Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 20:49 |
Sweet bo oni myślą, że są najlepsi Jak Bart mi mówi, że West jest mój (miałam już go dwa lata zanim zostaliśmy parą) to ja mu na to, ale chip jest na Ciebie i wychodzi, że bardziej jest Twój A ja jeszcze dzisiaj mam focha na Maję :-/ Bart też mnie wkurzył… Normalnie ŻYĆ K.R.A NIE UMIERAĆ!!!
Dusiu kochana a rozmawiałaś z T o tym jak się czujesz po jego powrocie??
|
Wróć na górę | |
|
|
Elizabeth
Posty: 1206
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 20:54 |
Kolega R., z IX jest na odwyku
|
Wróć na górę | |
|
|
Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 20:57 |
Eli
|
Wróć na górę | |
|
|
Dusia1710
Posty: 669
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 20:58 |
Rozmawiałam i dobrze jest ale tylko na chwilę. Ostatnio już nawet spakowałam wszystkie rzeczy moje i Zuzi i miałyśmy juz wsiadać do auta ale po rozmowie T z teściem nie udało mi się.Zatrzymał mnie.
|
Wróć na górę | |
|
|
Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:02 |
Dusiu ja nie wiem co mam Ci powiedzieć U mnie wszystko jest w normie po powrocie Barta… Może napisz do niego list jak słowa nie docierają… Moja koleżanka zastosowała bardzo mocną terapię wstrząsową – napisała pozew rozwodowy, skserowała i włożyła do koperty… Zostawiła na ławie zaadresowany do ”niego”… otrząsnął się i jest teraz jak do rany przyłóż
|
Wróć na górę | |
|
|
sweetsilence
Posty: 831
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:03 |
Kass
Juz qrwicy idzie dostac z tymi facetami…
Jedzie na poligon i juz mi marudzi…ze pewnie sie ciesze ii takie tam. Prawdopodobnie zostawi mi auto,wiec moze na impreze pojade autem,jak sie okaże,że nie bede mogla pic:) a chcialabym,zeby tak sie okazalo:)
Eli
Oj. Bardzo mi przykro
Dusia
Chociaż wiesz,ze mu jednak zależy. Może takie działania spowodują,ze zrozumie
|
Wróć na górę | |
|
|
Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:05 |
Sweet ja 8 jestem do Twojej dyspozycji
Ja bym tylko dwóm osobom dzisiaj nakopała do d.py!!!
|
Wróć na górę | |
|
|
Dusia1710
Posty: 669
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:07 |
Nie zrobił tego z własnej inicjatywy tylko swojego taty.Dobija mnie to ze w złości pada tyle niepotrzebnych i nie miłych snów z obu stron.Tak naprawdę nie wiem kiedy normalnie rozmawialiśmy ze sobą.
|
Wróć na górę | |
|
|
sweetsilence
Posty: 831
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:08 |
Oj juz chyba wiem o kogo chodzi:)
Mowie Ci wroci własciciel mieszkania,to lokator juz nie bedzie w Gda siedział:P:P:P
No na poczatku miesiaca dowiemy sie co i jak ze mna:P
Ale 8 itak idziemy:)
|
Wróć na górę | |
|
|
sweetsilence
Posty: 831
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:10 |
Dusia to jest przykre.
Mi czasem rece opadaja…
|
Wróć na górę | |
|
|
Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:11 |
Sweet z tym lokatorem to do kogo??;>
Ja muszę się z Toba zobaczyć, bo normalnie musze się wygadać… A tym bardziej, że ”ONI” próbują się pogodzić… A ja na to nie jestem gotowa :-/
|
Wróć na górę | |
|
|
Dusia1710
Posty: 669
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:12 |
Kiedy ja chce porozmawiac to on jest zmeczony po pracy.A ja to niby nie? Jestem wyczerpana.Zuzia zabkuje ma straszne zaparcia i jest po prostu masakra.Ale on tego nie rozumie bo nie wie jak marudzi w ciagu dnia.
|
Wróć na górę | |
|
|
Elizabeth
Posty: 1206
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:17 |
Oni jednak są z Marsa;
nigdy nie zrozumieją co przeżywałyśmy czekając, dlatego tego nie doceniają;
wydaje mi się, że słysząc o misjonarzu, którego żona zostawiła z niczym, myślą ’mnie to nie dotyczy’
kobieta czytając ’Trudne powroty’ pomyśli – a co jeśli;
brak im empatii w stosunku do najbliższych; dziwne, że w pracy doskonale potrafią działać zespołowo;
|
Wróć na górę | |
|
|
Dusia1710
Posty: 669
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:22 |
Naprawdę nie wiem już co robić…
|
Wróć na górę | |
|
|
sweetsilence
Posty: 831
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:24 |
Kass
Chodzi mi wlasnie o NIA i O NIEGO…bo jak przyjedzie TEN JEJ to bedzie lipa…
Lece do łazienki,bo mi wspollokatorzy zajma:P:P:P
Buziaki Laski:*
Cycki do przodu!!!
