basia8622
Posty: 257
| VII zmiana Umieszczone: 27.05.2010 10:11 |
Witam Was dziewczyny…
Zgadzam sie malites ze mogłoby byc juz jak na prawdziwą wiosnę przystało.
Chciałam tylko powiedziec że ja w dalszym ciągu lustruje co tu się pisze;)…choc narazie mało głosu udzielam..
i na marginesie..Asya: super kobitka z ciebie (choć nie powiem cięty język to ty masz;) ).
Dzięki że postawiłaś się za mną na tamtym wątku ”Kobiety VII zmiany”.
i 3majcie się Dziewczyny.. nie pozwalajmy żeby jakis gościu co z księżyca spada nas obrażał i pierd…ne głupoty na nasz temat wypisywał.
|
Wróć na górę | |
|
|
avette
Posty: 149
| VII zmiana Umieszczone: 27.05.2010 15:33 |
KAJTEK my to cię chyba z farciarą myślami ściągnęłyśmy na forum hahaha
|
Wróć na górę | |
|
|
basia8622
Posty: 257
| VII zmiana Umieszczone: 27.05.2010 18:32 |
dziewczyny wiecie moze jaka jest w chwili obecnej sytuacja w bazie 4c? chodzi mi tez o zasięg, i internet…jak zz internetem tam jest?????
|
Wróć na górę | |
|
|
aga19
Posty: 112
| VII zmiana Umieszczone: 27.05.2010 22:44 |
Hej;) Dawno się nie odzywałam więc pewnie większość z was mnie nie kojarzy… Ale regularnie czytam forum;) W Afganistanie jest mój brat. W sobotę mija miesiąc o jego wyjazdu… Raz na jakiś czas daje znać, więc wiem, że jest wszystko w porządku;)
|
Wróć na górę | |
|
|
aga19
Posty: 112
| VII zmiana Umieszczone: 27.05.2010 22:50 |
Mam do was taką prośbę;) W następna środę poprawiam się z geografii (jestem jeszcze uczennicą:/) Mam wygłosić referat. Tak się złożyło,że o wojnie w Afganistanie. Mam już dużo informacji o tym ale jeśli ktoś posiada informacje na ten temat i zechciałby się podzielić to byłabym bardzo wdzięczna;););)
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 28.05.2010 07:21 |
aga…
a właśnie,że są tacy którzy pamiętają
w każdym razem jak kojarzę
co do referatu to…hmmm…byli tu tacy którzy już pisali na ten temat więc może najprościej by było zapukać bezpośrednio do nich…?…
|
Wróć na górę | |
|
|
Mala
Posty: 29
| VII zmiana Umieszczone: 28.05.2010 07:48 |
Basia, jak już gdzieś tam pisałam, zasięg w 4C jest i to całkiem dobry.
|
Wróć na górę | |
|
|
basia8622
Posty: 257
| VII zmiana Umieszczone: 28.05.2010 09:03 |
mala: a twój korzysta z kafejki czy ma swoj komp?
|
Wróć na górę | |
|
|
Mala
Posty: 29
| VII zmiana Umieszczone: 28.05.2010 14:50 |
Ma swój komp i net w pokoju, ale czasami jak rozłancza to korzysta z kafejki i tez nie jest najgorzej. Ogólnie jeśli chodzi o gg to bezproblemowo, ze skypem już gorzej, ale raz na 2-3 dni idzie pogadać.
|
Wróć na górę | |
|
|
elomelo
Posty: 28
| VII zmiana Umieszczone: 28.05.2010 15:10 |
Komputery są wszędzie,nie słyszałam jeszcze o tym,by gdzieś ich nie było.Kolejki do kafejek są,czasem i duże,ale ludzie naprawdę czekają.Zresztą czego się nie zrobi dla ukochanej?Ja bym dzień i noc czekała
Problem jest natomiast z tym,że raz lepiej ten internet hula,a raz gorzej.Ale duży plus to właśnie net w pokoju,najlepsze rozwiązanie,gdy ma się swojego laptopa.
|
Wróć na górę | |
|
|
aga19
Posty: 112
| VII zmiana Umieszczone: 28.05.2010 20:54 |
Farciara a pamietasz może kto pisał coś na ten temat:>? Bo tak szukać po całym forum to mi pół życia zajmie;p;p;p
|
Wróć na górę | |
|
|
avette
Posty: 149
| VII zmiana Umieszczone: 28.05.2010 21:11 |
Cichy zgadzam się z tobą, ja tam nie naciskam żeby codziennie dzwonił choć i tak to robi albo żeby do kafejki latał, ma czas to sam da znaka że jest na necie.Niech sobie chłopina odpocznie jak ma od czego ;p ….no choćby od upału
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 28.05.2010 22:12 |
malites -coś mi się wydaje,że ta dusz to rogata musi być…
cichy…nie popadajmy ze skrajności w skrajność : )
-raz na dobę można poświęcić kilka minut…;p
aga18…a pamiętam …sprawdź pocztę
|
Wróć na górę | |
|
|
elomelo
Posty: 28
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 11:26 |
Zmęczenie robi swoje.Tak to prawda.Ale nie wszyscy zapieprzają,że nie mają siły słuchawki podnieść.Więc to takie tłumaczenie….Nie każdy to łyknie,że się tak wypowiem.
