awa
Posty: 81
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 14:52 |
malites
nic mi nie wiadomo czy w warriorze sa bazary (moze mi nie mowil). ale chetnie spojrze na fotki (nie chcialam prezentu jak sie pytal)
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 15:20 |
aaaaaaaaaaaaaa…ratunku…
…rozkleiłam się…;p
http://www.isaf.wp.mil.pl/pl/4_812.html -foto nr 4 ;p
sterta celulozy a działa jak najlepszy wyciskacz łez ;p
_________________________________________________________
a to mój dzisiejszy…hmmm…rodzynek, wisienka na torcie…
nagroda za…mmm…nie ważne za co…-ważne,że opalony
http://www.youtube.com/watch?v=8QDQHWcjUUA
tak się lansuje Zamość
|
Wróć na górę | |
|
|
asiuchna
Posty: 89
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 19:27 |
Czy któraś z Was wie może czy chłopcy którzy wyruszyli dziś nad ranem z Ghazni dotarli do Warrior?nie mamy żadnych wieści
|
Wróć na górę | |
|
|
zoska
Posty: 159
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 20:00 |
ja nic nie,wiem od dwuch tzgodni zer kontaktu.jak cos wiecie dajcie znac plizzz.
|
Wróć na górę | |
|
|
farciara
Posty: 2713
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 20:08 |
dotarli…
|
Wróć na górę | |
|
|
zoska
Posty: 159
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 20:28 |
moyecie cos wiecej powiedyiec.czemu z ghazni do warior.nic niewiem.nie znam nikogo poza moim skarbem i daleko mam do jednostki,tyle co tu wycztam to wiem.a moj milczy.
|
Wróć na górę | |
|
|
zoska
Posty: 159
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 20:34 |
dziekuje asyja
|
Wróć na górę | |
|
|
zoska
Posty: 159
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 20:43 |
informuje w miare mozliwosci.bywa tak ze mamy kontak caly czas ale ostatnio milllczzzy!!udusze jak dopadne
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 16.08.2010 20:55 |
no to i mój pewnie z waszymi,bo coś mi napomknął,o dziwo,pierwszy raz
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 07:40 |
Dziś znowu ja pierwsza witam kawką?No to witam Was,wczoraj szalały burze,zanim do nas dotarła,to już dawno internet nie działał.Kiedy skończą się te burze?Nie to,że się okropnie boję,to i zakłóca kontakt.Pozdrawiam
|
Wróć na górę | |
|
|
zoska
Posty: 159
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 08:02 |
u mnie tez straszne burze linie tramwajowe siadly ale net oki.witam
|
Wróć na górę | |
|
|
Misia27
Posty: 42
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 09:17 |
Asia to skoro mężusiowi tak brakowało normalnej kawy mógł się zgłosić do mojego bo moje Kochanie zabrało ”tylko” 6 kg zwykłej kawy , hmm… i mimo wszystko i tak mu braknie
|
Wróć na górę | |
|
|
adonis
Posty: 207
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 09:28 |
Witam i ja
Elbląg też zachmurzony i deszczowy…ale ja w taka pogodę odpoczywam więc nie narzekam…
popijając kawkę czekam na randkę normalnie jak za starych dobrych czasów…motylki w brzuchu, banan od ucha do ucha, i te ciągłe patrzenie na zegarek…heheheh…matko znowu się zakochałam w swoim mężu
też tak macie???
asya w Warrior jakiś tam bazarek jest, tylko jest o wiele drożej niż np w Ghazni…:/ no i pewnie mniejszy wybór…
|
Wróć na górę | |
|
|
Karo
Posty: 574
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 10:12 |
Asya prosiłam o odpowiedź na maila w sprawie między a między, ale skrzynka pusta, jakby co patrz post kajtkowy wyżej ze wczoraj…
________________
Malites mam nadzieję, że żyjesz i że okej jest:) ja sobie też chętnie oglądnę zdjęcia prezentów, więc wal śmiało, ja jutro odwdzięczę się grzybami:)
________________
Pozdrawiam i 3majcie się dzielnie kobietki…:)
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 12:20 |
Czas na drugą kawkę,kto ze mną?Mój smacznie śpi po nocnych eskapadach,a niech się wyśpi.
