No niektórzy to mają podejście;/ Mój spowiada mi się co minuty;]
Pozostaje cierpliwie czekać;)

chyba dla mnie to najgorszy okres – czy On naprawdę będzie mnie chciał.
Poproszę kaloszem !

Hejka dziewczynki:*
To chyba mój jest w tej grupce bo też przetransportował się do innej bazy,do wczoraj do wieczora się odzywał a dziś od rana była cisza jak makiem zasiał dopiero na moje proźby żeby dał jakiś znak życia puścił sygnał i teraz znowu cisza a mnie już tak rzołądek boli z nerwów że mam dość:(ja myślałam żę przez ten czas to będę się cieszyła z powrotu a tu jest gorzej bo się martwie że coś się stało:(ta cisza dobija:(

ciężko się nie martwić tymbardziej że zawsze miałam z nim kontakt dobry odrazu zazwyczaj się odzywał a teraz cisza:(i też wolałabym wiedzieć kiedy będzie skąd go odebrać bo ja serpentynki i baloniki chcaiałam w całym domu powiesić na jego zlot a tak co mają mi przez tydzień tak wisić:)

hehe wiem co czujesz bo tez tak chcialam zrobic z tymi balonikami ale musze poczekac na jakies wieksze informacje no jak bedzie w polsce w ciagu 6 dni od wylotu z G to by bylo super ja to myslalam ze to ponad 10 bedzie trwalo..takze pozytywne myslenie cycki do przodu i caly czas w pogotowiu
SorGa dzieki za to info przynajmniej moge teraz sprawdzic jak tam dojechac i nie pojade w ciemno

no u mnie to jeszcze jest masakra niby sie nasprzatalam ale co z tego jak mala juz raczkami okna pobrudzila a tesciu przyjdzie jeszcze cos z drzwiami robic..eh syzyfowa ta moja robota no ale mysle ze w srode zapiete bede miala wszystko na ostatni guzik bo w czw fryzjer w koncu cos sie od zycia nalezy hehe..
a widzialam wieczorne bielizny no fajne fajne ten szlafroczek to mnie az zaciekawil ja na swoja bielizne jeszcze czekam bo dopiero niedawno zamowilam mam nadzieje ze moj bedzie baaardzo zadowolony

a bo tam sie co chwilke cos zmienia szkoda gadac..naszczescie moj juz nic nie zmienia ale moze sie okazac ze dzien przed wylotem mnie zdziwi..

no pewnie niech juz nie cuduja tylko tylek w troki i do domu marsz bo jak nie to z rozga bede czekala hehe

widmonka jeśli chodzi o mieszkania w Ełku to ja polecam Baranki (osiedle), są tu w nowe bloki, śliczne mieszkania, osiedle żyje można powiedzieć własnym życiem… jest szkoła, apteki, kościół, przedszkole, przystanki autobusowe (dojedziesz na każde osiedle), sklepy, fryzjerzy, kosmetyczki, no można powiedzieć że wszystko na wyciągnięcie ręki a najlepsze to że rzut beretem do jeziora (ja mam 150 metrów)… mieszkania są tanie w utrzymaniu bo są niskoczynszowe (te nowe), bloki ogrodzone, place zabaw też…

hejka
Marta dobrze mówi hahaha ale będzie nalot na Królewiecką heh

oo to fajnie masz to znaczy ze Twoj juz w trasie?? to daj znac ile dni sie do Ciebie wybieral heh

Melduję,że moj ma jeszcze 2 kroczki do domku
Potwierdzam,że mozna ich dopiero z Elblaga
odebrać.Jednostka na ul. Królewieckiej