Witajcie!

Melduje że balety odstawione,nogi bolą,ale fajno było,zdjęcia plenerowe wypas,he he,na czołgu ,we wrzosie,szampana obalili to i pozowanie szło tylko mało jedna butla na 4 sztuki,winogronami zagryźli he he.

Jun0 ano fajna tylko szkoda że musze jeszcze czekać na te pozwolenie jazdy.Tak bym za kierowce robiła bo mi zapłon sie odcina po 2 kielonkach

Anulka życie czasem daje w kość,duże przytulaski dla mamusi

Witam.
Smutno mi, udało mi się załatwić mojemu Ojczymowi hospicjum – zabrali Go w środę, a w piątek nad ranem umarł. Pogrzeb we wtorek.
Marusia – miło Cię widzieć – dzięki za podpowiedź o randkowaniu – skorzystam.
junO – duże całuski dla Ciebie
Dla emeja oczywiście też :D:D
W pracy zapieprz – teraz cały hotel ekipa POLSAT-u na festiwal w Sopocie.
Pozdrawiam gorąco
Niedługo się odezwę.

Witam Was i ja
U mnie wszystko pomalutku sie układa,jestem juz szczesliwą 2,5- miesieczna męzatką Wczoraj wrocilismy z Chorwacji i jakos mnie ta polska pogoda przytłoczyła…Teraz kombinujemy z własnym kątem,moze jakos sie uda
Cieszę się,za jakos sie układa.
Kali- po najwiekszej burzy wyjdzie słonko
Marusia- cieplutko Cie sciskam :*
————————————-
Zielony siedzi obok mnie i oglada TV a ja tu do Was pisze. Jakos tak mi powróciło,az dziwnie na sercu….W koncu prawie rok temu czas bylo sie rozstac….
Oby wiecej nie trzeba było tego przechodzic…
Caluje Was wszystkie gorąco i trzymam kciuki,oby wszystko poszło tak,jak sobie zaplanowałyście/ liscie
:*:*:*

Patunia rzeczywiscie ta nasza polska pogoda daje w kość Anulka super ze dostałas rozwód wrescie te nasze sady i ich opieszałość masakra… druga kpina to wysokość alimentów w naszym pięknym kraju… na wizieźnia w wiezieniu jest minimum 1000zl na miesiac a na dziecko co ma wiecej potrzeb tylko 400 zl to normalnie żenada ale cóż zrobic… lepsze to niz nic najwazniejsze zeby wogole je płacił a nie wymigiwywał sie jak co to poniektórzy bede trzymac kciuki za Ciebie i za wszystkie X tki:)

Hejka
Siedzę sobie samiutka i postanowiłam naskrobać parę słówek brr… taka cisza w domu że aż dziwnie; Mąż wrócił do pracy po 5 miesiącach wolnego(?!!!)-wolnego od wojska ale nie od pracy; mały do szkoły i cisza się zrobiła czyli czas wrócić do normalności
Wakacje mielismy udane tzn urlop i dobrze że był bo mój to pracoholik i cały plus tego urlopu to to, że mój mąż spędził go tylko z nami choć wcześniej pesymistycznie podchodził do jakiegokolwiek wyjazdu tak wrócił zadowolony i załapał bakcyla na następny wyjazd i oby bo mam nadzieję, że za rok też uda nam się gdzieś pojechać
Oczywiście juz mnie poinformował że jak będzie miał mozliwość i będą go chcieli jedzie na XIV zmianę i nie ważne co jego rodzinka o tym myśli oczywiście pewnie jak u każdej z nas gdzie żołnierz wyjeżdża na misje czyli i u mnie też będe winna JA!!! Powiedział też że teraz nikomu nic nie będzie mówić aż przed samym wyjazdem; no zobaczymy jak to wyjdzie w praniu Do mnie to nie dociera bo to jeszcze kawałek i różnie to może wjść nie ma co planować na zaś
_______________________________________________________*********

