DIANA
Posty: 1200
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 10:13 |
Witajcie kobietki,
co za pogoda. W nocy mróz, przed chwilą lało jak z cebra i właśnie wyszło piękne słońce
|
Wróć na górę | |
|
|
alala
Posty: 301
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 10:36 |
A jednak udało mi się obejrzeć
Inuśka będziesz miała zajęcie z tą przeprowadzką na razie
|
Wróć na górę | |
|
|
Iwa29
Posty: 72
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 10:51 |
Witam po fatalnej nocy .Super dziewczyny że napisałyście o tych odcinkach o IX zmianie,nie miałam pojęcia że coś takiego jest,zreszta nigdy aż tak się nie zagłębiałam w ten temat bo nie było potrzeby,a teraz dotyczy to również mnie .Muszę wymęczyć dzieciaki żeby wcześniej szły spać a ja maraton na youtube,słoneczko swieci to pójdziemy na jakiś spacer…
tuśka… dziekuje za linka bo rozumiem ze to była odpowiedź na mój post ws. ”zmeczonych mężów”.
iłej i spokojnej niedzieli życzę
|
Wróć na górę | |
|
|
DIANA
Posty: 1200
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 11:21 |
No jestem ponownie.
Ale się rozkręciłam od rana. Rosioł już gotowy, a II naszykowane. Jakiś pozytywny power mnie dzisiaj ogarnął
Widziałam kątem oka /wiem, że z medycznego punktu widzenia go nie posiadam /, że ktoś do mnie napisał posta i już go nie ma
|
Wróć na górę | |
|
|
DIANA
Posty: 1200
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 11:34 |
halo, jest tu ktoś?
|
Wróć na górę | |
|
|
aga
Posty: 188
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 11:42 |
Większość wybyła gdzieś..
|
Wróć na górę | |
|
|
DIANA
Posty: 1200
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:02 |
niedziela – może dlatego.
Ja wyjątkowo szybko się dzisiaj ogarnęłam wiec mam chwile luzu – do następnego zadania
|
Wróć na górę | |
|
|
Mirela
Posty: 56
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:07 |
witam wszystkich…szczególnie kobiety których mężowie i nie tylko wyjechali do Afganistanu na dniach,ja jeszcze nie mogę dojść do siebie ciężko mi wiec mam nadzieje ze znajdę u was wsparcie bo nie ma jak wsparcie kobiet które wiedza jak to jest…pozdrawiam
|
Wróć na górę | |
|
|
aga
Posty: 188
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:10 |
Witaj Mirela..wsparcia Ci u nas pod dostatkiem:) więc nie smutaj uszy do góry i nie ma się co dołować..
|
Wróć na górę | |
|
|
aga
Posty: 188
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:12 |
A jaj mam babcię która wnusia nakarmiła więc gotować nie muszę..a dla siebie tylko surówka więc laba na całego
|
Wróć na górę | |
|
|
Mirela
Posty: 56
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:36 |
fajnie ze jest tu ktoś kto wie jak to jest…ja już obiadek dzieciom zrobiła wiec mam czas dla siebie
|
Wróć na górę | |
|
|
Mirela
Posty: 56
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:37 |
szkoda ze nie ma tu nikogo z Bydgoszczy i okolic ale dobrze ze jest taka strona
|
Wróć na górę | |
|
|
aga
Posty: 188
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:38 |
To Twoja pierwsza misja?
|
Wróć na górę | |
|
|
Mirela
Posty: 56
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:43 |
mallena czy twój mąż tez już wyjechał na misje?
|
Wróć na górę | |
|
|
Mirela
Posty: 56
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:47 |
teraz tak nagle sie dowiedzielismy oboje ze leci to jak grom z jasnego nieba na nas spadło
|
Wróć na górę | |
|
|
Paulinkaa86
Posty: 90
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:48 |
Iwa29
Tak mamy synka, ma 3,5 roku
|
Wróć na górę | |
|
|
aga
Posty: 188
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:55 |
Tak Mojego już nie ma niestety:( ale jakoś trzeba sobie rodzić ..Grunt to pozytywne myślenie,ja mam syna i dla niego muszę być silna bo nie chcę by oglądał to jak płaczę i się zamartwiam..
|
Wróć na górę | |
|
|
DIANA
Posty: 1200
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 12:55 |
Mirela,
to faktycznie szybko u Was poszło, ale może to z jednej strony i lepiej – nie mieliście za dużo czasu do myślenia.
