m.m. wiesz co piszesz? no bo na czym niby to skakanie polega?
znajdź sobie zajęcie to Ci lepiej zrobi, pobiegaj, brzuszki zrób i dzień zleci.
Pozdrawiam i miłego dnia Ci życzę

witam wszystkich:) mam jedno pytanie: jakie są aktualne informacje na temat powrotu??

za co Ci wstyd? Masz problem to napisz na priv!

Skarbel – w sumie to już to czekanie w krew nam weszło chyba

klarisss, KTÓRAŚ Z DZIEWCZYN MIAŁA MELISE,MOŻE POPROŚ?

OBIŁ MI SIĘ O UCHO TERMIN W ŚRODĘ,ALE NIE CHCĘ NIKOGO NAKRĘCAĆ.
POZDRAWIAM,NAPISZCIE,CZY WY COŚ WIECIE.

Do witcher
Przeczytałem całe forum (sporo czasu ale warto)i nasunęły mi się takie sugestie, ale zanim zacznę wspomnę ,że zaczynałem jeszcze w LWP i nie jest to moja pierwsza misja.To tak gwoli ścisłości aby rozwiać wątpliwości co do doświadczenia.
Piszesz kolego pięknie jednoznacznie o tym jak powinni inni się zachowywać ,i jak to masz poukładane w życiu osobistym i zawodowym, dając siebie i swoją rodzinę za przykład właściwego zachowania ,na forum i poza nim.
Pięknie ale chyba coś z tym nie tak ,gdyż jak piszesz, byleś od stycznia (może luty)2004 roku na kilku misjach ,więc chciałem zwrócić Ci uwagę, że nie masz już praktycznie nic wspólnego z byciem żołnierzem ,gdyż odwojskowiłeś się będąc ” Misjonarzem”.Już tłumaczę dlaczego tak myślę i piszę:
wróciłeś po pierwszej misji ,-miesiąc badania i rozliczenia ,później kolejny miesiąc urlop zdrowotny ,kolejne dwa i pół miesiąca wolne za soboty i niedziele, następnie urlop wypoczynkowy (podejrzewam że zaległy)i na koniec powrót do koszar po skierowanie na szkolenie przed misyjne!! To po pierwszej misji, później kolejna i kolejna i kolejna .Od 2004 roku minęło 5 lat (tego roku nie liczę ) a ty zaliczyłeś kilka wyjazdów to pytam ,kiedy byłeś żołnierzem WP ? Jesteś ”Misjonarzem ” ,który twierdzi że ma rodzinę a czy rodzina ma Ciebie? Wątpię gdyż dla żony jesteś mężem ,dwa może trzy miesiące w roku a dla dzieci, no cóż powiem brutalnie ale zacytuję twoje słowa(może nie dosłownie bo nie chce mi się ich kopiować)”Wynagrodzę im to ” Co kolejny gift? Ale że masz dzieci niestety dowiesz się ”nauczycielu” jak przestaniesz w końcu być ”misjonarzem ” i wrócisz na stałe do domu! Wspomnisz moje słowa bo znam to z autopsji. Kolejna sprawa która powoduje że nie powinieneś zabierać głosu w dyskusji jako nauczyciel ,to taka że siedzisz jak twierdzisz w WDW (wojskowy dom wczasowy)Ghazni (nie mam zamiaru umniejszać tym żołnierzom co byli w polu ,jeśli uraziłem Przepraszam),jak mniemam mając takie doświadczenie misyjne , to masz spokojne i bezpieczne stanowisko (sztab )więc nie porównuj sytuacji, gdzie dziewczyna martwi się o swojego narzeczonego, który spędził służbę w Giro czy Warriorze na codziennych patrolach. Wybacz ale moim zdaniem powinieneś milczeć w sprawie czyiś uczuć i emocji. Zgadzam się z wypowiedziami dotyczącymi pobytu w Manas, który to pobyt pod względem socjalnym jest nie do porównania (narzekanie jest bezpodstawne gdyż nie jeden w domu nie ma takich potraw czy innych środków do spędzania czasu wolnego),ale nie zrozumieli co niektórzy pewnej dygresji dotyczącej pobytu w tym jakże zachwalanym przez Ciebie miejscu.
Ty jako ”misjonarz” łakomo patrzysz na kasę i takie stawiasz zarzuty innym, zwłaszcza tym co chcą jak najszybciej Manas opuścić . Błędne rozumowanie,gdyż jakby wszyscy ci co są w Manas patrzyli ,tylko tak jak ty to wszyscy napisali by o kolejną zmianę!! Pomyśl zanim kogoś zaczniesz przyrównywać do siebie . Myślenie nie boli! Dla moich Bliskich ważniejsze są inne sprawy niż kasa, dla tego bardzo mnie obraziłeś !! Ja wiem co znaczy Bóg, Honor, Miłość i Ojczyzna, jednakże wiem co znaczy również szacunek do wolności działania i wypowiedzi ,wiem również że każdy ma prawo oczekiwać ,( jako żołnierz) być dobrze dowodzonym ,gdyż to przełożony decyduje o moim i innych losie,czyli życiu. Jeżeli jesteś takim przełożonym jak tutaj na forum zacząłeś pouczać innych to Bogu dziękuje że nie spotkaliśmy się w akcji bo dawno byś gryzł piach a ja poszedłbym siedzieć. Przepraszam to taka moja dygresja do twoich słów, które mnie zabolały, nie jestem tchórzem ale mam rozum i słowo ma dla mnie kluczowe znaczenie.Działania kobiet z tego forum pokazały ,po raz kolejny jak bardzo dobrze kłamią wyżsi przełożeni i jakie mają procesy myślowe wobec nas podwładnych. Boli Cię to ze ktoś ma inne zdanie ,no cóż ja myślę jako wolny człowiek ,mimo ze noszę mundur, ale takim jak ty widać to nie pasuje.Trudno Twój problem !! Mam prośbę na konie. Już więcej nie pouczaj Nikogo ,przynajmniej tutaj ,kto jak ma postępować i co robić !! Nie odpisuj na ten post gdyż dla mnie jesteś ”misjonarzem”oderwanym od rzeczywistego świata.

swat, ja nie mam problemów z nadpobudliwością. Napisałam-masz problem- wejdź na priv , nie widze powodu do spamowania forum Twoimi tekstami.

swat,NIE JESTEŚ PARTNERKĄ DO ROZMÓW,NIE TYLKO DLA MNIE,WIĘC DZIĘKUJĘ ZA TWOJE ZAPROSZENIE,ALE NIE CHCĘ WYSŁUCHIWAĆ TWOJEGO RYNSZTOKOWEGO SŁOWNICTWA NA PRIV.
POZDRAWIAM WSZYSTKIE ZRÓWNOWAŻONE I CIERPLIWE DZIEWCZYNY.I CZEKAM NA INESKĘ,BO COŚ MI JEJ DZISIAJ TU BRAKUJE.HOP,HOP?JESTEŚ?CZEKAMY!BUZIAL!

BRAWO SENIOR!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

swat- vice versa!

…ooo jak miło się zrobiło…;-P

klariss, SAMA PROPONUJESZ I ZACZEPIASZ,WYŻYWAJ SIĘ NA KIMŚ INNYM A NIE NA LUDZIACH Z FORUM.

m_a_g_d_a, A TWÓJ KTÓRĄ WRACA?U MNIE 3