Ach ten Grey

Właśnie wczoraj skończyłam I część .. dzisiaj lecę po pracy po drugą…

straszniee wkurza mnie jedna laska ode mnie z pokoju.. caly czas marudzi że Afganistan to domowe przedszkole teraz.. że można tam robic co się chcę.. że o wszystkim można mówić,, ze nie ma zadnych kamer zadnych podsłuchów bo jej znajomi jezdzą już tyle lat i nic nigdy takiego sie nie działo i nie dzieje.. ja pieprze jaka ona jest wkurzająca.. Gówno wie a ciągle gada jakby sama tam była.. grrrr

P.S. Buziaki z pracy :*

Hej dziwuszki

Kochan weź ją olej i ppowiedz jej żeby się odpipmpała bo guzik wie i Cię wkurza. Masz nas i wiesz doskonale, że z kontaktem bywa różnie, nwet jak mniej się odzywa to znaczy, że ma inne zadania, albo mu poprostu łatwiej wasze rozstanie przetrwać. To tylko facet, kocha Cie najbardzziej jak się da i nie zapominaj o tym :* buziak na poprawę humorku

hej dziewczyny

jeszcze nigdy nas synek nie dał mi tak w kość, od godziny 23 do rana jeden wielki krzyk i płacz z bólu, już nie miałam na niego sposobu, leki nie działały nawet podwójne dawki, tak go ucho bolało że cały dom nie spał, zasnęliśmy po 6 rano, córcia zaspała do szkoły ja nietomna, juz w nocy płakałam razem z moim synkiem , z bezsilności, juz bliska byłam jechać do szpitala, zaraz uciekam z nim do lekarza.
pierwszy raz tak cierpiał z bólu .

witam kobitki nadrobiłam zaległości na forum, bo mnie tez ost.choroba zmogła i na L4 wylądowałam w domu, he ale w pracy już wszystko ogarnęłam.
aglupa ja to jeszcze bym jej pogratulowała że wszystko wie tylko po co jej ta wiedza książkę będzie pisać… masakra u mnie też jest laska która mnie wkurza na siłę chce być moją koleżanką i się wypytuje czy tęsknie? czy smucę się wieczorami sama siedząc? więc wczoraj nie wytrzymałam i jej powiedziałam: a co, nie widać?! wracam do domu i włosy z głowy wyrywam grrrr nie lubię jej…
a wracając jeszcze do tematu zdrad to powiem wam że na studiach miałam w grupie laskę która wyrywała facetów i nie ważne czy żonaty, czy był z dziewczyną. śmiałyśmy się że wszystkich wokoło musiała oflagować… potem zaczęło to być przerażające jak zaczęła przystawiać się do naszych facetów, i to bez skrupułów jakichkolwiek, nawet potem jak sama faceta miala, nic zero jakiegoś sumienia, wyrzutów sumienia że komuś może małżeństwo rozbić… nic.. masakra

zaburzenie, spaczenie, niedowartościowanie… , ale wiem jedno po studiach kontaktu raczej z nią nie mam, i jakoś specjalnie za nią nie tęsknie
nie zmienia to faktu że są takie osoby bezwzględne i dążące chociażby pazurami czy buciorami do celu, brrr….

czesc dziewczynki
jem śniadanko i Was podczytuje
Aglupa olej ją wiem, że to wkurza, u mnie szef tez takie teksty sypie , takie fakty opowiada,jakby tam był a ja to mam w nosie, ludzie nie maja za grosz wyczucia ani taktu.
Nawet co nie którym to się śmieje w twarz już na to głupie gadanie to jest takie zdziwko z ich strony a widok min bezcenny

Co do zdrad każdy człowiek jest inny, nie musi wcale tam wyjeżdzać żeby coś nachachmęcić. Jeśli ktoś szanuje siebie i swoją połówkę nie ma mowy o zdradzie.

Moncia zdrówka Malutkiemu !

a tak na marginesie idzie niespodzianka od Zielonego hihi nie mogę sie doczekac co to

Hej, hej…

isia? oki

moncia zdrówka dla malca.

aglupa powiedz koleżance, że jak Ty wiesz, ona wie to już nie musicie o tym gadać a jakby miała jakieś ale… to powiedz, że zazdrość to zła cecha. Spokojnie i z kulturą wtedy ją dopiero wkurzysz i jest szansa, że się przytka! Bo widząc Twoją złość to pewno tak jakby do pieca dorzucał. Zgaś ją.

A wiesz isia, myślałam wczoraj o Tobie. Nawet miałam na fb zagadnąć czego na forum nie widać Cię

tak mi coś nie grało , myślę skadś ją znam

No ta i ten szeroki uśmiech.

Witam dziewczyny!mam pytanko…mianowicie chodzi mi o listy..bo pierwsze dwa wysłałam już ze 3tyg temu..i jeszcze nie dostały dostarczone mojemu..a może ona sam musi je iśc odebrać…nie wiem jak to jest bo to jego pierwsza misja, wolałabym żeby miał niespodziankę dlatego wolałabym się mu o to nie pytać..no i zwracam się do Was..może któraś wie jak tam jest?:)

martenzz licz ok 6 tygodni