monia83
Posty: 1242
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 21:53 |
Myszki ja życzę piaskowych może pewnego dnia będzie mi dane odpocząć na maksa haha jak mąż wróci do domku z pracy…oj długi czas przede mną…i znów będę tu mogła pełnić wart z wami do rana..brak mi tego.. całuję mocna a jutro życzę spokojnego..
|
Wróć na górę | |
|
|
kornelia...
Posty: 413
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 21:54 |
No mnie raczej widzą z uśmiechem na twarzy bo też nie opowiadam jak mi ciężko czasem.Po prostu wolę to zatrzymać dla siebie i może dlatego czasem spotykam się z takimi a nie innymi opiniami.Co do ”przyjaciółek”-obiecywały że będziemy się widywać i sobie poprawiać co jakiś czas humorki.No właśnie-obiecywały…Teraz spędzam dnie sama (no może niezupełnie bo mam syneczka cudownego)a jak próbowałam jakieś spotkanie kombinować to wiecznie brak czasu, więc stwierdziłam, że nie warto prosić o chwilę rozmowy.Nie szukałam pocieszenia,po prostu chciałam spotkać się z przyjaciółmi…
|
Wróć na górę | |
|
|
kornelia...
Posty: 413
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 21:57 |
witaj olcia
|
Wróć na górę | |
|
|
sylwinia8
Posty: 1309
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 21:57 |
Olcia jesteś mam do Ciebie pytanko
|
Wróć na górę | |
|
|
bombelek
Posty: 1210
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:00 |
dla tych co już uciekają życzę piaskowych snów:):)
|
Wróć na górę | |
|
|
Angelka
Posty: 293
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:01 |
Bombelek, dziękuję, uśmiechnęłam się!
kikka304, mój też ciągle praca i praca, też buziak ciągle zmęczony, jak rozmawiam z nim przez telefon, to jakoś mi tak lżej – po głosie nie słychać tego zmęczenia. Zresztą przez cztery minuty nie dużo da się wyczuć.
Kurczę, smutno się zrobiło.
Bombelek nas rozweselić próbuje. Ja zaraz Redsika wydoję i na pewno zmienię swoje nastawienie.
kikka304, a nasi razem jechali i lecieli do afg
|
Wróć na górę | |
|
|
olcia_989
Posty: 376
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:01 |
innym trudno jest nas zrozumiec bo taki wyjazd nie zdarza sie wsrod znajomych czesto. Jest to rowniez inny wyjazd niz wyjazd do normalnej pracy za granica. Tyle ze trudno jest ogarnac w calosci co mozemy tak naprawde czuc. Bo pewnie targaja was (przynajmniej mnie) zmienne nastroje. Nieraz jestem zła…nieraz smutna…jak z nim porozmawiam to wrecz szczesliwa . Nie wiem jak wy ale jak ja zaczne sobie wyobrazac powrot i powitanie to az spac ze szczescia nie moge … a właśnie z racji ze to moja..Nasza pierwsza misja jak wygladaja powroty? Gdzie mozna juz rzucic sie swojemu na szyje i wysciskac? Na lotnisku w bazie? Chciala bym sie czegos dowiedziec by moc rozmyslac o powrocie
|
Wróć na górę | |
|
|
olcia_989
Posty: 376
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:02 |
sylwinia8 tak jestem, i słucham cie
|
Wróć na górę | |
|
|
anulka
Posty: 5071
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:04 |
Dobranoc i kolorowych snów
|
Wróć na górę | |
|
|
kornelia...
Posty: 413
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:05 |
olcia myśli o powrocie naprawdę dodają otuchy Ja jak do tej pory miałam to szczęście ”porwać” mojego z lotniska prosto do domku więc byłam mega uchachana Mam nadzieję że i tym razem tak będzie.
bombelek poprawiasz mi humorek kochana
|
Wróć na górę | |
|
|
olcia_989
Posty: 376
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:10 |
pewnie juz pisze:)
|
Wróć na górę | |
|
|
Angelka
Posty: 293
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:12 |
Olcia_989, mi raz się udało zabrać mojego żołnierza z lotniska.
Drugim razem czekałam w domu, bo i tak musiał z Krakowa wracać autokarem ze wszystkimi.