|
Wróć na górę | |
|
|
Karo
Posty: 574
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 14:32 |
http://www.isaf.wp.mil.pl/pl/1_1067.html
_________________
dziękować Malites za zdjęcia:)
zdrówka życzę:)
|
Wróć na górę | |
|
|
adonis
Posty: 207
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 15:48 |
asya, no jest niby bazarek ale drogo tam straszliwie, więc chłopaki chyba rzadko tam kupują…mój jakieś drobiazgi tam pokupował i nie źle się potargował
ale wczoraj była dostawa z Ghazni i szisze mam ))
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 20:41 |
pustki nadal,ja też Was trochę zdradziłam.Zajrzałam do dziewczyn z tej strony,spędziłam tam 5 miesięcy,http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4190238&start=510.Opłacało się dla zgubienia tych moich zbędnych kilogramów.Dlaczego o tym piszę?I może niepotrzebnie zawracam Wam głowę?Otóż od kilku dni mam spokój,aż do znudzenia,skończyły się:przeprowadzki,urodziny dzieci i różne ważne sprawy.A pozostało bezczynne czekanie.Dzisiaj pół dnia spędziłam przed kompem i jadłam.Tak nie może być,muszę zając się czymś i postanowiłam znowu się za siebie wziąć.To daje dużo satysfakcji i czas szybciej upłynie.Może to narcyzm z mojej strony,ale chcę się podobać Mojemu.Wiem,że i tak mnie kocha,taką ,jaką jestem,ale po zrzuceniu 20 kilosów jeszcze mnie nie widział,to będzie dopiero niespodzianka.
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 20:50 |
asya dzięki,ja nigdy się nie przejmowałam wyglądem,póki chodziłam w ciąży i potem.Obiecałam sobie i mężowi,że wezmę się za siebie po ”ostatnim” dziecku.Oby!I słowa dotrzymałam,Mój bardzo się cieszy,że tak wytrwale dążyłam do celu.Tylko trochę się ”zapuściłam”.Może głupoty piszę,ale tak pusto ostatnio tu na naszym forum….
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 21:06 |
za tydzień minie pół roku jak poleciał,szmat czasu,a tęsknota sięga zenitu,i u mnie i u mojego Zielonego.
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 17.08.2010 21:07 |
idę się wykapać i potem zajrzę,może ktoś się pojawi?
|
Wróć na górę | |
|
|
kotek
Posty: 12
| VII zmiana Umieszczone: 18.08.2010 00:33 |
zonkili : podziwiam Ciebie za zrzucenie tych kg. heh abym ja tak potrafiła, i te pół roku …. to już naprawdę długo. Ale już teraz bliżej niż dalej Pozdrawiam
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 18.08.2010 07:53 |
Pobudka.Dużo wczoraj myślałam i to co wymyśliłam dzisiaj wykonałam.Jest paskudny deszczowy dzień,a ja zaczęłam od ćwiczeń,potem lekkie śniadanko i biorę się np.za sprzątanie.Myślę,że to jest sposób na przetrwanie tych ostatnich tygodni.Poprawiając kondycję,przy okazji poprawię sobie nastrój.A jakie dotlenienie serducha z samego rana?Polecam.
|
Wróć na górę | |
|
|
zabcia
Posty: 10
| VII zmiana Umieszczone: 18.08.2010 08:17 |
Zonkili ja też wczoraj dużo myślałam… Taki paskudny humor miałam, że wszyscy w pracy ode mnie uciekali. Najpierw sobie pokrzyczałam, później w kibelku cicho popłakałam… Aż tu dzisiaj się wszystko wyjaśniło. Okresik i wszystko jasne. Pogubiłam się z tym cyklem. Jak Mojego nie ma to nawet nie mam potrzeby liczyć dni:P
A swoją drogą nie odzywa się już 42h… :(:(
Idę do pracy, dzisiaj wyżyję się na klientach, odpuszczę kolegom z pracy:P Miłego dnia!
|
Wróć na górę | |
|
|
zonkili
Posty: 323
| VII zmiana Umieszczone: 18.08.2010 08:35 |
zabcia,są takie dni i będzie ich wiele do powrotu,bo końcówka jest tak samo stresująca,jak wyjazd.Mnie zdarza się krzyknąć na dzieciaki.To tylko dzieci,ale dają się we znaki,zwłaszcza jak nie ma się humoru.Potem je tulę i przepraszam i tak w kółko….
|
Wróć na górę | |
|
|