytać :P ?? hehe ;) Jak wracał z Iraku to był autobus i były może tylko 4 kobietki i całą drogę się nie mogliśmy niecieszyć sobą :)
Ja tam nie odpuszczę nawet jak autobusu nie bedzie to pojade swoim i nawet gdyby M mial wracac osobno to ja i tak go przywitam!!! przespie sie u jego rodzinki i gites :) Tescie chetnie pojada ze mna :)

Wróć na górę

Marlenchen

Posty: 2033

U mnie rodzice na bank pojada ze mną :D A właściwie to ja z nimi hehehe ;)

Wróć na górę

monamona

Posty: 896

A ja totalnie nie wiem jak to będzie wyglądało… Ale chcę by to już nastąpiło!!

Wróć na górę

marlen24

Posty: 191

no i widzicie dlatego pluje se w brode ze nie mam prawka
jesli bedzie autobus to luz a jak nie to sama niewiem jak to wyjdzie,chcialabym przywitac go na lotnisku a tak pozostanie mi tylko czekac az bede mogla jechac po niego do m-cza…ale taki plus ze synka od razu by zobaczyl…wiec czas pokaze jak to dalej sie potoczy…
a mnie brzuch boli moze w koncu ten okres dostane..
Mamunia ja tam bede dzwonic,moze jak kazda wyrazi swoja chec to cos zorganizuja,bylo super

Wróć na górę

anytram2

Posty: 1596

U mnie nie ma opcji, że po niego nie pojadę dla mnie nie ma problemu jestem w 100% mobilna :) ja za kierowcę robię :) trzy razy jeździłam do międzyrzecza i rozwoziłam chłopaków jak im wylot przekładali :) Mój już zapowiedział, że mam być sama bez nikogo,tym bardziej, że tych rzeczy to miał tyle, że nikt więcej do auta by się nie zmieścił hihihi :)

Wróć na górę

Andzia2414

Posty: 21

Autobus powinien być. Jak nie będzie to ja jade swoim i przyjaciółka bierze swój więc miejsce będzie gdyby któraś chciała…. :) jeszcze troche czasu jest i nie wiadomo komu jaki termin powrotu przypadnie :)

Wróć na górę

Kass

Posty: 4225

Ja się pytam grzecznie: KTO MI DESZCZ PODESŁAŁ?? Chciałam tylko burzę, ale deszcz?? Burzy nie ma za to pada…

Jak się dowiem kiedy mój Osobisty wraca to ja nawet piechotą pójdę byle tylko go przywitać na lotnisku ;) No i obiecanego kopa dostanie :D Obiecałam to dostanie :)
Byle do jesieni ;)

Wróć na górę

Lidziuchna

Posty: 1124

A mój Dominik ma zapalenie gardła…znowu…i tydzień musimy siedzieć w domu :/

Ja też bym chciała pojechać po mojego na lotnisko ale nie wiem jak to wszystko będzie zobaczymy jak będzie miał już wracać :)

Marl no i gratuluje pracy!! :****

Wróć na górę

ewacia

Posty: 1037

Witam :D
ja również po mojego podjadę na lotnisko :)
Kass i dokładnie tak samo Mój Zielony już sobie na kopa też zasłużył :P

Lidzia mój synek też miał ostatnio zapalenie gardła :/ ale już ok. Mam nadziej, że się już żadne choróbsko Go nie uczepi tego jesiennego lata.
Tak, tak oby do JESIENI :D

Wróć na górę

Marlenchen

Posty: 2033

No ja bym najchętniej sama pojechała po mojego M. Ale wiem, że on chciałby, by byli też jego rodzice i moi :) Więc będzie na życzenie, jeśli się tylko da ;) A później już się coś pokombinuje :D Moja w tym głowa :D hehe
Jeszcze trochę czasu mamy na planowanie, ale miło jest sobie czasem pomyśleć o tym dniu :D

