Ja Wam powiem, ze np rzadko kiedy ogladam tv, tzn chyba ze wlaczam wtedy i wtedy jak chce cos konretnego poogladac, a ostatnio sobie skakalam po programach i trafilam oczywiscie na film z żolnierzami, tylko, ze z Iraku… ehh. :/

ja to przed wyjazdem Przemka musiałam non stop oglądać filmy, które choć trochę były powiązane z Afganistanem.. katorga ale czego się nie zrobi dla lubego:) a teraz tak jak Ty Izo nawet nie wiem co to tv

No Moj to tez przed wyjazdem oczywiscie filmy wojenne mi tylko wlaczal, a ja od razu szklane oczka i ooo… Ale przynajmniej mial czlowiek jakiekolwiek wyobrazenie tego wszystkiego.

Agus ja tam nie przepadam za słodyczami jak byłam mała to potrafiłam cała czekoladę na raz pochłonąc a teraz mi przeszło. Zjem sobie owoca jabłko

Fantazja ja to sobie sałatke owocową właśnie zjadłam. Ciekawe czy Kaha też dziś robiła:)
Ja przepadam za słodyczami i musze się tego oduczyć, bo za dużo i dlatego mam ograniczenia na słodycze:)
Ja też zaczynałam od pianina:) później przyszły organy a teraz dodatkowo gitarka:)
Taki muzyczny światek. Fantazi a Ty długo na pianino chodziłaś?

Andziorna mi też czekolada do gustu przypadła,
ale na szczęście objadłam się owockami, to nie będę sięgała po słodkości już.

Lecę na kawkę do kumpeli, wpadnę jeszcze wieczorem jak ktoś będzie:)

Truskaweczka, czyli szczesliwie wrocili?

Andziora wieczorem tu się dopiero rozkręca zabawa, z pewnościa kogoś zastaniesz:)
ja zatapiam się w lekturkę ”Chłopca z latawcem”, także do później

Fantazja no to jak trzeba przytyc, to slodycze jak najbardziej wskazane, tylko kurcza zle, ze Ci sie odwidzialy. A moze jakies samazone rzeczy jedz itp to tez jakos pomoze.

izka kebaby, mc donaldy i inne kaloryczne smakołyki pochłaniam migiem mnie nic nie rusza

kaha zazdroszczę, ja czekam, może za 2 h się uda tak trochę porandkowac

Fantazja też się doczekasz:) mój wczoraj wrócił z wycieczki tygodniowej, dziś znowu ma jechać być może na kila dni, więc kontaktu pewnie nie będzie.