Witam również poświątecznie

I ja też jestem choć już szara rzeczywistość wraca, i sesja zbliża się wielkimi krokami, chociaż to dopiero za rok

O jakim Wy filmie mówicie, bo się zgubiłam? Ja wczoraj wieczorem trafiłam na Polsacie News na film o chyba VII zmianie w bazie Ghazni, ale pewna nie jestem, bo nie widziałam od początku i potem już tylko opowiadali, opowiadali i opowiadali…

Kala,
siedzę w domu do piątku, a próby czekają i perkusista tęskni kurde…

Hej dziewiątki

Ja planowałam nic nie jeść na święta by nie przytyć i się nie przejeść i tak mój plan zrealizowałam ale dopadła mnie jakaś zaraza i dostałam grypy żołądkowej i całe święta spędziłam nad ubikacją jeszcze trochę i by musieli mnie wieść do szpitala bo bym się odwodniła
podsumowanie świąt – zajebiste bo schudłam 3 kg i nie musiałam nic robić tylko spałam więc tak naprawdę je przespałam

Misiaa
To chodzi o program na TVN Turbo ”Afganistan – dziewiąta zmiana”

i moje odczucie z niego, kicha totalna ten na Polsacie był o wiele lepszy, i co oni tam w ogóle pokazują nic, to my o wiele lepiej wiemy co tam się dzieje i byśmy mogły lepszy dokument zrobić a takim obrazem sielanki to oni nic ludziom nie uzmysłowią

Wiem, że dziś jest imprezka ale cholercia nie wiem czy zdążę wrócić bo jadę do Wrocławia ale postaram się, może z komórki wejdę

A gdzie nasza zaślubiona, jak tam wrażenia i odczucia a no i wielkie GRATULACJE

gratulacje dla Młodych :D:D duzo szczescia i milosci

tez nie wiem czy uda mi sie byc wieczorem bo nie jestem w domu tylko gdzies w czechach ale do zobaczenia pozniej na imprezce

Uuu, coś słaba ta impreza dzisiejsza
ktoś tu jest w ogóle?

witaski:D
Ja z doskoku ale podczytuję.Faktycznie,coś spokojnie….

Kay
wszystkiego najlepszego:D

gusia i dusia które zawsze mi się myliły znów widzę razem:D

Ewacia, Dusia,
nie tylko dzieci, to wszystko przez tę pogodę, koniec grudnia, a za oknem późny marzec… ja sama wolałabym, żeby przymroziło, może te wszystkie zarazy by wyginęły

Dusia katarek kiepska sprawa bo się moze trochę ciągnąć- racja to wszystko przez tą pogodę. Mój złapał trzydniówkę ale mamy już to za sobą .

Witam i ja na imprezce

Widzę że dzieciaczki chorują mój mały jak narazie nie choruje (odpukać).

Kay również wszystkiego dobrego na nowej drodze życia :****

Ewa wiem coś o takich ludziskach i na dodatek mam takich w rodzinie :/

jestem i ja ktos ma ochote na szampana

duska

Ja aby młodemu katar nie schodził do gardła i przesypiał noc podkładałam książki pod tylne nogi łóżeczka aby był spadek i kropiłam mu nosek woda morska-bardzo to pomagało bo mógł oddychać i nie zasychało w nosku.

Ewcia
a są takie cuda kosmiczne,nie ma to jak jawna ignorancja bo inaczej to swoje będą gadać.

Paganotti,
ja poproszę o lampkę

IXtki! coś mały ruch tutaj dziś