zonkili zapraszam do mnie stoi cała butelka wina, nalewka i kilka innych trunków:)
zilasty ty jak masz ochote tez dawaj do mnie na truneczki :)
Kit czytaj czytaj, ja zaraz zmykam bo jutro do pracy a potem wekend bez neta, więc wróce w niedziele popołudniem albo dopiero w poniedziałek będe pod telefonem w razie gdybyście się stęsknili

uuuuu towarzystwo tutaj nieźle się bawi ))
naleweczki mmmmmmmm…
ja juz od 2 miechów nie miałam żadnych % w ustach…i jeszcze dłuuuuuuuuugo mieć nie będę
buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
ale potowarzyszyć wirtualnie Wam mogę, a co
na zdrówko!

ja też do służb rezerwowych chętna, ale mnie nie zechcą pewnie, starość nie radość. farciarka a co Ty pisałaś o tym że niezbędna byłaś między dwojgiem dorosłych, toż to trójkątem pachnie… i nie takim na drzwiach od pisuarów ))))))))!!!!!!!

zonkili, masz zaje…… fajne poczucie humoru. I tesz piszesz “żarcik”. Lubię żarciki o teściowych. Gorzej, jak to prawda )))) Doczytałam o paczce i się poryczałam!!!! Kobito, ale patent wymyśliłaś. Wyobrażam sobie minę Twojego hahaha nie mogę……
Gosiaczew, w niedzielę dzwonię, mam nowy abonament, nowy miesiąc się zaczął!!! No chyba, że ma być w 2 słowach, to uprzedź, nie będę się nastawiała…

Czesto tu zagladam ale nie czesto pisze:P… Dziekujemy pieknie za pozdrowienia hehe i rownierz pozdrawiamy:);*

ochrypniętym, lekko niedobudzonym głosem…
-mówię -dzień dobry

kass -a czy ja zasłużyłam sobie na Pruszczykową kawkę dziś?;>

kit z tymi trójkącikami to jest tak:
1) te pisuarowe zalicza się tylko w Toruniu -najlepiej z instrukcją złośnicy (pozdrawiam :*)
2) wczorajszy trójkącik to była ostra akcja…
2 dorosłych ludzi chce tego samego,ale potrzebny był ktoś kto to stwierdził bo z powodu ‘łączności’ nastąpiły problemy w komunikacji -to tak w skrócie…
ogólnie było miło więc polecam się na przyszłość

zonkili -ja nie skomentuje braku Twojej paczki! ;p
to ja w pocie czoła -strategicznie -pracuje dobry rok nad tematem PACZKA a tu bunt na pokładzie?;>

co zaś się tyczy kartonu ‘E’ to czasem się zastanawiam czy urząd pocztowy nie dogadał się z mon-em i czy aby te kartony nie są produkowane tylko na potrzeby misji…

Baciar a Ty -mój drogi -jeśli nie powrócisz z czytelni do aktywnego pisania zostaniesz ukarany…publicznie

Kass… no teraz to przesadziłaś ;p /foch/

z tego co się orientuję to malites poprosiłaby kawkę na mazury…;p

ja wiem,że temperatura,że weekend…ale żeby mylić dni tygodnia (wczoraj malites) albo mnie z Monią (dziś Kass)…
oj oj dziewczynki -zilasty miał rację -za dużo naleweczki

Asya a do mnie nikt nie dzwoni… Nikt nie chce rozmawiać… Więc jako tako zasypiam… chociaż ten korzonek mi dokucza..

matko!!czy wy cierpicie na bezsennosc???ja to najpóxniej chodze spac teraz o 22 no chyba ze spac nie moge to sie powłucze do 23 po mieszkaniu,zjem pozadnie i wtedy moge isc do wyrka.a w zime to jak juz jest 21 to ja nieprzytomna i zasypiam w locie ha ha i przesypiam tak 10 uhr

hej jestem tu nowa, nigdy nic nie pisałam ale czytam was zawsze od początku.
Mój chłopak jest z 25 brygady kawalerii powietrznej z Tomaszowa a w afganie jest w bazie Four Corners.

ktoś z was pytał o pielęgniarka z Łodzi. chodził Ci o Aśke która ,,umila” naszym chłopaka trudy misji …..

Witam witam, nowe osoby również:)
Farciara sprawdź @ i mnie przebij:P
A tak co spokój błogi w końcu wakacje…
Niestety źle się dzieje u NAS w robocie oj źle…
Ale się nie dam, póki co mnie się jesce nie czepiają, ale kto wie…o swoje będę walczyć a co:D

brawo Malites, swoją drogą pisałam do Ciebie maila nie doszedł? wczoraj to było kobietko:P