Owszem,jest tam ciężko,ale po co teraz narzekać?Było pomyśleć przed podjęciem decyzji,a większość jedzie BO CHCE,a nie BO MUSI.Niektóre z nas też w kraju pracują,zostały z dziećmi,mają wszystko na swojej głowie!!!I nie mówię tu o dziewczynach i narzeczonych,bo to jeszcze różni się od małżeństwa…Ale zostają żony,z obowiązkami,z dziećmi,które trzeba zaprowadzić do przedszkola czy szkoły,dodatkowo chodzą do pracy,muszą przygotować obiad,pomóc w odrobieniu prac domowych,poprać,posprzątać,itp,itd.Bo bycie,że tak porównam żołnierzem,to jak bycie matką-jesteś 24h na dobę,taka swojego rodzaju służba.Ogarniasz wszystko…Bo przecież nie każda żona czy kobieta żołnierza leży na łóżku w szlafroku z jedwabiu,wypachniona najlepszymi perfumami i piłująca pazury
Są tu też kobiety pracy,studentki,uczennice,matki żołnierzy,siostry,bracia i tak dalej i tak dalej.Zmierzając do konkretu-dlaczego ten kontakt jest potrzebny?Bo po całym dniu zapierdzielawki na nogach,miło usłyszeć głos męża czy faceta.Miło usłyszeć,że jest ok-chociażby.Miło wiedzieć,że mimo zmęczenia,znalazł te 10 minut,żeby się odezwać.To jak raj dla duszy.Dla niektórych taki telefon i te kilka minut,to pewnego rodzaju power,siła,która motywuje,napędza.
Nie zapominajmy,że zmęczeni są żołnierze,ale my też bywamy zmęczone.Oni mają ciężko,ale nam też lekko nie jest A 10 minut to chyba nie jest jakaś męka,żeby iść i zadzwonić co?
Aleee się rozpisałam :):)
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 12:10 |
znowu ’VII zmiana’ no ale…
…poprzedni tydzień miałam cudownie mazurski…
było genialnie…odpoczęłam…ludzie, miejsce, klimat…super…
…wróciłam do domu…sprzątanie, zakupy…necik …
…i zaczęłam się łapać na tym,że przeszkadza mi nadmierny kontakt z afganem…tzn moim afgańskim osobistym zielonym…
wiem,że teraz się narażam,ale słowo daję…był wszędzie…
mail,gg,tel…bałam się otworzyć lodówkę z obawy,że tam też będzie…:D…wiecie czemu tak się działo?…bo żyję!!!
…bo jestem TU, oddycham, wychodzę, spaceruję, urlopuję się…
…mój świat nie kończy się i nie zaczyna na afganisatnie…
…nie spędzam całego dnia w oczekiwaniu na wiadomość…
-czy to znaczy,że mi nie zależy?!
-NIE! wręcz przeciwnie…ale nie naciskam na kontakt -umowa jest na (jak to ujmuje asya!) odmeldowanie się… i ja i on…
…oddychajcie i dajcie oddychać…
i pamiętacie,że trzeba wyjść na słoneczko bo zielono-beżowi wrócą brązowi
|
Wróć na górę | |
|
|
elomelo
Posty: 28
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 12:17 |
Dokładnie tak jak mówisz Malites-nie sugerować się ogółem…
Nie będziemy nigdy na ich miejscu,pewnych sytuacji nie doświadczymy…Ale też nie można skupiać się tylko i wyłącznie na nich.My też mamy swoje problemy,swoje zmartwienia….
Wiem jedno,potrafię zrobić wszystko,żeby poświęcić swojemu zielonemu chwilę czasu czy to na skypie,czy na gg.Wiem,że dla niego kontakt jest tak samo ważny jak dla mnie,dlatego jest codziennie.I ciągle jest o czym rozmawiać.On by zwariował,jakby nie wiedział co u mnie,dlatego dzwoni,a ja uspokajam-”Tak Kochanie,nie.Jeszcze nikogo nie poznałam,nie-nikt do mnie nie pisze,były się nie odzywał”itp :):)
I fajnie,że ten kontakt jest tak samo ważny dla nas obojga,bez niego,wierzcie lub nie,ale na pewno bym nie przetrwała…
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 12:20 |
elo…hehe…ale co jak poznaje ludzi, pisze ciągle,a były notorycznie kwiaty śle?;>
słowo daje…hehe
już nawet o pomidorowej opowiadam…żeby nie zdążył zapytać…:D
|
Wróć na górę | |
|
|
elomelo
Posty: 28
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 13:11 |
Kwiaty śle,pisze,mówi,że kocha i że wie co stracił hahahaha
Ajjjj,kłamstwo to grzech-lepsza jest niewiedza
Chociaż nie wiem,czym się rożni jedno od drugiego,bo to drugie to też troszkę kłamstwo co?
