no dobra…:)
a dostanę za to lizaka?;>

yyyyy… jak 30 sierpnia okaże się, ze zdałam to Ci kupie całą puche chupa-chupsów i wyślę Obiecuję !!!!

kasica -umowa stoi

kajtek…boję się zapytać co/kto to ’brzdąc do zabawy’…

to kochana podaj chociaż maila zwrotnego:) bo wyjdę z siebie i stanę obok i będę krzyczeć bardzo głośno, głośniej niż te Wuwuzele duperele:D AVETTE ten mail to nie do Ciebie był także tolerancja ignorancja:)
czytam uważnie, ale skoro Avette pisała o tym wrześniu, że coś wie, więc nie wiem co ona wie, może wie to co my, a może my nie wiemy tego co ona wie:D, ależ geniusz z tego bije, pozostałe koleżanki pomyślą, że ześwirowałam, ale tak jest, jak św. Mikołaj nie chce mi maila dać:((((((

Ja wiem, że św. Mikołaj nie istnieje, ale to jest skomplikowane by to móc wytłumaczyć:)

a tam będę się szczypać!!!
i stała się jasność, dziękować:)
Farciara, to nie chcesz tego lizaka, zapamiętam, będą Ci się śnić koszmary:P o próchnicy:P
okej, ja też śmigam zapisałam się dalej na studia i teraz trzeba się modlić o CUD!!!

widzę że nie tylko ja miałam taką dziwną niedzielę i pełną zachcianek kulinarnych hihi
u mnie rosołek z kogucika, później grill, w międzyczasie chipsy, truskaweczki, czeresienki, jogurciki i serki
ale kiedy Polak najedzony to szczęśliwy

widzę że w temacie tym dla nas najważniejszym pojawił się wrzesień, ja jestem jak najbardziej za
nam dziś mija 116 dzień misji
teraz to już z górki będzie
ja mam właśnie randkę na gg, a później videokonferencja na skypie

ponawiam pytanie odnośnie bagażu podręcznego…
może być mały plecaczek i laptop jako podręczny bagaż?

A czy mozna miec dwa bagaze to nie wiem, wydaje mi się, ze to przebiega tak, jak w normalnym samolocie wiec raczej nie, ale pewna nie jestem.

Z tym podręcznym w ’normalnym’ samolocie tez jest róznie. Raz potraktowano mi torebke jako bagaz podręczny, raz nie. Myślę, ze to zalezy od tego kto odprawia. Za tydzien tez bede leciec i chyba nie wezme ze soba torebki, bo na stronie lini lotniczych nie jest napisane jednoznacznie, ze mozna miec swoja torebke, procz bagazu podrecznego, a kiedys było :/ takze dupa wielka, ale lepiej nie ryzykowac.

A z tymi ’ich’ samolotami to moze byc róznie, moze ktos inny wie dokładnie jak to jest i sie wypowie, ja nie pomoge, sorry… nie chce w błąd wprowadzac

adonis, mój z tego co pamiętam w plecaku miał jakieś tam kosmetyki na wypadek gdy on był gdzie indziej a bagaż główny gdzie indziej i tak w przypadku chłopaków się stało a laptopa miał oddzielnie, i Go puścili

Wiesz, mój P. kupił sobie taki plecak wojskowy, troche większy niż normalny i wszystko mu weszło, i laptop i majtasy i koszulki, kosmetyki a nawet klapki.