U mnie wszystko działa, przynajmniej o tej porze, czyli 22.20
Pozdrawiam.

Droga Casiu!
Pomimo mojego wyuczonego zawodu nie specjalizuję się w tym zagadnieniu

Jednak, jeśli jest prawdą, że ”o zemście myśli 55% kobiet i 50% mężczyzn, ale aż 30 procent pań i tylko 9 procent panów wyładowuje swoją złość w praktyce”, to by mogło potwierdzać, że kobiety są nie tylko bardziej pamiętliwe, ale i dłużej przeżywają silne emocje z tym związane.

Bo, moim zdaniem, zemsta ma na celu bardziej ”odegranie się”, niż wymierzenie adekwatnej, czyli sprawiedliwej kary. Zatem pochodzi bardziej z emocji, niż z rozumu.

Gniew i złość nie są chyba zbyt dobrymi doradcami i takie tez jest moje własne doświadczenie.

A dziś, ja sam, to za stary jestem, choć młodo się czuję, na takie-tam różne gierki, choć ma to czasem swój urok. Lepiej od razu ustalić o co chodzi, czy o fiku-miku, czy o coś innego. A na tych wszystkich czatach, to chyba w istocie najczęściej o fiku-miku

Z drugiej strony, podobno, kiedyś zachwalał, siedząc przy komputerze, jeden Azorek do drugiego Ciapka: ”w internecie nikt nie wie, że jesteś psem!”.

BTW: czy na tych czatach nie spotkałaś może jakiegoś ”Waldka z Iraku”

Zaś o blondynkach złego słowa nie powiem, szczególnie jako stary, biały rasista. Ten obecny medialny atak na nasze najpiękniejsze blond-aniołki, to mi od razu nasuwa jakieś spiskowe teorie, dotyczące pewnej nacji

Mam nadzieje, że piszę dziś z sensem, choć mi się nieco kręci w głowie…

PS
Casiu(m), w nawiązaniu do wątku ”antropolo”, poruszanego przez Ciebie przy innej okazji, czy pozwolisz, że na Twój wp-adres wyślę Ci niedługo pdf z krótką broszurką, wydaną niedługo po 1945 r w PRL?

say fire truck

http://humoristic.pl/funny-search.html

byłem tu jako cichy 79 a kasowano moje posty
więc się zastanawiam czemu?bo były nie wygodne?

Marcinie czy mogę napisać??

Cichy te Twoje posty nie to ze były nie wygodne, a były nie stosowne i jakieś takie ( moim zdaniem) nie na temat… Myślałam że jesteś ok ale kilka Twoich “wypocin” na forum i zmieniłam zdanie… Jak już coś piszesz to pisz na temat… Jeśli zakładasz temat to nie usuwaj swoich postów… Masz pretensje teraz, że Marcin usunął Twoje posty?? A Ty co wcześniej robiłeś?? Sam je usuwałeś… I gdyby Szef (jak to pisze Farciarka) nie napisał, że je usunął to myślałabym, że ściemniasz i sam usunąłeś… Heh… A co do Twojego pobytu w Afganie (teraz) W d… byłeś, g… widziałeś (mój B prosił bym Ci to przekazała)

A teraz tymczasem…

… Kiedy z misji (jakiejkolwiek) wróci człowiek i zachowuje się kulturalnie można go lubieć lub nie…
Jeśli ten człowiek z czasem (bywa, że wiele wody w Wiśle upłynie) zaczyna być upierdliwy to rodzina, przyjaciele, przełożony zaczynają mieć go dość…
Jeśli ten człowiek z czasem przekracza standardy… rodzina się seperuje… przyjaciele go unikają… przełożony zwalnia z roboty.
Jeśli ten człowiek zostaje w końcu sam ze swoim sf… wówczas…pozostaje wiara, że czas uleczy.
”Taki jest jednak zawsze pierwszy odruch beznadziejności: wiara, że w samotności cierpienie zahartuje się i wysublimuje jak w ogniu oczyszczającym. Mało ludzi potrafi naprawdę znieść samotność, ale wielu marzy o niej jak o ostatniej ucieczce. Podobnie jak myśl o samobójstwie, myśl o samotności bywa najczęściej jedyną formą protestu, na jaką nas stać, gdy wszystko zawiodło, a śmierć ma w sobie jeszcze ciągle więcej grozy niż uroku.”
Guciu Herling – Grudziński

