No cóż to i ja się bedę zawijała.

b. dobre chociaż ja od 3 lat już jestam niepaląca;)

Jolik Twoje porady uważam za naprawdę interesujące, mamie Twojej dużo zdówka.

krócej, ale niewiele bo 8
i raz tylko rzuciłam – na 8 miesiecy..

Ja nigdy wczesniej nie próbowałam rzucać a te 3 lata temu jak postanowiłam tak zrobiłam, potrzeba silnej woli i trzeba naprawde chiec rzucic.

a bralas jakies tabsy albo plastry czy cos?
ja to kurcze lubie palić.. na imprezie, przy piwku, jak sie wkurzę .. fajnie jest sobie popykać. Z tym, że teraz to juz pale nałogowo – że mnie ciągnie:/

No nie dziwię Ci się wcale.. płacę 11 złoty za paczkę – która przy dobrych wiatrach, jak nigdzie na imprezie nie jestem, ani nic – starcza na 2 dni. Bilans miesięczny – wolę nie liczyć..

hahaha no tu to masz rację ja to aż w szoku jestem jak mnie wciągnęło – a dziwiłam się dziewczynom innym, że co one tu robiły już tak wcześnie a tu wejdzie się – i wyjśc nie można.

ten film – armadillo – wydaje się mega.

kaha – a takie wieczorne ploteczki :):)
paznokcie mi schną więc i tak na razie nic nie zrobię ;D

a wy dzisiaj jakie grzeczne ja już nie nadążam nadrabiać…

czyli bez sensu kupować .. widziałam właśnie ze jedna paczka plastrów 60 złoty.. to nie ma sensu

Musisz naprawde chciec rzucic jesli takiej checi brak to nie pomoga Ci zadne plasty tabsy i inne gadzety wiec szkoda kasy.

marta dokładnie u mnie tez to podobnie wygladało