evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 12:51 |
a ja nie znam jeszcze terminu wylotu ani bazy docelowej…Zielony już wie ale powie dopiero pod wieczór jak odpocznie. I boję się trochę tego..że mnie zaskoczy. Staram się nie stresować ale wiadomo jak to w praktyce jest…
|
Wróć na górę | |
|
|
Marti
Posty: 1342
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 12:57 |
Evangilina dacie razem radę teoria teorią i nie zawsze idzie z praktyką, ale zobaczysz jak czas ucieka mi dziś 94 stykneło , chodź do wiosny daleko, ale jestem dobrej myśli, a jak nie to jestesmy My Laseczki z forum i razem się wspieramy …
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 13:00 |
Musimy dać radę IX zmiana jakaś troszkę bardziej była zorganizowana, terminy, urlopy wszystko szybciej było znane. Najbardziej wkurza mnie fakt że będzie zrywany urlop Zielonego.
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 14:17 |
Dzień dobry XII
Ja równiez znam datę wylotu i nazwę bazy.
Mój Zielony od rana już na poligonie, choć pustki tam jeszcze bo większość przyjeżdza jutro i w poniedziałek. Odbębnimy te dwa tygodnie i urlop….
Wczoraj też dowiedziałam się że Boże Narodzenie jak i Wielkanoc prawdopodobnie przyjdzie nam spędzić osobno.:(
Smutne…
Miłego dnia
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 15:20 |
Wypracowany i wyczekiwany urlop zostanie im zabrany choć jeszcze nie wiemy ile.i fakt że odzyska go po powrocie wcale mnie nie cieszy. mój na poligon jedzie w poniedziałek.o tyle dobrze.ciekawa jestem czy nasi zieloni sie znają , może poleca razem , i będą tam razem a my tak tu sobie o nich piszemy.Trochę to dziwne :):)
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 16:31 |
evangilina chyba bardzo wielu Zielonych nie jest ze Szczecina dlatego napisałam że prawdopodobnie zna Twojego Zielonego podałaś konkretne miasto i dlatego tak skojarzyłam , w piątek oglądałam zdjęcia z ostatniego poligonu – nic ciekawego jak dla mnie
Pewnie chłopaki się znają, może nawet bardzo dobrze, mój pracuje tam już tyle lat że napewno miał z większością doczynienia A cóż to takiego że o nich piszemy przecież nie kompromitujemy ich ani nie robimy nic złego. Oni o swoich kobietach też rozmawiają i z tego co nieraz słyszałam to nawet o baaaaardzo prywatnych ”sprawach”, szczególnie po zażyciu napoju bogów
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 16:35 |
Anisia dokładnie mój jeszcze odpoczywa więc narazie niczego się nie dowiem co i jak z tymi urlopami wylotami…dobra pogoda na bieganie więc trzeba to wykorzystać
|
Wróć na górę | |
|
|
Marti
Posty: 1342
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 16:40 |
No na pewno cięzko bez urlopu:). Ale trzeba być dobrej mysli. Ja też się zastanawiam czy Nasi się znają. Ostatnio jak z nim rozmawiałam pisał, że z niektórymi chlopakami już się spotkał na innych zmianach mimo, że nie pracują razem .
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 17:00 |
U nas ucieli aż ponad dwa tygodnie urlopu
__________________________________
Nie wiem dlaczego tak bezsensownie wymyślili ten poligon przed samym urlopem, przecież oni robia to samo co ostatnio tylko teraz certyfikacje maja chyba dowódcy,skoro przeszli poprzednie certyfikacje niższych ranga to i tak oni musiei dowodzić czyli tez zaliczyli umiejętność- chyba to zbyt skomplikowane na mój skromny rozumek
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 18:50 |
lepiej nie analizować decyzji które tam powstają, bo można zwarjować.
