moncia faktycznie pomysłowy ten Twoj Zielonek ale chyba tak fajnie czasem poczuc ze sa o nas zazdrosni (byleby nie obsesyjnie!)

Dziewczyny dzisiaj zauważyłam, że parę zielonków dzisiaj trochę wymiękło, tak jak mój. Chyba tak jak ktoś wcześniej napisał, że kryzys przychodzi po dwóch miesiącach.

dziś do mnie tak mój Zielonek powiedział że nie wygram bo moja 6 w A. siedzi. he

ja tez nic nie wygrałam, ale ciesze sie bo tak jak wy wygrałam juz wczesniej, 15 lat temu los na loterii

A zauważyłyście. że nawa już dawno nie pisała nasza terapeutka?

zielonki to niech sie cieszą ze nas mają, takich 6 w lotto to nawet w kumulacji nie ma, ustawieni sa na całe zycie

EWINEK czysta prawda:D

No ja to sie modle aby na powrót niespodzianki nie było…chociaż chyba będzie Nam to wtedy obojętne

wzdychaj wzdychaj:) od tego nie ma niepokalanych poczec
mi tez masaz by sie przydał, zielonyyyy gdzies ty pojechał tak daleko…

U mnie dopiero miesiąc minął więc jeszcze nie nachodzą mnie chętki i myśli kosmate…ale to już niedługo potrwa…jak mojego widze na kamerce…to mu tak świntusze, że zczał słuchawki nosic hah;p

hi hi, no poswintuszyc sobie trzeba w koncu nie na darmo jestesmy zbereźne XII

to co dziewczynki do 500 dbijamy dzis????

moj słuchawki ma od początku…haha mmmm…..

A mój tylko się ogląda czy ktoś nie patrzy na jego monitor