Dzień dobry!
Jestem studentką bezpieczeństwa wewnętrznego i piszę pracę licencjacką, a przynajmniej przymierzam się do pisania, na temat zwierząt biorących udział w konfliktach zbrojnych.
Ciekawa jestem, czy forumowicze są w stanie podzielić się ze mną informacjami na ten temat. A może ktoś sam słyszał, miał styczność z jakimś zwierzakiem, który w jakiś charakterystyczny sposób utknął mu w pamięci w związku z konfliktem zbrojnym? Nie chodzi mi jedynie o zwierzęta – bohaterów, o których można się sporo naczytać, ale również o szkodniki wojenne, które utrudniają życie na froncie.
Bardzo podobał mi się wpis na blogu o psinie “Warrior” – intrygująca w jego historii jest postawa Amerykanów.
Przyda się wszystko, głównie wspomnienia, reportaże, opowieści.
Pozdrawiam,
Aleksandra.
|