fanko @
chciałabym żeby było jakieś wyjście, ale już chyba przepadło…

Kala a ja myślę, że będzie dobrze… Mam takie głupie przeczucie

Kala @

Mnie ostatnio tez T wkurza…ale daje rade:P
Chyba stresujaco dziala na mne to ,ze jeszcze mieszkamy tam ,gdzie mieszkamy…
Czekamy na mieszkanie,bo z tymi ludzmi juz nie chce mieszkac…sa jacys dziwni…

Dobry…
Ogłoszenia parafialne, powinnam zdać ! a w ogóle to właśnie wróciłam z ”rande wu” z fartuchowym i powiem Wam, że miły, przystojny i w ogóle, ale doszłam do wniosku, właśnie chyba po tym filmie (Listy do M.), że idę w złym kierunku, bo próbuję się uszczęśliwić na siłę próbując zdusić żal i Zielonego… a nie tędy droga, bo uciekam, a uciec się tak ot nie da… Stawiam na spokój duszy, i wolność

Sweet,
uwielbiam ich, choć przywołują wspomnienia

Oj Elizabeth, żebyś wiedziała, że odliczamy mam nadzieję że ta wiosna szybko nadejdzie:-D Ja właśnie siedziałam i myślałam sobie że jutro już 1 grudnia mam nadzieję że równie szybko nadejdzie 1 stycznia no a potem jakoś poleci….oj pocieszam się sama ale cóż mi zostało.
Pozdrawiam IX-tki.
X-tka:-D

Eliz,
ja nawet nie zakładam teraz żadnego ani związku ani romansu, nie chcę tego, bo znam siebie i wiem, że nic z tego nie będzie, ja raczej to traktuję jako oderwanie od tego wszystkiego, resztę czas pokaże, ale nie chcę się angażować… ani komuś robić nadziei
a fartuchowy to piąty rok medycyny, przyszły ortopeda, przynajmniej taki ma plan nie wiem skąd mi to przyszło do głowy

witaski z rana 1 grudnia:D
Miska
Głowa do góry cycki do przodu bo nie wiadomo kiedy spotka sie swoja połówkę.Pamiętaj że nie zawsze układa sie tak jak by się chciało,wiem po sobie bo ja w swoim życiu doświadczyłam tyle zła że mogla bym obdzielić każdą z was a jednak w najmniej oczekiwanym momencie dostałam swój skarb i już 8 lat na demną czuwa.Wszystko się ułoży u ciebie:D

Dzień dobry kochane

Długo się nie odzywałam ale sprawy z mieszkaniem spowodowały, że bez przerwy jestem w drodze a jak mam wolny czas to siadam i pisze 1 rozdział licencjatu, który muszę oddać w niedzielę
Ale jest jeden plus, w piątek mam wizytę u notariusza

Kal
nie wiem co się zadziało między Tobą a zielonym, więc ciężko mi cokolwiek napisać w tej sprawie ale wiem że będzie dobrze

Missia
Ja tam bym na twoim miejscu nie myślała w kategoriach tego, że zduszasz to co było, a filmami i ichnimi mądrościami w ogóle bym się nie sugerowała, bo życie to nie film
Jesteś wolną kobietą, nie jesteś ubezwłasnowolniona więc droga do przodu, chodź na randki ile wlezie, bo potem może być za późno hahahahhhhhahahhh zawsze to dobra zabawa a nie musi niczego oznaczać

Fanka
ja też się nie załamywałam, a zdałam dopiero za 7 razem grunt to pozytywne myślenie

Kass
śliczny tatu

Witam

Anyt gratulacje, to niesamowite uczucie, że wreszcie jest się na swoim

Misiaa, tak myślałam; ortopedzi to zarozumialcy

Sweet to super

Andziorna, czas naprawdę szybko mija, aby do nowego roku a potem już z górki; niedawno przeżywałam rotację a tu już czwarty tydzień mija, jak R. jest w domu; pozdrawiam

I koniec dobrego i czas do pracy, po urlopie, blee

Hejka:)
Ja po pracy , a T w szkole:)
Troche z Niuska leniuchujemy:) Nawet T zrobil dzis obiad:)

Hej jestem i ja wpadłam tu narobic troche halasu
Misia ja polecam na obiad zapiekanke z makaronem

Kala trzymam kciuki za Was