Bywałam na Uroczyskach Orzyszowych nawet w nieodległej przeszłości, ale teraz mi nie podrodze.
Jednak… ktoś powinien zajrzeć w dno oka Weterana i na tęczówkę… póki jeszcze czas!
Historia weteranów zna przypadki szczególne i zwyczajne…
a tu zmiany psyche postępują zatrważająco za szybko.
Cichy był dobrym człowiekiem z ZASADAMI…jeszcze 4 miesiące temu.

Panie Cichy
Ja pana szanuję za ideę, którą pan propagował… wiadomą.
Nawet rozumiem zmienność nastrojów i wiem co pana boli.

Jednak krzyk heroizmu przeplatany nagminnie cytatami z ”Psów…”, ”Lejdis” czy ”Dnia Świra” …stanowi problem.

”Postawa heroiczna to przywilej i przekleństwo jednostek wyłączonych z życia, zawieszonych i niezdolnych do jakiegokolwiek zadowolenia lub szczęścia.”
— Emil Cioran
Na szczytach rozpaczy

pozdrawiam i bez urazy.
Nadal/jeszcze pana rozumiem.

Ktoś
Cytaty, aforyzmy, przysłowia dają do myślenia, Czasami dają kopa…
Niektóre są “cheap”, ale i tak zawierają w sobie jakieś przesłanie a inne są naprawdę piękne.
Czy w moich wypowiedziach jest coś (…)?
Jak zagłębisz się w trzewia blogu Marcina znajdziesz to coś.
Obecnie blog się ukierunkował, bądź został ukierunkowany.
Ci co pisali w temacie – zapisali się na łamach blogu.
Odzywają się rzadko.
Zwykle są w czytelni.
Ja Ich rozumiem i domyślam się przyczyny.
Nawiązując do cytatów, etc.
Mądrość pokoleń jest przesłaniem.
Jest też wygodnym przekazem, że nie wspomnę o bezpieczeństwie
w demoracji zachłystującej się “wolnością słowa”.
Zauważ reakcję admina na posty napastliwe -)
Milczy….. bo najmądrzejszą odpowiedzią jest milczenie, a nie bicie piany vide Twój i simona hip hop z elementami heavy metal’u -)
Nie mnie oceniać własne wypowiedzi.
Bywało jednak, że mnie cytowano.
Czasami też sprowadzano do parteru i o’k.
Krytyka jest łatwa a sztuka czytania ze zrozumieniem trudna.
Rozumiem też, że cytaty denerwują, ale to problem czytających, którzy mają wolna wolę i wybór.
pozdrawiam
ps
It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt.hahhhhaaa
Mark Twain

Poziom komentarzy w necie, zwłaszcza pod codziennymi wiadomościami, przyprawia o zawał.
Do tego dochodzą zwykłe trolle i spec_trolle z wydziałów dezinformacji.
Najbardziej irytują mnie wpisy obraźliwe w tym wulgarne.
Mass-media dostosowują się do odbiorców?
Masz rację, ale z gruntu zakładają odbiorców totalnie zidiociałych.
A przecież pokolenie niedouków dopiero dorasta…
Cytaty Ciebie, mnie i wielu innych nie denerwują bo, jak już wspomniałam, dają do myślenia.
Denerwują jednak z innego powodu, ale o tem potem-)
Futerko? Już Ci wyjaśniałam.
Nic istotnego.
Nie doszukuj się podtekstu bo go nie ma. Serio.
To raczej mnie powinien zaintrygować twój adres mailowy hehhheeehhhheeee.
Dociekliwość charakteryzować powinna każdego prokuratora.
Ja nie jestem prokuratorem , a TY? -)
ps
W każdym narodzie są dobrzy ludzie.

http://www.youtube.com/watch?v=CFnnpsqxHdc

Nie, nie kojarzę adresu z zaszczytną profesją powołaną do stania na straży praworządności. Piłam do dociekliwości heh.
No, ale przynajmniej wiemy na czym stoimy-)
Rosjanka… miła powiadasz?
Chłopie to już po Tobie.
Rosjanki kochają Polaków za maniery-)
Rosjanki to wspaniałe kochanki, ale i my mamy…:
(to są rozmowy w szoku, więc przymrużajmy oczko)

