Wtaski ponownie

Ida_7,muszę okular zakupić,bo nie widu dobrze w nocy…
zapomniałam,że buszujesz po Safariiiiiiiii nocą

kalaharis,drobne drobiazgi hmmmm,pochwal się…pomysłami
mamy już lakerrrr,odlotową pościel,sexiiii bieliznę,olejki nie mylić z “kujawski”
A twoje drobiazgi?????????

Dziś w komplecie banan

Dzień dobry

Fankoo ja już chyba nie powinnam kupować lakieru czerwonego, bo napewno mam z połowę jego odcieni

Ja to jestem psychicznie nastawiona na listopad z przyjazdem Osobistego Więc jak wróci wcześniej to będzie dla mnie wielka niespodzianka

Cześć Dziewczyny,
niestety dopiero wczoraj zorientowałam się, że można wysłać paczkę do Afganistanu;/ Paczkę wysłałam dzisiaj – ma dojść do Warszawy na poniedziałek rano….Myślicie, że się załapię???
Niby na stronie Dowództwa Sił Operacyjnych pisz, że ostateczny termin nadania paczek – 01.08.2011 r.,…Kurde tak bym chciała żeby ta paczka dotarła do Ghazni:/

zyrafa mam dokładnie to co wypisałaś ha ha dzisiaj dokupiłam przeróżne olejki, muszę się chyba wybrać do pierogowego shopu bielizny mam kilka kompletów, nawet cukierkową i zupełnie nie wiem którą wybiorę
Tina zależy też skąd wysyłałaś, ale powinna dotrzeć

Paczka ma na 100% dotrzeć na poniedziałek do godz. 9:00 – taką dostałam gwarancję – pytanie tylko czy się załapie na transport do Afganistanu, ehhh szkoda, że tak późno to wyczaiłam:(

Jestem, jestem i wierzę, że dotrze. Trzymajcie kciuki:))))

Dziewczyny słuchajcie, bez paniki, paczki muszą być NADANE do 1 sierpnia. Dzwoniłam do kilku miejsc i miałam wszędzie tą samą informację. Fakt, że przy okazji oberwało się jednemu kpt z jednostki mojego zielonego, ale to szczegół. Musiałam mu w końcu wygarnąć co mi leży na sercu. Mojego nie ma od marca, a ze strony jednostki zero zainteresowania. Wiem, że w większości jednostek były spotkania wielkanocne, konferencje na telebimach w klubach garnizonowych, spotkania z psychologami, itp. Mało tego, wchodzę sobie na stronę brygady a tam, że żołnierze z rodzinami oraz rodziny żołnierzy będących w Afg byli w jakiś tam weekend na pikniku, potem znów na jakiejś wycieczce. Więc ja do tego kapitana, że z tego wynika że są uprzywilejowani bardziej i tacy, którzy nie są wcale uprzywilejowani, bo ja zaproszenia na żadną z takich imprez nie dostałam. A on, że ja to źle odbieram!!! No normalnie brak słów!!! Się wyżyłam!

Dzięki Madzik za informację, uspokoiłaś mnie:)
A to, że się wyżyłaś to bardzo dobrze, w pełni Cię popieram, bo to jest przykre, że nikt nas konkretnie o niczym nie informuje;/;/;/No ale cóż zrobić – półmetek za nami, miejmy nadzieję że teraz będzie z górki:)

madzik11.80,
brak słów

Gadzina,
cyrk na kółkach cały MON

TinaGranovska
trzymam i nie puszczam,kciuki

Dzięki dziewczyny, bo teraz tak siedzę i myślę, czy nie za bardzo się wybiłam…
Ale skoro jest problem, to powinnyśmy to zgłaszać, bo jak my nie zadzwonimy, to oni nie widzą, albo może nie chcą widzieć.
Więc jeśli któraś miałaby ochotę iść w moje ślady to będzie mi miło… Jednostki muszą wiedzieć o naszym istnieniu i muszą się z nami liczyć!

dobiła mnie wczorajsza wiadomosc o tym chłopaku,tym bardziej ze brata kolega i razem tam byli….:’( był w kiepskim stanie psychicznym,mam nadzieje że dzis lepiej.Próbuje was czytać bo widze tu sporo pozytywnych mysli…będzie dobrze na 100%

Madzik
Ja tak zrobiłam w zeszłym roku iż osobiście się przejechałam do jednostki a mam spory kawałek i stanowczo przekazałam swoje stanowisko i swoje pytania.Na drugi dzień dzwonili do mnie z informacjami które chciałam uzyskać.Rosiek wie że ja to jak się wkur…to wióry lecą i nawet diabła z pod ziemi wyciągnę.

fistaszka to prawda, bliżej niż dalej Kurka nawet nie potrafię wyobrazić sobie co będzie jak już Go zobaczę……aj

madzik bardzo dobrze zrobiłaś, nic sobie z Nas nie robią i o wszystko trzeba się prosić.eh