Proponuję ten wątek przeznaczyć na komunikowanie się Rodzin Żołnierzy organizującej się XII Zmiany.
Tu będziemy się wspierać, popijać używki, śmiać się i płakać (ze szczęścia jedynie) plotkować i tylko casium zabrania kłótni!
Co to – to nie!
Dobrym słowem się częstujmy i na słowa złe dobrym słowem odpowiadajmy
Dobre słowo leczy smutek.

“Ach, gdy z tobą, kochanie,
Smutku i szczęścia nie dzielę,
Smutek smutkiem zostanie,
Weselem nie jest wesele.”
Adaś Mickiewicz

pozdrawiam XII Zmianę
P.S.
Jeden synek był na wojnie… wrócił i zdrowym jest…
Drugi synek się szkoli …. więc znowu pole siłowe muszę utkać nad… Gazownią
A dla Was XII-stek – przyjacielem jestem!

“Dla cierpiącego fizycznie potrzebny jest lekarz, dla cierpiącego psychicznie – przyjaciel.”
Μένανδρος

Witaj Andzik – wspólnie łatwiej zwłaszcza, gdy łza kapie na nos.
Łatwo w Żołnierskiej Rodzinie nigdy nie bywało i nie bywa, ale damy radę wspólnie aż przyjdzie dzień i pazurki polakierujemy na… czerwono
pozdrawiam

no to mówicie, że zaczynamy?
nieeee…. ja jeszcze do września poczekam, wtedy się pewnie rozkręcę.
nasza też była IX, tak w ogóle to pozdrowienia kochane IX ki !!!!

za szybko ta następna misja nastała, ale pozostaje się z tym pogodzić i wspierać męża we wszystkim co robi

o wiele za szybko…mój Zielony już się szkoli i dopiero za 2tygodnie go zobaczę jeśli nic się nie zmieni

ciociu fanko, no ja mam nadzieję, liczę na ciebie kochana
mnie narazie zdjęcie męża wystarczy, he he ale nie na długo…

evangilina

fistaszka i ja też z IX ale ciebie nie kojarzę,no chyba że ciebie w tedy nie było na forum.

evangilina
Ja poznaję po avatarku, kiedyś coś na IXtkowym forum pisałaś, a potem zniknęłaś ajj ta moja pamięć

ciociu fanko tęskniłam!! mama nadzieje, że wszystkie pierogowe zboczeństwa już wyładowałaś na Zielonym

Fistaszko ja mimo, że mnie już na szczęście nie dotyczy będę Cię wspierać jak najlepiej się da!

Tak tak pamiętam właśnie, ale tylko i wyłącznie avatar mi utkwił w pamięci Udzielaj się jak najwięcej, czas mija o wieeeeeeeele szybciej

kalaharis

zazdroszczę pamięci

Będę się starać udzielać jak najwięcej, bo tylko tu można znaleźć pokrewne dusze, rozumiejące sytuację w której znajduję się kobieta Zielonego.

Cześć dziewczyny.

Tyle razy zaglądałam na forum a dziś dotarło do mnie że wpisują się już dziewczyny z XII więc i na mnie pora….
Oby razem było nam lepiej to przetrwać.
Pozdrawiam

Dziewczyny życzę Wam powodzenia na XII zmianie. Życzę Wam – bo to też misja kobiet żołnierzy.

Ja jestem XI i do powrotu mojego męża pozostało około 70 dni.
Buzia mi się dzięki Wam uśmiecha – bo skoro zaczynacie się wpisywać – u nas niedługo zaczną się powroty.:)

mahdziunia jakoś niestety nie znajduję wspólnego języka.:)