Rejestracja | Logowanie »


Forum “zAfganistanu.pl”

21 września 2009

Z Afganistanu » Forum » Obie strony misji, XII zmiana
Nie jesteś zalogowany.
Pisanie na tym forum wymaga zalogowania.
152434 - zarejestrowani użytkownicy.
Brak nowych postów
Nowe posty!
Odpowiedzi: 15915 - Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 [417] 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 - Najnowszy: 28.12.2012 17:51 - alina
Autor Wiadomość

karinazibi

Posty: 749

Smutek jest codziennie ale jakby tak czlowiek sie mu poddał to nic tylko siedziec i płakać,a to nie na tym polega,przecież oni wróca,a to że teraz taka rozłąka,przynajmniej jak wróci będzie tak jak po ślubie hi hi

Wróć na górę

goferek36

Posty: 644

będzie albo i nie.dobrej nocy

Wróć na górę

karinazibi

Posty: 749

Oj lepiej,lepiej teraz człowiek bardziej doswiadczony w te klocki hi hi

Wróć na górę

karinazibi

Posty: 749

Gorzej z kondycją ha ha

Wróć na górę

ania_k

Posty: 113

Goferek tak to czasem bywa… Mój mi tylko strzałki puszcza, bo neta w bichacie jeszcze nie ma,prawdopodobnie mają im założyć pod koniec miesiąca. Fajnie macie dziewczyny, że na skypa gadacie:) aż zazdroszczę :)

Wróć na górę

ania_k

Posty: 113

u nas dziś mija 3 tydzień od wylotu…

Wróć na górę

karinazibi

Posty: 749

Ja w ciagu tych 55 dni,na skypie gadałam tylko raz i tylko sie wkurzałam bo slabe połączenie :(

Wróć na górę

ania_k

Posty: 113

ja rozmawiałam ze Swoim hm… 2tygodnie temu. a rozmawialiśmy 2dni temu.. puszcza mi tylko strzałki. chciałabym go usłyuszeć, zobaczy ć nawet na przerwanym skypie ale go widzę i wiem, że jest ok… ochrzanił mnie ostatnio i powiedział, że mam nie oglądać tv i interesować się tym, co się tam dzieje… bo był zdziwiony jak mu wyskoczyłam z tym zamachem na śmigłowiec.. był zdziwiony, że wiem…

Wróć na górę

Tuta

Posty: 500

Goferku głowa do góry! Najważniejsze jest pozytywne myślenie! Może nie może tyle dzwonić, może też udziela mu się Twój humor. Teraz musimy się wziąść do kupy, ja wiem, że łatwo mówić, ale też mam maluchy na głowie. A jak wrócą to nakopiemy im za wszystko do tyłków.

Wróć na górę

moncia

Posty: 1810

mój mi stwierdził abym nie narzekała na kontakt, bo inni mniej czasu poświęcają na rozmowy i musi to im wystarczyć, a mój to tak sie niby poświęca aby mieć ze mną codziennie kontakt,fakt rozpieścił mnie codziennym odzewem, ale jakoś nie wyobrażam sobie tego inaczej.wielkie dzięki dla niego, a jak wróci to ja mu jego poświęcenie należycie wynagrodzę :) :):)

Wróć na górę

ania_k

Posty: 113

hehe Moncia to widać, że ma powera, oj ma;D w sumie to wszystkie mamy,tylko zapewne troche w nas drzemie, wynurzy się jak nasi wrócą :) )

Wróć na górę

moncia

Posty: 1810

posmarujemy , w ręce weźmiemy i bedzie dobrze :)

oj dziewczyny ja nie mogę zrobić mojemu krzywdy oj nie nie nie , przyda mi się jeszcze nie raz :) ale na pewno pierwsze dni to będe go napastowała :)

Wróć na górę

moncia

Posty: 1810

prawdziwe oblicza żon, partnerek , koleżanek, oj bedzie się działo :)

