By był szał Jeszcze imprezę mogło by zasponsorować WP

kaha, no to się wygadaj, przecież po to tu jesteśmy. tylko można też byc miłym

kaha ale jesteś niesprawiedliwa… właśnie dlatego, że się martwimy to chcemy cię wysłuchać… i staramy się ci poprawić humor…

Dla mnie nie musi być w połowie drogi, ja się na mazury chętnie wybiorę nawet zimą
Kaha nikt nie mówi że nie masz prawa się martwić. Osobiście się pytałam bo jak by był u mojego w bazie to bym go na zwiady posłała o ile byś tego chciała. Jak Cię uraziłam to przepraszam, już nie będę się o nic pytać.

Kaha wygadaj Nam się, będzie Tobie lepiej
a My ciebie słuchamy czytamy
Moj z jednostki Orzysz a teraz jest w V

Izabel nie pisałam do niego 3 dni a na 4 dzien sam do mnie napisał więc odpisałam jemu
Musiałam jego przetrzymać;)

a kaha odezwie się prędzej czy później,

ale to chyba jasne, że jak jesteśmy tu na forum i Ty z nami to wiadomo, że jest w afg. przynajmniej dla mnie to jest oczywiste. rozumiem, że możesz byc smutna zła wściekła ale każdy stara się byc miły i sobie nawzajem pomagamy a Ty jakieś problemy stwarzasz.

Kundzia no właśnie powinny takie być, jakieś wspólne ferie czy jakiś wypad weekendowy, odstresowanie murowane

ojj spotkałabym się z Wami, nawet na Mazury pojechałabym jak Minorka napisała zimą

Kaha my nie chcemy źle dla Ciebie, chyba źle Nas odbierasz, coś mi się wydaje że jesteś zła smutna i odbierasz wsyztsko źle, my ciebie nie oceniamy nawet nie chcemy i nie próbujemy
Dobrze myślę dziewczynki kochane

kaha, my się nie gniewamy no to rzeczywiście nie jest dobrze…ech trzeba czekac aż się odezwie a Ty do niego pewnie piszesz tak?

Czyli co, telefony do 15 BZ i jedziemy
majka, uspanie bąbelka masz jak w banku
Tyle cioć to damy radę

wiesz kaha ja rozumiem twoją złość, ale my nie jesteśmy od tego byś się wyładowała na nas, możesz się wyżalić, poprosić o wsparcie i my ci je damy… ale nie jesteś w tej sytuacji sama, my też cierpimy, my też tęsknimy i też mamy problemy…

ale jak to za krótko jesteście małżeństwem, to nie normalne jakieś, jesteście małżeństwem i powinni Tobie wystawić, nieważne czy długo czy krótko.
hmmm nie upoważnił to powiem ze kicha

a Izabel dokładnie, miałam taką satysfakcje że maskara i tylko czekał na smsa z treścią że jestem na gg i wiesz co, po 5 minutach był heehe, ale lepsze pojawił się na skype i zadzwonił. To mnie dopiero zamurowało, stęsknił się i to bardzo )