Anulka Marusia trzymam za Was kciuki aby Wam sie jak najlepiej ułożyło w życiu i znalazły swoich wyjątkowych i jedynych mężczyzn****
Ciotka gratuluję zdania egzaminu życzę gumowych drzew i prostych zakrętów tylko za mocno nie szalej bo stoja radarki i żebyś się nie zdziwiła jak jakiś niechciany list przyjdzie tak jak do mojego męża jak wróciliśmy z wakacji Ups… no cóż jak szaleć to szaleć na wakacjach -powiadają szkoda że na to co się nie chce
Co do jazdy nie ważne za którym razem się zdało tylko jak się jeździ jaka się ma orjętacje i spryt Ja jeżdże 13 Lat bez mandatu ( i niech tak zostanie) a lubie pocisnąć juz mój instruktor mówił na mnie szatan a dopierku co się uczyłam; Zato mój mąż tylko ruszy w trasę to odrazu mandat to się ma szczęście a On jeździ rozważnie tylko czasami pociśnie i ciągle czeka kiedy to Ja wpadnę hihi…***
Kali trudną masz sytuację dopóki On nie oddzieli się od swojej rodzinki to tak będzie szkoda, że oni tak postępuja bo przez nich On musi znów wyjechać żeby zarobić powiedzmy na swoje szczęście, powiedzmy bo Oni jak tasiemiec będą z niego wszystko wysysać;
Nie wiem jak Oni zaopatrują się na kolejne jego wyjazdy ale widocznie im to służy bo widzą łatwą kasę a wina i tak będziesz Ty bo On musi jechać żeby ”Twoje” potrzeby zaspokoić ; Eh… Ta Rodzinka…
U m nie też chcieli pożyczyć i to nie małą sumkę ale na szczęście mąż odmówił bo to byłoby bezwzrotnie bo nie mieli by z czego oddać a nam manna z nieba nieleci i tak się oszczędza to co się ma bo nie wiadomo jak to bedzie zwłaszcza jak ma się kredyt ***
Patunia Gratuluje i szczęścia życzę!!! niech miłość trwa!!!
A Chorwacja jest piękna nie byłam ale słyszałam znajomi nas namawiają na wyjazd
Pozdrawiam Wszystkich i samych pozytywnych i słonecznych dni
Buźka Wielka

Dobry wieczór!
Aż się postanowiłam zalogować jak zobaczyłam Panią slunski chachor Jeszcze jak nie było w planach, że dołączę do fora czytałam Was/Ciebie i miałam niezły ubaw-w pozytywnym sensie
p.s. koszulka wygrana w ost. konkursie? Pan Michał też mnie wyróżnił ale podium nie zdobyłam ale i tak dziękuje Panie M.

Pozwolę sobie pozdrowić Was serdecznie choć ”się nie znamy” bo fajne z Was babeczki (wazelinka mus być )
Powodzenia!

Onaa nie z konkursu:) hehe miło …. trzebabyło sie odzywać i dołaczyć do rozmowy haha
Fanka…taaa zaś wsiakne streścisz mi w skrócie jak sie spotkamy
(ale fakt XI już powoli czekaja na swoich XII w przygotowaniu…ale co tam ja na kazdej zmianie zawsze kogoś mam)

oh….kali szlajam sie to tu to tam… kończe ”dzieło” które zaczełam…czasm na wsi spotkam sie z Marcinem & reszta załogi i tak czas mija powolutku haha
ale obiecuje bede zagladac czesciej

Witajcie !

Ale mnie łeb boli,wszyscy chlali a ja musi kaca mam,ułani psia mać

Rozalia ,grzybki to już dawno są,tylko mozna spotkać jakąś mende syczącą,ale jakie kalosze i można latać

Pozdrowienia kobietki,oraz rodzynki

Zapomniałam napisać, że kupiłam sobie szczurka – strasznie pocieszne i miłe zwierzątko. Nazywa się Stefan.
Moja Mama jak Go zobaczyła, to powiedziała żebym znalazła sobie Stefana na 2 nogach , ha,ha,ha. Żeby to było takie łatwe !!!!
Buziaki.

Witajcie
Anulka podziwiam podziwiam nowego przyjaciela domu mój mały też o takim myslał ale Ja nie mogę się przemóc
Co do pracy to tak ludzie mają kasy mają zwłaszcza na takie hulanie tylko pozazdrościć
Napewno Ci się wszystko ułoży już wróciłaś na dobre tory praca rozwód wszystko pokoleji jeśli było już gorzej tzn. musi teraz być tylko lepiej
Pozdrawiam wszystkich
Rozalia dobre dobre też takiego Anulce życzę

Fajna maskotka Ja mam rybki ale z nimi nie da się tak pobawić one same z sobą się bawią a czasami sobie nawzajem dokuczają…
Dorze mieć pracę pomimo że jest ciężko Ja od tego siedzenia to raz nic mi sie nie chce a drugi raz wszystko mi przeszkadza i czepiam sie głupot i nic Mi w tym domu nie pasuje