Wróć na górę

ania_k

Posty: 113

dziewczyny widzę, że sama nie jestem… MóJ mi obiecał, że na majówkę szalejemy :) nie mogę się doczekać i powiedział też, że z powrotem zrobi mi niespodziankę, a może w szkole, a może w pracy… cwaniak Jeden:) często, kiedy nie mogę zasnąć wyobrażam sobie poworty Naszych Żołnierzy… :) jaka to będzie RADOŚĆ ajjj!;)

Wróć na górę

goferek36

Posty: 644

prosiłam żeby napisał albo zadzwonił i echo.
nie rozpieszcza mnie kontaktem, ech

właśnie maluch złapał katar, znowu chory.

Wróć na górę

goferek36

Posty: 644

w ogóle o maju nie myślę, dopiero wybrałam drzwi, bo przy remoncie trzeba wymienić. mam nadzieję, że do urodzin małego zrobi łazienkę.

ich przyjazd to takie odległe wydarzenie, że prawie nierealne.

Wróć na górę

ania_k

Posty: 113

Goferek głowa do góry! :) ) Ja Mojemu niedawno esa napisałam i też zero odzewu… jutro na pewno się Twój odezwie:) zobaczysz:) a sezon na przeziębienie został otwarty, wszędzie panuje jakiś wirus..

Wróć na górę

moncia

Posty: 1810

do 10 maja mam nadzieje że będzie mój zielonek przy mnie, bo mam zamiar hucznie obchodzić swoją 30-stkę ,boziu jak ja stara !!! latka lecą tak szybko

Wróć na górę

nawa80

Posty: 634

no koleżanki to do czasu ich powrotów, to już na bank świętymi zdążą zostać! :D

dobranoc…

Wróć na górę

moncia

Posty: 1810

dziewczyny oni teraz śpią , przecież muszą odespać dzień nie zasypujcie ich sms, :)

ja jak tylko rano otwieram oczy telefon w rękę i pisze sms przywitalnego, nigdy nie odpisuje od razu bo to są godziny ich pracy, więc popołudniu dopiero mam odzew,

Wróć na górę

ania_k

Posty: 113

Moncia tak ja nam lecą te latka to chciałabym aby ten czas do maja nam zleciał.. :)

Wróć na górę

moncia

Posty: 1810

nawa daleko im do świętości :) przynajmniej mojemu

Wróć na górę

moncia

Posty: 1810

ani czasu nie zatrzymamy ani nie przyśpieszymy a i tak się doczekamy, wszystko toczy się własnym rytmem

Wróć na górę

Tuta

Posty: 500

Goferku no to nie myśl o maju, żyj dniem dzisiejszym. Powiem Ci tak, że im bardziej żądałam od Męża kontaktu, im bardziej marudziłam mu, że za mało dzwoni, pisze itd. tym mniej się kontaktował. Nie chciało mu się pewnie ze mną gadać :) Więc zaczęłam podchodzić na luzie, jak będziesz mógł to zadzwonisz, przestałam napastować go smsami. I mamy taki fajny teraz kontakt, bo codzienny, ale też nie do przesady. Napisz mu coś miłego od czasu do czasu, może napisz, że córka tęskni, chciałaby pogadać. Oni tam mają teraz swój świat, muszą się jakoś skupić na zadaniach, aby wrócić do nas cało i zdrowo. My też potrzebujemy kontaktu z nimi, ale trzeba im to tłumaczyć spokojnie, bez pretensji.

I moje maluchy dopiero zdrowieją, po 1,5 miesięcznym chorowaniu, więc wiem co czujesz. Trzymam kciuki za maluszka, aby katarek szybko przeszedł.

Wróć na górę

nawa80

Posty: 634

Moncia mówię o nas :P że ja jako koleżanka mojego ex Zielonego, to przy jego pomysłach to na bank zostanę świętą…
znów mnie dziś rozbił…rano pozytywnie, teraz mnie zirytował! co za dziadyga…

świętą będę jak go zniosę! jak kura jajko…
:D

Wróć na górę
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 [417] 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637