ccassiumm7
Posty: 2490
| XII Zmiana Umieszczone: 23.07.2012 22:35 |
Przepraszam, ale Martusię znalazłam przypadkiem na chomiku
Marta ~ Marcia, Marteczka, Martunia, Martusia
Łatwiej pieszczotliwie powiedzieć o Marcie niż o Evangilinie?
Ohhh pstrągi… ”Pstragi po bieszczadzku”
Najpierw należy zacząć od złowienia pstrąga. Nie kupienia, złowienia!
Nie podaję przepisu bo mi nie wypada – znasz go wybornie
Był czas, że solę jadłam świeżą ze źródła…
Nie tylko ogladały oczy moje, ale i miałam okazję delektować się przysmakami Bliskiego Wschodu i to nie dzień, nie dwa…
Sola mrożona to tylko namiastka tamtej świeżej z ”Hinder Sea”
A pstrąg? – wolę pstrąga w RPNajjaśniejszej
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 23.07.2012 22:58 |
Pamiętam jak kiedyś będąc dzieckiem, często z rodzicami jeździłam na wycieczkę po pętli bieszczadzkiej która słynie z dużej ilości smażalni ryb, oczywiści pstrągów, ten smak i zapach pamiętam do dziś. Niestety obecnie zachowały się nieliczne dobre smażalnie. Ale i tak nic nie zastąpi własnoręcznego przyżądzania potraw. Do tego zawsze dochodzi jeszcze serce:)
Marta – czyli pani, gospodyni
|
Wróć na górę | |
|
|
ccassiumm7
Posty: 2490
| XII Zmiana Umieszczone: 23.07.2012 23:42 |
Serce włożone do przyrządzenia potrawy – TAK… to jak z miłością do osoby/osób , dla których gotujemy.
SERCE.
Miej serce i patrzaj w serce” to słowa wieszcza, Adama Mickiewicza.
”Miej serce” – oznacza i nakazuje abyśmy byli dobrzy, wyrozumiali oraz nie obojętni na krzywdy i cierpienia innych.
„Patrzaj w serce” – mówi o tym abyśmy nigdy nie oceniali ludzi powierzchownie.
Zaglądajmy w głębię ich serca i duszy, żeby zobaczyć jacy są naprawdę w rzeczywistości.
Do słów Mickiewicza stosują się jednostki i nic nie wskazuje by w eleganckim Świecie TO się zmieniło.
Okazujmy innym serce – nawet jak ich słowa ranią nas niesłusznie!
I…. z sercem gotujmy albo… wcale
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 24.07.2012 11:51 |
jaka debata na temat ryb. wiadomo najlepiej dla naszego zdrowia abyśmy jedli jej jak najwięcej bo to same zdrowie, tylko aby nasze kieszenie aż tak na tym nie cierpiały to było by super.
ja niestety zaczęłam dzień bardzo nie miło, z błachej sprawy zrobiło się bardzo nie bezpiecznie, wyobraźcie sobie że ukąsiła mnie osa,nie pierwszy raz w mym życiu,ale tym razem skończyło się wezwaniem karetki, bo niestety po kilku sekundach zrobiłam się cała czerwona, opuchnięta, głowa to tak jak by mi ktoś w imadle ściskał, przestałam słyszeć z powodu opuchlizny a język jak kamień nie mogłam nic mówić i to w ciągu kilku sekund ,dzwoniąc na pogotowie na babeczka mnie nie rozumiala co do niej mówie,ale przyjechali bardzo szybko dali dożylnie leki i jakieś tabletki i powoli zaczęło puszczać, choć nadal jest cała w czerwonym plamach, masakra jakaś nigdy tak się nie bałam, sama z dziećmi a tu nie moge oddychać, i taki soposbem okazało się że jestem uczulona na jad osy, które się uaktywniło w wieku prawie 30 lat,
sanitariusz powiedział mi że osy tego roku sa tak zmutowane ten ich jad jest tak tujący że jestem przypadkiem jednym z wielu ,tak organizm reaguję.
chwila grozy -straszne uczucie.
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 24.07.2012 13:40 |
nowa moncia ależ miałaś ”przygodę”, teraz niemal każdy ma uczulenie. Kiedyś taka żadkość. Cała chemia naszego świata wzmaga wszelkie alergie i takie potem konsekwencje. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło.
Ja z wielkopolski wróciłam okropnie przeziębiona, wiało u nich potwornie a i czasem zimne piwko się wypiło i teraz mam
Z ojcem kiepsko,leży na intensywnej terapi pod respiratorem, długa historia jak szpital może wykończyć pacjenta, masakra. Ale to raczej opowieść na spotkanie przy kawie a nie forum.
