już poprasowałam i jestem

mój przyjechał z jednostką z Wesołej, jego macierzystej jednostki nie chcę wymieniać, bo ktoś niepowołany będzie wiedział czyją jestem żoną

Zuzia już wykąpana wróciła a Nina pewnie poszła spać

jestem jestem ale pracy nie pisze nie chce mi się

długo j€ż tam są wasi

ale pracy ma coraz więcej więc z dnia na dzień mniej czasu poświeca klikaniu w necie

u nas minęło 2 miesiace

u nas mniej szkoda że to nie jest równo 6 miesięcy

uciekam za 10 min będe znowu

a ja się juz położe.
Do jutra
Słodkich snów
pa pa

Jagusia)
EEEEEEEEEEEEeeeeeeeee tam, na strachliwe nie wygladają.
Czasmi bywa dzień trudny…..barometr spada))
Mnie się też wczoraj dostało za friko))),,, chciałam dobrze a przecie dobrymi chęciami Piekło wybrukowane(
Dylematy… dylematy, a czas biegnie nieubłaganie szybko i… jak mgnienie wiosny ….minie lato a w jesieni Wam sie zmieni)) polepszy… tylko na jak długo?
Żołnierz ma dobrze.
Postrzela se do puszek… pośpi … kurczaków i krewetek sie obje nie dokładając rączki… cocacoli ma 50 gatunków do wyboru… żandarma ocygani i z gwincika też pociągnie?) pralka za niego upierze…. klamerki ma to do koncertiny gatki przypnie… i żyje jak Król))
To co mamy tylko piskać, że TĘSKNIMY?)))
OwmJ… CO TO TO NIE!)))

to i ja uciekam spać! do jutra a właściwie do dziś!