hm, to nie jest na forum publiczne,najłatwiej to nazwać tak,że koszmary przeszłość,obawy,strach,nas prześladują. Ale powoli poradzimy z tym sobie, popracujemy nad tym oboje
mamy dla kogo, dla siebie…
będzie dobrze, ja to czuję, ale potrzeba czasu i cierpliwości.

…………………………………..

dziewczyny wrócą jak będą, a będą na pewno

a teraz coż ci pozostało wspierać go na kazdym kroku

a dziękuję

robię to, nawzajem się wspieramy
nie oczekuję nic w zamian. wróci i może nie będziemy razem, ale pomimo tego go tam samego nie zostawię, to najważniejszy poza moim tatą mężczyzna w moim życiu.

mówiłam …
wolę męczyć Moncię

no to męczcie mnie dam rade , przyjmę na klatę

owszem zielony jeszcze w domciu, ale jakoś widzę że bardziej ciałem niż umysłem , bądź co bądź też na nerwa i stracha przed wylotem.

śmieje się że najbardziej obawia się samego lotu samolotem :”)

no posłusznie poszłam zająć się mundurowym, ja oczekuję jak moja córcia pójdzie spać, bo jeszcze jakoś ie śpi piątek jest to i dłużej może siedzieć

niby tak, od początku padło hasło że docelowa to będzie baza G.

Anisia to wygląda że zostaniemy same dobrze niech ich męczą, w sumie to im zazdrościmy jak diabli…:)

uzależniacie

zadbam o swojego , jeszcze noc przed nami na razie piwko sobie pijemy

mój mówi do mnie , kobieto o czym ty tam ciągle piszesz :) a ja na to że dupcię ci obrabiam kochanie:)

oj nie jeden czyta pewnie

no forum otwarte dla wszystkich, ewnentualnie możemy sobie pisać na priv albo wymienić się gg