A tym razem planuję odebrać go z jednostki ze Szczecina jak już dojadą z Krakowa.
|
Wróć na górę | |
|
|
olcia_989
Posty: 376
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:22 |
ja sobie pomyslalam ze dorwe go na lotnisku ewentualnie z bazy…na uczelni i tak bym nie wysiedziala w tym dniu wiec bede gdzies czychac
|
Wróć na górę | |
|
|
Angelka
Posty: 293
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:24 |
Kornelia, ja przez pierwszy miesiąc nieobecności mojego męża codziennie płakałam z bezsilności, bo moja córeczka jest kochana, ale taka rozbrykana. Nieraz mi puszczały nerwy i się wkurzałam na to, że jestem ciągle sama, ale teraz już jest lepiej. Chyba zaczęłam podchodzić bardziej na luzie do wyczynów córy.
|
Wróć na górę | |
|
|
olcia_989
Posty: 376
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:27 |
Ja uwielbiam dzieci wiec jak ktos chce na chwilke wziaść ”wolne” to ja z checia sie zajme:)
|
Wróć na górę | |
|
|
sylwinia8
Posty: 1309
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:28 |
Dobrej nocy XI – cyfra na dziś – 120 ddp
|
Wróć na górę | |
|
|
Angelka
Posty: 293
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:29 |
Olcia_989, u nas do końca nie było wiadomo, kiedy mój przyleci do Krakowa, ze Szczecina za Chiny nie zdążyłabym dojechać po tym jak się dowiedziałam, że już lecą. A do jednostki dojechali jakoś wcześnie rano więc miałam rozkaz czekać w łóżku. No i tak zrobiłam.
Z miłą chęcią podrzucę Ci moje cudo.
|
Wróć na górę | |
|
|
bombelek
Posty: 1210
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:31 |
hehe ja też się piszę już mam mały żłobek w domku bo mój synek i bratowej bliźniaczki i wrzawa na całego:):)
|
Wróć na górę | |
|
|
olcia_989
Posty: 376
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:32 |
Nie wytrzymała bm w tym łózku …Ja to planuje sie tak wystroić wymalowac oczywiscie przez ten caly czas cos zrobic i miec lepsza figure zeby tak było wow … ale mnie fantazja poniosła
|
Wróć na górę | |
|
|
bombelek
Posty: 1210
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:32 |
sylwinia papatki i piaskowych snów:):) miło widzieć taka cyferkę ale wolałabym już tylko jeden paluszek
|
Wróć na górę | |
|
|
olcia_989
Posty: 376
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:34 |
to ja dokoptuje swojego kochanego chrzesniaka i siebie ….i bedzie domowe przedszkole..czy słonce czy deszcz
|
Wróć na górę | |
|
|
bombelek
Posty: 1210
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:35 |
olcia uwierz jak wróci niespodziewanie to nawet rozczochrana go przywitasz tęsknota robi swoje nawet różnicy nie będzie.:):)
|
Wróć na górę | |
|
|
olcia_989
Posty: 376
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:37 |
takiego scenariusza nie zakładałam … ale wiem jedno czy w piżamie dresie czy w sukience…. zapas chusteczek musi być…bo będzie ryk..
|
Wróć na górę | |
|
|
DIANA
Posty: 1200
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:37 |
Monia chyba raczej nawiało, bo słońce dzisiaj miało wolne
Mówiłam Ci, że nie jestem tak do końca jeszcze zepsuta
Jane co do mojego trawnika to dobrze mierzysz ta trawa to moje jakieś przekleństwo w tym sezonie, bo jakoś wcześniej mi to nie przeszkadzało
|
Wróć na górę | |
|
|
kornelia...
Posty: 413
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 02.06.2012 22:38 |
Oj ja też nieraz byłam wściekła, że zostałam sama.Ale tak jak mówisz Angelka też chyba trochę wyluzowałam. Po prostu wmówiłam sobie, że muszę dać radę.Ciężkie momenty oczywiście jak widać mnie nie omijają ale mam nadzieję,że będzie ich jak najmniej i coś mi się wydaje, że przy was tak będzie:) A co do podrzucania bąbla to luzik Nie oferujcie się tak kobitki bo wam nasze pociechy domki rozniosą A po takich tatusiach to baaardzo możliwe hihi
|
Wróć na górę | |
|
|