Polish Wunderwaffe

Gdy ruszano do Iraku na krucjatę
Każdy rycerz wziął to dzidę, to armatę
Pojechały pojemniki pełne gazu
Oddział Czechów co poddali się odrazu

Berlin wysłał dwa czy trzy miliardy marek
Od Szwajcarów każdy żołnierz miał zegarek
A nasz chytry Lech Wałęsa zamiast armatniego mięsa
Desygnował sto wojskowych pielęgniarek

Wszystkie miały modre oczka i berety
I to miały co powinny mieć kobiety…

Gdy przybyły na pustynię, to jak rany
Po oazach prostowały się banany
Przed namiotem Kasi, Stasi i Małgosi
Pospuszczali się przedwcześnie komandosi

Bush akurat miał przemawiać z Waszyngtonu
Ale nie mógł zbliżyć się do mikrofonu
Aż Barbara, żona Busha, mówi – Bush się dziwnie rusza
Wycofajta chłopcy Busha do ratusza

Saddam Husein widząc Polki przez swój radar
Przeżył wstrząs ponieważ ogon mu się zadarł
I choć w domu miał schron z tronem
Siedział całą noc przed schronem
Bo się nie mógł zmieścić w schronie z tym ogonem

Wreszcie sam generał Schwarzkopf z armii USA
Też częściowo usztywniony na kaktusa
Zaczął prosić przez telefon w Belwederze
Panie Lechu, może pan je stąd zabierze
Polska grupa nerwy wszystkim tu rozstraja
To nie wojna panie Lechu tylko jaja

Lechu na to odpowiedział przez swe sługi
Niech pierw USA nam umorzą nasze długi
A jak nie poumarzacie, to wam powiem w tym temacie
Że będzieta konflikt miec – o – taki długi
Małgorzata “Zuzanka” Krzyżaniak

A ja Ci powiem, że nikt nie zna ścieżki losu.
Przepowiadam Ci jednak, że wasze drogi się skrzyżują nawet jeśli dzisiaj nie ma takie stwierdzenie racji bytu!
I za rok 17 września, jeśli blog będzie funkcjonował, TU Ktoś napisze)))
Ja widzę i wiem)))
dobranoc

Powrót

Wraca rycerz z Podhajec,
Ran na nim co niemiara,
Porąbał go Kitajec,
Przebrany za Tatara.
Urżnięta ręka, noga,
Podziurawione ciało,
Płacze żonka-nieboga:
- Cóż mi z ciebie zostało?

O herrendum, o sacra,
O straszliwa masakra,
Hoc, hoc, hoc!

Ściągnął rycerz przyłbicę,
Żona w krzyk: – O niebiosa!
Trafili cię i w lice,
Pozbawili cię nosa!
Zdejmują mu napierśnik,
Takoż obrażeń szereg:
- Oj, biednyś ty nieszczęśnik -
Brak ci czterech żeberek!

O herrendum, o sacra,
O straszliwa masakra,
Hoc, hoc, hoc!

Otwierają wytrychem
Pancerz, a żona w ślozy:
- Nawet mu ślepą kichę
Wycięli bez narkozy! -
Jęczy nieszczęsna białka:
- Jak ty wyglądasz, dziadu?
Nawet i po migdałkach
Nie zostało ni śladu!

O herrendum, o sacra,
O straszliwa masakra,
Hoc, hoc, hoc!

Na koniec onej stypy
Wierne dziewki i sługi
Zdjęli z rycerza slipy
Sporządzone z kolczugi.
Wonczas zabrzmiał głos żony
Już nie tak minorowy:
- O, kiciuś nie zmęczony?
Nieście go do alkowy!

O herrendum, o sacra,
O straszliwa masakra,
Hoc, hoc, hoc…

Małgorzata “Zuzanka” Krzyżaniak

Za dużo energii? na pas taktyczny – IPO, albo…
ZSW przeminęła z wiatrem, ale język koloru khaki pozostał?

http://www.youtube.com/watch?v=QtODYYnf2W0&feature=player_embedded