Z całego serca gratuluję Reniferkowa zdrowej pięknej córeczki i powitaj ode mnie ciepło Nowego Człowieka na tej ziemi

Madziek, za Ciebie trzymam kciuki za Twoje równoległe odliczanie

O wkoncu cos sie poruszyło na forum:) witam kobietki ponownie:))Kejzi kciuki napewno sie przydadza przy jednym odliczaniu jak i przy drugim;)
Pozdrawiam!

gratulacje Reniferkowa, pozdrowienia dla Maleńkiej

Reniferkowa:))No to szybko porod mialas -tez tak chce!!!! no pewnie tylko Wam Tatusia do kompletu brakuje ale juz nie dlugo i bedziecie razem:) He he dzis lekarz mi powiedzial zebym chociaz jeszcze ze 3 tygodnie donosila bo juz chce wychodzic malestwo:)
Wiec jeszcze miesiac z malym haczkiem i nasi zolnierze bede z nami!!!:))
Buziaczki dal Was!!:*

hej dziewczęta

myszka, dzięki

hmm, tak sobie myślę, jak u Was moje drogie z odliczaniem dni do powrotu ukochanego.
wg moich obliczeń pozostało jeszcze lub tylko 2 miesiace 2 tygodnie i 2 dni do powrotu, a jak u was to wyglada? znacie daty przylotu? tak na oko, bo wiemy jak to jest

witam kobietki:)
według moich obliczeń to okolo 36 dni i moj żołnierz powinien byc przy mnie:) jupiiiii

pozdrawiam goraco:*

Witajcie mąż też ma tak być i to prawda czym bliżej tym gorzej i dla mnie i dla niego oby do kwietnia i szczęśliwie .Pozdrawiam .

Dziewczyny na takie nerwowe odliczanie najlepsze są zakupy ; ))))) Sprawdzone ! Hehe ! Coś dla siebie i dla naszych mężczyzn naturalnie. No i menu trzeba zacząć układać i kolorowe balony kupić, do fryzjera iść, do kosmetyczki i na paznkcie, do soloraium i po nową sukienkę, no i koniecznie NOWE BUTY ! Kobieta bez nowych butów jest jak żołnierz bez karabinu ! Czasu wam jeszcze na to wszystko zabraknie ; )))

Do rybka ja jeszcze nie wiem bo my wogóle jesteśmy z daleka bo aż z lubuskiego ale podobno mąż będzie musiał jechać do bydgoszczy pozdawać wszystko a pózniej dopiero do domu ,także jeszcze nie wiem ale wogóle to jednostka powinna dać transport właśnie jestem wtrakcie dowiadywania się ,pozdrawiam .

Cześć Kobietki!Też bym chciała powitać mojego mężczyznę na lotnisku ale ze względu na odległość mieszkam w dolnośląskim będę musiała uzbroić sie w cierpliwość i poczekać aż wróci do swojej jednostki. W tamtą stronę transport zapewniała macierzysta jednostka więc mam nadzieję że z powrotem będzie tak samo. Wracać pewnie będą w podobny sposób jak wylatywali międzylądowania itp względy bezpieczeństwa wiec od chwili wylotu z Afg. trzeba doliczyć parę.
Pozdrawiam

no ja tez jestem z daleka z dolnego śląska i tak jak piszecie jednostka macierzysta zapewni naszym chłopakom dojaz
oni beda wiedziec dzien przed ze własnie jutro leca do domciu no i można czekac na nich na lotnisku

A dla mnie ogległość nie ma znaczenia. Jestem z Trójmiasta i pojadę po swojego meżczyznę do Rzeszowa nawet gdyby na ulicach było 10 metrów śniegu a na lotnisku miałabym siedzieć tydzień i czekać. Pojadę i już ; ))))

Dziękuję grazka za iformacje, tak też podejrzewałam ale miałam nadzieję że może jednak będzie trochę inaczej. No ale najważniejsze żeby bezpieczinie dolecieli do Polski:)