Lidka, dziękuję :)
Tydzień czasu zleci Wam migiem :)

Wróć na górę

Justinaaa

Posty: 490

Aaaaa Ja po swojego W też jadę do Wrocka na lotnisko nie ma co… Muszę go pierwsza zobaczyc, wysciskac, wysałowac itd… :D
Jak się już do niego przykleję to siłą będą mnie od niego odciągac… :P :D
Choc może byc i tak, że jak go zobaczę to stanę jak wryta, będę ryczała jak durna i się nawet nie ruszę… :( Dlatego wolę moją pierwszą wcześniejszą wersję o której już kiedyś wspominałam, że jestem w stanie przeskoczyc bramę na lotnisku, staranowac strażnika i pobiec do zielonego rzócic się na niego itd itd hehe :P :D
Marzy mi się już ten powrót… Od dawna wyobrażam sobie jak będzie wyglądało… ;) Nie mogę się doczekac :)

Wróć na górę

Marlenchen

Posty: 2033

Justi, nie Ty jedna nie możesz się doczekać ;P

____
21:22
Cicho tu coś…

A tak z innej beczki to donoszę, że z wiśni już owoce zebrane :D A dopiero co kwitła ;) Jeszcze trochę i liście zżółkną :D
____
21:35
Dobranoc

Wróć na górę

Lidziuchna

Posty: 1124

Marl mam nadzieję że szybko zleci ten tydzień bo już dzisiaj było ciężko małego utrzymać w domu cały czas był tylko płacz a co dopiero tydzień…
Pamiętam jak wstawiałaś zdjęcia pod kwitnącą wiśnią :D szybko już zleciało :D oby tak dalej :D

Wróć na górę

Dusia1710

Posty: 669

Jestem i ja,ale kompletnie nie nadająca się do życia.Cos od dnia porodu nie mogę do siebie dojść…Do tego T bardzo rzadko się odzywa,martwię się z każdym dniem coraz bardziej.A im bliżej powrotu tym te rozłąkę gorzej znoszę…

Wróć na górę

gazela

Posty: 211

hej Dziewiąteczki.
powroty ach powroty. właśnie, ja rownież jestem ciekawa jak tym razem jednostka zorganizuje sprawę z Wrocławiem, czy będzie można oficjalnie odebrać swojego Zielonego już z lotniska, ach tak bym chciała.
jak juz któraś zasięgnie informacji u źródła to chwalić sie tu na forum jaką odpowiedz podali.
Andzia do Ciebie @ poszła.
Lidzia szybkiego powrotu do zdrówka dla Synusia.
Marlenchen gratulacje i wytrwałości w nowej pracy.
Malinka witaj ponownie. Cieszę się, że wszystko zaczyna się układać. najgorsze masz już za sobą.
Dusiu a Ty się trzymaj Kochana. jesteś super babką i dzielna do tego!!! Dasz radę wierzę w Ciebie.
u nas też teraz zapowiadaja sie dni a nawet dłużej ciszy. ach przetrwam to – muszę.
Anytram a co do dzieci, nie zawsze tak jest jakbyśmy chciały. ja też dużo tłumaczę, dużo rozmawiamy, zapewniam o miłości tatusia a i tak przychodzą takie dni że dzieci nie dają radę. to są odrębne istoty i chociażbym stawala na głowie to one będą to przeżywały na swój sposób.
marlenchen z dziećmi zupełnie inaczej przeżywa sie to wszystko niż samemu. musisz radzic sobie sama ze soba i uwazac aby dzieci nie wystraszyc, dawac im poczucie bewzpieczenstwa i spokoj. a czasem to trudne, bo jak dac im cos czego samemu sie nei posiada. ale z drugiej strony to wlasnie dzieci dają siłe i motywacje do dobrego humoru i wiarę w to że misja szybko minie :)
kolejny tydzień bliżej ach bliżej tej jesieni