My wiemy od października i od tamtej pory pawie go nie było.
Wrócił w piątek, nie wiadomo na ile, bo nie wiadomo co jeszcze wymyślą i teraz zaczęło się czekanie na dzień i godzinę “0″.
Ech, i tak źle i tak nie dobrze…
|
Wróć na górę | |
|
|
Mirela
Posty: 56
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 13:01 |
tez mam wspaniałego zdrowego synka w maju bedzie mial 3 latka,i tak samo sie trzymam dla niego i męża wiem ze musze byc silna ale wiecie wewnątrz człowieka jest ciężko nie oszukujmy sie gdzies jak mały śpi łezki same mi lecą…staram sie i mam nadzieje ze pare dni i bedzie lepiej
|
Wróć na górę | |
|
|
Mirela
Posty: 56
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 13:05 |
Diana masz racje nie wiadomo jak by nie bylo zawsze jakies ale,z jednej strony to sie ciesze ze to szybko tak bylo z tym ze troszke zabraklo czasu dla nas samych zbyt duzo spraw bylo do zalatwienia i czas tak szybko uciekal ze szok
|
Wróć na górę | |
|
|
fanka szefa (Moderator) Posty: 3789
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 13:08 |
Witam:)
Mirelka
Bedzie wszystko dobrze i czas zleci migiem choc sie będzie wydawało ze ciągnie sie w nieskończoność.
Nie ma recepty dla każdego jak ma przejść długą rozłąkę ale można samemu czas tak zorganizować aby był jak najmniejszy stres psychiczny.
|
Wróć na górę | |
|
|
DIANA
Posty: 1200
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 13:12 |
Tak, trzeba sobie czas organizować – właśnie siedzę i próbuję rozliczyć PIT – masakra
|
Wróć na górę | |
|
|
Mirela
Posty: 56
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 13:16 |
uciekam na mały spacerek z synkiem,spokojnej niedzieli życzę,zajrzę tu wieczorkiem
|
Wróć na górę | |
|
|
maroon
Posty: 218
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 13:25 |
Witam Dziewczynki w tak piękny dzionek.
Diana;Mój takze wrócił w piątek i teraz zostało tylko czekanie…
nie mysle o tym,bo wiem ,ze jest…narazie
nowe Dziewczynki-Witamy w gronie!Jestem ze ślaska i mam 5-letniego synka
Pozdrawiam
|
Wróć na górę | |
|
|
Iwa29
Posty: 72
| XI-stki na spokojnie - cz. II Umieszczone: 11.03.2012 13:28 |
Dla mnie osobiście dobry sposobem było jak najmniej rozmawiać na ten temat,oczywiście jeżeli mąż przychodził i informował o czymś to go wysłuchałam ale ja nie drążyłam tego tematu bo na samą myśl chciało mi się wyć,a na pewno i jemu było by trudniej tam być z myślą że ja tu siedzę i płaczę i patrzą na to dzieci,teraz o dziwo sie trzymam i sama nie wiem co się dzieje,dlaczego tak jest,ale się cieszę.I na chwilę obecną tez mi chyba wystarczy jak go usłyszę w słuchawce i powie mi że wszystko jest ok,że jest cały i zdrowy.Bardzo jestem ciekawa jak te miesiące będą wyglądały?!
A wiecie co dla mnie jest najgorsze,że dzwoni do mnie tesciowa i my ryczy do słuchwki…sorki kobieto ale masz ponad 70 lat,a ja dwoje małych dzieci i chyba niedługo wybuchnę.Macie wsparcie w teściowych?
|
Wróć na górę | |
|
|