a swoją drogą aleeeeeeeeeeeee pałłłyyyyyyyyyyyy

Teraz ja spadłam z krzesła :D:D

Marta pewnie znowu szukała króla lwa i trafiła na nietoperza z dużą pałką

No jak na nietoperka to pałkę ma… buhehhe

Już teraz to naprawdę uciekam.
Do jutra Kochane

Skoro temat o pałach także u nietoperków, to czymś się z Wami podzielę. Otóż mój Edward zawsze u cioci wet w Ełku ma mały problem z siusiakiem:) I to jest śmiechowe jak ona go bierze na ręce do przywitanka, a mu tam namiocik się robi.

kaha ja mam yorka i jak idę z nim do fryzjera to standardowo staje mu pałka ja stoi na stole i zaczyna jechać na maksa… trzy razy się spuści, zmęczy i wtedy moze go pani ciąć… jak jestem w k-linie i tu go obcinam jak wchodzę do tej babeczki to ona w drzwiach już do mnie o klient z Ełku hehe poznaje po palce hihi

kaha hehehe ja musze swojego dopuścic bo juz mi go szkoda hihi

wiewiórka komandos
http://www.humorpage.pl/obrazki/m/506_mysz_komados_zolnierz_helm_mundur.jpg

jaka słodka jak nasi piaskowi

kaha rozwalasz mnie z tymi swoimi zwierzakami hehe

betty no śliczna jest hehe

Na początku mój mężuś był be, bo jak to, żeby facet jajek nie miał? A implantów dla fret jeszcze nie robią:) Bo gdzieś wyczytał, że samiec bez jajek jest gorzej traktowany w stadzie, ale jak go Ed porządnie pogryzł, to już mam rękę wolną i ciocia będzie jajeczka wyłuskiwać:)