Wróć na górę

kayliah

Posty: 575

Hejka
Melduję się grzecznie po pracowitym weekendzie na Mamusinym ogródku :)
Dżemiki porobione, owocki pomrożone i…. nareszcie na swoim Śląsku :) :) :)

Ja po mojego K. do Wrocka niestety nie pojade. Wariat zostawił komórkę w domciu, więc raczej nie da mi cynka kiedy dokładnie wróci. Poza tym chyba bym z emocji do Wrocka nie dotarła. No chyba, że mnie ktoś zawiezie :)

Podziwiam wszystkie IX-czki mające dzieci!!!
Wy musicie być silne i uśmiechnięte przez cały dzionek i jeszcze podnosić na duchu swoje pociechy. My mamy tylko psiaka. Więc mogę wrócić do mieszkania i nie udawać twardzielki.

Chociaż powiem Wam, że w związku z chorobą mojej mamy wylałam zapas łez na minimum 10 lat. A teraz koniec użalania się nad sobą. Mam swoją pracę, do ogarnięcia ogródek mamy. Muszę się wyrobić z nim do końca miesiąca, bo potem wyjeżdżam do Heidelbergu, żeby się mamuśką opiekować. Teraz jest z nią mój brat.
Czas mi bardzo szybko umyka od około 1 miesiąca. To mega dobrze. Chciałabym mieć z moim K. częstszy kontakt, niestety… Meldunek raz na 3 dni :( FEEE

Niestety baza K. nie funduje nam takich dobrodziejstw jak skype. Więc ja mojego Skarba ostatni raz widziałam 10 marca, jak Go odwoziłam do tych paskudnych Kielc. Powiedziałam Mu wtedy, że znienawidziłam to miasto, bo tu znika mi na 7 miesięcy :(

Pierogowych snów Dziewczynki ;) ;) ;)

Wróć na górę

marlen24

Posty: 191

dzien dobry
LIDZIUCHNA zdrowka dla synka zycze,i oby wam ten tydzien szybko zlecial,wiem wiem ciezko dziecko utrzymac w domu i co robic ale pewnie jakies zajecia se wymyslicie
DUSIA musisz sie ogarnac a bedzie dobrze…..trzymam za ciebie
KAY a twoj jak bedzie wracal to moze dac znac od jakiegos kumpla z kom,zawsze cos mozna wykombinowac :) dla chcacego nic trudnego
Jak bedzie autobus z jw to ja jade napewno,chocby sie walilo i palilo a synka mam nadzieje ze mi popilnuje rodzinka…….a jak nie bedzie autobusu to cos sie bedzie kombinowac :)
u mnie dzis fajny dzien sie zapowiada….czekam na sms od mojego jak wroci….. bo kurde nieukrywam ze sie okropnie martwie,masakra co my musimy przezywac…..niech ta okropna misja juz sie konczy!!!!!!

Wróć na górę

mamunia

Posty: 118

Witam :)
Uszka małej przebiłam, nie płakała, ma takie ładniutkie różowe kolczyki :) Uszko ładnie się goi, zero zaczerwienienia, przemywam spirytusem salicylowym no i śliną swoją. I już 4 dzień i noc bez cyca, wczoraj nawet się nie upomniała :) Poszliśmy do Marche dałam małej 2 zł i wyciągnęła los – w totolotku i wygrała 40 zł hahaha :) Moja mała szczęściara … mój kotek od niedzieli milczy ;( ale mi go brakuje … ojojoj … strasznie ;(

Dusiu – trzymaj się, mi też było ciężko po porodzie ale musisz być silna dla małej, ona widzi jak mama jest smutna i to się na niej odbija !!! Główka do góry i usmiechamy się :)
Mój M też się nie odzywa, pewnie znów jakieś wyjazdy brrrr jak ja nie cierpię tego Afganistanu :///

Wróć na górę

Marlenchen

Posty: 2033

Dzień dobry :)

mamunia, no to masz silną córeczkę. Na pewno ślicznie w kolczykach wygląda :) Gratuluję wygranej ;) Musisz jej częściej losy kupować hehe ;)