Ale widzicie,dzwoni-bo ciekawski jest jak cholera,normalnie czasem wymiękam.
Nocleg w bursie,przed 5 minutami dzwonił i pytał co u mnie.Mówię-już wieczór,piję piwko,słucham muzyki i rozmawiam z koleżanką.Bla,bla,bla-podpadło mu chyba i piwko i muzyka,a koleżanka wydawała się podejrzana
Rozłączyło,4 minutki się skończyły,ale nie-dzwoni z komórkowego,choć rachunek za tamten miesiąc ponad 1000zł,co chcesz jeszcze pytam?:) Chciałem tylko powiedzieć,że bardzo Cię kocham(ale ucho pewnie tak wytężał i nasłuchiwał-czy to kolega,czy koleżanka)? :):)
Nie przetłumaczysz,że nie masz powodów do zazdrości,nie da rady-ciężki przypadek :):)
Farciara-ciiiichooo kobieto :):)Nic nie mów,a pomidorowa mhmhmh pychaaa
Malites-szpilki,Ty w roli głównej,wiesz ilu tu chłopa siedzi,nie udziela się,a już sobie smaku narobiło?
Pozdrawiam i życzę pięknej soboty :*
|
Wróć na górę | |
|
|
Dzi.Aj.Dziejn
Posty: 14
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 13:59 |
mój stary jest już 7 raz na 7 zmianie, a ja jestem w ciązy z 7 dzieckiem…i wy tu narzekacie, ja to dopiero mam Afgan, a on to wczasach jest ehhh
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 14:13 |
o matulu… ta siódemka to jakaś szatańska liczba
malites…-a masz pończochy do tych szpilek?
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 14:20 |
oki…ciiiiiiiiiiiii…
ale tej VII to ja nie ufam…cos sporo beby-ków się szykuje
|
Wróć na górę | |
|
|
Dzi.Aj.Dziejn
Posty: 14
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 15:05 |
malites domniemam, że masz zamiar się dzisiaj nieźle rozerwać… tak się składa, że ja również…;>
|
Wróć na górę | |
|
|
Skarbek
Posty: 379
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 16:37 |
witam
ja dopiero teraz znalazłam chwilkę by przysiąść przed komputerem
od rana zabiegamy dzień, jak nie gotowanie, to pieczenie, pranie naprzemiennie ze sprzątaniem hihi
powiecie pewnie że przesadzam ale ja taka jestem
muszę się do czegoś przyznać, choć pewnie pojawią się u niektórych dziewczyn pioruny w oczach – ja teraz kiedy nie ma mojego – odżyłam
zaraz pewnie padnie – bo nie kocham i mi nie zależy, otóż kocham ponad wszystko i wszystkich i bardzo mi zależy, ale teraz jest czas dla mnie,
wczoraj wyjście ze znajomymi na pizze, jutro kino, któraś kiedyś powiedziała że nie wyjdzie nigdzie sama bez swego chłopaka, ja wychodzę, bawię się świetnie, żyję pełnią życia,
a poza tym dlaczego mam nie spotykać się ze znajomymi, mój robi sobie tam grille, i co ma powiedzieć – chłopaki ja nie będę siedział z wami bo nie ma obok mojej dziewczyny a sam nigdzie nie wyjdę, bez przesady, nie dajmy się zwariować
podejrzewam że jak nasi faceci wrócą to będą chwile kiedy będziemy miały ich dość i wtedy docenimy ten czas, czas pozornej samotności, i będziemy żałowały że nie zajmowałyśmy się sobą tylko cały dzień czekałyśmy na smsy, telefony, a jak nie ma w ciągu dnia smsa – to później wypominanie dlaczego nie pisałeś
więc korzystajmy z tego czasu
nim się nie obejrzymy to nasi mężczyźni będą obok
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 17:22 |
skarbek…
królowo…
a już czułam się inna…
-dzięki -jesteś w porządku
idziemy na spacer…ktoś dołączy?;>
|
Wróć na górę | |
|
|
Dzi.Aj.Dziejn
Posty: 14
| VII zmiana Umieszczone: 29.05.2010 17:25 |
malites – to jest groźna propozycja…;>
|
Wróć na górę | |
|
|