Jeśli chodzi o naszych, to potwierdzam są z nich takie gaduły aż się w głowie nie mieści, mój nieraz jak mi opowiada co tam się dzieje- nie znam ludzi osobiście a tak jakbym znała ich na wylot mój tez nie jest lepszy, ale wiadomo, nudzą się , na poligonach to 24 godziny na dobę razem, a i trunki bogów też im sprzyjają ku rozmowie :):)
wielokrotnie śmieje się do mojego zielonego że zachowują się jak najgorsze plotkary.
w szczecinie w jednostce oczywiście pracuje mnóstwo osób z poza tej miejscowości, więc jeśli nie są w tej samej kompani a to raczej nie możliwe, to jest duże prawdopodobieństwo że albo poznali się na poligonie albo poznają się na misji .
mój jest na logistycznej.a wasi???
|
Wróć na górę | |
|
|
Andzik1981
Posty: 558
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 19:50 |
mój Zielony szykuje się i jutro raniutko wyrusza na poligon na dwa tygodnie, choć nie wiem po co. Ta organizacja, te szkolenia są do bani.
Ja nie wiem kiedy leci i gdzie, sam pewnie już wie ale nic nie mówi…
Poszedł teraz poskakać po kałużach z córka
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 20:25 |
nowa moncia czytam Twojego posta i się śmieje, normalnie jakbyś o moim Zielonym pisała czyli wszyscy takie same plociuchy a mówią że to kobiety tak ploty noszą
|
Wróć na górę | |
|
|
Andzik1981
Posty: 558
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 20:34 |
to czy ktoś jest ”plotą” czy nie zależy od tego jakim się jest człowiekiem no i czy ma się czas na te ploty…
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 20:42 |
ja uważam że u facetów takie ”lekkie” plotki są pomocą choćby w rozładowaniu emocji po całym dniu. A i jakby się zastanowić to o czym oni mają rozmawiać skoro spędzają ze sobą całe tygodnie niemal na okrągło, całego życia rodzinnego przecież nie będą opowiadali więc najlepiej poplotkować, nikomu krzywdy nie robią a chociaż nudy nie ma…. Myśle że to czy ktoś plotkuje czy nie to najmniej istotne w określaniu jak bardzo wartościowym się jest człowiekiem. No chyba że krzywdzisz tym innych.
Plotkujące baby to dopiero utrapienie
|
Wróć na górę | |
|
|
emeralda86
Posty: 699
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 21:02 |
Witajcie XII:)
Zaglądam do Was czasami, i widzę, że Was coraz więcej:)
To nie w porządku, że skracają Waszym Zielonkom urlopy.
Chciałam Wam powiedzieć kobietki, że doskonale rozumiem co teraz czujecie, i tak jak pozostałe XI przyznaje, że czas przed wylotem jest najgorszy:( Ja parę tygodni przed chodziłam przybita i ciągle ryczałam, atmosfera w domu była nie do zniesienia, ciągła nerwówka. W dodatku do ostatniego tygodnia nie znałam ostatecznej daty wylotu bo ciągle przekładali i w konsekwencji poleciał wcześniej niż myśleliśmy:( Teraz u mnie zaczął się już 4 miesiąc i muszę przyznać, że jakoś zleciało, oczywiście pierwszy miesiąc był okropny, a teraz też bywają gorsze chwile, ale każdy dzień przybliża do powrotu:) Trzymam za Was mocno kciuki XII-stki:)
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 21:17 |
emeralda86 dla niektórych z nas to nie pierwsza misja i niby wiemy co nas czeka ale i tak za każdym razem jest inaczej. Obyśmy silne przetrwały te wyloty a póżniej pierwszy miesiąc rozłaki i bedzie z górki… Wy w tym czasie już będziecie tuliły swoich mężczyzn, przybądzcie czasem nam przypomnieć jakie to uczucie
Z urlopami faktycznie zrobili nas w balona, odbijemy sobie po powrocie Zielonych. Wtedy czas spędzony razem też na wagę złota… Siły i szybko mijających dni życzę
|
Wróć na górę | |
|
|
Andzik1981
Posty: 558
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 21:30 |
no i stało się, wiem kiedy i gdzie leci nasz Zielony, najtrudniej to wytłumaczyć dziecku
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 14.07.2012 22:11 |
Ja to współczuję dziewczynom które mają dzieci…musicie być jeszcze silniejsze. I właśnie…jak wytłumaczyć dziecku że taty nie będzie tak długo…
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 15.07.2012 10:17 |
Jeśli chodzi o dzieci , to my juz od dawna tłumaczymy dzieciom fakt iż tata wyjedzie na długo, i że nie wróci na wekend jak to zawsze miało miejsce, moja starsza córcia która ma 9 lat rozumie ten fakt, ale syn niestety raczej nie ,za mały jest, ma 4 latka i to co mu mówimy niestety raczej nie dociera nie rozumie znaczenia tych słów, i najciężej mi bedzie własnie z synkiem, bo on każdy ranek witam słowami ”gdzie jest tata”
A to długi czas rozłąki, a z tego co się dowiedziałam to mój ostatnio podpisywał kwity że w razie wu zostanie na dłużej, ponoć wszyscy podpisywali ale dostałam nerwa jak cholera.
