Dobry wieczór kobitki

Co do takich tekstów to ja niestety się spotykam często z takimi np. że się stroje jak A nie ma ale przecież nie będę chodziła w podartych i brudnych ciuchach i jeszcze nie dawno usłyszałam że się woże samochodem z facetami a ja jeżdżę tylko z instruktorem na jazdy :/ ludzie to sądzą że powinniśmy siedzieć cały czas w domu nie zadbane brudne obdarte i zapłakane :/ a ja nie zamierzam siedzieć w domu i płakać

Aj a jesieni to i ja nie mogę się doczekać jaka będzie gorąca

Marl hehe pierogów to chyba najjjjjbardziej nie mogę się doczekać

Żadnymi głupkowatymi uwagami się nie przejmujemy! Wiemy swoje i tyle!

Oczywiście, że sie nie przejmujemy! Znamy siebie i swoich piaskowych lepiej!

Dokładnie nie zwracajcie dziewczyny uwagi na takie komenty bo szkoda Waszych nerwów.
Jeszcze nie miałam takich sytuacji ani komentarzy ze strony znajomych, ale jeśli by się ktoś taki trafił to zaraz pognałabym go gdzie pieprz rośnie

My czekamy na jesień i te upragnione pierogi

Dobranoc dziewiątki zmykam spac, bo o 4 wstaje

Piaskowych snow! Dobranoc;)

Dokładnie tak, jak nie mają mózgów to niech gadają. Ja aż na takie chamskie wypowiedzi się nie załapałam. Ale to tylko takim osobom współczuć, że są tak puste. Dobranoc śpiące IX… Miłych i pierogowych snów Wam życzę:). No ale skoro pierogowe to równa się z miłe:):D.

Dobranoc Ja też już znikam spać
A jutro w myśl zasady ”nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu” to ja sobie chyba daruję telepanie się pociągiem na jedne zajęcia :> Hehe

Ja też się kładę spać. Piaskowo pierogowych snów wszystkim życzę. A jutro miłego dnia. Dobranoc IX:).

Uciekam także do łóżeczka

No to pierogowych snów

Witam Wszystkich. Często zaglądam na ten portal i wreszcie zdecydowałam się do Was dołączyć. Włączam się tak do Was ni z tego ni z owego, ale mam nadzieję, że pomożecie…W okresie Wielkanocy, a więc kiedy nasi Chłopy zaczynali Misję czytałam, że większość z Was posyłała listy Swoim Bohaterom. Osobiście bardzo chciałabym posłać parę ciepłych słów wraz z zaproszeniem na swój ślub mojemu Bratu, który służy w Ghazni. Wiemy, że zapewne nie da rady być z z nami w tym dniu gdyż ślub jest w sierpniu, ale bardzo chciałabym żeby wiedział, że o Nim pamiętamy i dlatego zależy nam, żeby to zaproszenie w jakiś sposób do Niego dotarło.Co prawda przed samym wyjazdem ”prowizorycznie” przygotowaliśmy dla Niego zaproszenie i o całej uroczystości jest powiadomiony, ale teraz gdy wszystkim wręczamy takie ładne, elegancie itd, chcielibyśmy aby i On otrzymał takie same, jak wszyscy…Wraz z zaproszeniem chcieliśmy posłać taki zabawny, z humorem, zbiorowy list od Znajomych, ale niestety nie mam pojęcia jak się za to zabrać i gdzie z tym tematem uderzyć…:/Bardzo Was proszę o wsparcie…

TinaGranovska a więc wygląda to tak:
imię i nazwisko
00 – 909 Warszawa 60
Jednostka Wojskowa 4814 „…” (w miejsce kropek należy wpisać literowe oznaczenie bazy PKW)

Odpowiednio:
A – Kabul
B – Bagram
G – Ghazni
R – Warrior
Q – Qarabagh
W – Giro
S – Four Corners
V – Vulcan

List wysyłamy jako zwykły lub priorytet. A jego waga może być do 50 gram

Dzień dobry
Kolejny tydzień się zaczął!!!

TinaGranovska,
Justinaaa Ci wszystko ładnie napisała Tak właśnie jest
Dodam tylko od siebie, że listy docierają do Afg po od 2 do 6 tygodniach. Choć do innych niż Ghazni baz idą jednak dłużej (mój do Warriora powinien dotrzeć w zeszłym tygodniu, a jeszcze go Zielony nie dostał :/) Ale skoro Twój brat jest w Ghazni, to list do niego dotrze w pierwszej kolejności Więc bierz się za tworzenie!