Dokładnie! Też się napiję… herbaty

Uff… Bo juz myslalam, ze ze mna jest cos nie tak… Niby powinnam sie czyms zajac, zeby nie myslec, powinno pomoc a tu dupka… Nie dziala…

Ja w kuchni działam ostro. Dużo już zrobione i dobrze. Robię = za dużo nie myślę. Dni uciekają jak przez palce, niech leci…

mandarynki i pomarancze

Ja oczy ze zdziwienia przecierałam widząc cenę winogron w Tesco – 19.90 za kg.

cytrusyy mniam

kobiety to skoro nas tyle pije to wypijmy
1.za zdrówko żolnierzy którzy zostali ranni-niech szybko wracają do zdrowia
2.za wszystkich Zielonych by ich anioły strzegły przez niebezpieczeństwem
3.za tych co są odpowiedzialni za każdy ostrzał niech im mina jaja od*i*r*o*i

i oczywiscie za nas by nam nie brakło sił…

Podobaja mi sie te toasty, chetnie wypije.

ja też się przyłączam do picia… straszny dzień… ale Mój Zielony ciągle milczy

Emi moze sie nie dopchał do kafeki tam sa dzisiaj kolejki straszne….

Za nic się dzisiaj nie mogę zabrać tylko siedzę i rozmyślam …. i tak cholernie tęsknię ……:(

moze maja znowu zakłócenia tam pisałam do swoejgo 19:20 sms-a i nie doszedł do tej pory standard ze sms-y godzinami czasem ida
—————
Emi kalosz! musze troche pokrzyczec na Ciebie!!!
nieraz długo sie nie odzywał ale zawsze po jakims czasie dawał znać i teraz tez tak bedzie!
nie myśl ze mogło cos sie stać…nie wywołuj wilka z lasu!
Twojemu nic nie jest zobaczysz z rana pewnie sie odezwie!u nich teraz jest cos po 2 w nocy chłopcy spia bo rano pobudka!

Emi weź sie w garść!bo do szpitala jest łatwo sie dostać

tak storczyku to prawda rzadko, ale mialam takie rodzinne sprawy (z jednej strony dobrze bo nie bylo czasu rozmyślać), że padalam na pysk ale teraz już wszystko wraca do normy i mam nadzieję że częściej będę zaglądać

Chyba pójdę po 2 browara – no nie radzę sobie dzisiaj