Na początku ciężko bylo ale jest już ok.

Witaj Dusiu. Chyba Cię ściągnęłam myślami bo tak właśnie wczoraj o Tobie myślałam i nawet miałam Ci dziś maila pisać Fajnie, że też już masz Zielonego. Cieszcie się sobą, spokojnie, czas swoje zrobi.

ida, a może jednak się położysz? Będziesz wypoczęta, a makijaż zawsze możesz poprawić

any zgadzam się z Tobą śmietanka robi za czop i jest z głowy

Witajcie

any to może my będziemy sąsiadkami haha

ida obudziłam się z myślą, że będziesz się dzisiaj w pierogi bawić, a ja jeszcze x dni czekam
fanka już pewnie szaleje

No nie rozdwoję się najwyżej weźmiemy coś między Międzyrzeczem a Gorzowem
kurde a Ty jeszcze tu siedzisz? ja bym już nie dała rady z nerwów

cisza, spokój-idealne miejsce do lepienie pierogów i odpoczynku
już za moment, już za chwilę będziesz miała Zielonego kurde ale fajnie no nie mogę….

oj jak go zobaczysz to wszystkie bóle przejdą i odechce Ci się spać, zobaczysz

no tak bo jeszcze jadą do M-cza

za niedługo się zbieram chyba padnę na zawał albo zabiję się na moich obcasach

Ida,
Niech Moc Będzie z Tobą

ida już pewnie w drodze, albo ze swoim kolejna szczęściara

Celcia a dlaczego? Pokłóciliście się czy po prostu się nie odzywa?

Ale nastukałyście

Madzik,
Kochana jesteś, niby proste słowa, ale potrafią dodać otuchy. Bo chyba nic innego mi nie pozostało, kilka złudzeń, nadzieja i czas, jakoś to będzie.

Betsy, Madzik,
ja dorzucam jeszcze chodzenie w maseczce i ręczniku i spanie w skarpetkach

Ida,
no widzisz, tyyle czekania i w końcu będziesz mogła lepić pierogi, które, nawiasm mówiąc, można ulepić np. pod prysznicem : D cieszymy się razem z Tobą trzymaj się aaaaa, szczęściara : D

Celcia,
doskonale Cię rozumiem, bo przez ponad 8 miesięcy żyłam chwilą powrotu Zielonki, a nagle trach – nie dość, że wszystko się pokomplikowało, to zaczął mieć jakieś wątpliwości co do naszego związku. O jego powrocie do Polski się dowiedziałam przypadkiem, bo milczał kilka tygodni i zobaczymy się też dopiero za jakiś czas… najgorsza jest bezsilność i to czekanie, ale jakoś damy radę, musimy ; )

Eliza wydaje mi się, że można…..niestety. Czasami zdarzają się tacy faceci bez uczuć.

Kala nie chodzi mi o uczucia, ale o zwykłą przyzwoitość,

Misia przecież istnieje możliwość wcześniejszej rotacji z powodu nieradzenia sobie z sytuacją w Afg. i są tacy, którzy korzystają z tego,