mam nadzieję że te listy dochodzą i że mój mnie okłamał zebym jemu nie wysyłała

Ja będę wysyłać listy i nie będę się przejmować, bo to jest jakiś sposób, by mu przekazać co czuję.

na smutki dobry kieliszek wódki
tak ktoś kiedyś mówił

no to narka ,do usłyszenia….tymczasem idę skupić się bo muszę popłacić nasze kochane rachunki

kundzia żebyś wiedziała…

dobra zmykam. piaskowych

Izabelo dobrze Cię rozumiem, ja też widywałam się tylko na weekendy ze swoim i jak słyszę takie coś od znajomych to robi się smutno. Ale to ich problem..

Izabel, ja często w takiej sytuacji się znajduje. Jak pamiętasz to my też na odległość z moim..
I wkurzają mnie te gadki typu “ja bym nie dała rady, my po jednym dniu tak tęsknimy..” Itp, Itd.
Ja mam taką jedną “przyjaciółkę” która mi tak gada i już się z nią nie spotykam bo mi nerwa tylko szarpie dziewczyna.

zasra.. e g… no!!!!!!!!!!!!!!! juz nie mam siły:((((((
jak to jest ze niektórzy to nawet nie maja kiedy zjesc ani obiadu ani kolacji. sniadania tez nie. jakies k…wa jaja???????????????????????????
a jak sie chce porozmawiac po ciezkim dniu to po minucie rozłacza rozmowe! no cyrk !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
trzymajcie mnie!!!!!!!!!!! bo zaraz cos rozwale!!!!!!!!!!!!!!

Kasika, nam dziś też rozmowę przerwało. Fakt w 9 minucie ale i tak byłam zła :/ A net dziś prawie nie działał. Co 5 minut go wywalało ze skypa.

Kasika odezwał się? jeśli coś takiego odezwaniem można nazwać. Nie złośc sie Kochana.

a moj nie pomysli zeby do mnie zadzwonic jezeli nie dzwoni do rodziny ehhh szkoda gadac

zaraz ze zlosci to chyba bede wyc!!!! wiecie co? jesli cos dla mojego sie stanie to bedzie to tylko wina wspaniałes organizacji tam!!!!!!!!!!1 qrwa chłopak nie je nie spi bo nie ma kiedy to jak ma funkcjonowac? jak????????????
a jak chce pogadac z bliska osoba to qrwa rozłacz po minucie i dupa! załamka:(((((