mrrauu dzień dobry laseczki

taka zła jestem, bo wróciłam z uczelni to prądu w domu nie miałam :/ myślałam, że wcześniej sobie z Zielonym popiszę na gadu a tu dupa…a teraz pewnie już nie wejdzie może zadzwoni, ale miał do mamusi dzwonic więc chyba dziś pójdę w odstawkę

ja będę robic sałatkę mniaam

Maja ja też myślę że do połowy listopada będzie można wysyłać. Ale boje się żeby nie powiedzieli np że jest tylko tydzień czasu a ja będę musiała do teściówki jeszcze te prezenty zawieźć.

Cześć dziewczyny
właśnie rozmawiałam z zielonym a tu nagle wszyscy ku drzwi, a ja oczy jak 5zł nie wiedziałam co się dzieję, normalnie szoku jakiegoś dostałam, ale wrócili po 5 minutach.

A tak w ogóle to jak dzień mija? Ja już weekendzik, może w końcu się wyśpię.
Catarina a co Ty za prezenty pozamawiałaś?

dwa razy w ciągu rozmowy, zawału kiedy dostanę.

Majka to mówisz że naprawdę już powoli te paczuszki lepiej szykować?! Chyba wybiorę się w końcu po karton na pocztę.

kundzia, ja też chyba na dniach wybiorę sie na pocztę po kartonik
izabela, zazdroszczę

ja to już po randkowaniu, teraz tylko myślenie co tam się jeszcze może wydarzyć…
Jedynie gdybanie pozostaje.
A tu cisza jakaś? Dwie kobity na krzyż , jakieś pracoholiczki

kundzia, lepiej o tym nie myśl co tam się dzieje
ja chyba dzś też się nie doczekam na swojego

Maja ja też nie, pewnie rozpakowuje sie itd, bo w końcu dotarł do bazy, fakt nie wiem dokładnie kiedy ale dotarł

oo tsk, o czymś bardzo bardzo przyjemnym ]:->

Tylko nie o pałkach, pierożkach itp itd, bo jak ja to dzisiaj rano czytalam to myslalam, ze padne. :p dobrze, ze wczoraj tego nie widzialam, bo bym nie zasnela.

heheh mnie też te tematy ominęły wczoraj a dziś się uśmiałąm jak nie wiem

oo… widzisz mmonia to randkujcie sobie