|
Wróć na górę | |
|
|
Elizabeth
Posty: 1206
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:25 |
Dusiu, co powiedzieć, daleko to zaszło skoro próbowałaś się wyprowadzić; czy przynajmniej coś w nim drgnęło po tym incydencie ?
|
Wróć na górę | |
|
|
Gusia
Posty: 178
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:28 |
Serce się kraje jak to czytam. Nie dość że przecierpiałyście ten czas jak ich nie było – to jeszcze teraz wam szopki robią.
Nie będę radzić nic .
Ale jest jedna żelazna zasada konsekwencja. Jak mówisz , że nie zrobisz kanapek to nie rób, mówisz ze się wyprowadzisz to to robisz chociaż za trzy dni miałabyś wrócić. Pije awanturuje się – dzwoń na policję niech go zabiorą.
Psycholog jak najbardziej ale na początek dla was – to podstawa.
Człowiek z problemem ( tu niestety panowie) – dopiero podejmie próbę leczenia się dopiero gdy dotrze do nich że cos jest nie tak , i pojawi się minimalna chęć zmiany sytuacji.
Eli jest na odwyku i smutna mina ? Chyba dobrze ,ze się leczy i to dość szybko (z tekstu zrozumiałam że był na IX).
Kolega mojego już na badaniach po misji powiedział ze coś jest nie tak – od razu się tym zajeli – powoli ”dochodzi” do siebie. Nie ukrywał, nie wstydził się tego.
Inny kolega nie wrócił z urlopu- narobił takich problemów że grozi mu odsiadka.
Każdy inaczej sobie radzi.
kochane trzymam kciuki , żebyście nie musiały posuwać się do ostateczności.
Chociaż separacja czy rozwód w takim wypadku mogą oznaczać nowy początek dla związku. nie trzeba się tego bać – bo jeżeli to pomorze się ogarnąć waszym panom – to zawsze można jeszcze raz zacząć.
U nas to na początku mieliśmy oboje jakieś problemy -ja wyładowywałam się na swoim za te miesiące- tak mnie wkurzały drobnostki- on sam – że o byle co robiłam mu jakieś wyrzuty.
On grał, był nadpobudliwy.
Po dość poważnej sprzeczce- on się odblokował , powiedział co miał powiedzieć , ja odpuściłam i póki co jest ok.
|
Wróć na górę | |
|
|
Dusia1710
Posty: 669
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:28 |
Przez jakiś czas było ok.
|
Wróć na górę | |
|
|
Elizabeth
Posty: 1206
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:31 |
Gusiu, miło Cię widzieć,
minka dotyczy samego problemu, nie tego, że poddał się terapii;
Dusiu to może to jest sposób ?
|
Wróć na górę | |
|
|
Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:34 |
http://www.slitfotka.pl/645/Wszystko_o_facetach.html
|
Wróć na górę | |
|
|
Dusia1710
Posty: 669
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:36 |
Eli a o czym mowisz?
Mam sie wyprowadzic?
|
Wróć na górę | |
|
|
Kass
Posty: 4225
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:38 |
Sweet chciałabym zobaczyć JEGO reakcje ale jak na razie nie ma nerwów na ”TĘ DWÓJKĘ”…
Porozmawiamy o tym we wtorek
|
Wróć na górę | |
|
|
Elizabeth
Posty: 1206
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:46 |
Dusiu, trudno jest dawać takie rady.
Rozpad małżeństwa to zawsze jest porażka.
Może powiedz, że jak nic się nie zmieni, wyjedziesz kiedy jego nie będzie w domu.
A może potrzebujecie tylko od siebie odpocząć /głupio to brzmi po misyjnej rozłące/
Dusiu, Paganotti podała numer telefonu zaufania, spróbuj zadzwonić;
wojskowy tel. zaufania 022 687 48 00, czynne do 12-18 skrzynka_zaufania@wojsko-polskie.pl
|
Wróć na górę | |
|
|
Dusia1710
Posty: 669
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:55 |
Tylko ze my jesteśmy po takich rozłąkach bo ja siedziałam u swoich rodziców.Musze chyba spróbować o ile jest jeszcze co ratować. Ok ja uciekam spać bo wcześnie Zuzia pobudkę robi.Dzieki dziewczyny i do jutra…
|
Wróć na górę | |
|
|
Elizabeth
Posty: 1206
| IX zmiana ;) Umieszczone: 23.02.2012 21:57 |
Dusiu spokojnej nocki i do jutra
|
Wróć na górę | |
|
|