kit76b dzięki,jeszcze czekam…

kiełbaskę -RAZ! -proszę
co się tyczy kielicha to ciężko bo my whisky sączymy…

kit -kotek -a możesz wysłać raz jeszcze…nie dokopię się -nie ma szans…na tym moim awansie cierpi poczta bo pyyynka w szwach -ale czasem odpisuję -na prawdę :]

zastrzeżona -wyślij jeszcze raz -fanny1224@wp.pl

kajtku – http://newsgastro.pl/2010062886924/news/news-swiat/aganistan-grom-odbil-z-rak-talibow-dwoch-miejscowych-policjantow.html

a to troszkę odkopane,ale…może ktoś ma ochotę poczytać:
http://facet.interia.pl/militaria/konflikty/news/najgrozniejsza-bron-rebeliantow,1483505,4560

zmykam zanim się skompromituje…

Dobry wieczór

Ja tylko na momenta, dać cynk, że żyję, bom zalatana w tej Anglii… W pracy od 8 do 17, potem biegiem do domku, plecak w jedną rękę, w drugą kanapka i na basen i siłownię… i tak dzień za dniem… (4 kg w dół ;D), w domu jestem po 20:00, prysznic, lapek na kolana, herbatka i zafganistanu.pl – czytam Was codziennie do poduszki )))))) a jak już przeczytam relację z całego dnia, to siły brakuje żeby skleić parę zdań i coś sensownego napisać.

Ale ten czas tutaj zapierdziela, ani sie nie obejrzałam, a już prawie 3 tyg minęły odkad wyjechałam. No, a planowany powrót to Grudzień. Pewnie mój P. wróci wcześniej… zobaczymy. Jeszcze troche czasu zostało, ale z dnia na dzień coraz bliżej i bliżej…

U mnie aaaaaż takich upałów nie ma, ale angielskiej mgły też nie widać

Buziakuję i życzę choć parę kropli deszczu

kasica dobrze że się na chwile pokażesz bo szkoda takich ładnych dziewczyn zapraszamy częściej

Hmmm jak to szkoda? ;>

I ja odlot robię.
Branoc

Witam,a u mnie wczoraj lało i to tak mocno,że autko czyściutkie z zewnątrz,piję kawkę i zaczynam kolejny,zalatany dzień,który nie pozwala mi zajrzeć tu choć na chwilkę w ciągu dnia.Trzeba to przetrwać:):)

już, już prawie…po kropelce…iiii…jednak nie pada ;p

skarbek -ja mam nokie czy to się kwalifikuje pod ’czuły telefon’? ;>

skarbek -każdy?;>
…nawet…nie no serio -każdy?;>
______________________________________
hmmm…i znowu muszę się doposażyć
http://demotywatory.pl/1879183/W-ekwipunku-zolnierza

Witam wszystkich późnoranno kawowo!
A wszystko dlatego że moja słaba ”silna wola” zostala wystawiona na silne oddziaływania…pewnej tajemnieczej a uroczej osóbce! ))
W/w postać złapała mnie perfidnie! na : oliwki, krakersy i pistacje suto polewanych kadarką i przyprawioną… występami ”baletowymi” w wykonaniu armii, w większościameryk.
… no dobra a teraz mam zespół objawów tzw. ”syndromu dnia poprzedniego”! no, no, no- jakby powiedział bohater Teletubisiów
Ale nic to! hasło na dziś: – O! ju tacz ma ta la la ma
Odzew: -a ding, ding, doooo!
http://www.youtube.com/watch?v=j8rm56hTDDs&NR=1
))miluśliego dnia wszystkim!!!

Dzień dobry:D
I znów wstałam o normalnej porze:D hehehehehe
meldunek dziś był:) także uśmiech jest:D

A jeszcze większy mój uśmiech po krótkim postoju na magicznej płytce powodującej depresję lub euforię:D gdzie to chyba jedyne miejsce w którym proporcjonalnie im mniej tym szczęścia więcej:D Paradoks taki:) (no przynajmniej u mnie)
Powiem tyle:D jeden kilo mniej w jeden dzień:D od razu odpowiedź tak tak dukam sobie:D plus zakwasy na brzuszku:D i tu tez odpowiedź – 6 weidera. nie duży wysiłek a zakwasy są:D zakwasy są tzn działa:D

Kit się chłopak ucieszy na pewno:D heheheheh

Kasica:D już niedługo do ciebie dołącze w boju o szybko płynący czas:D hehehe

Czy mi się zdaję czy Kass się nie meldowała wczoraj??? albo już moja skleroza działa…

Ok jak o pogodzie to o pogodzie… grrr u mnie nadal upał… burza była w całej okolicy tak pięknie zdjęcia robiła nam śmiertelnym ale cholera deszczu ani kropelki ( I tu jak nic przydało by się napisać ”nic tylko focha na nią strzelić” tylko tak jakoś głupio) to ja się najzwyczajniej w świecie na tą burze obraziłam i poszłam spać. Dziś jakiś wiaterek powiewa ale nie aż tak żeby dawał satysfakcję.

No i jak zwykle został jeden dzień a ja jakaś taka nie douczona… ale jeszcze mam duuużo czasu:D hehehe

Dobra kończe co by Was nie zanudzać, nadrabiam wczorajszą nieobecność. A i tak mi przyszło do głowy, że chyba jakieś zasiedzenie mi się tu należy:D
———————————
I tym samym przypomniałam sobie, że wniosek złożony przez Farciarę o odpowiedni order za ”oazę” nie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem przez Malites:P
pfff wręcz przeciwnie wniosek zignorowano:D
—————————————————–
A tak się mnie humor dziś trzyma:D

to tak,żeby pozostać w konwencji mojego gadu-gadowego opisu
http://www.isaf.wp.mil.pl/pl/1_1015.html

Coś ktoś o kałużach :D:D:D::D:D oj Gola by wskoczyła:D
Malita ale to wiesz muszą być mega wielkie kałuże:D w małych szkoda się babrać:D :D:D
———————————————————
No to się spisali chłopaki:):):) życze spokoju, wytrwałości, oczu szeroko otwartych, czujności, cierpliwości, szczęścia, i spokojnego powrotu do domu!!
To tak od Goli dla wszystkich zielonych!!!
—————————————————————————-
Farciara powyższym zastosowałam się do poniższego twojego hehehe tyle ode mnie:D gdyż mój poziom wiedzy zbliżony do zera lub raczej jemu równy:D