Witam wszystkich !!!!
Chcialem tylko pogratulowac Polskim Silom Zadaniowym szybkiej rotacji Polskich zolnierzy powracajacych z VI zmiany PKW. To sie nadaje do gazet. To sie w glowie nie miesci zeby chlopaki lecieli do domu juz prawie 2 tyg. w BAFie 8 dni, w MANASOWIE 4 dni ja sie pytam ile jeszcze ?? Jak sie nie moga dogadac z amerykanami bo 2 z angielskiego to juz za duzo to niech sie zatrudnia do ochrony w lewiatanie!! Ja sie pytam ile jeszcze mamy czekac az laskawie ktos konkretny sie tym zajmie bo nerwy chlopakow sa juz na wyczerpaniu ????????

Ja wiem, że się denerwujecie, nie wnikam w poprzednie przyczyny opóźnień bo kto zna MON to wie, że tu niczego przewidzieć się nie da. Jednakże, na ten moment nie da się zrealizować żadnych lotów na pewno z jednego powodu – niebo nad prawie całą Europą jest zamknięte! Dopóki nie opadną pyły wulkaniczne żadnych lotów nie będzie, ani cywilnych ani na pewno też wojskowych.

http://www.tvn24.pl/-1,1652374,0,1,wszystkie-polskie-lotniska-zamkniete-z-powodu-pylu,wiadomosc.html

Bardzo mi jest przykro i rozumiem Wasze nerwy, sporo się pokomplikowało. Nie wiem, czy to kogokolwiek pocieszy, ale 2 lata temu nie było takich wydarzeń losowych, a też wszystko wyglądało podobnie.

Trzymam kciuki, żebyście wszyscy jak najszybciej, a przede wszystkim bezpiecznie wrócili do domów

Tak z tym pylem rozumiemy ale dlaczego musielismy czekac w BAFie az 8 dni na wylot do MANASOWA??? Jakby osoby ktore zajmuja sie rotacja odpowiednio szybko dogadaly sie z amerykanami zeby nas przerzucili do Kirgistanu to unikneli bysmy nerwow i tego bezsensownego mydlenia nam oczu ze jutro, jutro!!!!

Ja proponuję pisać w jednym temacie VI zmiany bo się bałagan zrobi ; )))))))) Choć zgadzam się z tobą Roger w 100 % … cyrk !

Gratuluję Panom w Bagram organizacjii !! Po przylocie do BAFu 40 minut na płycie lotniska, oczywiście nikt z nich nie wiedział że przylatuje Polska grupa żołnierzy, pewnie byli zajęci imprezą pożegnalną po 6 miesiącach ciężkiej i niebezpiecznej misjii.Amerykanie musieli do nich dzwonic żeby ktos nas odebrał. Przez 8 dni żaden baran nie przyjechał do nas i nie powiedział nam co się dzieje i czemu nie lecimy. Do sprawdzenia ogolenia czy umundurowania to byli pierwsi ale żeby udzielić jakiejkolwiek informacji to nie było nikogo !!!! W końcu udało nam się wylecieć, myśleliśmy że już za nami wszystkie problemy ale jednak nie. Już dawno powinniśmy byc w domu ale przez jakiś IDIOTÓW siedzimy w Manas. Powinni zwiększyc kontyngent o jakies 200 osób i wysłać ich do Bagram, może wtedy by sie cos polepszyło !!!!!

od zawsze wiedziałam,że nie stać ich na myślenie a tym bardziej na jakiekolwiek działanie. W ogóle co to za atmosfera?ciągłe nerwy, stres itd a pretensje do kogo mamy mieć, za ta chmurę to chyba do Pana Boga ,a za resztę?????

a ja to się dziwie, że jeszcze DEMOTYWATORA na ten temat nie zrobili ^^

to wszystko jest tak Żałosne, że nie wiem jakich użyć tutaj słów.. naprawde…. brak mi słów by opisać to co się wyprawia i jak są traktowani żołnierze i ich rodziny ….

bardzo łatwo jest ich wysłać na wojnę ale żeby zadbać o to żeby mogli szczęśliwie i w spokoju wrócić do kraju to już nikogo nie obchodzi NASZA POLSKA KOCHANA ZAWSZE NA ODWRÓT ŚWIATA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

polecam poruszyć ten temat na NFOW , który jest regularnie czytane przez dziennikarzy. Są też tam eksperci którzy wam coś poradzą.

a co oni mogą niestety nie przyśpieszą powrotu zielonych!!!!!!!

Przecież Marcin jest dziennikarzem… Tylko nie wiem gdzie On teraz jest. Chyba w Afganie siedzi.

MARCIN, JAK MOŻESZ POMÓŻ…

RoGeR – a może napiszesz nam na poście POWROTY VI ZMIANY co wiecie na temat powrotów? Tzn co wiecie w tym momencie. Chociaż u Was już późno chyba…