uwaaaaaga… wchodzi moja duma…
……………………………
……………………………
……………………………
a teraz wchodzę ja ;]

eeeh nawet nie pomyślałam,że bycie pełnoetatową ciocią może tak męczyć -ale co tam -jest szeregowy B -jest radość
jest radość -jest impreza…jutro wawka i Orange Warsaw Festival ;]a co? -należy mi się ;]

a tym czasem do łóżka bo zapominam co to sen ;]
_________________________________________________
gekonku -witamy witamy
adonis -oby tylko w kupie ;p
Kass -uściska B i przekaż,że mi straaaaasznie przykro,że wyjeżdża

ciemno zimno i do domu daleko…
ale kawka w dłoń i klikamy -bo bardzo bardzo chciałabym Wam coś napisać…
otóż każda ze zmian ma swój ’punkt krytyczny’
różnie to się rozkłada w czasie,ale zazwyczaj po połowie a przed końcem zmiany, wtedy kiedy terminy wylotów jeszcze nikomu się nawet nie śnią zmęczeni zieloni zaczynają weryfikować swoje przed misyjne plany i postanowienia…
nagle okazuje się,że jest dupowato; syf, brud i chaos totalny…
bycie w pracy 24h/dobę przez kolejne tygodnie i miesiące nie jest takie proste…
w PL życie się toczy już bez nich…nie tylko to prywatne,ale też mon-owskie…
a kasa która była w planach nigdy na koncie się nie pojawi…
do tego dochodzi zmęczenie miejscem i ludźmi…

nie chcę dołować nikogo -nie to jest moim zamiarem…wręcz przeciwnie -napisałam to,żeby nikt nie pomyślał,że tylko u
NIEGO jest gorzej/inaczej… bo wszyscy to odczuwają…
i wiecie co -ja mimo,że u nas oki…już wyczuwam jesień w powietrzu…więc profilaktycznie czaszuję się nadal…
http://www.youtube.com/watch?v=HIDRHAa2qIA&feature=related
a wieczorem pozwolę sobie na warszawski świat w kolorze orange ;]

tak więc miłego weekendu -będę kiedy wrócę ;]
___________________________________________________________
malites -włącz link powyżej i do końca mała -do końca ;p

Visenna odpowiadając na Twoje pytanie, u mnie wygląda to tak, że jak włączam stronkę, to nie jestem zalogowana, a dałam na opcję pamiętaj, czasem mnie po prostu wyrzuca pomimo tego, że nic nie robiłam z kompem, żadnego czyszczenia pamięci podręcznej, formata, nic dosłownie…więc czasem mogę od razu pisać, a czasem muszę się na nowo zalogować:)
______________________
Farciara miłej zabawy życzę:)
______________________
Adonis wyobraź sobie że jeszcze książki nie dostałam w bibliotece, jakieś babsko zalega z terminem, ale to ona będzie płacić nie ja:)
______________________
Dzisiaj jak wyszłam na dwór przewietrzyć moją anginę, to szybko z psem do domu uciekłam, zimno po prostu jak jasna anielka
______________________
Zdrowia wszystkim życzę, a ja się biorę za kupowanie prezentów powoli na święta, bo potem jak się zwali to na ostatnią chwilę to pusto w kieszeni…września nie mamy a ja o świętach myślę hahaha to mózg mi już zlasowało nieziemsko:)

Bry
A ja dzisiaj zaszalałam i pospałam do 11 ;]
a coooo…

Kajtek – uspokoję Cię – ja też już zaczęłam planować świąteczne zakupy a powod takowy, iż wróce dopiero w połowie grudnia do Polandii, więc nie w głowie mi będzię świateczny szał zakupowy

Angielska pogoda mnie nie zawiodła i grillowo dziś będzie ))
Co prawda pomyłkowo ubrałam bluzke na lewą stronę, ale mam nadzieję, że trafię z powrotem do domu o własnych siłach ;p

Miłej soboty życzę

o malites,moja Droga,dobrze ujęty temat.Ja Swojemu nie odpuszczam,przynajmniej raz w tygodniu jest jakieś spięcie na linii.Tak mam,ale wiem,że po powrocie będzie wszystko dobrze.Mnie te kilka dni temu dobiły pewne wydarzenia,które zaszły u mojego w bazie.I tak sobie nabrałam do głowy,że ,nie daj Boże,jakby stało się coś na sam koniec?Pół roku wytrzymaliśmy,dlatego tak się teraz denerwuję.Wiem,że Wy też.Trochę mi przeszło.Musi być dobrze,po prostu musi….

witam
i juz jakis pozytyw, przeciez juz o jeden, dwa dni mniej czekania prawda?
za kawke i despersadosika dziekuje, za kilkanascie dni rozwiązanie, wiec nie moge:) kurcze tez bym chcialA umilac sobie czas bawiac sie przy dobrej muzyce popijajac przy tym drinka:) hmmm moj mąż przynajmniej jest pewny, ze grzeczna jestem heh
no to odliczamy dalej… i powiem wam ze nawet mi ten czas szybko leci…
milej niedzieli zycze:)

Ja już po kawce,szykuję się do robienia śniadanka.Tak dziś spokojnie,niedzielnie,pogoda też może być. gekon-życzę powodzenia…

Farciarko masz maila ode mnie na swojej skrzynce, no może jestem stuknięta, ale wolałam napisać na maila o pewnej sprawie:)bo ja wiem, że Ty wiesz i tyle:)
_______________________
komuś anginy?

Mam Ci dać nr komórki? no nie ma problemu na maila Ci wyślę
ja cały czas jestem, nieco jakoś tak poluzowana:)

taaaak taaak wiem,że Ty wiesz,że ja wiem ;p i nawet jeśli twierdzę,że nie wiem to i tak wiem ;p
kajtek -Ty się nie luzuj za bardzo bo wiesz…węgorek czyha

zmykam podbić stolicę

miłej niedzieli wszystkim…:]

http://www.tvn24.pl/-1,1671287,0,1,tysiace-ewakuowanych–pyl-wznosi-sie-na-1-5-km,wiadomosc.html -czyżby rotacja się zbliżała?;>

…co tu się dzieję…???
ja za młoda jestem na kolejne ciociowania? ;p

Ja mam duże płuca też chętnie pomogę !