Dusia, dla Zuzi na pewno jesteś w stanie góry przenieść, więc uśmiechów i radości jej nie szczędź. Wytrwałaś już tak wiele, więc i resztę dasz radę!

gazela, zgadza się, że dzieci z pewnością też Wam energii dostarczają i uśmiechu oraz sprawiają, że czas szybciej płynie :) Mnie już od jakiegoś czasu silny instynkt macierzyński dopadł… No ale trzeba cierpliwie poczekać :D

kay,
pracuś z Ciebie :)

Lidka, poleci ten czas na pewno :) Dziś już wtorek! ;)
U mnie się zapowiada kilka dni bez kontaktu, no ale dam radę!

A dziś z mamą jadę nad jeziorko :D Może się wreszcie trochę opalę ;)
Najpierw muszę jednak bankowe sprawy pozałatwiać…

Miłego dnia IX-teczki :)

Wróć na górę

anytram2

Posty: 1596

Hej wszystkim :)
no i znowu mam słoneczko za oknem :) ale dziś zbytnio nie skorzystam z niego bo w samo południe idę do dentysty wstawiać śrubę :/ więc spędzę go na fotelu dentystycznym :)
jeszcze uziemiona jestem bo autko u mechanika a ja bez auta to jak bez ręki i nie lubię być zależna od kogoś :)

szczerze mówiąc przywykłam do takiego kontaktu jaki mam z moim teraz, 7 minut dziennie :) jak za dużo to nie zdrowo, ważne że wiem, że u niego wszytko ok, nie jest zestresowany tym, że musi lecieć wejść na neta itd tylko ze spokojem ogarnąć się może i mieć wieczór spokojny czy tam południe i nazbierać sił na kolejny dzień :) tamten miesiąc mój miał tylko dwa dni wolne bez wyjazdu a tak cały czas patrole, więc fizycznie nie dawał by rady

to mój synek odziedziczył po rodzicach radzenie sobie ze stresem i bardzo szybko dostosowuje się do nowych sytuacji :) nie miał ani razu chwili by był smutny i bardzo tęsknił za tatą (albo nie okazuje tego, a to już po tatusiu odziedziczył, brak reakcji na bodźce emocjonalne ) hihihi

Wróć na górę

fanka szefa
(Moderator)

Posty: 3789

Witaski:)
Czujecie już powiew powrotów i widzę iż już powoli zastanawiacie się jak to będzie,to dobrze bo już nie długo ruszą przygotowania to tego wielkiego wydarzenia:)ja to sie zastanawiam gdzie mój wyląduje bo bym bardzo chciała w warszawie no ale chcieć sobie mogę ha ha.
Tak długo mnie nie było iż wypadłam z formy pisania z wami:(Musze nadrobić zaległości.

Wróć na górę

Andzia2414

Posty: 21

cześć dziewczynki :) Pogoda zawsze sie robi jak mam iść do pracy :( No ale co zrobić… W końcu w sobote jade do domu do Kalisza :) nareszcie dzieciaki zobacze bo już 1,5 tyg ich nie widziałam( są na wakacjach u dziadków). Niby miałam sobie odpocząć ale bez dzieci to jest koszmar…. Za cicho, pustka nikt się nie bije jak to moi ciągle robią. Ale już niedługo ich wyściskam mmmmyyyyyyy :* Jak będzie któraś dzwoniła do JW i dowie sie coś nt autokaru to dajcie znać miłego dnia :)

Wróć na górę

Kass

Posty: 4225

Dzień dobry ;)
U mnie słonecznie :) Więc po ogarnięciu okien :D siedzę na balkonie i delektuje się słońcem :)

Powroty ah te powroty :)

Fankoo łer byłaś?? Ciesze się, że wróciłaś :)

Wróć na górę
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 [451] 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184