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 24.07.2012 15:27 |
Przespałam pół dnia, byłam osłabiona ale teraz wszystko ok, czuje się dobrze, z całego ciała zeszły plamy, wyglądam normalnie;
jeśli chodzi o szpitale to faktycznie lepiej nie chorować, bo cyrki są szpitalach, może w większych miastach jest lepiej ale w pipidówach to wszystkiego jest brak.
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 24.07.2012 18:17 |
rybki dobra sprawa choć dobre na wzrok to mnie jednak nie uchroniły i trzeba zakładać na nos okulary
oj moncia to przygodę miałaś dość nie fajną…coś wiem na ten temat. moja mama jest uczulona na ukąszenia os i pszczół. Zawsze nosi przy sobie adrenalinę, bo nigdy nic nie wiadomo…a to jedyny ratunek. A co do os…to one w tym roku powariowały, ciągle mi do pokoju wlatują i jak zacznę je ganiać to wiadomo jest odwet wtedy ona zaczyna ganiać. Albo same ni stąd ni z owąd atakują. Każdego roku przyroda przynosi niespodzianki
Co do szpitali to i w większych miastach jest tak samo…wszystko się kręci wokół pieniądza…
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 24.07.2012 19:47 |
przysiadłam sobie właśnie do kompa i czytam nowy wpis ”Bo kumple to podstawa” aż mi łzy w oczach staneły, ale wzruszające albo ja się taka wrażliwa ostatnio zrobiłam. Mój Zielony zawsze mi mowił że jakby nie daj coś się wydarzyło to przyjda panowie ubrani na galowo i powiedzą co mają powiedzieć ale czytam to i mimo wszystko bardzo mnie poruszyło. Na szczęście chłopak wyszedł z tego. Ostatnio nic nie mówią o wydarzeniach w Afganie a tam najwyrazniej się dzieje. Szkoda.
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 24.07.2012 21:19 |
Rozmawiałam z zielonym i okazało że terminy znowu sie pozmieniały, o tyle dobrze że ponoć leci później niż początkowo.i nie skrócą mu raczej urlopu.jak na razie widzę same pulsy tych zmian, ale wiadomo nic jeszcze ostatecznie nie wiadomo, bo wojsku to różnie.
ja już czuje się dobrze, a osa no cóż siedziałam sobie na tarasie rozmawiałam przez tel. i wleciała mi pod pachę i przypadkowo ją przycisnęłam, aż żądło zostało.ale i tak muszę iść do lekarza po jakieś leki które muszę w razie wu przy sobie gdyby tak sytuacja się powtórzyła trzeba szybko reagować.
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 24.07.2012 21:35 |
”Bo kumple to podstawa” właśnie przeczytałam, łzy same do oczy lecą, nie chciała bym być w takiej sytuacji jak pewnie każda z was, straszne to wszystko, mam nadzieje że takie bratnie duszę są i będą tam gdzie nasi zieloni będą.
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 25.07.2012 11:49 |
U nas na razie terminy bez zmian, mogłoby tak zostac. Nie to że nam odpowiada ale przywykliśmy już. Zawsze mowią wcześniej wylecisz, wcześniej wrócisz, poprzednim razem to sie sprawdzało może i tym razem tak będzie.
_____________________________________
Piękna pogoda dziś w Szczecinie, chyba pojadę się troche opalić, środek lata a ja biała jak młynarz bo pogody albo czasu nie było. Trzeba korzystać.
Wygląda na to że trzeba będzie do wielkopolski pod koniec tygodnia wracać, telefony coraz gorsze wieści przynoszą, niestety.
nowa moncia dobrze że sie wykurowałaś i szybko przeszło. Wadomo chociaż że jesteś uczulona i musisz nosić ze sobą lek. Tylko dziękowąć że ta osa nie dopadła cię w jakimś miejscu z którego nie ma jak zadzwonić po karetkę…. A sama ostatnio się przekonałam że miast i wsi w których totalnie nie ma zsięgu jest pełno.
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 25.07.2012 12:22 |
Anisia u mnie też się sprawdziło później wyleciał i później wrócił
Pogoda i u mnie dopisuje. Jest lekki wiaterek także narazie upał nie daje się we znaki.
Miłego dnia
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 25.07.2012 19:29 |
evangilina miejmy nadzieję że tym razem nie rozkazą im zostać dłużej i nie popsują naszych statystyk
_________________________
Poleżałam trochę na słoneczku, skóra się zarumieniła taki był dziś upał że ciężko było wytrzymać, niemal zero wiatru….
Aż mój najmłodszy zrezygnował z zabawy na podwórku na dwie godzinki bo za gorąco.
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 25.07.2012 21:11 |
ja dzisiejszy dzien spędziłam na pracy, praktycznie cały czas w terenie w aucie.ugotowana upocona i zmęczona, jak wróciłam do poszłam spać i tak jakoś dzień minął.
znowu dostałam informację od zielonego i znowu inny termin, śmieszne to, faktycznie wszystko się może jeszcze wydarzyć.