Powiem wam szczerze, że po wyjeździe obawiam się tego że zamknę się w sobie i nie będę chciała mieć kontaktu z nikim ani z rodzicami ani z teściami ani ze znajomymi, bo raczej nie wytrzymam rozmów o nim, co tam u niego itd.Wiadomo najgorszy będzie początek.Nigdy nie mieliśmy takiej rozłąki, najdłużej to może 2 tyg. a juz sporo lat jestesmy razem więc na pewno będzie ciężko.
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 15.07.2012 10:21 |
Póki co mamy niedziele ,więc spędzimy ją należycie w gronie rodzinnym.bo jutro znowu jedzie
Życzę wam pogody ducha i jak najwięcej chwil spędzonych razem.
Miłego dnia -POZDRAWIAM :):)
|
Wróć na górę | |
|
|
bombelek
Posty: 1210
| XII Zmiana Umieszczone: 15.07.2012 10:33 |
witam XII
Nowa moncia rozumie cię ale po to jest to forum aby żale smutki itd wyrzucić z siebie czy ogólnie czy prywatnie. Tu nam na forum jest lżej pozbierać się, porozmawiać i przetrwać ta rozłąkę. Bo najlepiej cie rozumie ktoś kto jest w podobnej sytuacji czyli MY więc główka do góry damy radę
pozdrawiam XI
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 15.07.2012 11:53 |
Witam XII
Mój Zielony też podpisywał kwity z tym wydłużeniem pobytu…przyjęłam informacje na klatę a potem się rozbeczałam jak małe dziecko trzeba było to przetrawić i poukładać w głowie. Mnie przeraża fakt że Zielony ma niezaciekawy etat…Na IX zmianie miał ”bezpieczniejszy”, jeśli można to tak nazwać. I to mi narazie nie daje spać po nocach.
Miłego popołudnia życzę
|
Wróć na górę | |
|
|
ccassiumm7
Posty: 2490
| XII Zmiana Umieszczone: 15.07.2012 12:16 |
Witam XII
Evangilina
Nie ma “bezpiecznych” etatów.
Można zostać porażonym i na patrolu, i np. biorąc prysznic.
Myśl pozytywnie, wiara – jak wiesz – cuda też czyni.
Mądra kobieta wspierająca swojego mężczyznę w sposób bezstresowy stwarza w sposób naturalny mentalne pole siłowe
Wierzysz – masz.
Nie wierzysz – tracisz.
Łzy oczyszczają, przetrawisz, poukładasz – będzie na pewno dobrze o ile “dobrem” możemy nazwać rozłąkę z bliską osobą.
W dodatku wyjeżdżającą na piekielną ziemię.
Tu na forum XII -ej wspólnie będzie nam łatwiej oczekiwać na szczęśliwe powroty.
Twój Zielony wróci w zdrowiu o czym zapewnia Cię casium !!!
pozdrawiam
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 15.07.2012 13:35 |
Witam XII
Czytam i się dziwie, nic nie wiedziałam o tym że chłopaki podpisują takie kwity, mój nic mi o tym nie mówił… Mieli konkratnie napisane jak długo w razie czego mają zostać? czy tylko zobowiązanie że zostaną a na ile to się okaże?!
Pozdrawiam
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 15.07.2012 14:50 |
ccassiumm7 wiem że nie ma “bezpiecznych” etatów dlatego napisałam to w cudzysłowie czy tam wiu Wierzysz – masz.
Nie wierzysz – tracisz – i te słowa będą dźwięczeć mi już od dziś i tego będę się trzymać.
Anisia mój Zielony mówił że to wydłużenie to takie teoretyczne w praktyce jest różnie to takie “na zaś”. Jadąc na IX zmianę też podpisywał takie coś. Ale wrócił normalnie. Wiadomo…trzeba być przygotowanym na wszystko.
|
Wróć na górę | |
|
|