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 25.07.2012 21:17 |
Ja dziś odsypiałam noc i leczyłam skutki przetrenowania także lenistwo rządzi. Teraz będę plątać się po mieszkaniu i szukać zajęcia. Chciałam film obejrzeć. Właczyłam, usiadłam i wyłączyłam
U nas data narazie bez zmian….
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 25.07.2012 22:09 |
to tylko w naszym przypadku są tak nie zdecydowani
niestety tak jak przypuszczałam z poligonu zjeżdżają w sobotę, więc kolejny tydzień bez zielonego , wkurzyć się na maksa, zawsze pod górkę.
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 25.07.2012 22:17 |
moncia uszy do góry cierpliwość popłaca. już mniej jak więcej. Ja natomiast mam trochę lipe….jak Zielony zacznie urlop to ja jednak jeszcze będę charować. a miało być tak pięknie….na dodatek będę musiała w tym czasie wybyć z domu na 2-3 dni. Teraz to ja będę sprite a on pragnienie
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 26.07.2012 00:06 |
spokojnej nocy
oby wszyscy ugasili w końcu swe pragnienia
|
Wróć na górę | |
|
|
IZ
Posty: 86
| XII Zmiana Umieszczone: 26.07.2012 12:34 |
dzień dobry kochane XII jestem czasowo umilkłam na prawie tydzień najpierw w sobotę zjechał mój zielony z drawska niestety krótko był bo w ndz o 15 jechał do poznania a w dodatku w ndz szłam do pracy no i w ndz tesciówka zjechała z wnukiem dziś ich odwiozłam a byliśmy cały czas u moich rodziców jakoś mi czas fajnie zleciał byle do jutro bo mój wraca na weekend )) siedzimy jeszcze sobie una wsi ale pogoda cudna i brak czasu i ocg[hoty na smarowanie sie przed kompem a tu u was strasznie kulinarnie sie zrobiło mniam czas zapraw i wogole tylko kto mi pomoże aaa dam rady a wam dziewczynki milego dzionka zielonych przy boku przez weekend i grzesznych chwil…
3majcie się odezwe sie w ndz wieczorkiem
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 26.07.2012 14:37 |
Witam praca, praca i po pracy. Zaczynam już weekend Bez Zielonego niestety ale cóż…czekam czekam czekam Na dworze parno. Słońce za chmurami, i to powoduje jeszcze większy upał. Rano zapowiadało się już na jakąś burzę, ale jednak sobie poszła burzowa chmurka.
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 26.07.2012 20:28 |
Witaj IZ chyba nie miałam przyjemności Cię poznać, bardzo fajnie że dołączyłaś do nas, im nas więcej tym razniej
Chłopaki z poligonu wracają jakoś w sobotę?? Już chyba koniec poligonów przed wyjazdem?! Nie długo zaczną się urlopy to forum lekko opustoszeje, choć i tak nas aktywnych na palcach jednej reki można liczyć. Pewnie dziewczyny podczytują a uaktywnią się gdy chłopaki wylecą, nie ma co zwlekać dziewczyny. Przyłączcie się będzie miło
Ale apel hahaha
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 26.07.2012 22:02 |
hej hej
dzisiejszy dzien nad jeziorkiem z dziecmi spędziłam, a później az do teraz siedziałam i robiłam ogurasy na zimę, sałatki itd więc trochę sie narobiłam.
teraz wkońcu tyłek położyłam i odpoczywam,
mój zielony wraca w sobotę, więc skrócony pobyt w domu ale choc na krótko ale postanowiliśmy że przyjedzie ,choc noc razem spędzimy
no cóż tak to jest , musimy się przyzwyczajać.
|
Wróć na górę | |
|
|
sylwinia8
Posty: 1309
| XII Zmiana Umieszczone: 26.07.2012 22:11 |
NO tak korzystajcie póki możecie. Pozdrawiam XI z Trójmiasta Jeszcze 66 dni czekania
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 27.07.2012 08:19 |
Dzień dobry
Zielony dziś opuszcza poligon. Z racji że w niedzielę jedzie na kurs. W końcu zacznie normalnie funkcjonować
Ja dziś całą noc się przewracałam, gorąco było tak że nawet mój super hiper wiatrak nie pomagał.
Fakt, XII narazie malutko, mam nadzieję że nie będzie tak do końca
Miłego dnia życzę
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 27.07.2012 14:18 |
oby nas było więcej,
mój zielony będzie dopiero jutro , dzisiaj jeszcze jakies patrole im wcisnęli
cholernie jestem stęskniona i spragniona bliskości mojego zielonego. w końcu się chyba doczekam .
|
Wróć na górę | |
|
|